Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> 07 zgłoś się, serial kryminalny z lat 70-80.
     
iterb
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Nr użytkownika: 83.027

 
 
post 22/07/2013, 19:31 Quote Post

Znacie serial kryminalny "07 zgłoś się"? Leci teraz codziennie na TVP. Oglądam go pierwszy raz w życiu i podoba mi się. Prosiłbym o opinie o filmie (oczywiście w kontekście historycznym, czyli lat 70-80.).

Ten post był edytowany przez iterb: 22/07/2013, 19:39
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Boczek IV
 

INDOLOG
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.131
Nr użytkownika: 81.296

Boczek IV. von Kunstadt und Podiebrad
Stopień akademicki: Doktor Nauk
Zawód: STUDENT
 
 
post 22/07/2013, 19:39 Quote Post

QUOTE(iterb @ 22/07/2013, 19:31)
Znacie serial kryminalny "07 zgłoś się"? Leci teraz codziennie na TVP. Oglądam go pierwszy raz w życiu i podoba mi się. Prosiłbym o opinie o filmie (oczywiście w kontekście historycznym, czyli lat 70-80.).
*




Mi też się podoba a również oglądam go po raz pierwszy.

Ten post był edytowany przez silent_hunter: 22/07/2013, 20:25
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 22/07/2013, 20:07 Quote Post

Próba "uczłowieczenia" milicji poprzez stworzenie postaci, która nie byłaby tak beznadziejnie oderwana do życia. Kiedyś serial uważany za nowatorski i odważny w pokazywaniu problemów.
Nowatorski, przykłady- pokazano, że nie tylko przestępcy mogą nie lubić milicji oraz ukazanie siata przestępczego nie jako pozostałości po kapitalizmie ale jako części socjalistycznej rzeczywistości.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Razorblade1967
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.155
Nr użytkownika: 57.526

Zawód: emeryt
 
 
post 22/07/2013, 20:44 Quote Post

QUOTE(iterb @ 22/07/2013, 20:31)
Prosiłbym o opinie o filmie (oczywiście w kontekście historycznym, czyli lat 70-80.).

Po prostu dobry serial kryminalny (pokazuje, że nie trzeba cudów i super efektów aby zrobić ciekawy serial, który podoba się jeszcze wiele lat po powstaniu - wystarczy porządny "warsztat filmowy")... a historycznie - to pokazuje (jak kilka innych produkcji), że nasza porządna kinematografia to już niestety historia. sad.gif

A z historycznych ciekawostek to w odcinku z 1981 (11) serialowy "porucznik Borewicz" gra w tenisa z Mieczysławem Wilczkiem, którego podaje za przykład kolejnej swojej dziewczynie Bonda... ups - Borewicza ... jako gościa co to w PRL ma uczciwie dom z basenem itd. Mowa oczywiście jak ktoś nie pamięta o późniejszym (1988-1989) ministrze przemysłu i autorze słynnej "ustawy Wilczka", która była jednym ze zwiastunów końca PRL. Ot ciekawostka taka ... jakby "prorocza".

Ten post był edytowany przez Razorblade1967: 22/07/2013, 20:47
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.554
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 22/07/2013, 20:55 Quote Post

CODE
Próba "uczłowieczenia" milicji poprzez stworzenie postaci, która nie byłaby tak beznadziejnie oderwana do życia. Kiedyś serial uważany za nowatorski i odważny w pokazywaniu problemów.
Nowatorski, przykłady- pokazano, że nie tylko przestępcy mogą nie lubić milicji oraz ukazanie siata przestępczego nie jako pozostałości po kapitalizmie ale jako części socjalistycznej rzeczywistości.  


Nawet z rozrywki robisz politykę?

Wszystkie seriale kryminalne które oglądałem uczłowieczają milicje/policje. Szczególnie jak chlali wódę i żarli z tekturowych tacek kiełbachę na bazarze Różyckiego czy pijana ochrona lotniska rolniczego wołająca stój bo strzelam. smile.gif Faktycznie beznajdziejnie oderwanie od życia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.837
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 22/07/2013, 21:11 Quote Post

QUOTE
Nawet z rozrywki robisz politykę?

Serial bardzo dobry i jak już zauważył Razorblade pokazujący, że do sukcesu nie trzeba milionów tylko dobry scenariusz, reżysera i aktorów. I dzięki temu jak wskazują opinie z początku wątku, nadal da się go z przyjemnością oglądać wink.gif.
Ale nie ma też co ukrywać, że był robiony w konkretnych czasach i celu. Przy czym nie twierdzę, że ten cel był zły, teraz mamy taki (powiedzmy) odpowiednik w postaci ks. Mateusza smile.gif.

A Bondem to miał być Maj z "Życia na gorąco" wink.gif.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 22/07/2013, 21:16 Quote Post

QUOTE(orkan @ 22/07/2013, 20:55)
Wszystkie seriale kryminalne które oglądałem uczłowieczają milicje/policje.
Ale ten uczłowieczał z głową. W innych to było a la kapitan Sowa.
QUOTE
Szczególnie jak chlali wódę i żarli z tekturowych tacek kiełbachę na bazarze Różyckiego czy pijana ochrona lotniska rolniczego wołająca stój bo strzelam. smile.gif Faktycznie beznajdziejnie oderwanie od życia.
*

Podaj tytuły, o których piszesz.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.969
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 22/07/2013, 23:06 Quote Post

QUOTE(wysoki @ 22/07/2013, 21:11)
A Bondem to miał być Maj z "Życia na gorąco" wink.gif.


Borewicz miał taki cyniczno-złośliwy rys, który bardzo odpowiada naszemu narodowemu charakterowi. A identyfikacja z bohaterem to połowa sukcesu. Nawet w "Stawce" choć szlachetny i nasz był Kloss, to i tak z jakiegoś powodu trudno było nie lubić Brunnera. wink.gif

Maj był w porównaniu do tego straszliwie plastikowy - gdyby jeszcze miał jakieś drugoplanowe postacie które równoważyły jego wady. A tak, kicha. No i Klossa wsadzili w "Życiu" po drugiej stronie. biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.554
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 22/07/2013, 23:30 Quote Post

Złocisty i Zamknij za sobą drzwi.

Zauważyliście że 07 inaczej się oglada niż w PAL-SECAMie czy w innej analogi. W cyfrówce obraz jest krystaliczny bez zanieczyszczeń. Albo cyfrując czyścili te paprochy albo nadajniki cyfrowe czynią cuda.

To samo oglądany na TVN ;Nie lubię Poniedziałków" też jakiś taki inny - krystaliczny.

Ten post był edytowany przez orkan: 23/07/2013, 0:06
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.054
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 23/07/2013, 0:15 Quote Post

Jak już zeszło na politykę, to warto zauważyć, że tam nabijano się chwilami z jedynie słusznego ustroju jak u Bareji. Niezbyt lotny policjant (Z)UBek, jakieś rozważania Borewicza nad babcią z KPP, która dziadka z PPSu wyzywała od zdrajców klasy robotniczej, Wilczek mający uczciwie! (ewenement) dom z basenem, nawet pierwszy odcinek - kremplina zagrożeniem dla ludowej demokracji..
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 23/07/2013, 0:32 Quote Post

QUOTE(kmat @ 23/07/2013, 0:15)
Jak już zeszło na politykę, to warto zauważyć, że tam nabijano się chwilami z jedynie słusznego ustroju jak u Bareji. Niezbyt lotny policjant (Z)UBek, jakieś rozważania Borewicza nad babcią z KPP, która dziadka z PPSu wyzywała od zdrajców klasy robotniczej, Wilczek mający uczciwie! (ewenement) dom z basenem, nawet pierwszy odcinek - kremplina zagrożeniem dla ludowej demokracji..
*


Owszem Zubek i jego następca-tak reprezentowali "starą socjalistyczną szkołę" sztywną jak kij nie powiem gdzie i to szło pod obcas, ale nie tematy śledztw. Zresztą przypomnij sobie inne kryminały jeszcze z lat 80-tych. Walka ze spekulacja na całego, przemyt dolarów. Z tego nie żartowano.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Świętosław
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.555
Nr użytkownika: 28.302

 
 
post 23/07/2013, 7:21 Quote Post

Ja osobiście oglądałem z jakieś 10 lat temu, będąc nastolatkiem, i serial mi się podobał, był naprawdę dobrze zrobiony, i ciekawy, czego nie można powiedzieć o nowych serialach kryminalnych wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Razorblade1967
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.155
Nr użytkownika: 57.526

Zawód: emeryt
 
 
post 23/07/2013, 7:37 Quote Post

QUOTE(kmat @ 23/07/2013, 1:15)
...nawet pierwszy odcinek - kremplina zagrożeniem dla ludowej demokracji..

Tutaj to raczej z niczego się nie nabijano (choć takie elementy, zresztą bardzo subtelne w serialu bywały) tylko po prostu serial osadzony był w pewnych realiach. Ogólnie pokazywał przestępczość z jaką MO miało do czynienia (mając na uwadze, że bohater służy w "stołecznej" i to wydziale, który włamaniami do piwnic i sklepów się nie zajmował ...) - oczywiście prawem "szklanego ekranu" odpowiednio wybraną, ubarwioną i podrasowaną dla zapewnienia atrakcyjności filmowej.

Podobnie jak wspomniana postać Zubka, a potem jego zdaje się siostrzeńca czy innego pociota (ach te układy - też "real" i to nie tylko PRL-owski) - z której się przez cały serial nabijano. W końcu był to serial, który rozpoczął się w połowie lat 70-tych, a więc z czasach już nieco innego socjalizmu niż ten siermiężny, "gomułkowski". Mamy w serialu całkiem udane zestawienie takiego "reliktu" okresu Gomułki (Zubek), z "nowoczesnym" czyli "gierkowskim" milicjantem w postaci Borewicza (człowieka bywającego "o grozo" nawet "na zachodzie").

Dla mnie o wiele ważniejszym niż jakieś nawiązywania do polityki (wiadomo ... przecież Polacy lubią politykować) jest sposób w jaki przygotowywano ten serial. Kiedyś, dawno był taki program o tym jak przygotowywano ten serial - gdzie jego twórcy faktycznie zbierali "powiedzonka" w dworcowych barach, przed nakręceniem danego odcinka docierali do środowisk zawodowych czy społecznych, w których toczy się akcja - a Bronisław Cieślak, co dzisiaj u nas jest zapomnianym kawałkiem "sztuki filmowej" (a na świecie czymś normalnym) faktycznie obserwował od środka pracę milicji przygotowując się do roli Borewicza.

Zresztą kolejna ciekawostka, której pewnie co młodsi nie znają (bo o ile seriale PRL są regularnie powtarzane to programy TV już raczej nie) to fakt, że temat rozpoczęty w czasie przygotowywania się do roli, niejako pociągnięto już po emisji pierwszych odcinków serialu (pierwszej, czteroodcinkowej serii z 1976) i Bronisław Cieślak, przebrany w milicyjny mundur (z pustą kaburą) jeździł z autentycznymi milicjantami na patrole i interwencje robiąc program o pracy milicji ... o szarej rzeczywistości tej roboty w stylu pijackie awantury, włamania do piwnic i sklepów itd. Nie wiem nawet czy nie było kręcone równolegle lub w bardzo podobnym czasie jak serial ... a puszczone już po jego emisji (pamięć jest zawodna, a dzieciakiem wtedy byłem - ale w jednej ze scen ktoś go rozpoznał na zasadzie "pan z telewizji" - z czym zresztą B. Cieślak świetnie sobie poradził "ścinając gościa" świetnie podrobionym milicyjnym głosem "nie znoszącym sprzeciwu" i gość od razu "oklapł").

W każdym razie pomimo upływu wielu lat to "07 zgłoś się" jest niestety niedoścignionym u nas przykładem jak należy kręcić serial kryminalny - pomysł, przygotowanie, dobór aktorów, przygotowanie ról i tła oraz profesjonalna realizacja (choć oczywiście nie uniknięto drobnych "wpadek"). Dzisiejsi twórcy seriali tego gatunku powinni "Borewicza" oglądać obowiązkowo do śniadania i to w kółko do znudzenia, może wreszcie by "zapali" o co chodzi. Bo prawdę powiedziawszy choć w sumie lubię ten gatunek (serial kryminalny) to po "07" już chyba tylko Pittbula (choć był nadmiernie przerysowany) udało mi się obejrzeć od początku do końca ... reszta to szkoda gadać.

Ten post był edytowany przez Razorblade1967: 23/07/2013, 8:10
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
rsk1990
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 104
Nr użytkownika: 35.016

Pawel Rusinek
Zawód: raz milosny ;)
 
 
post 23/07/2013, 10:16 Quote Post

Wystarczy Borewicza porównać do Malanowskiego i widać jak kiedyś się kręciło seriale a jak teraz.

Ten post był edytowany przez rsk1990: 23/07/2013, 10:16
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Lord Mich
 

Capitaine
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.516
Nr użytkownika: 15.415

Michal Piekarski
Zawód: :)
 
 
post 23/07/2013, 10:28 Quote Post

QUOTE(Razorblade1967 @ 23/07/2013, 8:37)
Bo prawdę powiedziawszy choć w sumie lubię ten gatunek (serial kryminalny) to po "07" już chyba tylko Pittbula (choć był nadmiernie przerysowany) udało mi się obejrzeć od początku do końca ... reszta to szkoda gadać.
*


Glina sezon I Pasikowskiego z Radziwiłowiczem i młodym Stuhrem był również świetny.
Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

8 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej