Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
14 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Polskie drogi do niepodległości w XIXw., Za wolność naszą i waszą.
     
oscar
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 246
Nr użytkownika: 703

 
 
post 14/03/2004, 21:07 Quote Post

"Za wolność waszą i naszą" mówicie? A jedna z najbardziej utrwalonych w histori scen z udziałem polskich wojsk? Wspaniały w wymowie i rzeczywistości szturm na Somosierrę był w istocie rzeczy częścią planu pacyfikacyjnego w Hiszpani. Aż dziw bierze ze mamy dziś z Hiszpanami tak dobre stosnki gdy czyta się co nasi wojacy wyprawiali pod Madrytem i Saragossą...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
oscar
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 246
Nr użytkownika: 703

 
 
post 15/03/2004, 17:29 Quote Post

Przychodzą mi na myśl słowa arcyeseju Tomasza Łubieńskiego "Bić się czy nie bić"
"Można powiedzieć o polskich powstanich, o Styczniowym najwyraźniej, ze nie miały szans politycznych, ale skoro sprawa polska w ogóle szans nie miała, jedynym działaniem politycznym, własciwie próba zwrócenia na siebie uwagi świata były powstania własnie." i to własnie, myślę był sens powstań. Bo przecież ruszała "wiara w pole" gdy w tym samym czasie wypalała się gorycz porażki w pokoleniu ich rodziców. I bohaterami tej "wiary" stawali się Ci, którzy walczyli u boku tych zgorzkniałych rodziców i gineli. A później byli wyszywani na sztandarach i wyśpiewywaniw słowach bojowych pieśni. Nie było by Olszynki grochowskiej i Igani bez Racławic i Somosierry, nie było by Małogoszczy i wypadów ksiedza Brzózki bez Dębe Wielkich, nie było by Westerplatte i Fallais bez bitway warszawskiej. Oczywiście nie łączy tych bitew żaden związek przyczynowo-skutkowy. Istotne jest to ze w kazdych naszych somosierrach byli tacy bohaterowie którzy gineli za wolność, bo na sztandarach mieli takich samych jak oni bohaterowie. Nie wiele miałby do powiedzenia Komitet Narodowy Polski w 1918 roku gdyby nie Sienkiewiczowskie wizje z powstań antyszwedzkich...
I jeszcze w sprawie tożsamosci narodowej Czechów o której pisał Kilo, czasem milczenie mówi więcej niż słowa: jakąż tożsamością dysponują dziś Czesi? Tą z aksamitnej rewolucji do bólu zmartylologizowanej i zmarketingowanej na zachodzie czy tej z przed IIwśw.?... wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
aniad61
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 639

 
 
post 24/03/2004, 17:24 Quote Post

Co oznacza hasło: "Za wolność naszą i waszą"? Przykłady jego realizacji. smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
Gasio
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 154
Nr użytkownika: 838

 
 
post 11/04/2004, 17:09 Quote Post

dry.gif Polska często dawała się wykorzystywać swoim sojusznikom myśląc że to spowoduje ułożenie się lepszych stosunków z sojusznikami. Dobrze zgadzam się z wykorzystaniem polskich oddziałów m. in na San Domingo po której to wróciło z tego co pamiętam to ok. 500 żołnierzy, bądź walki pod Samosierrą w której to teraz stoi pomnik na cześć naszych żołnierzy co mnie dziwi szczerze mówiąc ale to świadczy o tym iż Hiszpanie są tolerancyjnym narodem i szanują karty historii myślę że gdyby w Polsce stał jakiś symbol zwycięstwa niemieckiego bądz klęski i napisany byłby on po niemiecku szybko zostałby zniszczony.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Gasio
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 154
Nr użytkownika: 838

 
 
post 11/04/2004, 17:23 Quote Post

Zgadzam sie z Chrobrym przecież jaki kraj siedząc w niewoli 123 lata bezczynnie mógłby być pewny co do własnej suwerenności. Nie da się po prostu siąść i czekać na bieg wydarzeń. Zresztą Polska historia ukazuje boje Polaków więc trudno wyobrazić sobie, że nagle Polska się podda i będzie czekać bezczynnie. dry.gif




[mod:edycja ogonków]

Ten post był edytowany przez Rothar: 18/06/2004, 13:38
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Rothar
 

Primus Lictor
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.682
Nr użytkownika: 176

Krzysztof Bylinowski
Stopień akademicki: mgr nauk ekonom.
 
 
post 16/04/2004, 13:59 Quote Post

QUOTE(Gasio @ Apr 11 2004, 06:09 PM)
myślę że gdyby w Polsce stał jakiś  symbol zwycięstwa niemieckiego bądz klęski i napisany byłby on po niemiecku szybko zostałby zniszczony.

Raczej trudno porównywać mimo wszystko Samosierrę do zwycięstw hitleryzmu. Można natomiast bardziej porównać do pomników, które pozostały nam z okresu zaborów po naszych zaborcach. Np. u mnie w małej miejscowości stoi pięknie utrzymany cmentarz żołnierzy rosyjskich z okresu I wojny światowej. To byli w końcu zaborcy - źli ludzie - więc czemu o nich nie zapomnieć i pozwolić gąszczom obrosnąć pomnik przeszłości?
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Rothar
 

Primus Lictor
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.682
Nr użytkownika: 176

Krzysztof Bylinowski
Stopień akademicki: mgr nauk ekonom.
 
 
post 16/04/2004, 21:37 Quote Post

"Za wolność waszą i naszą" to hasło charakterystyczne dla epoki romantyzmu, streszczając wytłumaczenie hasła: My pomagamy Wam, Wy pomagacie Nam.
Hasło to opierało się na wierze, że walka o wolność innych narodów w której bierzemy udział zaprocentuje nam w przyszłości pomocą z ich strony w naszej sprawie. Wszystko po stronie tych, którzy walczyli przeciwko naszym zaborcom. To oczywiście na sucho. Nikt kiedyś by tak tego nie napisał, bo było to hasło podniosłe, wznoszące na duchu.
Z tym hasłem Polacy szli walczyć w konfliktach w których stawali u boku uciśnionych narodów. Przeciwko rządom monarchii absolutystycznych. Oczywiście nie zawsze było z tym tak pięknie:

Patrz: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=396

Najbardziej charakterystycznym momentem naszych dziejów w którym powszechnie realizowano to hasło był okres wiosny Ludów. Walczyliśmy wtedy nie tylko po stronie Węgrów (najsłynniejsze zastosowanie hasła - 3 tysiącami Polaków, wśród nich Józef Bem), lecz również we Francji, Berlinie i we Włoszech. Doliczyć do tego trzeba wszystkie ruchy skierowane przeciwko staremu porządkowi ustalonemu na Kongresie Wiedeńskim, które Polacy starali się obalić u boku innych narodów. A walczyliśmy niemal w każdym ważniejszym konflikcie.
Uogólniając - całemu okresowi zaborów (może po powstaniu styczniowym już trochę mniej) towarzyszyło to hasło. Pociągnęło za sobą tysiące Polaków, by walczyć daleko od ojczyzny za ideę, która w dużej części była jedynie iluzją.
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
oscar
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 246
Nr użytkownika: 703

 
 
post 19/04/2004, 19:34 Quote Post

Rothar"To byli w końcu zaborcy - źli ludzie - więc czemu o nich nie zapomnieć i pozwolić gąszczom obrosnąć pomnik przeszłości?"

Rozumiem, że Twoje słowa to tylko taka prowokacja...
Przecież ostatecznie w polsce nie brakuje ludzi którzy reprezentują sobą ten typ myślenia, a właściwie chorobliwego nacjonalizmu na kanwie bezmyślności. W ostateczności ludzie Ci podnoszą staropolskim zwyczajem bełkotliwy krzyk "do broni, na bagnety" za każdym razem, gdy władze Ukraińskie próbują dezawuować starania władz i organizacji pozarządowych w sprawie "Cmentarza Orląt" we Lwowie. Czym to różni się od nienawiści do "złych rosyjskich zołnierzy"? Absolutnie niczym. Znam w Polsce cmentarz żołnierzy pruskich poległych w Wiośnie Ludów - staraniem władz samorządowych pięknie, a przede wszystkim godnie utrzymany. I co? Zaorać, bo byli to "źli ludzie". Zmarłym winniśmy szacunek - szczegónie tym jednostkom uwikłanym w historię. Popatrzmy na mogiły tych wszystkich zołnierzy którzy leżą w tych kurchanach, zbiorowych osariach, pod wspólnymi płytami i zobaczmy w nich przede wszystkim ludzi walczących.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Rothar
 

Primus Lictor
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.682
Nr użytkownika: 176

Krzysztof Bylinowski
Stopień akademicki: mgr nauk ekonom.
 
 
post 19/04/2004, 20:21 Quote Post

W pełni się z Tobą zgadzam Oscar.
Zmarłych trzeba czcić, nawet jeśli zrobili coś - w naszym mniemaniu złego - nie zabierajmy im czci. Jeśli byli źli - to i tak takimi pozostaną. Nie trzeba dodatkowo ich poniżać. A kto wie - niektóre sprawy przyszłość może ocenić inaczej niż my je teraz oceniamy. I to wtedy my będziemy "tymi złymi".
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 19/04/2004, 21:46 Quote Post

A czy udział wojsk polskich w zdobyciu "zawsze pruskiego" Kołobrzegu też nazwiemy zbrodnią, a na jaką oceną w tym kontekście zasługuje udział naszego 5-ego korpusu w kampanii rosyjskiej 1812 ?
Może należy też naszych " sztyletników" z Powstania Styczniowego porównać do Osamy albo innych terrorystów XXI wieku ?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Michał
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 51
Nr użytkownika: 455

 
 
post 21/04/2004, 12:33 Quote Post

Temat jest złożony ale ciekawy. Co do Hiszpanii - interesująca sprawa, Anglicy wzięli tam sporo polskich jeńców, tylu by stworzyć z nich oddzielne regimenty. Jak ich wykorzystali? Wysłali na wojnę ze Stanami Zjednoczonymi 1812-1815. Te regimenty złożone z obcych żołnierzy poniosły duże straty, służyli w nich zresztą nie tylko Polacy. Niestety wykorzystywano nas w czasie rozbiorów równo, i do walk na Kaukazie, i w wojnach pruskich i gdzie indziej. Chociaż akurat w tych wypadkach udział Polaków był przeważnie przymusowy i nie tworzyli oni własnych jednostek. Po II wojnie część Armii Polskiej na Zachodzie rozlokowano w Afryce, ale to nie był udział w wojnie. Jeszcze sięgając do Średniowiecza ,nie popisaliśmy się pomagając Krzyżakom w podboju Prus i wyniszczeniu Jaćwięgów, czy póżniej w tłumieniu powstania chłopskiego na Sambii.
Na pewno inwazja Czechosłowacji w 68 też nie była tym celem, któremu powinno służyć polskie wojsko.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
rhcp
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 961

 
 
post 27/04/2004, 15:18 Quote Post

Waszym zdaniem Polska mogła sama, bez koalicji z wojskami cesarza Francji, odzyskać niepodleglość ? Proszę o udział w dyskusji wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
eques
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 36
Nr użytkownika: 731

 
 
post 27/04/2004, 16:55 Quote Post

Dziwne pytnie, jeżeli nawet razem z Cesarstwa Królestwa i Związku nie potrafiła jej obronić wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
Sobiepan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 259
Nr użytkownika: 869

 
 
post 27/04/2004, 17:15 Quote Post

Jezeli zdolano by przez dluzszy czas dzialac w konspiracji, wyszkolic wojsko, zdobyc poparcie wplywowych, zdolnych dowódców, ewentualnie jakiś sojusz za granicą, czyli jednak w tym wypadku o coś oprócz francji i wykorzystania jej wojny z rosją byloby trudno... , sad.gif
ale kto wie, napewno przydallyby się wewnętrzne konflikty i spory w panstwach zaborczych, cos co moglo by osłabić ich uwagę, dac czas i zostac wykorzystane przez Polaków, a potem jeszcze zapewnienie niepodleglosci, bo z pewnoscia trzeba by jej było potem bronić co mogło okazać się zbyt wyczerpujące.
sad.gif sad.gif sad.gif
Tak więc szanse nikłe. Gdyby nie duży wpływ czynników wpływających na sytuację państw europy (głownie wojny, bo o inny cud trudniej) to wręcz zerowe szanse powodzenia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Coobeck
 

Moderator IV 2004 - IV 2014
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 6.350
Nr użytkownika: 696

 
 
post 27/04/2004, 20:55 Quote Post

Vitam

ale kto wie, napewno przydallyby się wewnętrzne konflikty i spory w panstwach zaborczych, cos co moglo by osłabić ich uwagę, dac czas i zostac wykorzystane przez Polaków, a potem jeszcze zapewnienie niepodleglosci, bo z pewnoscia trzeba by jej było potem bronić co mogło okazać się zbyt wyczerpujące. (Sobiepan)

Własnie taki scenariusz przerobiliśmy w latach 1914-20. I jak pokazała historia, dopiero wtedy udało się nam odzyskać niepodległość.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

14 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej