Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
14 Strony « < 12 13 14 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Film "Wołyń" rezyserii Smarzowskiego
     
gtsw64
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.427
Nr użytkownika: 38.675

Zawód: st.sier¿.sztab
 
 
post 14/05/2017, 11:33 Quote Post

Chciałbym podziękować za merytoryczne odpowiedzi kolegom Baszybuzuk i Prawy Książę Sarmacji. W poprzednich wpisach zostałem brutalnie zaatakowany za moje wątpliwości.
Niestety ale mam wrażenie, że ta scena (jej brutalizm) to nie wynik kwestii czasowych ale niestety sponsora (pewnego skoku). Wątpię aby pan Motyka o tym nie wiedział tym bardziej, że o tym pisał. Czyli decyzje podjął jednak reżyser.
Koleżance Wilczyca24823 wielkie dzięki za taką dokładność i prawdę.
Zastanawiam się nad ostatnią wątpliwością (moją) najbardziej kontrowersyjna.
 
User is offline  PMMini Profile Post #196

     
Świętosław
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.555
Nr użytkownika: 28.302

 
 
post 27/05/2017, 13:08 Quote Post

W końcu obejrzałem tytułowy film i muszę powiedzieć że film był średni, niby się dobrze oglądało, niby w miarę obiektywnie pokazywał stosunki na Wołyniu i zbrodnie Ukraińców ale jednak czegoś mi tu brakowało. Podobne wrażenie miałem po róży, a drogówka i dom zły według mnie są lepszymi filmami.
W samym filmie najbardziej podobał mi się początek z życiem wsi, coś co bardzo rzadko pokazywane jest w naszym kinie.
I jeszcze główna bohaterka która mnie z jakiegoś powodu strasznie irytowała przez cały film, sam nie wiem dlaczego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #197

     
Gajusz Mariusz TW
 

Ambasador San Escobar
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.251
Nr użytkownika: 98.326

M.
Stopień akademicki: Korvettenkapitan
Zawód: Canis lupus
 
 
post 8/06/2017, 23:01 Quote Post

Co by nie powiedzieć o filmie, był bardzo potrzebny. Czy brakowało takiej a takiej sceny, czy Smarzowski położył większy akcent na taki wątek, a na inny zbyt mało - to zapewne nie do rozwiązania, każdy ma osobiste refleksje. Coś jak Katyń. Gdy usłyszałem że Wajda największy nacisk położył (zapewne z przyczyn osobistych) na punkt widzenia żon, rodzin miałem pewne wątpliwości. Ale po obejrzeniu i tak byłem pod ogromnym wrażeniem. Tak jak po Wołyniu. Oba filmy musiały powstać i oba trafiły swoim przekazem (oczywiście subiektywna opinia)

Na początku tematu ktoś napisał ze w końcu zobaczył Pz.Kpfw II w polskim filmie. Po podwoziu widać że to średnia replika, ale Pz.Kpfw I ausf B był doprawdy doskonale, wręcz perfekcyjnie zrobiony bo o oryginalnym w Polsce nic mi nie wiadomo.

user posted image

Co do przypadków ataków na Polaków i pojedynczych żołnierzy (lub ich małe grupki) na Wołyniu w 1939 sporo znajdziecie w http://s.znak.com.pl/files/covers/card/b3/T199788.jpg . Jednak sama scena ze ściąganiem skóry z ręki bardziej kojarzy się z dokonaniami konarmii (ściąganie rękawiczek polskim panom) lecz myślę że reżyser choć jeden taki przypadek poznał odnośnie 1939. Samo ukazanie "rozpływania" się WP jest dla mnie bardzo dobrym posunięciem, te sceny są o wiele dłuższe od sceny walki i myślę ze niekoniecznie z powodu kosztów. Największe ubytki, gdy się czyta pamiętniki czy opracowania, to były straty marszowe z każdym dniem i nocą odwrotu, szczególnie w jednostkach z dużym procentem mniejszości narodowych (a w takiej jednostce służył Skiba). Koniec filmu. Dla mnie śmierć bohaterki jest pewna, jedynie czego nie rozumiem to całkowicie odmienne ukazanie formy dziecka i matki. I na koniec. Jak zwykle z naszych grup GRH które coraz częściej widzimy we filmach najlepiej prezentują się te odtwarzające Niemiaszków. Ciekawe, dlaczego? wink.gif

Podsumowując: film znakomity choć co dziwne, widać niekiedy wpadki warsztatowe np dziwnie ucięte sceny gdy np widzimy twarz bohaterki i bez zmiany kamery w tej samej sekundzie ta twarz jest już obrócona. Oczywiście nie chodzi o sceny ofiar widziane jej oczyma, gdyż akurat wtedy chaotyczny montaż miał ukazywać stan ducha bohaterki (co nie może zresztą dziwić). A teraz czekam na obiecany serial historyczny o czasach pierwszych Piastów bo choć Smarzowski głośno wypowiadał się że jest wypalony emocjonalnie Wołyniem na tyle, że odchodzi od filmu historycznego to jednak szybko zmienił zdanie. I dobrze!
 
User is offline  PMMini Profile Post #198

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.499
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 9/06/2017, 10:13 Quote Post

CODE
Jednak sama scena ze ściąganiem skóry z ręki bardziej kojarzy się z dokonaniami konarmii (ściąganie rękawiczek polskim panom) lecz myślę że reżyser choć jeden taki przypadek poznał odnośnie 1939


Taki pan mieszkał koło Jedlicza. Tyle że wydarzenia miały miejsce na południu, gdzieś na Podolu, podczas przedzierania się na Węgry, już po wkroczeniu sowietów. Nawet dowódca się zastrzelił. Nie było jedynie mowy o wyrywaniu paznokci, ale o zastrzeleniu kilku żołnierzy. Mam to nagrane, jak mi nie będzie do niczego potrzebne, to wrzucę na forum.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #199

14 Strony « < 12 13 14 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej