|
|
Budżet Imperium Romanum, Z czego Imperium czerpało dochody
|
|
|
|
Interesuje mnie jakiej wysokosci Panstwo rzymskie na przestrzeni swoich dziejów miało dochody i wydatki. I z jakich dziedzin one pochodziły. Interesuje mnie wykaz podatków i sposób ich ściagania.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dochody skarbu czy cesarza cię interesują??? CHcesz informacje z całego okresu istnienia Imperium czy jakoś to zawężysz??? Pozdro
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Theodorus @ 30/08/2005, 17:43) Dochody skarbu czy cesarza cię interesują??? CHcesz informacje z całego okresu istnienia Imperium czy jakoś to zawężysz??? Pozdro Dochody skarbu w porównaniu do ówczesnych cenn i zarobków np. legionistów i robotników. Z każdego mozliwego okresu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Znalazłem taką informację, że w 150 r. n.e. skarb państwa osiągnął dochód w wysokości 40 tys. funtów rzymskich złota, tj. ponad 12 tys. kg i 18 tys. funtów srebra, tj. ponad 6 tys. kg. Na ten dochód złożyły się kontrybucje ściągane od podbitych państw, następnie łupy wojenne, dalej podatki i wpływy z ceł z prowincji oraz dochody z eksploatacji kopalń złota i srebra w Hiszpanii, Macedonii i w Alpach. Jak to się przekłada na ówczesne ceny niestety nie wiem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeżeli chodzi o ceny to oprę się może na żołdzie. Za czasów Mariusza żołnierze otrzymywali stały żołd w wysokości 5 asów dziennie i ekwipunek. W 6 r. n.e. Oktawian utworzył specjalny skarb wojskowy. Największą część funduszy w nim zdeponowanych pochłaniał żołd. Za czasów Augusta, wysokość żołdu ustalono na tzw. 3 stipendia (czyli żołd) po 75 denarów, co rocznie dawało 225 denarów. Znacznie bardziej uprzywilejowani pod tym względem, byli pretorianie, którzy otrzymywali 750 denarów rocznie. Za rządów Domicjana, podstawowa wysokość stipendium nie uległa zmianie, jednakże dodano czwarte, które zwiększyło wysokość żołdu do 300 denarów rocznie dla zwykłego legionisty i 1000 denarów dla pretorianów. Wysokość żołdu legła waloryzacji dopiero w około 100 lat później. Z inicjatywą wystąpił cesarz Septymiusz Sewer, który ustalił kwotę żołdu na 500 denarów rocznie. Pretorianie dostawali 1750 denarów rocznie. Legioniści otrzymywali także wynagrodzenia "okazjonalne". Kaligula w związku ze swoją "udaną" inwazją na Brytanię, dał wszystkim żołnierzom po 100 denarów. W przypadku określenia pensji centurionów, trudno jest uzyskać jakieś konkretne źródła. Przypuszcza się, że wynosiła ona co najmniej pięciokrotność pensji zwykłego legionisty. Żołnierz piechoty w oddziałach pomocniczych zarabiał około 100 denarów na rok
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(piotpal @ 29/09/2005, 22:10) Jeżeli chodzi o ceny to oprę się może na żołdzie. Za czasów Mariusza żołnierze otrzymywali stały żołd w wysokości 5 asów dziennie i ekwipunek. Czyli 2 sestercje. Z tego co wiem to za Mariusza dzienny zołd legionist równał się dniówce robotnika w Rzymie. Dzięki za informacje. Jęśli ktoś ma jeszcze jakieś to niech pisze.
|
|
|
|
|
|
|
Mati Sadzik
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 14 |
|
Nr użytkownika: 9.019 |
|
|
|
Zawód: gimnazjalista ;-P |
|
|
|
|
Żołd żołdem, ale swoją drogą każdy żołnież, o ile się nie mylę dostawał dzienie jakąś tam ilość wina.Zaraz po załóżeniu obozu sadzono winnice i zaczynano produkować "środek na podwyższenie morale ". Ciekawe. Zreszą dochody Imperium pochodziły głównie z podatków i trybótów, a więc rzeczy zdobywanych przez amię ( mam tu na myśli,że aby zciągać podatki należy najpierw podbić jakiś obszar). Moim zdaniem zrównanie płac robotnika i żołnierza było troche nieuczciwe. Robotnik charował cały dzień a żołnierz od czasu do czasu spacyfikował jakiegoś barbażyńcę no ale i sam mógł zostać spacyfikowany. Czyli remis.
|
|
|
|
|
|
|
|
Częstym przypadkiem było w okresie cesarstwa tzw."psucie monety". Wzbogacanie monet nieszlachetnymi metalami. Słynne sprawdzanie monety zębami polega na tym, że złoto 100% jest formą płynną, jest dosyć miękkie w związku z czym w czasach kryzysu III wieku cesarze zazwyczaj wypuszczali niewiele warte zepsute monety które z reguły były pozłacanym kawałkiem brązu. Dlatego też ugryzienie powodowało że miękkie złoto się wgniatało i ukazywało metal pod spodem.
Dlatego tez z czasem sposób psucia monety zwrócił sie przeciw cesarzowi.
Pozdrawiam Crassus
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Crassus @ 6/10/2005, 18:49) Częstym przypadkiem było w okresie cesarstwa tzw."psucie monety". Wzbogacanie monet nieszlachetnymi metalami. Słynne sprawdzanie monety zębami polega na tym, że złoto 100% jest formą płynną, jest dosyć miękkie w związku z czym w czasach kryzysu III wieku cesarze zazwyczaj wypuszczali niewiele warte zepsute monety które z reguły były pozłacanym kawałkiem brązu. Dlatego też ugryzienie powodowało że miękkie złoto się wgniatało i ukazywało metal pod spodem. Dlatego tez z czasem sposób psucia monety zwrócił sie przeciw cesarzowi. Pozdrawiam Crassus To nie zupełnie tak. Psucie monety polega na tym że do złota dodaje się coraz więcej dodatków innych metali. I powstały stop tego złota zawiela niewiele. Stop natomiast jest jednolity i nie jest to brązowa moneta powleczona złotem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli chodzi o samą strukturę dochodów, to rzeczywiście bardzo się różniła w zależności od epoki i generalnie im później, tym była gorsza dla gospodarki. Od czasów Dioklecjana i Konstantyna, którzy usiłowali wprowadzić "ręczne sterowanie" (świetna lekcja dla wszelkiej maści interwencjonistów gospodarczych" - na krótko pomogło, ale potem była już tragedia), m.in. wyznaczając ceny urzędowe dóbr, właściwie Imperium żyło na wiecznym deficycie. Psucie monety to de facto inflacja, jeśli przyjmujemy, że wyznacznikiem wartości pieniądza jest ilość kruszca w nim zawarta, to jego wartość spadała.
Ale ad rem: budżet cesarstwa opierał się w dużej mierze na łupach wojennych, podatkach od handlu i produkcji, zwłaszcza rolnej. Początkowo były one względnie niskie, znaczne dochody pochodziły z wojen (wraz z darmową siłą roboczą). Później, wraz z powstawaniem wielkich latyfundiów, pojawiły się pokusy uwalniania się od podatków. Stąd wynikła ogromna korupcja przy zwalnianiu z danin i spędzanie w nędzę i tak już ubogich mas, które musiały różnicę pokrywać. Ponieważ od ok. końca III wieku n.e. zaprzestały napływać łupy (praktycznie skończył się okres "ofensywny), a także spadła liczba niewolników, budżet imperium cechował chroniczny deficyt. Zmniejszanie się siły roboczej zmniejszało wpływy z podatków, które metodą "bielenia domu czarną farbą" próbowano uzupełniać... zwiększaniem podatków.
Bardzo pouczająca lekcja. Zwłaszcza dla nas teraz, współczesnych. Ze szczególnym uwzględnieniem UE.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Domino @ 7/10/2005, 22:27) Jeśli chodzi o samą strukturę dochodów, to rzeczywiście bardzo się różniła w zależności od epoki i generalnie im później, tym była gorsza dla gospodarki. Od czasów Dioklecjana i Konstantyna, którzy usiłowali wprowadzić "ręczne sterowanie" (świetna lekcja dla wszelkiej maści interwencjonistów gospodarczych" - na krótko pomogło, ale potem była już tragedia), m.in. wyznaczając ceny urzędowe dóbr, właściwie Imperium żyło na wiecznym deficycie. Psucie monety to de facto inflacja, jeśli przyjmujemy, że wyznacznikiem wartości pieniądza jest ilość kruszca w nim zawarta, to jego wartość spadała. Ale ad rem: budżet cesarstwa opierał się w dużej mierze na łupach wojennych, podatkach od handlu i produkcji, zwłaszcza rolnej. Początkowo były one względnie niskie, znaczne dochody pochodziły z wojen (wraz z darmową siłą roboczą). Później, wraz z powstawaniem wielkich latyfundiów, pojawiły się pokusy uwalniania się od podatków. Stąd wynikła ogromna korupcja przy zwalnianiu z danin i spędzanie w nędzę i tak już ubogich mas, które musiały różnicę pokrywać. Ponieważ od ok. końca III wieku n.e. zaprzestały napływać łupy (praktycznie skończył się okres "ofensywny), a także spadła liczba niewolników, budżet imperium cechował chroniczny deficyt. Zmniejszanie się siły roboczej zmniejszało wpływy z podatków, które metodą "bielenia domu czarną farbą" próbowano uzupełniać... zwiększaniem podatków. Bardzo pouczająca lekcja. Zwłaszcza dla nas teraz, współczesnych. Ze szczególnym uwzględnieniem UE. Interwencjonizm, jeden z najgroźniejszych objawów socjalistycznej zarazy dziś- nie obcy był i w starożytnosci, choc tam socjalizmu było niewiele z wyjatkiem darmowego utrzymywania próznego plebsu w Rzymie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE To nie zupełnie tak. Psucie monety polega na tym że do złota dodaje się coraz więcej dodatków innych metali. I powstały stop tego złota zawiela niewiele. Stop natomiast jest jednolity i nie jest to brązowa moneta powleczona złotem.
Masz absolutną racje, ale ja pisałem o czym innym, pisałem na czym polega nadgryzanie monet. A takie działania(brąz i pozłacanie) tez były sposobem w starożytnym Rzymie. Tak samo jak "psucie monety".
Pozdrawiam Crassus
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Crassus @ 8/10/2005, 11:42) Masz absolutną racje, ale ja pisałem o czym innym, pisałem na czym polega nadgryzanie monet. A takie działania(brąz i pozłacanie) tez były sposobem w starożytnym Rzymie. Tak samo jak "psucie monety". Pozdrawiam Crassus Ale to już chyba raczej fałszersto.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie mniej jednak fałszerstwo jest bardzo efektywnym sposobem "pozyskiwania" pieniędzy.
Pozdr. Crassus
|
|
|
|
|
|
|
|
Może nie do końca zgodnie z tematem, ale znalazłem na necie takie typowe zestawienie cen w starożytnym rzymie. Ceny towarów (w sestercjach)
Pszenica 400 Jęczmień 400 Soczewica 400 Siemie lniane 600 funt mięsa wieprzowego 48 funt mięsa kroweigo 32 oporządzona gęś 800 nieoporządzona gęś 400 królik 600 truskawka 64 funt dzika 64 funt owcy 48 funt kozicy 48 I jakości mięso ryb morskich 96 II jakości mięso ryb morskich 64 I jakości mięso ryb słodkkowodnych 48 II jakośći 32 100 ostryg 400 25 marchwi 24 funt fasoli 16 10 brzoskwiń 16 50 orzechów laskowych 16 10 małych jabłek 16 sextar świeżego sera 32 dunt suchego sera 48 I jakości oliwa z oliwek 160 II jakości oliwa z oliwek 96 Miód I jakości 160 ocet 24 sól 400 5 glowek salaty 1 jakosci 16 1 tunika od 16 czyszczenie tuniki 4 funt chleba1 as 1 zwykły talerz 1 as muł 520 1 m2 ziemi budowlanej na Palatynie 100 wejscie do lazni, za jedna osobe 1 quadrans 1 modius żyta 12as 1 modius pszenicy 30 as 1 modius lbinu 3asy
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|