|
|
Sejm RP 16/12/2016 - wydarzenia, Informacje, opinie, analiza
|
|
|
|
QUOTE - Właściwym miejscem ich aktywności powinny być kabarety, ale najlepiej zakładane za więziennym murem - mówi o protestujących w felietonie dla TV Trwam ks. prof. dr hab. Paweł Bortkiewicz, członek Narodowej Rady Rozwoju przy prezydencie.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,1...a.html#MTstream
|
|
|
|
|
|
|
|
Okazuje się, że demonstracje o prawa dziennikarzy okazały się dla tych ostatnich jakimś "pogromem". Politycy mówiący o "puczu", " próbie przejęcia władzy" czy "ochronie ubeków" podkulili ogony. Gdzie jest Nadprezes ?!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Karghul @ 9/02/2017, 9:45) Okazuje się, że demonstracje o prawa dziennikarzy okazały się dla tych ostatnich jakimś "pogromem". Politycy mówiący o "puczu", " próbie przejęcia władzy" czy "ochronie ubeków" podkulili ogony. Gdzie jest Nadprezes ?!
"Sześcioro usłyszało również zarzuty złamania prawa prasowego, a dokładniej utrudniania lub tłumienia krytyki prasowej."
Ciekawe czy wśród tych sześciu osób jest też Kuchciński
|
|
|
|
|
|
|
|
Poważnie traktujecie ten slogan o "puczu"? Z jednej strony nieudolna opozycja okupująca mównicę sejmową, chyba tylko po to, aby media się nimi zainteresowały. Z drugiej strony jakaś tam grupka pikietujących pod samym Sejmem. To już garstka bolszewików w październiku 1917 była lepiej zorganizowana W sumie, jaka opozycja, taki "pucz"...
Ten post był edytowany przez master86: 9/02/2017, 15:51
|
|
|
|
|
|
|
|
Raczej jakie napuszenie władzy takie widzenie zagrożenia. A pelikany łykają i... powtarzają.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiadomo już co z tymi zakłóceniami odbioru rządowej TV, które organizowali puczyści wespół z zagranicznymi wrogimi siłami? Coś się wyjaśniło? Bo cisza...
|
|
|
|
|
|
|
|
A czy piewcy "dobrej zmiany" (jak i sama "dobra zmiana") poważnie traktują te zakłócenia w odbiorze rządowej propagandy? Robienie szumu z powodu "awarii nadajnika" (czy cokolwiek to było) w czasach powszechnej dostępności do informacji z najróżniejszych źródeł jest... cokolwiek zabawne.
Pytam bez uszczypliwości.
Ten post był edytowany przez master86: 9/02/2017, 16:54
|
|
|
|
|
|
|
|
Ten "pucz" to slogan rzucony przez Kaczyńskiego (klik). Proszę Cię bardzo... Nazywanie antyrządowych protestów puczem to kpina. Tak samo, jak okupacja mównicy sejmowej przez garstkę posłów. Ja wiem, że obecna opozycja jest tak żałosna, że aż śmieszna, ale bez przesady. Że opozycja próbowała sparaliżować prace Sejmu? Przeniesienie posiedzenia Sejmu do innej sali ma być na to dowodem? Może jakby zorganizowali coś na poziomie pożaru Reichstagu z 1933 roku, to by można mówić o paraliżu
Mnie się wydaje, że aby robić "pucz" to jednak trzeba mieć poważną siłę za plecami. A tutaj co było? Garstka posłów na mównicy (którymi mało kto się interesował; chyba poza mediami pokroju TVN) i garstka kodowców pod Sejmem? Bareja, dosłownie Bareja
P.S. Ciekawe czy takim samym "puczem" były w czasach opozycyjnego PiS-u miesięcznice smoleńskie i uroczystości opozycyjne do oficjalnych?
|
|
|
|
|
|
|
|
Tu następny ekspert od analogii historycznych: "To jest myślenie bolszewickie: mamy większość, więc możemy deptać wszystkich, bo co mogą nam zrobić" (cyt. za: Sławomir Neumann: PiS jest jak bolszewicy. Myśli, że może zdeptać wszystkich) Nie wiem, kiedy i gdzie w historii bolszewicy mieli większość, co to była za większość i w związku z tym wyrażali taki pogląd.
Ten post był edytowany przez Fuser: 12/02/2017, 12:12
|
|
|
|
|
|
|
|
Krajobraz po bitwie: sprawa nieprawidłowości przy przegłosowaniu ustawy budżetowej odeszła w zapomnienie, przykryta przez kolejne wydarzenia. Po ostatnich wyborach wydarzenie goni wydarzenie... W każdym razie faktem jest postępujący kryzys parlamentaryzmu i mechanizmów demokratycznej kontroli w państwie. Wiemy oczywiście, że bezpośrednią przyczyną, taką kroplą przelewającą kielich było wykluczenie posła Szczerby przez marszałka Kuchcińskiego. Pytanie, czy zrobił to na polecenie Kaczyńskiego, czy po prostu poniosły go nerwy. Znając jego przeszłość i problemy, jakie go dotykały, możemy przypuszczać, że nie jest to człowiek, który jest w stanie zawsze panować nad własnymi emocjami i łagodzić, a nie podsycać konflikty. Człowiek bez wykształcenia (technik - ogrodnik), pozbawiony charyzmy, za to od początku należący do "Zakonu PC": kolejny "Bierny, mierny, ale wierny" w obecnej ekipie rządzącej: http://forsal.pl/artykuly/1004048,byly-hip...i-sylwetka.html Widząc szpakowatego, nienagannie ubranego marszałka trudno uwierzyć, że na początku lat 70. był jednym z najaktywniejszych w Polsce hipisów, znanym pod pseudonimami „Członek” i „Penelopa”. „Członek”, bo gdy trafił do tego środowiska – jako grzeczny chłopiec – spytał, do kogo ma się zgłosić, by zostać członkiem hipisów. „Penelopą” zaś został po szkolnym przedstawieniu, jeszcze w rodzinnym w Przemyślu, gdzie przez pomyłkę podrzucono mu kwestię Penelopy zamiast Odysa. Jak wielu hipisów próbował sił jako artysta, grywał na perkusji i ożenił się z malarką, studentką ASP. W jednym z wywiadów opowiadał, że eksperymentował z używkami. Z ruchem dzieci kwiatów zerwał, gdy poszedł na studia na KUL, których zresztą nie skończył. Po powrocie do Przemyśla skończył za to policealne studium ogrodnicze i zaczął hodować pomidory. Równolegle aktywnie działał w podziemiu rolniczym. Na strychu organizował polityczno-filozoficzne spotkania, a na jedno z nich pod koniec lat 80. przyjechał Jarosław Kaczyński. W 1990 r. Kuchciński wstąpił do Porozumienia Centrum, pierwszej partii Kaczyńskiego. I to właśnie wierność jednej opcji politycznej leży u podstaw wysokiej pozycji Kuchcińskiego w dzisiejszym PiS. Wydarzenia wokół sejmu na przełomie ubiegłego i obecnego roku udowodniły, że opozycja, póki nie zajmie jednolitego stanowiska wobec posunięć partii rządzącej, będzie skazana na marginalizację. Przez chwilę działała jak jedność, górę wzięły jednak partykularne interesy poszczególnych partii i różne kalkulacje - zapewne Kukiz'15 i PSL szybko zdystansowały się od protestu, nie chcąc sobie odcinać drogi do ewentualnej koalicji po następnych wyborach parlamentarnych. Wydarzenia te potwierdziły bezsilność partii opozycyjnych i absolutną dominację PiS na scenie politycznej. Opozycja wyszła z tego konfliktu osłabiona i podzielona.
Ten post był edytowany przez Lugal: 27/02/2017, 8:05
|
|
|
|
|
|
|
|
Wyglada na to, ze temat tego watka zostal wyczerpany. Nie bede go zamykac - ale jesli znajde post ktory nie dotyczy tematu watka, post wylatuje. Post na zawsze, autor - na jakis czas.
Moderator N_S
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Dwa lata śledztwa i ani śladu „puczu”.
QUOTE Mimo trwającego prawie dwa lata śledztwa prokuratura nie znalazła żadnych dowodów na to, że zajścia, jakie miały miejsce przed Sejmem w pamietną noc 16 grudnia 2016 zmierzały do utrudnienia pracy posłów przemocą i groźbami. Do sądu trafiły w końcu pierwsze akty oskarżenia w tej sprawie. Dotyczą one jednak tylko drobnych przestępstw, zagrożonych karami od grzywny do roku pozbawienia wolności i nie mają związku z działaniem Sejmu.
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-dwa-...d-s,nId,2722796
Ten post był edytowany przez szczypiorek: 10/12/2018, 12:57
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|