Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
9 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Król Stanisław August Poniatowski, ciekawostki o tymże królu
 
Czy Poniatowski był dobrym królem?
- Tak był dobrym krolem. [ 21 ]  [10.24%]
-Nie, rozbiory go przekreślają. [ 50 ]  [24.39%]
-Nie mam zdania. [ 0 ]  [0.00%]
-Nie da się tego tak łatwo określić. [ 53 ]  [25.85%]
- Cóż nie musiał zadawać się z carycą. [ 24 ]  [11.71%]
-rozbiory to nie jego wina, a naprawdę przeprowadził wiele dobrych reform. [ 56 ]  [27.32%]
Suma głosów: 204
Goście nie mogą głosować 
     
uczennica
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 4.050

 
 
post 22/02/2005, 18:52 Quote Post

Czy ktoś mógłby mi pomóc? Mam napisać na jutro pracę o Stasiu, ale kompletnie nic nie wiem! Mam napisać mowę oskarżycielską. POMOCY
[COLOR=orange]
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
Donia
 

Berengaria
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 625
Nr użytkownika: 1.071

Dominika
Zawód: poszukiwaczka prawdy
 
 
post 11/06/2005, 17:52 Quote Post

Co miałam mówić, a nie kłamać..aha:
Plotka głosi, że po abdykacji S.A Poniatowski eciekł do Petersburga, do Katarzyny. Na ile jest to prawdą?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 11/06/2005, 17:58 Quote Post

Tak, żył w osamotnieniu w Petersburgu w mało królewskich warunkach. Utrzymywać się musiał sam. W zasadzie nie miał nawet znajomych, a Katarzyna nie tylko szybko zmarła, ale również wcześniej szybko o nim zapomniała.

Dziwi mnie, że tak wielu z Was obarcza go o coś, czemu nie był winny. Rozbiory to coś czemu nie mógł zapobiec. Ostatnim na tyle silnym królem, który mógł ukonstytuować Polskę siłą był Batory- nie zrobił tego. Próbował Jan Kazimierz- skutki znamy. Potem to właśnie Staś starał się dyplomatycznie tego dokonać i jemu sie to udało. System Demokracji Szlacheckiej, tak wspaniały i tak dobry, został ukonstytuowany, ale nawet żeśmy go odnowionego nie sprawdzili. Nawet teraz musimy, bo tak jest, obarczać go za upadek Rzeczypospolitej. Z winą nieukonstytuwanego ustoju zgadzam się, ale Stanisław August był temu niewinny.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Michaleczek
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 33
Nr użytkownika: 9.676

Michal Walasek
Zawód: Licealista
 
 
post 9/10/2005, 11:32 Quote Post

Król Stanisław August Poniatowski dokonał wielu ważnych rzeczy. Miedzy innymi przyczynił się do rozwoju szkolnictwa tworząc: Komisje Edukacji Narodowej i Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych. Waznym dokonanie w tej dziedzinie było rownierz utozenie Szkoły Rycerskiej. Przebudował Łazienki na styl Lasyczny. Sam lubił otaczac sie artystami, organizował obiady cwartkowe. Na rzezby zdobiace Zamek Królewski przeznaczał ogromnie sumy. Za jego rzadów rozwijały sie manufaktóry, domy towarowe oraz banki które umozliwiły rozwój handlu. Niestety za jego panowania rozegrały sie walki o wolnosc. Odbył sie I Rozbiór Polski(1772). Ogromne wpływy w Polsce miała Caryca Katarzyna a Poniatowski był jej kochankiem. Po uchaleniu konstytucji(1792) musieliśmy stawic czoła Stronnictwu Hetamskiemu(1792). Na ziemie Polskie wkroczyła 100tys. armia rosyjska wezwana przez konfederatów. My dysponowalismy zaledwie 50tys żołnierzy polskich i 20 tys. zołnierzy litewskich. Mimo walecznosci nie udało sie nam wygrac a król przyłaczył sie do konfederatów. Potem były rozbiory. A w 1795r Król Stanisław August Poniatowski zżekł sie korony. Podumowójac rzady były dobre lecz nie potrafił on obronic granic.
Zgadzacie sie z moja opinia?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 10/10/2005, 20:19 Quote Post

Oczywiście masz rację, bo przytaczasz fakty, nie akcentując raczej swego zdania, nie wnosisz też raczej wielu nowych rzeczy do dyskusji.

Mimo to jednak, postaram się odnieść, w sposób spójny- tak wyglądają fakty. Ale obok tego Król Staś ma inny aspekt monarchy, bardzo specyficzny i raczej niepowtarzalny. Otóż jego królowanie to królowanie człowieka, co w pewien sposób wyprzedza epokę. August Poniatowski nie jest władcą, on jest człowiekiem, ze swymi dramatami, przywarami, przejściami, namiętnościami. Królem bez władzy. Ale, według mnie, postacią wspaniałą. Właśnie przez tą "ludzkość".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Michaleczek
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 33
Nr użytkownika: 9.676

Michal Walasek
Zawód: Licealista
 
 
post 10/10/2005, 20:24 Quote Post

Wspaniały to on nie był! Chyba jego kontakty z Katarzyna II nie były dobre dla Polski. Chyba ze wg Ciebie przyniosły nam korzyści!!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 10/10/2005, 21:44 Quote Post

Same kontakty (radzę poczytać wcześniejsze posty!) nie zaszkodziły wiele, ale i nie pomogły. Oprócz zauroczenia (mówiłem- to ludzki król, nie może rządzić, to przynajmniej nie szczędzi sobie prywatnych zadowoleń), jest to, według mnie, dramatyczna próba uczynienia czegokolwiek w sytuacji Rzeczypospolitej, która już nie mogła wyrwać się ze szponów Rosji. Poniatowski robi wszystko, aby jego ojczyzna prztrwała Katarzyny rządy, rządy, które miały od samego początku na celu inkorporacje Rzeczpospolitej. A i tak Rosja sama o nas nie decyduje, i potrzebuje naprawdę mocnych argumentów aby zrobić nam kuku. Ma to związek z Pawłem. Polecam jednak przeczytac topic- wszystko już było!!!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
Aeternitas
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 45.940

-
Stopień akademicki: -
Zawód: uczen
 
 
post 27/05/2008, 21:09 Quote Post

Nie rozumiem dlaczego twierdzicie że przyłączenie się do Targowicy to była zdrada. Moim zdaniem chronił ludność ziem polskich przed rzezia ze strony wojsk rosyjskich
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
Donia
 

Berengaria
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 625
Nr użytkownika: 1.071

Dominika
Zawód: poszukiwaczka prawdy
 
 
post 28/05/2008, 13:08 Quote Post

To może trochę inaczej - przyłączenie się do Targowicy było "mniejszym złem". Król stanął przed dylematem - albo pozwolić na doszczętne rozczłonkowanie państwa, albo uśpić czujnośc wroga i poczekać na dogodną okazję do walki o resztki niepodległości.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
KluKlucznik
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 16.154

Stopień akademicki: tylko mgr
Zawód: tajny radca niebytu
 
 
post 15/01/2010, 19:33 Quote Post

QUOTE(Adamus @ 21/06/2004, 21:01)
Chciałbym dorzucić swoje trzy grosze.
W ostatnich latach pracowałem nad korespondencją krajową zarówno Stanisława Augusta jak też szlachecką i magnacką. W listach Stanisława Augusta, szczególnue tych kierowanych do A. Debolego, uderza niesamowita inteligencja, przenikliwość i wyczucie sytuacji politycznej. W korespondencji magnaterii z kręgu opozycji antykrólewskiej, w drugiej połowie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych trudno znaleźć pozytywne elementy - należy pamiętać, że dążyła ona głównie do ubezwłasnowolnienia politycznego Stanisława Augusta i powrotu do magnackich rządów czasów saskich oraz przywilejów odebranych wraz z powstaniem Rady Nieustającej. Paradoksem jest fakt, że zarzucając królowi kolaborację i uległość Rosji, ci sami ludzie jeździli do Petersburga prosząc o pomoc w odebraniu królowi władzy (np. Branicki, I. Potocki).  Jak duże pole manewru mógł mieć monarcha osaczony z jednej strony przez ambasadora rosyjskiego, pilnującego przed jakimikolwiek krokami mogącymi wyrwać kraj spod influencji moskiewskiej, a z drugiej przez magnacką sforę wilków, mających wpływy i pieniądze do szkalowania króla i obarczania go wszelkimi możliwymi grzechami?
Fakt przystąpienia do Targowicy interpretuję jako słabość króla. Ale jak zachowałby się człowiek, w którym przez trzydzieści lat wyrabiano przekonanie, że Rosja potrafi przekupić naród i zmusić władcę do uległości?
Pozdrawiam
*


Miło jest spotkać opinię mądrą, a przy tym tak doskonale wyważoną. Być może mój post jest głosem wołającym na puszczy, bo minęło już kilka lat od kiedy podzielił się Pan swoją rozwagą, ale mimo wszystko zapytam. Czy zetknął się Pan z "pamiętnikami petersburgskimi" Króla?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
farkas93
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.244
Nr użytkownika: 73.595

Zawód: student
 
 
post 30/12/2012, 15:22 Quote Post

Witam. Chciałbym zadać pytanie odnośnie wolnej elekcji 1764r.. Czy w ogóle dopuszczono do głosu wyborców nie popierających Poniatowskiego?
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 30/12/2012, 15:41 Quote Post

Witam
QUOTE
Czy w ogóle dopuszczono do głosu wyborców nie popierających Poniatowskiego?

Nie było potrzeby nie dopuszczać, kiedy sejm był skonfederowany- liberum veto nie miało mocy prawnej, a większość republikantów było rozproszonych po kraju- trwała wówczas wojna domowa. Zaprotestował Adam Małachowski i Franciszek Bieliński, ale te wymowne manifestacje przywodzą na myśl przyszły protest Rejtana.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sejm_konwokacyjny_%281764%29
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_domowa_...pospolitej_1764

Wiem, wiki, ale zawsze to coś. Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
farkas93
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.244
Nr użytkownika: 73.595

Zawód: student
 
 
post 30/12/2012, 21:54 Quote Post

Dzięki. Jeszcze kiedyś słyszałem, że Poniatowskiego wybrano jednomyślnie. Czyli cała opozycja opuściła Warszawę, jeszcze przed sejmem elekcyjnym?

Ten post był edytowany przez farkas93: 30/12/2012, 21:57
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
Roofix
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.091
Nr użytkownika: 69.553

Stopień akademicki: magister historii
 
 
post 25/01/2013, 16:39 Quote Post

Ja się zastanawiałem nad inną kwestią ostatnio - czy caryca miała realną możliwość usunąć Stasia z tronu, jeśli ten ze strachu przed tym przeszedł na stronę Targowicy?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
Gejwron
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 49.265

Stopień akademicki: student
 
 
post 27/01/2013, 21:03 Quote Post

Na pewno miała taką realną możliwość.- za pomocą wkraczającego wojska i opozycji wewnętrznej, która się jej podporządkowała. Pytanie tylko czy widząc w nim słabego, mało zdecydowanego człowieka( nie twierdzę, że nim był, lecz caryca miała prawo tak uważać) opłacało się wprowadzać kogoś nowego.
Warto zwrócić uwagę, że opozycja wobec króla była bardzo carycy na rękę. Odsuwając SAP-a i opozycję antyrosyjską całkowicie nie wiadomo jak potoczyłaby się sytuacja wewnętrzna. Zostawiając królowi namiastkę władzy nie antagonizowała wobec siebie stronnictwa królewskiego.
Podsumowując, myślę, że możliwość taka istniała, lecz nie była brana pod uwagę. Próbowano raczej zaoferować królowi cząstkę państwa za "ciche poparcie" przy rozbiorze.
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

9 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej