| |
|
|
 Mit obrony Jasnej Góry w 1655 roku
| |
|
|
|
Eshar
|
| |
|
| II ranga |
|
 |
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 75 |
|
| Nr użytkownika: 8.785 |
|
|
|
Jan |
|
Stopień akademicki: uczeñ gimnazjalny:P |
|
Zawód: uczeñ |
|
|
| |
|
tak przynajmniej mówią szwedzi i w rocznice zaczęcia oblęzenia jasnej góry w szwecji jest żałoba narodowa i wszyscy chodzą na czarno 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Anna@Historia
|
| |
|
| I ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 31 |
|
| Nr użytkownika: 10.999 |
|
|
|
Lara Croft |
|
Zawód: Uczen |
|
|
| |
|
Nie wiadomo
chociaz moim zdaniem to mozliwe!!!!!
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Bez watpienia mialo tutaj duze znaczenie samo rozpoczecie oblezenia przybytku kultu religijnego Polakow. To byl gruby blad Szwedow... Co spowodowal? Ano podejrzewam, ze nawet kolaborujacy z najezdzca Polacy, ale wierzacy, zaczeli sie zastanawiac na dprzejsciem z powrotem na strone Polska. Kwestia wiary nie podlegala w Rzeczypospolitej dyskusji. A Szwedzi popelnili gruby blad Public Relations... 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
wydaje mi sie ze to tylko czysta fikcja literacka. Po pierwsze cięzkie działo z żelaza nie moze tak po prostu pęknąc , choćby bylo nawet -20 C . Po drugie, klasztor jest dość wysoki, więc przelatujące nad nim kule nie mogłyby spadać na wojsko szwedzkie otaczające Jasną Górę, które na dodatek musialo znajdowac sie w bezpiecznej odległości od klasztoru. To logiczne...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Girej
|
| |
|
| II ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 66 |
|
| Nr użytkownika: 10.558 |
|
|
|
Tomek H. |
|
Zawód: uczeñ |
|
|
| |
|
polacy zawdzięczają zwycięską obrone klasztoru na jasnej górze przede wszystki nowoczesnym fortyfikacją wzgórza na którym znajdowałsię klasztor sama jasna góra dla polaków jest miejsce świętym i po zdarzeniach z 1655 ta wiara pogłębiła się ale dla ludzi z okresu potopu szweckie oblężenie jasnej góry i zwycięstwo które wynikło z tego oblężenia udowodnił możliwość pokonania szwedów.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
karpil
|
| |
|
| I ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 43 |
|
| Nr użytkownika: 11.404 |
|
|
|
Karol Ferdynand Waza |
|
Zawód: student |
|
|
| |
|
QUOTE(Girej @ 1/12/2005, 20:40) oblężenie jasnej góry i zwycięstwo które wynikło z tego oblężenia udowodnił możliwość pokonania szwedów.
Teza ciekawa, ale jak udowadniał Kersten w książce o oblężeniu Jasnej Góry zwycięstwo to pozostało w większości bez echa(autor podawał, że nie znalazł w lstach z tego okresu żadnej o tym wzmianki),a że później to zwycięstwo wykorzystano w "propagandzie" to już inna sprawa 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Teza ciekawa, ale jak udowadniał Kersten w książce o oblężeniu Jasnej Góry zwycięstwo to pozostało w większości bez echa(autor podawał, że nie znalazł w lstach z tego okresu żadnej o tym wzmianki),a że później to zwycięstwo wykorzystano w "propagandzie" to już inna sprawa
A jak wskazali Wójcik i Wasilewski, Kersten niestety się w tym mylił
|
| |
|
|
| |
|
|
|
karpil
|
| |
|
| I ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 43 |
|
| Nr użytkownika: 11.404 |
|
|
|
Karol Ferdynand Waza |
|
Zawód: student |
|
|
| |
|
QUOTE(corvinus @ 1/12/2005, 22:35) Kersten niestety się w tym mylił
W takim wypadku zwracam honor
Sprawa obrony Jasnej Góry jest o tyle niejasna, że trudno podejśc do niej zupełnie obiektywnie - bez emocji(to chyba niemożliwe dla Polaka), bo albo jest przedstawiana jako jedno pasmo cudów i nadzwyczajnych wydarzeń albo jako nic nie znaczące małe oblężenie.
Pozdrawiam
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Mam pytanie nieco z innej beczki - klasztor jasnogorski bronil sie tez w XVIII wieku - w czasie konfederacji barskiej przeciw Rosjanom. Jak wtedy wygladalo jego oblezenie?? Jesli klasztor mogl stanowic silny punkt oporu w latach 70 XVIII wieku - to tym bardziej musial byc silna twierdza w latach 50 wieku XVII.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Anna@Historia
|
| |
|
| I ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 31 |
|
| Nr użytkownika: 10.999 |
|
|
|
Lara Croft |
|
Zawód: Uczen |
|
|
| |
|
Pozwolę sobie wtrącić do dyskusji moje zdanie
mianowicie-
trzeba zwrócić uwagę ,iż Jasną Górę w roku 1653-1654
odnawiano
mury zostały lekko wzmocnione
bastiony(czy jak to sie zwie)zostały wyposarzone w nowsze armaty
to niestety tylko tyle
i nie wiem czy to sie do obrony przyczyniło
ale chyba tak
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
to nie przypominało nawet oblężenia. dzięki atakowi heretyków na największą świętość w kraju, chłopi i cały naród chwycił za broń. uciekli spod jasnej góry bo od południa i od północy szły na nich "armie" chłopskie. ale osobiście podba mi się opis sienkiewicza w Potopie, takie wyimaginowane ale dodaje kolorytu do całej sprawy.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Ja słyszałem też o wersji że żadnej obrony nie było, tylko legendarna obrona została później dopisana. Sienkiewicz to ładnie przedstawił narodowi ("ku pokszepieniu serc") i niemożna już było zaprzeczyć rzeczywistości. Jeśli obrona była to nawet przy przeważającej sile Szwedów Polacy mieli duże szanse, ponieważ często w klasztorach ukrywali się byli zawodowi wojskowi(pod habitem), którzy mieli nie jedno na sumieniu albo byli ścigani. Tacy "mnisi" byli nieraz lepszym oddziałem niż niejeden oddział najemników. Słyszałem też, że źródła szweckie nic nie wspominają o żadnym oblężeniu Częstochowy.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Ja słyszałem też o wersji że żadnej obrony nie było, tylko legendarna obrona została później dopisana. Sienkiewicz to ładnie przedstawił narodowi ("ku pokszepieniu serc") i niemożna już było zaprzeczyć rzeczywistości. Jeśli obrona była to nawet przy przeważającej sile Szwedów Polacy mieli duże szanse, ponieważ często w klasztorach ukrywali się byli zawodowi wojskowi(pod habitem), którzy mieli nie jedno na sumieniu albo byli ścigani. Tacy "mnisi" byli nieraz lepszym oddziałem niż niejeden oddział najemników. Słyszałem też, że źródła szweckie nic nie wspominają o żadnym oblężeniu Częstochowy.
Wow. Mocny wjazd do tematu.
Obrona oczywiscie byla - czy mozesz podac jakies zrodla ktore temu zaprzeczaja? Uwazasz ze Nowa Gigantoamachia to mistyfikacja? Czy listy wymieniane przez ojca Kordeckiego i gen. Mullera to zarcik historii? Czy Szwedzkie kula na Jasnej Gorze to import? Jak jakis zawodowy wojskowy mial cos na sumieniu lub byl scigany to uciekal zagranice i tam sie zaciagal a na pewno nie dawali mu gosciny braciszkowie Paulini. Poza tym nazwiska obroncow Jasnej Gory sa dosyc dobrze znane - i poza garstka szlachty i zakonnikami ktorzy rzeczywiscie niegdys prochu wachali nie ma tam uciekinierow spod katowskiej reki.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
pewnie, że obrona była. w końcu po co mieliby kłamać Paulini, kto jak kto, ale duchowni powinni mówić prawdę. szwedzi nie wspominają o oblężeniu, bo nie udało im się zdobyć jasnej góry, gdyby wygrali to trąbiliby o tym na całym świecie.
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
3/11/2005, 14:26
