Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Analfabetyzm w Polsce i w Europie
     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 28/03/2010, 14:36 Quote Post

Dotarłem do bardzo ciekawej pozycji jaka jest „Rocznik Polski” pod redakcja Eugeniusza Romera. Jest to wydawnictwo statystyczne wydane w roku 1917 i opisujące wszystkie ziemie polskie czy może inaczej uważane za polskie. Nie ma więc w tej książce statystyk dotyczących Dolnego Śląska czy Pomorza Zachodniego ale są za to statystyki dotyczące Podola czy Kijowszczyzny. Są również porównania ziem polskich z innymi krajami Europy i Świata. Statystyk jest cała masa ale bardzo interesujące są statystyki dotyczące analfabetyzmu. Jest podany analfabetyzm w zaborach austriackim i rosyjskim, brak jest danych dla ziem należących do Niemiec ale za to są dane dla całych Niemiec. Dane dla zaboru rosyjskiego pochodzą z roku 1897, dla ziem austriackich z roku 1910 a dla państw europejskich i USA z lat 1912-1914.
W wybranych krajach europejskich i w USA na 1000 mieszkańców było analfabetów:
Rumunia – 884
Serbia – 830
Portugalia – 786
Hiszpania – 637
Węgry – 435
Włochy – 375
Belgia – 131
USA- 77
Francja – 30
Anglia – 10
Holandia – 8
Szwecja – 2
Dania – 2
Niemcy – 0,04
Szwajcaria – 0,03

Dla porównania w poszczególnych guberniach zaboru rosyjskiego

Kowieńska – 460
Warszawska – 490
Suwalska – 520
Płocka – 530
Piotrkowska – 580
Siedlecka – 600
Łomżyńska – 610
Grodzieńska – 620
Kaliska – 620
Wileńska – 620
Witebska – 670
Lubelska – 690
Kielecka – 700
Radomska – 700
Kijowska – 760
Mińska – 760
Wołyńska – 770
Mohylowska – 780
Podolska- 800

Austriacki spis ludności przeprowadzony w roku 1916 wykazał w guberni lubelskiej składającej się z byłych rosyjskich guberni lubelskiej i kieleckiej 570 analfabetów na 1000 mieszkańców. Czyli oznacza to, że w ciągu kilkunastu lat analfabetyzm na tych terenach obniżył się o 12-13 procent. Podejrzewam, że w innych guberniach było podobnie.

Z kolei w Galicji i na Śląsku Cieszyńskim powiaty z najmniejszym odsetkiem analfabetów to:

Cieszyn – 35
Bielsko miasto – 41
Bielsko powiat – 42
Frydek miasto – 43
Frysztat – 48
Frydek powiat – 81
Kraków miasto – 104
Biała – 133
Lwów miasto – 139
Oświęcim – 144
Wadowice – 196
Kraków powiat – 199
Bochnia - 208
Chrzanów – 210
Podgórze – 218
Wieliczka – 226
Myślenice – 227
Nisko – 237
Brzesko – 239
Dąbrowa Tarnowska – 255

Natomiast powiat z największym odsetkiem analfabetów to:

Skole – 534
Rudki – 544
Gródek – 546
Podhajce – 552
Jaworów – 564
Dolina – 573
Śniatyń – 586
Tłumacz – 597
Zaleszczyki – 621
Borszczów – 624
Rawa Ruska – 629
Stary Sambor – 629
Dobromil – 631
Horodenka – 642
Bohorodczany – 690
Nadwórna – 695
Peczeniżyn – 731
Kosów – 731
Lesko – 738
Turka - 774
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Ferdas
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.443
Nr użytkownika: 80.281

 
 
post 19/07/2018, 7:09 Quote Post

Serio dla Niemiec i Szwajcarii takie współczynniki (czyli 4 i 3 na 100 tysięcy)? Na pewno nic nie pomyliłeś? Nie powinno być 40 i 30?
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
marlog
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 18
Nr użytkownika: 49.117

Stopień akademicki:
Zawód: technik
 
 
post 24/07/2018, 18:39 Quote Post

QUOTE(Ferdas @ 19/07/2018, 8:09)
Serio dla Niemiec i Szwajcarii takie współczynniki (czyli 4 i 3 na 100 tysięcy)? Na pewno nic nie pomyliłeś? Nie powinno być 40 i 30?
*


Cyfry jak zwykle kłamią...Co prawda w Niemczech istniał obowiązek szkolny i jak kiedyś nauczyciel powiedział, że "ulotkę umiało przeczytać 100% robotników w Niemczech i 10% w Polsce"..
wpadł mi artykul
i jego szybkie internetowe dobre tłumaczenie:
QUOTE
7,5 mln Niemców to analfabeci
Według jednego z badań jedna siódma osoba w wieku produkcyjnym nie potrafi czytać ani pisać - dwa razy więcej niż wcześniej sądzono. Minister edukacji Schavan chce zareagować.
Z dpa i AFP
28 lutego 2011 r., 20:03 Źródło: dpa, AFP 73 Uwagi

W Niemczech około 7,5 miliona dorosłych nie potrafi czytać ani pisać prostych tekstów. Według badań Uniwersytetu w Hamburgu oznacza to, że ponad 14 procent ludności w wieku produkcyjnym to tzw. analfabeci funkcjonalni. Mogą one czytać i pisać tylko pojedyncze zdania, ale nie potrafią tworzyć spójnych tekstów.

Oznacza to, że w Niemczech dwa razy więcej osób dotkniętych jest analfabetyzmem funkcjonalnym niż wcześniej sądzono. Według badań dwa miliony z nich już poniosło porażkę z powodu wyroków, 300 000 osób nawet z powodu pojedynczych słów. Analfabetyzm w węższym znaczeniu jest zatem widoczny w około czterech procentach populacji.

Hamburska profesor Anke Grotlüschen przeprowadziła wywiady z ponad 8000 dorosłych. Naukowiec powiedział, że po raz pierwszy dostępne są kompleksowe dane dotyczące analfabetyzmu. Jak dotąd szacuje się, że około 4 mln osób dotkniętych analfabetyzmem funkcjonalnym jest analfabetami funkcjonalnymi. 60 procent to mężczyźni, 40 procent to kobiety. Osoby z wyższym wykształceniem stanowią 12% analfabetów funkcjonalnych.

Minister edukacji Anette Schavan (CDU), która przedstawiła badanie w Berlinie, została zaalarmowana: "W Niemczech istnieje analfabetyzm na skalę, która nie stanowi już niszy. Zapowiedziała pakiet edukacyjny wraz z krajami, przedsiębiorstwami, związkami zawodowymi i ośrodkami kształcenia dorosłych. "Potrzebny jest nam wysiłek narodowy", powiedział Schavan. Ponadto pojawia się pytanie, w jaki sposób "zapobiec ponownemu utracie technik i wiedzy już zdobytej".

Ministerstwo Schavana chce teraz rozpocząć program alfabetyzacji i edukacji w miejscu pracy i udostępnić 20 milionów euro do 2014 roku.

Przetłumaczono przy pomocy www.DeepL.com/Translator



Czyli wracamy na drzewo...
Z pozdrowieniem...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej