|
|
V Kolumna
|
|
|
|
jak sądzicie czy V kolumna miała duzy wpływ na przebieg działań wojennych w Europie czy jest to tylko mit ?
|
|
|
|
|
|
|
|
a jak zdefiniujesz pojęcie V kolumny?
czy chodzi tylko o dywersję niemiecką, czy o dywersje i partyzantkę wszytskich stron konfliktu?
|
|
|
|
|
|
|
|
Chodzi mi tu głównie o Niemcow. Czytalem tu już rózne opisy ale są jakieś dziwne. Chcialbym się dowiedziec gdzie tak dokładnie działali i jaka byla skala ich działania.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysadzenie dworca w Tarnowie jeszcze przed wojną i strzały do żołnierzy w Bydgoszczy to najgłośniejsze osiągnięcia V kolumny.
Więcej chyba było psychozy w Polsce niż rzeczywistej dywersji. W porównaniu z późniejszym alianckim ruchem oporu wygląda raczej marnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pytanie sformulowane przez uzytkownika craft jest - wedlug mnie - niescisle i moze wprowadzic zamieszanie. Na dodatek pytanie zawarte w jego pierwszym poscie sygnalizuje postulat o probe oceny efektywnosci "V Kolumny" natomiast w drugim poscie jest pytanie o przyklady dzialalnosci. Zdecydujmy sie wiec o co chodzi ! Co oznacza pojecie "V Kolumna" i skad sie wzielo ? Generalizujac, jest to pojecie umowne, obrazujace dzialanie dywersyjno-sabotazowe w trakcie dzialan wojennych - a jesli mowimy o konkretnych przykladach, to mozna to rozciagnac od akcji Abwehry na tunel, poprzez incydent z Radiostacja Gliwice (SD) a konczac (?) na dywersji ludzi Skorzennego (SS) w czasie zimowej kontrofensywy w Ardenach. Wiele z tych tematow jest juz poruszonych w istniejacych watkach - wystarczy wiec troche poszukac.
N_S
|
|
|
|
|
|
|
|
"Co oznacza pojecie "V Kolumna" i skad sie wzielo ?" Net_Skater
Nie dam głowy, ale czytałem, że pojęcie V kolumny wywodzi się z czasów hiszpańskiej wojny domowej, wówczas to gen. Mola, który objął naczelne dowództwo podczas ataku na Madryt, miał powiedzieć, że "piata kolumna" (ukrytych w mieście nacjonalistów) pomoże w zdobyciu miasta, a będzie to pierwszy decydujący cios zadany republice. "Piąta" dlatego, że w tym samym czasie zbliżały się do stolicy od północnego zachodu i od południa cztery kolumny wojsk rebeliantów.
xxx
|
|
|
|
|
|
|
|
Pytanie wydaje mi sie konkretne. Zadając je chciałem się dowiedzieć czy rzeczywiście V Kolumna powodowała zamieszanie np.w Polsce, że w duzym stopniu pomagało to Niemcom zwycięzać - czy był to bardziej prowizoryczny oddziałek który trafił na karty historii tylko przez przypadek. Dlatego w drugiej czesci o to pytam bo nie jestem zupełnie pewiem czy V Kolumna byla aż tak istotna formacja wojskowa.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Net_Skater @ 6/03/2006, 1:23) poprzez incydent z Radiostacja Gliwice (SD
to możemy z góry wykluczyć. Z zasady V kolumna działa na terytorium wroga. A Gliwice bądz co bądz to było terytorium III Rzeszy, a incydent miał polegać na zasugerowaniu agresji Polski. (Stare dobra zwyczaje państwa zaprzyjaźnionych państw totalitarnych jak np. ostrzelanie własnej wsi przez ZSRR i oskarżenie Finów jako pretekst do Wojny Zimowej)
|
|
|
|
|
|
|
|
Słyszałem ze V Kolumna była tez bardzo aktywna w Norwegii i Danii. Czy ktos wie co tak konkretnie tam ta jednostka osiągnęła i w jakim stopniu pomogła Niemcom.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Czy ktos wie co tak konkretnie tam ta jednostka osiągnęła Widze, ze uzytkownik craft w dalszym ciagu nie w pelni rozumie pojecie "V Kolumna". Wyjasniam wiec, ze jest to pojecie umowne, nie oznaczajace konkretnej jednostki. Zacytuje samego siebie: Generalizujac, jest to pojecie umowne, obrazujace dzialanie dywersyjno-sabotazowe w trakcie dzialan wojennych... - oraz: informacja przedstawiona przez uzytkownika Ludwika Gotten - pojęcie V kolumny wywodzi się z czasów hiszpańskiej wojny domowej, wówczas to gen. Mola, który objął naczelne dowództwo podczas ataku na Madryt, miał powiedzieć, że "piata kolumna" (ukrytych w mieście nacjonalistów) pomoże w zdobyciu miasta, a będzie to pierwszy decydujący cios zadany republice. "Piąta" dlatego, że w tym samym czasie zbliżały się do stolicy od północnego zachodu i od południa cztery kolumny wojsk rebeliantów. Majac to wszystko wyjasnione, pytanie bedzie mialo nastepujaca forme: Jakie dzialania dywersyjne (przygotowujace i poprzedzajace zasadniczy atak) byly stosowane przez strone niemiecka w poczatkowym okresie II WS - lata 1939-41 ? Jak przedstawialy sie te dzialania w ramach inwazji na Danie i Norwegie ? N_S
|
|
|
|
|
|
|
kylo999999999
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 25.270 |
|
|
|
jan nowak |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Określenie "piąta kolumna" pochodzi z czasów hiszpańskiej wojny domowej (1936-1939). Użył go po raz pierwszy frankistowski generał gen. Emilio Mola, który w 1936 r. w przemówieniu radiowym powiedział, że oprócz czterech kolumn wojsk generała Francisco Franco, maszerujących na Madryt, w mieście jest jeszcze piąta kolumna, czyli zwolennicy nacjonalistów w stolicy. Za tę wypowiedź gen. Mola został zresztą skrytykowany przez innych dowódców frankistowskich uważających, że republikanie wykorzystali ją jako usprawiedliwienie dokonywanych represji.
Terminu „V kolumna” używa się zwykle jako określenia grup dywersantów rekrutowanych spośród nacjonalistycznych środowisk w obrębie mniejszości niemieckiej w Czechosłowacji i Polsce w okresie hitlerowskiej agresji na te dwa kraje, a także wobec różnego rodzaju zagranicznych agentur wywiadowczych III Rzeszy współdziałających z wojskami regularnymi.
Wprawdzie działania V kolumny mają zwykle drugorzędne znaczenie, ale termin ten doskonale wpisuje się w stereotyp wroga wewnętrznego, co w warunkach wojennych bywa uzasadnieniem oraz przyczyną pogromów, represji wojska lub administracji rządowej przeciwko mniejszościom narodowym itp. zjawisk.
Pojęcie "piątej kolumny" przywołuje się m.in. w kontekście internowania obywateli USA pochodzenia japońskiego po ataku na Pearl Harbor (7 grudnia 1941 r.) oraz w odniesieniu do radykalnych środowisk muzułmańskich w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych po zamachu na World Trade Center (11 września 2001 r.). W czasie przemówienia (19 czerwca 1967 r.) Władysław Gomułka nazwał Żydów mieszkających w Polsce "piąta kolumną".
tak v kolumna miała napewno wpływ na działania wojenne
|
|
|
|
|
|
|
|
Holenderska V kolumna
Na potrzeby zajęcia Holandii III Rzesza zamierzała wykorzystać 2 organizacje na terenie Niderlandów:
holenderskich nazistów: Nationaal-Socialistische Beweging in Nederland (NSB - ok. 32 tys. członków - 8% głosów w ostatnich przed wojną wyborach) kierowaną przez Antona Musseta i Cornelisa van Geelkerken oraz
mniejszości niemieckiej: Reichsdeutsche Gemeinshaft (ok. 3 tys. członków na ponad 100.000 mniejszość niemiecką)
Wspomagać je miały organizowane w Niemczech bojówki niemieckich Holendrów zrzeszonych w NSBND Juliusa Herdtmana.
9 listopada 1939 doszło do tzw. incydentu Venlo. W tym pogranicznym miasteczku Venlo agenci Gestapo uprowadziło 2 agentów brytyjskiego SIS, służby holenderskie stały się bardziej czujne i dokonano licznych aresztowań agentów niemieckich, oraz po ogłoszeniu 19 kwietnia stanu wyjątkowego aresztowania wśród działaczy nazistowskich.
W czasie samego ataku główną rolę wzięli więc na siebie dywersanci Hardtmana, których głównym zadaniem było przechwycenie jak nejwiększeji lości urządzeń wodnych, by nie dopuścić do prewencyjnych zlewów polderów.
Tak więc podobnie jak w Polsce. W efekcie bardzie niż na rodzimą V kolumnę Niemcy musieli polegać na dywersantów przygotowanych w Rzeszy.
Co do samych założeń V kolumny stanowiły one w pierwszym rzędzie pobratymcy ideowi, w drugiej kolejności rodacy.
Nawiasem można dodać, że nie mniejsze szkody wyrządziły organizacje pacyfistyczne, wymuszając zmniejszenia budżetu wojskowego obu krajów i skutecznie działając demobilizujące w społeczeństwie Belgii i Holandii.
Kol. kylo999999999 Jeśli kopiujesz żywcem wikipedie, przynajmniej zaznacz to. Ale takie kopiowanie rzadko co wnosi, bo większość użytkowników już wie o istnieniu tego pożytecznego narzędzia.
|
|
|
|
|
|
|
Marek28
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 68.196 |
|
|
|
Marek Zielinski |
|
Stopień akademicki: dr |
|
Zawód: emeryt |
|
|
|
|
QUOTE(Anakin @ 5/03/2006, 22:54) Wysadzenie dworca w Tarnowie jeszcze przed wojną i strzały do żołnierzy w Bydgoszczy to najgłośniejsze osiągnięcia V kolumny. Więcej chyba było psychozy w Polsce niż rzeczywistej dywersji. W porównaniu z późniejszym alianckim ruchem oporu wygląda raczej marnie. Właśnie ta psychoza. Nie wiadomo skąd ludność miała wiadomości(oczywiście V kolumna), że należy uciekać (dokąd?),Więc na furmanki ładowano cały dobytek - nieraz wielkie stojące zegary,zwierzęta hodowlane itp. Furmanki tarasowały drogi, co utrudniało przemarsz wojska. Na dodatek były ostrzeliwane przez lotnictwo i w ten sposób powstawały jakby barykady.Pojedynczy żołnierze rezerwy na rowerach szukali swoich jednostek, oczywiście ta sytuacja na drogach nie ułatwiała im zadania.Chyba to była większa dywersja niż wysadzenie budynku.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|