|
|
Skandal na dworze krakowskim w 1387 roku, czyli kolejny król bigamista
|
|
|
|
Temat wylądował w zabawach, ponieważ chodzi o dwa założenia. Otóż w grudniu 1387 roku miał rozpocząć się w Rzymie proces kanoniczny Jadwigi oskarżonej o bigamię. Nie doszedł on do skutku, ponieważ główny oskarżyciel - książę Wilhelm Habsburg nie zjawił się w Rzymie. Założenia tematu są nastepujące:
1. Wilhelm postanawia nie być Uprzejmym i zjawia się w Rzymie zdeterminowany do walki o polską koronę. 2. Papież daje się przekonać argumentom Wilhelma o dopełnieniu jego ślubu z Jadwigą w 1385 roku, oraz słowom (czy bardziej złotu) prokuratora krzyzackiego w Rzymie, który stwierdza, że skoro chrzest Jagiełły był szczery i nie miał na celu tylko zdobycia tronu polskiego, to Władysław pozostanie chrześcijaninem nawet bedąc zmuszony oddać żonę i koronę ich prawowitemu włąścicielowi przekonany różnymi argumentami, przed świętami Bożego Narodzenia 1387 roku papież Urban VI ogłasza, że małżeństwo Jadwigi z Jagiełłą jest nieważne, w związku z czym król Włądysław ma natychmiast "zwrócić" cudzołożną królową jej prawowitemu małżonkowi.
No i jaka Waszym zdaniem byłaby reakcja Krakowa na taką wiadomość?
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest jeszcze jeden papież do wyboru o ile nie uda się jeszcze jakoś dogadać z Urbanem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Już nie wspominając o tym, że Wilhelma może czekać przykry wypadek. Natomiast ciekawe jest czy jeśli Jagiełło zostałby zmuszony do poparcia papieża awiniońskiego to czy nie doszłoby do przedłużenia Wielkiej Schodzimy Zachodniej?
Ten post był edytowany przez xxxxf: 13/10/2018, 17:22
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Svetonius21 @ 13/10/2018, 18:10) Jest jeszcze jeden papież do wyboru o ile nie uda się jeszcze jakoś dogadać z Urbanem.
Nie wiem, czy był przypadek cofnięcia unieważnienia małżeństwa...natomiast pewnym pozostaje fakt zwrócenia się do Awinionu, który chętnie przytuli w swoje ramiona nowo ochrzczony kraj
QUOTE Natomiast ciekawe jest czy jeśli Jagiełło zostałby zmuszony do poparcia papieża awiniońskiego to czy nie doszłoby do przedłużenia Wielkiej Schodzimy Zachodniej?
Śmiem wątpić, w końcu schizmę rozwiązano wybierając trzeciego papieża i zmuszając dwóch poprzednich do rezygnacji.
Natomiast oprócz zwrotu do Awinionu ciekawa byłaby reakcja Europy. OTL i tak na dwor krakowski przybywali rycerze pragnący wyzwolić "biedną" królową. ATL po takim wyroku proceder się nasili, a co na to Krzyżacy? Jeśli Jagiełło złoży obediencję Awinionowi, Zakon przedstawi to w krajach wiernych Rzymowi jako nawrót króla do pogaństwa i pociągnięcie do tego Polaków.
QUOTE Już nie wspominając o tym, że Wilhelma może czekać przykry wypadek.
Nie jestem pewna, czy w tamtym czasie polskie ręce były aż tak długie...na Węgry liczyć nie możemy, skoro właśnie zabraliśmy im Ruś Czerwoną.
EDIT:
Nie uwzględniamy w scenariuszu postawy samej Jadwigi - bo chyba ważne pytanie jest, czy ona sama zaneguje papieski wyrok?
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie uwzględniamy w scenariuszu postawy samej Jadwigi - bo chyba ważne pytanie jest, czy ona sama zaneguje papieski wyrok? (Wilczyca)
Jak zaneguje, to jest nie tylko bigamistką i cudzołożnicą, ale jeszcze heretyczką sprzeciwiającą się papieżowi. I pewnie feministką w dodatku
|
|
|
|
|
|
|
|
Chodziło mi raczej o to, czy Jadwiga pogodzi się ze zwrotem ku Awinionowi?
Jeśli uznać, że Długosz pisał prawdę o próbach Jadwigi połączenia się z Wilhelmem, to Jadwiga wyrok papieski może uznać za zobowiązujący i może próbować go wypełnić.
Jeśli jednak podporządkuje się polityce polskiej, to będzie taką polską Joanną Neapolitańską
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak sobie wyobrażasz fakt, że papież przyznaje, iż dyktując wyrok w sprawie ślubu zgodnie z prawem matki Kościoła, natchniony przez Ducha Św., a więc nieomylny - sie pomylił? Chodzi o fakt po wydaniu wyroku...to tak jakby TK stwierdził naruszenie konstytucji, a potem sam skasowal swój wyrok (w tym samym skłądzie sędziowksim)...
|
|
|
|
|
|
|
|
Wprost by tego nie przyznał, ale nie nalegałby na wykonanie wyroku. 2 przekonujące argumenty: wóz świetopietrza z Polski (plus przypomnienie o dotychczasowych regularnych polskich płatnościach w porównaniu do ...) oraz groźba porzucenia papieża.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pozostanie Polski w obozie rzymskim po takim wyroku oznaczałoby jego akceptację. Wilhelm dopiero co uznał zwierzchność Rzymu (w 1386 po śmierci ojca), więc do tej pory świętopietrza płacić nie musiał.
Co do Twojego linka - Jadwiga robiła, co chciała - ale z następcą Urbana, Bonifacym. Na uznanie przez Urbana Jagiełło musiał ciężko się napracować - ochrzcić poddanych dopiero po tym fakcie Urban uznał go za chrześcijańskiego władcę, w 1388 roku. A i to podobno w listach do króla przyznawał, że początkowo wierzył oskarżeniom o królewski kryptopoganizm i o bigamię Jadwigi. Tutaj porywczy Urban zawierza osobistemu świadectwu Wilhelma i nakazuje przywrócić Jadwigę jej prawowitemu małżonkowi.
Na wykonanie wyroku będą nalegać Krzyżacy, Wilhelm i być może Zygmunt Luksemburczyk, on akurat jest w sporze z Polską o Ruś Czerwoną i Mołdawię. Papież swoje zrobił. Zajmuje się innymi sprawami - schizmą, do której się przyczynił
|
|
|
|
|
|
|
|
Tylko Urban długo nie pociągnie. Jeśli Jadwiga wprost zerwie z Rzymem, to po jego śmierci może wrócic w zamian za anulowanie wyroku Czyli albo próba ubłągania Urbana, albo przeczekanie go i przekupienie jego następcy.
Ten post był edytowany przez matigeo: 25/10/2018, 11:22
|
|
|
|
|
|
|
|
W sumie masz rację. Ale o rychłym koncu Urbana nikt nie wie
W każdym razie - pewny jest zwrot ku Awinionowi. Co zrobią Krzyżacy, skoro osiągnęli swój cel - małżeństwo Jadwigi z Jagiełłą uznano za nieważne. Co zrobi Europa? Dojdzie do wielkiej wyprawy europejskiej w celu wykonania wyroku papieskiego czy też Europa zareaguje jak w przypadku Joanny Neapolitańskiej? Czy Zakon poważy się na wojnę z Polską? Czy też zbieranie chętnych potrwa tak długo, az nastapi zmiana na tronie Piotrowym i faktycznie Bonifacy uzna wyrok Urbana za nieważny?
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie dojdzie do wyprawy. Cesarz rzymski wprawdzie jest stronnikiem Urbana, ale chwilowo jest zajęty u siebie na Węgrzech. Jeszcze by mu brakowało do szczęścia polskiego najazdu i Madziarów wysuwających Jadwigę jako pretendentkę Państewka niemieckie są za, a nawet przeciw. Skandynawia za rządów Małgorzaty była zdystansowana do europejskich konfliktów. Zostają jedynie Krzyżacy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zostają jedynie Krzyżacy. (Matigeo)
Oraz Witold i paru innych malkontentów na Litwie, niezadowolonych z tak znacznego wzrostu znaczenia Jagiełły. Potencjalnie to jest układanka na sporą wojenkę domową.
|
|
|
|
|
|
|
|
W czerwcu 1387 Zygmunt uwolnił Marię i stłumił opozycję. Rozmowy o Rusi z Polską rozpoczął w 1388 roku. Opozycja przeciwko niemu pojawiła się później. Witold na Litwie zaszalał dopiero w 1389 roku, chociaż w tej sytuacji właściwie może wykorzystać trudną sytuację brata (stryjecznego). No i oczywiście Austria. Decydująca będzie postawa cesarza Wacława.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|