|
|
Traktaty Kończące Wojnę Stuletnią, Kwestie terytorialne
|
|
|
|
Witam!
Interesuje mnie kwestia traktatów między Anglią, a Francją dotycząca spraw terytorialnych podczas i po Wojnie Stuletniej. W 1360 roku w traktacie w Bretigny do Anglii bezpośrednio przyłączona została tzw. Wielka Akwitania i Calais. W zamian za to Edward III zrezygnował z korony francuskiej. Granice te formalnie pozostały niezmienione przez bardzo długi czas pomimo jednostronnych deklaracji aneksji Akwitanii przez Francję w 1369 roku. Pomimo zmiennych kolei losów wojny i przechodzenia prowincji z rąk do rąk nie spotkałem się z żadnym traktatem dotyczącym nowych granic państwowych. Traktat z Troyes mów jedynie o następstwie tronu francuskiego, poza tym i tak nie wszedł w życie. W 1435 roku odbyła się konferencja w Arras, podczas której Francuzi proponowali Anglikom Gujennę i Normandię. John Bedford, ówczesny regent małoletniego Henryka VI propozycję tą odrzucił. Na ile uznawał jeszcze ważność pokoju w Bretigny, tego nie wiem. Być może kwestie te rozwiązał traktat z Pecquigny, w którym Edward IV za dużą sumę pieniędzy zrezygnował z inwazji na Francję? A może dopiero pokój zawarty przez Henryka VII w 1514 roku? Interesuje mnie także w jaki sposób rozwiązano kwestię przynależności Wysp Normandzkich?
Czekam na ciekawą dyskusję.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arbago @ 22/01/2011, 17:09) Pomimo zmiennych kolei losów wojny i przechodzenia prowincji z rąk do rąk nie spotkałem się z żadnym traktatem dotyczącym nowych granic państwowych.
Jako takiego traktatu nie było. Wszystkie przechodzenie terytoriów z rąk do rak związane było po prostu ze zbrojnym podbiciem. Utracone ziemie w wyniku traktatu z Bretigny Francuzi odzyskali po 1369r. (z wyjątkiem kilku portów). Po zawarciu rozejmu w 1375r. na kilkadziesiąt lat zapanował spokój. Dopiero w 1415r. Henryk V ze swoim wojskiem znów podbił dla Anglii Normandię. Jednak dość szybko zmarł bowiem w 1422r. W latach 1450- 1453 wojska angielskie zostały wyparte z Normandii, pozostało im jedynie Calais. Zakończyła się wojna stuletnia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Pomimo zmiennych kolei losów wojny i przechodzenia prowincji z rąk do rąk nie spotkałem się z żadnym traktatem dotyczącym nowych granic państwowych.
Traktatów dotyczących granic ‘państwowych’ nie znajdziesz.
Konflikt rzeczywiście nie kończy żaden formalny traktat.
Kwestia traktatów oraz rozejmów zawartych w czasie Wojny Stuletniej jest niewątpliwie ciekawa: na przykład trzeba było trzech lat, aby w roku 1375 zawrzeć rozejm w Brugii, który trwał tylko dwa lata. W trakcie wojny mamy do czynienia z kilkoma rozejmami, jednak prawdziwe traktaty pokojowe można wymieć tylko dwa. Żaden z nich nie był trwały, ponieważ, jak to pięknie wyraził M. Mollat ‘prawo silniejszego wyzyskało raz niewole, a raz obłęd króla Francji’.
Pozdr.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Konflikt rzeczywiście nie kończy żaden formalny traktat. paulus
Czym zatem były konferencja w Arras, traktat z Pecquigny i pokój z 1514 roku. Co regulowało przynależność Wysp Normandzkich, prawo miecza?
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak, stopniowa ‘rekonkwista’ terytoriów miała tutaj kluczowe znaczenie - należy jednak zaznaczyć, iz szczęście również odegrało swoją rolę: Formigny (1450), Castillon (1453), Burgundia (1477), Andegawenia, Maine, Provence (1481), Bretania (1491), Orleans (1498). Calais pozostało pod Anglikami do 1558. Angielscy królowie tytułowali się królami Francji aż do 1802 r.
Pozdr.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|