|
|
John Churchill, 1. książę Marlborough
|
|
|
|
Witam! Jak powszechnie wiadomo John Churhill bł postacią barwną i ciekawą. Nie pytam was jaka jest dokładnie wasza opinia o nim, lecz interesuje mnie przede wszystkim; opinia i pogląd na dokonania Johna przez jego przodka winstona churchilla, a przede wszystkim tezy Winstona zawarte w "Marlborough: His Life and Times".
Niestety nie dysponuje tą pozycją, jesli ktoś by ją posiadał w formie e-booka w języku polskim chętnie skorzystam;)
Pozdr.
|
|
|
|
|
|
|
|
jeśli była przekładana na polski, choć wątpię Uważam, że John Churchill był zwykłym oportunistą, który po prostu zdradził swego prawowitego suzerana i człowieka, któremu co jak co dużo zawdzięczał. Właściwie pozycja ks. Marlborough za ukształtowana za Jakuba II wynikała z bliższej "znajomości" Arabelli Churchill z ostatnim katolikiem na tronie brytyjskim, jeszcze gdy ten był "księciem Yorku". Co prawda, tej znajomości Francuzi zawdzięczają świetnego dowódcę, Jakuba ks. Berwick
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 24/03/2010, 23:02) jeśli była przekładana na polski, choć wątpię Uważam, że John Churchill był zwykłym oportunistą, który po prostu zdradził swego prawowitego suzerana i człowieka, któremu co jak co dużo zawdzięczał. Właściwie pozycja ks. Marlborough za ukształtowana za Jakuba II wynikała z bliższej "znajomości" Arabelli Churchill z ostatnim katolikiem na tronie brytyjskim, jeszcze gdy ten był "księciem Yorku". Co prawda, tej znajomości Francuzi zawdzięczają świetnego dowódcę, Jakuba ks. Berwick
Typowy oportunizm i karierowiczostwo przełomu wieku XVII/XVIII nie tylko w Anglii, ale i w całej europie(wystarczy popatrzeć na arystokratów Polski czy Francji. Trzeba jednak przyznać, że był zdolnym dowódcą(Blenheim,Ramillies)do tego dochodzi właściwa ocena własnych sił i możliwości(wojna manewrowa w której bez wątpienia był dobry). Wracajac do kwestii lojalności to najzwyczajniej pozostał "z narodem".Poparcie jakobitów i obozu katolickiego równało sie najzwyczajniej w świecie z golem samobójczym, utratą przychylności monarchy. W pewnym stopniu nawet jezeli częsc jego "duszy" pozostała katolicka to rozumiem jego decyzje w tej kwestii.Konformizm, opowiedzenie sie za wiekszoscią dało mu potem szasnse rozwinąc sie militarnie i politycznie.
Pozdr.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jednak opowiedzenie się za Wilhelmem dobiło możliwość oporu ze strony Jakuba II. Niby był sprawnym dowódcą, w większości jednak miał przeważające siły nad Francuzami, z tego co pamiętam, Malplaquet też niby wygrał . Generalnie to nie wiem tak do końca, czy np. Winston nie koloryzował swojego przodka... Ps. poza tym zauważyłem pewną zmianę jak chodzi o brytyjską histiografię w stosunku do Jakuba II, podkreśla się duże zasługi księcia Yorku w wojnach z Holandią, zdobycia hegemonii na morzu, i niezbyt udane wysiłki zmierzające w kierunku zaprowadzenia tolerancji wyznaniowej, a nie koniecznie już tylko krwawego katolickiego tyrana dybającego na Anglików...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 24/03/2010, 23:31) Jednak opowiedzenie się za Wilhelmem dobiło możliwość oporu ze strony Jakuba II. Niby był sprawnym dowódcą, w większości jednak miał przeważające siły nad Francuzami, z tego co pamiętam, Malplaquet też niby wygrał . Generalnie to nie wiem tak do końca, czy np. Winston nie koloryzował swojego przodka... Ps. poza tym zauważyłem pewną zmianę jak chodzi o brytyjską histiografię w stosunku do Jakuba II, podkreśla się duże zasługi księcia Yorku w wojnach z Holandią, zdobycia hegemonii na morzu, i niezbyt udane wysiłki zmierzające w kierunku zaprowadzenia tolerancji wyznaniowej, a nie koniecznie już tylko krwawego katolickiego tyrana dybającego na Anglików...
Z tymi przewagami liczbowymi to nie tak do końca wystarczy popatrzeć na statystyki: Bitwa pod Blenheim: Churhill& E.Sabaudzki 52.000 żołnierzy, Maksymilian II Emanuel 60.000 Bitwa pod Ramillies: Churhill 62 tys. Francuzi: 60 tys. Bitwa pod Oudenaarde: Churhill 105 tys. Francja 100 tys. Natomiast znacza przewagę miał pod: Malplaquet: bo 110 tys. do 80 tys. Donauwörth: 22 tys. do 13 tys. Więc z tymi liczbami to na dwoje babka wróżyła.....
Co do oceny Jakuba II Stuarta przez samych Brytyjczyków była ona podyktowana emocjami, często odruchem utożsamiającym katolika z wrogiem Anglii.Taka bezrefleksyjna ocena....(choc osobiście uważam, że dobrze się stało odsuwając katolicką linie Stuartów od tronu i nie jestem fanem Jakuba II).
Pozdr.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Typowy oportunizm i karierowiczostwo przełomu wieku XVII/XVIII nie tylko w Anglii, ale i w całej europie(wystarczy popatrzeć na arystokratów Polski czy Francji.
A no. Praktycznie taki Niemiec czy Duńczyk mógł przyjechać do jednego z wielu innych państw, np. Anglii czy Francji i utworzyć swój regiment pod sztandarami Anglii czy Francji. Praktyka rozpowszechniona również dużo później, bo mamy jeszcze na ten przykład takiego Maurycego Saskiego z czasów o nieomal wiek późniejszych. Więc ocenianie przez ten pryzmat tylko Marlborough, jest dość nad wyrost .
QUOTE Wracajac do kwestii lojalności to najzwyczajniej pozostał "z narodem".Poparcie jakobitów i obozu katolickiego równało sie najzwyczajniej w świecie z golem samobójczym, utratą przychylności monarchy.
Otóż to. Jak Wilhelm robił wjazd na Anglię w 1688 r., to wojsko Jakuba albo uciekało, albo urządzało zabawy kunktatorskie, albo nie miał kto nim dowodzić, bo większość dowódców odchodziła do Wilhelma. Przy tym pamiętajmy, że sam Churchill nie był pierwszym, który odszedł do obozu przeciwnego, ale jednym z ostatnich. Cóż, trzeba było chyba pod Londynem armii samurajów, żeby ktokolwiek miał z honorem bronić Jakuba .
QUOTE Malplaquet też niby wygrał smile.gif.
Hmm... jedynym zwycięzcą tego starcia był Villars .
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|