Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Bitwa pod Legnicą 1241 r.,
     
Galena
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 284

 
 
post 21/11/2003, 14:19 Quote Post

Ostatnio na fakultecie z historii mój nauczyciel powiedział (po cichu), że bitwy pod Legnicą tak naprawdę nie było. Są na to dokumenty. Jednak ponieważ przed nami matura, nie chciał rozwlekać tego faktu jako że nie jest on powszechnie uznawany. Co Wy na ten temat sądzicie? Jest ktoś w stanie coś do tego dodać? smile.gif happy.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 22/11/2003, 18:33 Quote Post

Taką teorię stworzył pewien historyk z Wrocławia - Jerzy Mularczyk, twierdził on ze alternatywny sposób odczytania Historii Tartarorum prowdzi do wniosku , ze pod Legnica doszło do przypadkowego starcia dwóch małych oddziałów. Nie słyszałem aby ta teoria zyskała większa popularność...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Agnes
 

IV ranga
****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 378
Nr użytkownika: 134

Stopień akademicki: mgr. Plut.
Zawód: Historyk
 
 
post 22/11/2003, 18:43 Quote Post

Ale pamietajmy że w historii była bitwa pod Legnicą 1241 w tej walce zginął Henryk Pobożny syn Henryka Brodatego

Możesz tutaj wsztstko przeczytać na stronie althaar smile.gif o Bitwie Legnickiej wink.gif

http://republika.pl/althaar/legnica.htm
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Qltura
 

Ja�nie Absolutnie O�wiecony
*****
Grupa: Administrator
Postów: 688
Nr użytkownika: 2

 
 
post 22/11/2003, 20:55 Quote Post

Zawsze chciałem poznać całość dokumentów mówiących o bitwie i jej przebiegu. Dokumenty można interpretować opierając się na wiarygodności kronikarza.

P.S Temat przenoszę do subdziału CZASY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ MONARCHI.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
rekonwalescent
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 334

 
 
post 23/11/2003, 11:49 Quote Post

QUOTE(Agnes @ Nov 22 2003, 07:43 PM)
Ale  pamietajmy że w historii była  bitwa pod Legnicą 1241 w tej walce zginął Henryk Pobożny


Z kolei prof. Wyrozumski w swojej książce pt. "Historia Polski do roku 1505" pisze, iż Henryk Pobożny wcale nie zginął na polu bitwy, lecz został pojmany, a stracony dopiero w niewoli. ohmy.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 23/11/2003, 13:14 Quote Post

Według Długosza Henryk padł na polu walki, ale bardziej wiarygodna wydają się relacje mongolskie zawarte w Historii Tartarorum - według nich właśnie książe Henryk został pojamny i ścięty po bitwie..
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Agnes
 

IV ranga
****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 378
Nr użytkownika: 134

Stopień akademicki: mgr. Plut.
Zawód: Historyk
 
 
post 23/11/2003, 19:11 Quote Post

QUOTE
Według Długosza Henryk padł na polu walki, ale bardziej wiarygodna wydają się relacje mongolskie zawarte w Historii Tartarorum - według nich właśnie książe Henryk został pojamny i ścięty po bitwie..


Zgadza sie Bo w strarych ilustracji są pokazane obrazy bitwy legnickiej i śmierć H Pobożnego w księdze Legendzie św Jadwidze... wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 25/11/2003, 23:07 Quote Post

A co sądzicie o udziale wojsk krzyżackich w bitwie pod Legnicą..Gerard Labuda w dość przekonwujący sposób wykluczył udział Poppo von Osterna, ale czy to przekłada się na brak oddziału krzyżackiego ?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Agnes
 

IV ranga
****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 378
Nr użytkownika: 134

Stopień akademicki: mgr. Plut.
Zawód: Historyk
 
 
post 26/11/2003, 19:58 Quote Post

Ale czytałam że były odziały Krzyżackie,ale nic pewnego bo w niektórych ksiązkach pisze tak a niektóre nie
Ale wedlug mnie muszał być odział krzyzacki
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 27/11/2003, 16:56 Quote Post

Obecność Krzyżaków na polu bitwy
W nowych badaniach przeprowadzonych przez polskiego historyka średniowiecza Gerarda Labudę, zwrócono uwagę na sprzeczności w Rocznikach Długosza. Początkowo Długosz wymienia cztery oddziały po stronie polskiej, a kiedy przystępuje do szczegółowego opisu nagle pojawia się pięć oddziałów. Krytyczna analiza tekstu Długosza wykazała że piąty oddział - dowodzony przez wielkiego mistrza Poppo von Osterna dostał się na strony Roczników już po napisaniu całego dzieła. Według tych dopisków hufiec krzyżacki miał ponieść w bitwie olbrzymie straty, a sam wielki mistrz poległ na placu boju. Tymczasem z innych źródeł wiadomo że Poppo von Ostern nie zginął pod Legnicą , a urząd wielkiego mistrza pełnił dopiero w latach 1252-1256. Ze względu na zasługi dla zakonu franciszkanów, po śmierci 1263 roku został pochowany w kościele Św. Jakuba, w którym pochowano również księcia Henryka. Z tego sąsiedztwa pochówków zrodziła się legenda że Poppo także zginął w bitwie pod Legnicą. Krzyżaków jednak pod Legnica nie było....

Liczebność armii
Historycy od dawna spierali się co do liczebności oddziałów mongolskich, które najechały Polskę. Podobne kontrowersje wywoływała sprawa naczelnego dowódcy armii mongolskiej. Wymieniani przez Długosza Batu i Kadaan dowodzili przecież armiami na Węgrzech i w Siedmiogrodzie. Przełom w badaniach nad tymi zagadnieniami nastąpił nieoczekiwanie w 1965 roku, kiedy odnalezione zostało nieznane dotąd źródło - "Hystoria Tatarorum" autorstwa franciszkanina C. de Bridia Monachi. Dzieło to zostało napisane na podstawie relacji Jana de Piano Capriniego oraz Benedykta Polaka z ich podróży do Mongolii w latach 1245-47. Informacje z Hystorii Tartarorum zasługują na pełne zaufanie, gdyż uzyskane zostały bezpośrednio od mongolskich uczestników wyprawy i to raptem kilka lat po bitwie legnickiej.
"... następnie poszedł Batu na Polskę i Węgry, i podzieliwszy wojsko na granicy krajów posłał z bratem swoim Ordu 10 tysięcy wojowników przeciw Polsce..."
Tak więc w najeździe uczestniczył 1 tumen wojowników mongolskich dowodzony przez Ordu. Biorąc pod uwagę straty jakie armia mongolska poniosła w trakcie kampanii (bitwy pod Turskiem i Chmielnikiem, działania pod Krakowem, pod Raciborzem i na Kujawach) armia mongolska pod Legnicą nie liczyła więcej niż około 8 tys. wojowników.
Sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana w przypadku armii księcia Henryka. Wielu historyków przyjmowało liczebność armii chrześcijańskiej na poziomie 30-40 tys. ludzi. Są to liczby absolutnie nieprawdopodobne, trzeba przecież pamiętać że ponad 150 lat później znacznie większa i bogatsza Polska wystawiła do walki z Zakonem Krzyżackim około 25-tysięczna armię. Ponadto pod Legnicą nie walczyło rycerstwo z Mazowsza i Kujaw, a hufce z Małopolski musiały być mocno przetrzebione po klęskach pod Turskiem i Chmielnikiem. Obecnie polscy historycy wojskowości różnie oceniają liczebność armii księcia Henryka, według Marka Cetwińskiego było to około 2 tys. ludzi, według Gerarda Labudy 7-8 tys.. Wyrównany przebieg starcia w pierwszej fazie bitwy zdaje się potwierdzać raczej wersję Labudy.

Odtworzenie przebiegu bitwy
Czoło sił polskich stanowił hufiec margrabiego Bolesława i, za nim ustawił książę Henryk hufce Sulisława i księcia opolskiego Mieszka - ich zadaniem była ochrona prawego i lewego skrzydła. W odwodzie stanął doborowy hufiec pod wodza samego księcia Henryka. Siły mongolskie były podzielone również na cztery oddziały. W pierwszej linii stanęły 3 hufce z tyłu natomiast oddział odwodowy pod wodzą samego Ordu. Oddziały mongolskie na prawym i lewym skrzydle były wysunie na boki aby nie mogły być dostrzeżone przez oddziały polskie. Ordu chciał prawdopodobnie za pomocą oddziałów skrzydłowych otoczyć atakujące wojska polskie, a następnie zadać im klęskę uderzeniem oddziału odwodowego.
Pierwszy ruszył do walki hufiec Bolesława. Zasypany chmura strzał przedarł do szyków mongolskich i wszczął walkę wręcz. W tym momencie wyszły z ukrycia skrzydłowe oddziały mongolskie i otoczyły wysunięty oddział Bolesława. Hufiec ten został kompletnie rozbity, a margrabia Bolesław poległ. Zajęte natarciem oddziały mongolskie zostały teraz zaatkowane przez oddziały Sulisława i księcia Mieszka. Polacy złamali szyki mongolskie i zaczęli spychać je do tyłu. Nagle rycerze usłyszeli głosy nawołujące po polsku do odwrotu i cały hufiec księcia Mieszka rzucił się do ucieczki. ten fragment bitwy potwierdza również Hystoria Tartarorum - jej autor powołując się na relacje mongolskich uczestników bitwy pisze "... gdy Mongołowie starli się na Śląsku z księciem tej ziemi i już zamierzali uciekać..niespodziewanie oddziały chrześcijańskie zawróciły do ucieczki".
Widząc odwrót hufca księcia Mieszka, Henryk wprowadził do walki hufiec odwodowy. Szala zwycięstwa znowu zaczęła się przechylać na polska stronę, ale Mongołowie mieli jeszcze świeży oddział odwodowy..i całkiem nową broń.
Nagle przed szykami Mongołów pojawił się jeździec trzymający chorągiew ze znakiem X i brodata głową. Z jej paszczy wydzielał się smrodliwy dym wiejący prosto na oddziały polskie. zaczadzeni rycerze zatrzymali się , a zwarta linia bojowa załamał się nagle. Wtedy na Polaków uderzył odwód mongolski przesadzając o wyniku bitwy. Osaczeni rycerze próbowali przebić się przez szyki mongolskie ale zostali doścignięci i powtórnie okrążeni. Książę Henryk został pojmany a następnie ścięty. Jego głowę Mongołowie zawieźli do Batu chana Henryka, wcześniej jednak wbita na włócznie pokazali mieszkańcom Legnicy wzywając ich do poddania. Po odmowie spalili i splądrowali okoliczne wsie po czym ruszyli w kierunku Otmuchowa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
BroVcu
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 35
Nr użytkownika: 913

Zawód: uczen
 
 
post 24/04/2004, 15:57 Quote Post

Słyszałem, że walczyli tam templariusze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
seba1984pce
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 136
Nr użytkownika: 880

Sebastian Adamkiewicz
Stopień akademicki: magister
 
 
post 24/04/2004, 20:30 Quote Post

Faktycznie taka teorie przedstawil dr bodjaze Mularczyk. Jest ona calkiem sensowna. Argumentem ze bitwy nie bylo jest to ze o takowej nie ma mowy w zrodlach tatarskich. Mowimy rzecz jasna o tak wielkiej bitwie jak chca ja widziec zrodla Polskie. Najprawdopodobniej byla to jedynie potyczka ktora w Polsce dla celów legendarno-hagiograficznych została wywyższona do rangi "bitwy średniowiecza"
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 5/12/2004, 23:54 Quote Post

QUOTE
Faktycznie taka teorie przedstawil dr bodjaze Mularczyk. Jest ona calkiem sensowna. Argumentem ze bitwy nie bylo jest to ze o takowej nie ma mowy w zrodlach tatarskich. Mowimy rzecz jasna o tak wielkiej bitwie jak chca ja widziec zrodla Polskie. Najprawdopodobniej byla to jedynie potyczka ktora w Polsce dla celów legendarno-hagiograficznych została wywyższona do rangi "bitwy średniowiecza"


To znaczy w których źródłach tatarskich nie ma o niej mowy ? Po pierwsze jest "Hystoria Tatarorum", a po drugie jest odniesienie do tej bitwy w mongolskiej historiografii..na czym konkretnie opierasz swoją tezę ?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
szymon okrutny
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 159
Nr użytkownika: 3.247

 
 
post 9/02/2005, 3:23 Quote Post

QUOTE(BroVcu @ Apr 24 2004, 04:57 PM)
Słyszałem, że walczyli tam templariusze.
*



Udział Templariuszy w bitwie legnickiej mógł wynikać z faktu, że posiadali w tamtych stronach posiadłości.
Na tej zasadzie nie mozna wykluczyć udziału w bitwie jakiegoś oddziału Krzyżaków czy Joannitów, ale nie jako oddzielnego hufca.
W liście z 1241r mistrz Templariuszy Ponces d`Aubon pisał do króla Francji Ludwika XI :
"Uwiadamiamy Waszą Wysokość, że Tatarzy zniszczyli już i złupili ziemię, która należała do Henryka, ksiecia polskiego, że zabili księcia tego wraz z mnóstwem panów. ^ braci naszych, 3 rycerzy i 2 zbrojnych i 500 naszych ludzi zginęło, 3 zaś braci dobrze nam znanych zdołało uniknąć zguby"
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
s2nto
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 154
Nr użytkownika: 2.846

Zawód: student
 
 
post 15/02/2005, 21:01 Quote Post

Co by zmienił fakt, że pod Legnicą walczyli Zakonnicy?

Przecież i tak Henryk przegrał swoje życie i bitwe, więc do czego spekulacje tyczące się Krzyżaków, Templariuszy mogą doprowadzic?
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

5 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej