Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> HBki jako Ebooki
     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.873
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 12/12/2016, 18:21 Quote Post

QUOTE
Niestety koszty wydruku i dystrybucji są dość małą częścią ceny

Nie do końca rozumiem całe zdanie, ale w papierowej książce koszty druku i dystrybucji to generalnie ponad połowa ceny okładkowej.

Natomiast nie wiem jak to teraz wygląda, ale wcześniej generalnie z cenami ebooków a książek papierowych był taki problem, ze te pierwsze były obłożone stawką VAT 23%, a te drugie 5%.

http://ksiegowosc.infor.pl/podatki/vat/sta...i-w-Polsce.html

 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Wrzrzrzt
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 366
Nr użytkownika: 76.553

Zawód: Przydzial kalorii 0.
 
 
post 12/12/2016, 22:49 Quote Post

QUOTE(wysoki @ 12/12/2016, 18:21)
QUOTE
Niestety koszty wydruku i dystrybucji są dość małą częścią ceny

Nie do końca rozumiem całe zdanie, ale w papierowej książce koszty druku i dystrybucji to generalnie ponad połowa ceny okładkowej.

Natomiast nie wiem jak to teraz wygląda, ale wcześniej generalnie z cenami ebooków a książek papierowych był taki problem, ze te pierwsze były obłożone stawką VAT 23%, a te drugie 5%.

http://ksiegowosc.infor.pl/podatki/vat/sta...i-w-Polsce.html
*

Ok, może na rynku zachodnim jest taniej z powodu dużo większych nakładów (no i czasem wyższych cen). Ale pamiętam też że ktoś argumentował tam że ebooki mają dodatkowe koszty formatowania tekstu.

Tak czy siak, jak się kupuje w wydajnym sklepie online z odbiorem na miejscu to koszt książki spada o 25%, czyli koszt druku i dystrybucji jest redukowany do jakichś 25+% ceny?

No, ale żeby kupowanie ebooków naprawdę miało sens, cena by musiałaby być niższa niż 50% ceny książki papierowej.
Nawet z VATem to się chyba nie zgadza.
Jak weźmiemy okładkową cenę książki 28zł, odejmiemy 5% vatu, wyjdzie jakieś 26,6zł to przez 2 i po dodaniu 23% vatu to wyjdzie cena okładkowa 16,4zł, nie 22,49zł.
To jest co, oszczędność 5,5zł na książce? Wtedy koszt czytnika z dolnej półki się zwróci po 40 książkach XD . Jak się ma jakieś urządzenie które nie jest okropnie toporne, to jeszcze gorzej XD .

Co gorsza, że jak weźmie się pod uwagę zamawianie książek przez internet, to fizyczna książka wychodzi taniej niż ebook XD !
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.873
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 12/12/2016, 23:09 Quote Post

QUOTE
Ok, może na rynku zachodnim jest taniej z powodu dużo większych nakładów

Jak nakład wysoki to można zejść z ceny, bo jest z czego.

QUOTE
Tak czy siak, jak się kupuje w wydajnym sklepie online z odbiorem na miejscu to koszt książki spada o 25%, czyli koszt druku i dystrybucji jest redukowany do jakichś 25+% ceny?

Na druk to wpływu nie ma, ale na dystrybucję tak.
Sklep internetowy kupuje powiedzmy z 50% rabatem, ale nie rozwozi tego po kraju, tylko ma magazyn, kupuje w dużej ilości, ma jakąś halę gdzie odbywa się pakowanie i stąd wysyła. Bierze sobie marżę 25% i jak kupił 50% taniej to może sprzedać z rabatem 25%.
Jak ktoś rozwozi po księgarniach to musi sobie wliczyć koszt tego rozwiezienia, księgarnia też chce narzucić jakąś marżę, a koszt metr/człowiek ma raczej większy niż sklep internetowy, który może sobie kupić halę poza centrum miasta na taniej działce, i obracać książkami na palety i paczki, nie sztuki jak księgarnia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Wrzrzrzt
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 366
Nr użytkownika: 76.553

Zawód: Przydzial kalorii 0.
 
 
post 13/12/2016, 0:03 Quote Post

QUOTE(wysoki @ 12/12/2016, 23:09)
QUOTE
Ok, może na rynku zachodnim jest taniej z powodu dużo większych nakładów

Jak nakład wysoki to można zejść z ceny, bo jest z czego.

QUOTE
Tak czy siak, jak się kupuje w wydajnym sklepie online z odbiorem na miejscu to koszt książki spada o 25%, czyli koszt druku i dystrybucji jest redukowany do jakichś 25+% ceny?

Na druk to wpływu nie ma, ale na dystrybucję tak.
Sklep internetowy kupuje powiedzmy z 50% rabatem, ale nie rozwozi tego po kraju, tylko ma magazyn, kupuje w dużej ilości, ma jakąś halę gdzie odbywa się pakowanie i stąd wysyła. Bierze sobie marżę 25% i jak kupił 50% taniej to może sprzedać z rabatem 25%.
Jak ktoś rozwozi po księgarniach to musi sobie wliczyć koszt tego rozwiezienia, księgarnia też chce narzucić jakąś marżę, a koszt metr/człowiek ma raczej większy niż sklep internetowy, który może sobie kupić halę poza centrum miasta na taniej działce, i obracać książkami na palety i paczki, nie sztuki jak księgarnia.

Bonito ma punkty odbioru w miastach. Coś w rodzaju mini-księgarni. I standardowy rabat 25%. Matras ma chyba podobne rabaty przy zamawianiu przez internet.

No, ale tak czy siak, wracając do ebooków...

Mam wrażenie że ceny są ustalane tak by się nie sprzedawały zbyt dobrze i by nie opłacało się ich kupować z punktu widzenia wydatków a tylko żeby była możliwość ich zakupu dla nowoczesności czy coś.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.873
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 13/12/2016, 0:24 Quote Post

QUOTE
Bonito ma punkty odbioru w miastach.

8-10?

Metraż raczej niewielki i punkt istnieje do odbioru konkretnego produktu, czyli nie zamawiają do niego 1000 tytułów, z których sprzeda się część a część będzie leżała ileś lat, jak w normalnej księgarni.
Na ogół systemu to nie wpływa.

QUOTE
Mam wrażenie że ceny są ustalane tak by się nie sprzedawały zbyt dobrze i by nie opłacało się ich kupować z punktu widzenia wydatków a tylko żeby była możliwość ich zakupu dla nowoczesności czy coś.

Wiele rzeczy sprzedaje się w takich cenach, jakie klient jest w stanie zapłacić.
Te same produkty mogą kosztować na zachodzie albo taniej stosunkowo do pensji, albo w ogóle taniej niż u nas. A przecież podatki są zbliżone a koszt personelu mniejszy, np. wynajem też ogólnie jest tańszy.
Czy ludzie kupują ebooki bo są tańsze, czy wolą je bo są dla nich wygodniejsze?

Jakby wydawnictwa nie chciały aby ebooki były kupowane to by ich nie produkowały. Jest jakiś nakaz, że muszą?



 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Wrzrzrzt
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 366
Nr użytkownika: 76.553

Zawód: Przydzial kalorii 0.
 
 
post 13/12/2016, 21:15 Quote Post

QUOTE(wysoki @ 13/12/2016, 0:24)
Jakby wydawnictwa nie chciały aby ebooki były kupowane to by ich nie produkowały. Jest jakiś nakaz, że muszą?

Treść ebooka jest jest droższa niż treść papierowej książki, więc pewnie ze sprzedaży ebooka jest większy zysk. Ale mi nie chodzi o to że nie chcą by były kupowane. Mi chodzi o to że nie chcą by były kupowane z powodu większej opłacalności finansowej tylko z powodu tego że ktoś chce mieć ebooka a nie fizyczną książkę - czyli utrzymywane są jako medium niszowe.

Jakby ebooki były np. dwa razy tańsze niż książka fizyczna to sprzedaż ebooków by poważnie zmniejszyła sprzedaż książek papierowych. Jest duża różnica pomiędzy tym jak ebooki traktują stare wydawnictwa a tym jak traktują je ludzie/wydawnictwa publikujące w internecie i traktujące ebooki jako domyślne medium a książki jako dodatek. W ich wypadku ebooki zwykle mają pół ceny książki papierowej lub mniej przy typowych cenach książki papierowej (nie mówię tu o wydawnictwach print on demand, gdzie książki papierowe są dużo droższe niż normalnie).
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej