| |
|
|
 Czym jest głupota ?
| |
|
|
|
|
QUOTE Wydaje mi się, że próbujemy definiować niedefiniowalne.
Chyba łamiemy głowę nad niczym, jeszcze zależy o jaką głupotę chodzi. A i to wszystko o czym mówimy jest zależne od tego co tak naprawdę w naszym rozumowaniu mieści się pod pojęciem głupota.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(salvusek @ 26/11/2010, 19:19) Chciałbym zaproponować dyskusję na temat czym jest głupota. Erazm z Rotterdamu stwierdził, że głupota to stan zamknięcia się na jakiś fragment rzeczywistości. Zgadzam się z nim całkowicie. Głupota jest więc stanem, w którym pewne argumenty, fakty itd. (fragmenty rzeczywistości) do mnie nie docierają, bo sam zablokowałem ich dotarcie do mojej świadomości. Wniosek: Zatem, głupota nie jest brakiem dyspozycji intelektualnych(upośledzeniem umysłowym). Głupota jest skutkiem wyboru człowieka. Dlatego głupotę można potępiać (bo to czy jesteśmy głupi czy nie zależy od nas). Każdy bez względu na wykształcenie może być głupcem. Tak ja bym poczytywał głupotę. Czekam na Wasze opinie. Zastrzegam jednak, że chciałbym aby ta dyskusja nie zeszła bardzo nisko i zamieniła się w jakąś jadkę na temat tego kto jest bardziej głupi etc.  Rozmawiajmy o głupocie jako takiej bez personaliów. Proponuję ten temat bo o mądrości można wiele pisać i wiele zostało napisane. O głupocie trochę mniej, a to w końcu pojęcie z tej samej orbity co mądrość. Więc jest ciekawe i wieloznaczne.
Ciekawy temat!
Dla mnie "głupota" to conajmniej dwa aspekty.
Pierwszy, to to ten o którym wspominasz, czyli nie branie po uwagę pewnych faktów, niezauważanie ich i wyciąganie mylnych wniosków. W tym ujęciu, mieści sie równiez głupota wynikająca z nie przewidywania skutków swoich decyzji. Mylić sie może każdy, popełnianie błędów jest immanentną cechą człowieczeństwa. Trwanie w uporze i powtarzanie błedów, jest głupotą. Taka głupota zasługuje na potepienie czy szyderstwo.
Drugi aspekt, to jednak ten który w poście inicjującym wykluczyłeś. To głupota wynikająca "z braku dyspozycji intelektualnych", "głupota Forresta Gump'a". Głupota jako przeciwieństwo mądrości. Ta głupota, nie może być potępiana, ani wyszydzana. Jest rodzajem niepełnosprawności o róznym stopniu nasilenia.
Niełączenie tych dwóch rodzajów "głupot", jest naturalnym odruchem normalnego człowieka i dlatego rozumiem Twoje stanowisko. Lecz w języku polskim, nie ma na tą drugą głupotę (niepełnosprawnośc umysłową) lepszego okreslenia. Debilizm, kretynizm, a nawet upośledzenie umysłowe, sa jeszcze gorsze, bo występują jako popularne epitety.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Człowiek uparty i zamknięty w swoich przekonaniach wcale nie jest głupi - może być po prostu jeszcze bardziej mądry niż ten co go ocenia.
Proponuje definicję głupoty bardziej przyziemną - jako poziom wiedzy. oczywiście ta jest niemożliwa do policzenia - ale w sposób intuicyjny jest wyczuwany na podstawie interakcji z innymi ludźmi.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
CODE Proponuje definicję głupoty bardziej przyziemną - jako poziom wiedzy. oczywiście ta jest niemożliwa do policzenia - ale w sposób intuicyjny jest wyczuwany na podstawie interakcji z innymi ludźmi.
Z wiedzy jeszcze trzeba umieć korzystać. Tj. powiązać z sobą fakty i wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Jak już pisałem moim zdaniem głupota to m.in. podejmowanie decyzji które oddalają nas od zamierzonego celu.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE [=misza88]
Proponuje definicję głupoty bardziej przyziemną - jako poziom wiedzy. oczywiście ta jest niemożliwa do policzenia - ale w sposób intuicyjny jest wyczuwany na podstawie interakcji z innymi ludźmi.
/
Jesli coś jest niemożliwe do policzenia, od razu byłbym ostrożny. Pozory mylą
QUOTE Z wiedzy jeszcze trzeba umieć korzystać. Tj. powiązać z sobą fakty i wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Jak już pisałem moim zdaniem głupota to m.in. podejmowanie decyzji które oddalają nas od zamierzonego celu.
/
Tu już bliżej, ale ciągle daleko. Wyjdźmy z drugiej strony, czym jest mądrość. Otóż dla mnie mądrością jest optymalne wykorzystanie własnych możliwości i mozliwości otoczenia i osiaganie określonych celów na przestrzeni całego życia. Nie wiedza, inteligencja, czy błyskotliwość. Nie wystarczy zatem wyciagnąć odpowiednie wnioski, jak piszesz, lecz należy je konsekwentnie i wytrwale realizować, przezwyciężając wszelkie przeciwności. Ludzie często wyciagają prawidłowe wnioski, na przykład, że należy nauczyć się obcego jęzxyka i co dalej? no właśnie. Brak konsekwencjii wytrwałości stoi przeważnie na przeszkodzie osiagnięcia celu.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
CODE Tu już bliżej, ale ciągle daleko. Wyjdźmy z drugiej strony, czym jest mądrość. Otóż dla mnie mądrością jest optymalne wykorzystanie własnych możliwości i mozliwości otoczenia i osiaganie określonych celów na przestrzeni całego życia. Nie wiedza, inteligencja, czy błyskotliwość. Nie wystarczy zatem wyciagnąć odpowiednie wnioski, jak piszesz, lecz należy je konsekwentnie i wytrwale realizować, przezwyciężając wszelkie przeciwności. Ludzie często wyciagają prawidłowe wnioski, na przykład, że należy nauczyć się obcego jęzxyka i co dalej? no właśnie. Brak konsekwencjii wytrwałości stoi przeważnie na przeszkodzie osiagnięcia celu.
O tym pisałem już na poprzedniej stronie. Poza tym np. moja babcia która skończyła może z 3 klasy podstawówki była bardzo mądrą osobą. Nie trzeba posiadać dużej wiedzy aby umieć mądrze postępować.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Tu już bliżej, ale ciągle daleko. Wyjdźmy z drugiej strony, czym jest mądrość. Otóż dla mnie mądrością jest optymalne wykorzystanie własnych możliwości i mozliwości otoczenia i osiaganie określonych celów na przestrzeni całego życia. Nie wiedza, inteligencja, czy błyskotliwość. Nie wystarczy zatem wyciagnąć odpowiednie wnioski, jak piszesz, lecz należy je konsekwentnie i wytrwale realizować, przezwyciężając wszelkie przeciwności. Ludzie często wyciagają prawidłowe wnioski, na przykład, że należy nauczyć się obcego jęzxyka i co dalej? no właśnie. Brak konsekwencjii wytrwałości stoi przeważnie na przeszkodzie osiagnięcia celu.
QUOTE [=misza88]
O tym pisałem już na poprzedniej stronie. Poza tym np. moja babcia która skończyła może z 3 klasy podstawówki była bardzo mądrą osobą. Nie trzeba posiadać dużej wiedzy aby umieć mądrze postępować.
/
Tak, ale w moim rozumieniu najwazniejszym składnikiem głupoty, dotykającym większość ludzi jest lenistwo, które nie pozwala na wykorzystanie swojego potencjału, od szkoły aż po dorosłe życie. Lenistwo, przypominam, to jeden z grzechów głównych.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
CODE
Tak, ale w moim rozumieniu najwazniejszym składnikiem głupoty, dotykającym większość ludzi jest lenistwo, które nie pozwala na wykorzystanie swojego potencjału, od szkoły aż po dorosłe życie. Lenistwo, przypominam, to jeden z grzechów głównych.
Dlaczego? A może ktoś jest szczęśliwy będąc leniem? Pracoholicy są mądrzy?
Ten post był edytowany przez misza88: 13/03/2012, 9:08
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Tak, ale w moim rozumieniu najwazniejszym składnikiem głupoty, dotykającym większość ludzi jest lenistwo, które nie pozwala na wykorzystanie swojego potencjału, od szkoły aż po dorosłe życie. Lenistwo, przypominam, to jeden z grzechów głównych.
QUOTE [=misza88]
Dlaczego? A może ktoś jest szczęśliwy będąc leniem? Pracoholicy są mądrzy?
/
Ta dyskusja jest o mądrości i głupocie, nie o szczęściu.
Poza tym pracowitość nie jest pracoholizmem, tylko przegięciem, a każde przegięcie jest niezdrowe.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Lubicie komplikować...
Głupota/mądrośc to poziom wiedzy.
Zdolność do jej korzystania to inteligencja.
Ten post był edytowany przez Chris_w: 13/03/2012, 10:47
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE [=chrisw]
Lubicie komplikować...
Głupota/mądrośc to poziom wiedzy.
/
Moim zdaniem absolutnie nie. Mądrośc to zdolność osiągania wyznaczonych celów na przestrzeni całego życia. Iluż ja znałem ludzi. którzy mieli dużą wiedzę i wydawało się, że Bóg wie co zdziałają. Nie tylko niczego w życiu nie osiągnęli, a przechlapali swoje życie złymi decyzjami. Czy wg Ciebie byli mądrzy?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Marek Zak @ 13/03/2012, 8:46) Nie wystarczy zatem wyciagnąć odpowiednie wnioski, jak piszesz, lecz należy je konsekwentnie i wytrwale realizować, przezwyciężając wszelkie przeciwności. Ludzie często wyciagają prawidłowe wnioski, na przykład, że należy nauczyć się obcego jęzxyka i co dalej? no właśnie. Brak konsekwencjii wytrwałości stoi przeważnie na przeszkodzie osiagnięcia celu.
A może ktoś zwyczajnie nie wierzy w siebie i ma kłopoty z działaniem, zwłaszcza, gdy ludzie dookoła mówią mu że źle robi, a guzik się znają na rzeczy. Taka osoba nie tyle boi się samego działania, nawet nie możliwości poniesienia niepowodzenia, ale reakcji innych, np. rodzicielskiego "A nie mówiłem/am".
Wtedy nie tyle działa tu głupota czy lenistwo ale brak wiary we własne możliwości i takiego myślenia w stylu "Co ludzie powiedzą", gdy się wyłożę.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE [=mobydick1z]
Wtedy nie tyle działa tu głupota czy lenistwo ale brak wiary we własne możliwości i takiego myślenia w stylu "Co ludzie powiedzą", gdy się wyłożę.
/
Teraz wkraczamy w jeszcze inną sferę, mianowicie psychiki.Masz rację, jak sie nie wierzy w to, co się robi i w siebie samego. trudno o sukces.
Życie to wielowymiarowe przedsięwzięcie i sukces zależy od wielu czynników, niemniej jednak praca i wytrwałośc to, moim zdaniem, czynniki najwazniejsze.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
CODE Iluż ja znałem ludzi. którzy mieli dużą wiedzę i wydawało się, że Bóg wie co zdziałają.
Każdy ma prawo do marzeń, nie świadczą one o głupocie. To że komuś w życiu się nie udało nie znaczy że jest głupi. Dobrze skwitował to Chris, nie ma sensu komplikacja.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Głupota/mądrośc to poziom wiedzy.
To by oznaczało, że człowiek niewykształcony jest głupi, takie zaś stwierdzenie jest nie dość, że krzywdzące (mały problem), to jeszcze nieprawdziwe (duży problem). Czy głupi był nasz przodek polujący na mamuty tylko dla tego, że nie znał się na wielu rzeczach, które dla nas są proste? Nie sądzę.
Czy głupią jest osoba utrzymująca, że w Oświęcimiu więźniom podawano ciepłe mleko (niezależnie od wykształcenia owej osoby)? Owszem. Ergo, głupotą jest, kiedy nasze własne "chciejstwo" przysłania nam obraz rzeczywistości każąc nam tworzyć własne, w żaden sposób nie zakotwiczone uniwersa i wierzyć w ich realność. Krótko mówiąc, głupota to nieumiejętność (lub niechęć) przyjmowania świata takim, jakim jest i "podstawianie" w jego miejsce własnego, wydumanego.
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
28/11/2010, 21:46
