Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Mocarstwa okresu międzywojennego, Które państwa nimi były ?
     
Jaro7788
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Nr użytkownika: 57.666

Jarek Bogalecki
Zawód: student
 
 
post 29/08/2009, 0:02 Quote Post

Jeżeli jest już taki temat, to proszę przenieść, ale jeżeli nie, no to rozpatrzmy tutaj to zagadnienie. Chodzi mianowicie mi o to, które kraje międzywojnia można uznać za mocarstwa, a które nimi nie były. Zaznaczam, że chodzi mi ogólnie o mocarstwa, a nie o supermocarstwa. Oto alfabetyczna lista moich kandydatów (w domyśle razem z koloniami):

- Chiny
- Francja
- Hiszpania
- Japonia
- Niemcy
- Polska
- Rosja/ZSRR
- Stany Zjednoczone
- Wielka Brytania
- Włochy

I co o tym sądzicie? Zgadzacie się, czy jakieś należy wywalić, a może dodać? Osobiście przyznam, że wahałem się nad Portugalią (jako państwo prawie nieistotna, ale za to z dużą ilością kolonii) i Turcją (o której pozycji po upadku Imperium Osmańskiego niestety nie wiem za wiele).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Smardz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 842
Nr użytkownika: 34.798

Stopień akademicki: mgr prawa
Zawód: ekscentryczny
 
 
post 29/08/2009, 9:35 Quote Post

Chiny, z tego co sie orientuje pobieznie w temacie, nie były nawet jednolitym państwem. Były tragicznie zacofanym, rozbitym na krainy pewnej liczby "warlordów" zlepkiem. Czang tylko nabrał pewnosci pod koniec lat 30-tych jak wystawił kilkadziesiąt (80?) tyś zołnierzy na sposob zblizony do europejskich wojsk.

 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
wind27
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 29
Nr użytkownika: 15.661

Zawód: student
 
 
post 29/08/2009, 9:53 Quote Post

Moim skromnym zdaniem co do mocarstw:
Na pewno Wielka Brytania i Francja(w sumie to oba kraje na tle reszty nie biorąc pod uwagę USA mogły mieć miano supermocarstw, kolonie)
Niemcy w latach 30 zaczęły pretendować do tego miana i im się jak wiemy udało, a nawet nie tylko mocarstwa.
Co do USA nazwałbym je raczej już wtedy supermocarstwem, a przynajmniej jeśli chodzi o możliwości.
Co do Włoch, może lokalne mocarstwo, bo w końcu dość słabe ekonomicznie(biorąc pod uwagę zwłaszcza W.B. czy Francję), no chyba że za jedno z kryterium bierzemy posiadłości kolonialne.
Polska, są głosy, że mogła uchodzić za swojego rodzaju lokalne mocarstwo, a przynajmniej mogłoby tak być, gdyby Niemcy te parę lat dłużej nas potrzymali w pokoju.
Hiszpania, raczej do mocarstw bym jej nie zaliczył, zwłaszcza, że później(połowa lat 30) nie była dość stabilnym krajem co zaowocowało wojną domową.
Chiny...jak już wspomniał mój przedmówca przez ówczesną sytuację wewnętrzną w tym rankingu się zdeklasowały.
Japonia... na pewno, od zwycięskiej wojny z Rosją powoli zaczęła wkraczać na arenę mocarstwową. Poprzez swoją ekspansjonistyczną politykę dała temu najlepszy wyraz.
ZSRR - niewątpliwe wielki kraj(rozmiarowo), pod tym względem do mocarstw mogłoby śmiało należeć. Polityka ZSRR cały omawiany okres była podporządkowana właśnie dojściem do statusu supermocarstwa, z czego najbardziej charakter temu oddają działania lat '20 i późnych '30. Jak się to skończyło wszyscy wiemy.
To tak na wstępie ogólnikowo.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Jaro7788
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Nr użytkownika: 57.666

Jarek Bogalecki
Zawód: student
 
 
post 29/08/2009, 11:12 Quote Post

QUOTE(wind27 @ 29/08/2009, 10:53)
Hiszpania, raczej do mocarstw bym jej nie zaliczył, zwłaszcza, że później(połowa lat 30) nie była dość stabilnym krajem co zaowocowało wojną domową.


No właśnie, Hiszpania mnie dosyć mocno ciekawi. Dysponuje ktoś danymi o liczbie i jakości armii hiszpańskiej przed i po wojnie domowej - na tle Europy?

QUOTE
Chiny...jak już wspomniał mój przedmówca przez ówczesną sytuację wewnętrzną  w tym rankingu się zdeklasowały.


No niby tak, ale z drugiej strony nie można zapominać, jak długo wojska Czang Kaj-Szeka stawiały opór Armii Cesarskiej - tej samej, która w "próbnych" potyczkach przy granicy z Mandżukuo gromiła przeważających liczebnie i dobrze wyposażonych Sowietów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Husarz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 791
Nr użytkownika: 1.222

 
 
post 29/08/2009, 11:18 Quote Post

QUOTE(Jaro7788 @ 29/08/2009, 11:12)
QUOTE(wind27 @ 29/08/2009, 10:53)
Hiszpania, raczej do mocarstw bym jej nie zaliczył, zwłaszcza, że później(połowa lat 30) nie była dość stabilnym krajem co zaowocowało wojną domową.


No właśnie, Hiszpania mnie dosyć mocno ciekawi. Dysponuje ktoś danymi o liczbie i jakości armii hiszpańskiej przed i po wojnie domowej - na tle Europy?

QUOTE
Chiny...jak już wspomniał mój przedmówca przez ówczesną sytuację wewnętrzną  w tym rankingu się zdeklasowały.


No niby tak, ale z drugiej strony nie można zapominać, jak długo wojska Czang Kaj-Szeka stawiały opór Armii Cesarskiej - tej samej, która w "próbnych" potyczkach przy granicy z Mandżukuo gromiła przeważających liczebnie i dobrze wyposażonych Sowietów.
*



Gromiła ? ... albo coś mi się pomigało ale wydaje mi się że to Sowieci zlali Japońców.

---
Hiszpania i Polska w tej ankiecie to chyba na poprawę humoru.

Z wyjątkiem Chin, Polski i Hiszpanii reszta wg mnie jak najbardziej zasługuje na miano mocarstw.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
dlspicy
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 491
Nr użytkownika: 35.424

 
 
post 19/12/2009, 16:50 Quote Post

Witam.
Moim zdaniem, na miano mocarstwa w okresie międzywojennym zasługują: Francja, Japonia, III Rzesza, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i ZSRR.
Odnośnie Polski, to bez wątpienia "mocarstwo" w Europie Środkowo-Wschodniej, ale nawet nie w ujęciu europejskim.
Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 19/12/2009, 16:58 Quote Post

Nie nazwalbym II RP lokalnym mocarstwem , no moze dla Litwy i Lotwy ale dla III Rzeszy lub ZSSR mie bylismy mocarstwem podobnie dla Czechoslowacji czy Rumunii wink.gif
 
Post #7

     
dlspicy
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 491
Nr użytkownika: 35.424

 
 
post 19/12/2009, 17:22 Quote Post

QUOTE
Nie nazwalbym II RP lokalnym mocarstwem , no moze dla Litwy i Lotwy ale dla III Rzeszy lub ZSSR mie bylismy mocarstwem podobnie dla Czechoslowacji czy Rumunii.


Witam.
Pozostanę przy swoim i uważam, że nawet jeśli Polska "mocarstwem lokalnym" nie była, to myślę że zgodzisz się, iż pozycja Polski w oczach III Rzeszy lub ZSRR, była mocniejsza niż Czechosłowacji czy Rumunii, a także w tej części Europy oprócz III Rzeszy i ZSRR, właśnie II RP była państwem mającym szczególne znaczenie w rozgrywkach dyplomatycznych.
Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 19/12/2009, 17:59 Quote Post

[QUOTE]dlspicy Napisano Dzisiaj, 17:22
Zgodze sie ze Polska byla postrzegana jako panstwo duze i o powaznym potencjale militarnym przez sasiadow . Ale do pozycji Mocarstwa nawet lokalnego bylo nam daleko przeszkodami byly , brak powaznej sily ekonomicznej i przemyslu ( Czechoslowacja bila nas o glowe ), skomplikowana sytacja wewnetrzna ( liczne mniejszosci ) , i zla sytuacja strategiczna ( trzy korytarze wilenski , lwowski , pomorski ). Swoja "mocarstwowosc" II R.P pokazala jedynie co do Litwy 1938 gdy wymusila nawizanie stosunkow dyplomatycznych i przy zajeciu Zaolzia .
 
Post #9

     
Czarny Smok
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.283
Nr użytkownika: 51.589

Zawód: BANITA
 
 
post 19/12/2009, 18:45 Quote Post

( Czechoslowacja bila nas o glowe ),

Zgadzam się z poprzednikiem poza tym zdaniem. Czechosłowacja była postrzegana jako kraj słabszy od Polski.
-liczne mniejszości narodowe (Niemcy, Węgrzy, Rusini)
-separatyzm Słowaków, współtwórców federacji
-dążenia Niemców do przyłączenia się do Niemiec
-dążenia Węgrów do przyłączenia się do Węgier
-prawie "protektorat" francuski (Polska takim nie była)
-złe stosunki z Polską, Węgrami i Niemcami
-otoczona przez Niemców z północnego-zachodu, zachodu, a po Anschlussie i z południowego-zachodu, otoczona była najbogatsza część kraju,
-ośrodki przemysłowe były skoncentrowane tylko w zachodniej części kraju, Słowacja i Ruś Zakarpacka gospodarczo przypominały bardziej "Polskę B" niż czeską częśc federacji

Polska przy takich sąsiadach jak ZSRR i Niemcy nie miała szans stać się mocarstwem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 19/12/2009, 18:46 Quote Post

Czarny Smoku
Piszac ( Czechoslowacja bila nas o glowe ),mialem na mysli potezny czeski przemysl i czeskie zaplecze finansowe , z cala reszta masz racje Czechoslowacja byla panstwem slabym i rozrywanym przez sprzecznosci wewnetrzne , a Rus Zakarpacka przypominala polskie regiony Huculszczyzny .
 
Post #11

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 20/12/2009, 11:47 Quote Post

W latach 20., to Francja, UK i USA, chociaż te ostatnie nie do końca, gdyż po 1920 r. zwyciężyły w nich prądy izolacjonistyczne, a co za tym idzie Stany Zjednoczone przestały się mieszać w sprawy światowe, za to na pewno gospodarczo były potęgą.

W latach 30. doszły jeszcze Niemcy i ZSRS.
Japonia to mocarstwo lokalne.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Gaweł II
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 859
Nr użytkownika: 22.080

 
 
post 20/12/2009, 21:31 Quote Post

W roku !920 w Radzie Ligi Narodów byli przedstawiciele 4 mocarstw tj. Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch i Japonii. USA nie weszły do Ligi Narodów. Natomiast Niemiec i Rosji Radzieckiej nie zaproszono do Ligi.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Piro
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.723
Nr użytkownika: 8.580

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Dokladajacy do Kotla
 
 
post 20/12/2009, 22:08 Quote Post

QUOTE
-ośrodki przemysłowe były skoncentrowane tylko w zachodniej części kraju, Słowacja i Ruś Zakarpacka gospodarczo przypominały bardziej "Polskę B" niż czeską częśc federacji

A od kiedy to Czechosłowacja była federacją?Moim zdaniem od x1938 smile.gif
Co do mocarstwowości- powszechnie przyjmowano za mocarstwa:
Anglia,Francja,USA,Japonia,Niemcy,Włochy,ZSRR.Polska dopisywała się niejako na siłę.Chiny rozdarte wojna domową i najazdem Japonii uznawane były za "wielkie państwo"- coś w rodzaju zadatku na mocarstwo.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
gotfryd_de
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 317
Nr użytkownika: 4.837

Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 21/12/2009, 0:03 Quote Post

W tamtych czasach jeśli przyjmiemy, że było coś w stylu super - mocarstw czyli państw uchodzących za czołowe potęgi o światowym znaczeniu to na pewno będzie:

- Wielka Brytania jako pierwsza (posiadłości na wszystkich kontynentach, największa liczba ludności, czołowa flota, relatywnie silna armia, potężny przemysł),

- Francja jako druga (posiadłości, czołowa armia lądowa, wlk. flota, potężny przemysł)

ex equo z USA(najpotężniejszy przemysł świata, czołowa flota ale podzielona na 2 mniejsze, minimalna armia)

i to tyle.

Niemcy (powstająca dopiero armia, silni i wrodzy sąsiedzi)i Japonia (słabiutki przemysł jak na mocarstwowe ambicje) ewentualnie jako lokalne mocarstwa, przy czym Niemcy w latach 30-tych wyłącznie. Jeśli chodzi o Włochy - raczej były pośmiewiskiem niż mocarstwem choć same chciały się tak nazywać. ZSRR też nie uchodził za mocarstwo, może tuż przed II Wojną za lokalne (wszyscy mieli przed oczami klęskę i zacofanie Rosji w 1918r i brak informacji o wzrastającej potędze przemysłowej i militarnej).

Polska nie była żadnym mocarstwem, przemysł miała słabiutki do tego zagrożony inwazją, państwo ledwo zjednoczone, niejednolite, liczne mniejszości, silnych wrogów, armię co prawda względnie liczną ale tylko licząc na stopie pokojowej (na wojennej nie starczało sprzętu na więcej)i totalnie zacofaną. Nie uchodziła za żadne mocarstwo nawet lokalne chociaż min. Beck bardzo chciał by tak było.

Czechosłowacja może uchodziła za słabszą, ale co do armii miałbym wątpliwości czy by lokalnie II RP nie pokonała w krótkiej kampanii.

Hiszpania była zacofanym zaściankiem Europy a nie żadnym mocarstwem. O Chinach zaś żal wspominać smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej