Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
> Liczebność WP 17 września
     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 17/10/2011, 8:12 Quote Post

Dyskusja toczona w innym wątku skłoniła mnie do założenia oddzielnego wątku dotyczącego liczebności WP rankiem 17 września. Na początek skład wojsk „przedmościa rumuńskiego”...

Na Przedmościu Rumuńskim w dniu 17 września znajdowało się szereg dowództw i podległych im oddziałów dyspozycyjnych, służb i taborów. W szczególności były to:

- Naczelne Dowództwo WP
- Ministerstwo Spraw Wojskowych
- Część sztabu Frontu Południowego
- Dowództwo Armii „Karpaty”
- Dowództwa Okręgu Korpusu V
- Dowództwo Okręgu Korpusu X
- Część Dowództwa Okręgu Korpusu VI

Samo tylko Naczelne Dowództwo WP to (wliczając oficerów i żołnierzy batalionu sztabowego) 866 ludzi (282 oficerów, 188 podoficerów, 351 szeregowych i 45 osób personelu cywilnego). Do tego doliczyć należy dwie kompanie asystencyjne, cztery plutony karabinów maszynowych przeciwlotniczych, kompanię łączności, oddział ochrony (dwa plutony żandarmerii i pluton policji państwowej), sąd polowy i kolumna samochodów osobowych oraz tabory. W sumie Naczelne Dowództwo WP wraz z podległymi mu służbami to około dwóch tysięcy ludzi.

Dowódca Armii „Karpaty”, posiadający rozbudowany aparat dowodzenia, miał do dyspozycji Grupy Operacyjne „Stryj” i „Dniestr”, a także - 205 kompanię asystencyjną, dwie rezerwowe kompanie saperów (nr 124 i 125), 141 pluton żandarmerii, trzy kompanie łączności (kompania stacyjna nr 19 i kompanie kablowe nr 21 i 33) oraz cztery eskadry lotnictwa (31 eskadra rozpoznawcza, 23, 26 i 56 eskadry obserwacyjne).

W dniu 17 września na ukończeniu były prace związane z organizacją Grupy Operacyjnej „Stryj”. Jej trzon stanowiła trzypułkowa grupa „Stryj”, którą zorganizował, mianowany na stanowisko jej dowódcy w dniu 10 września, gen. bryg. Stefan Dembiński.

Generał Dembiński otrzymał do swojej dyspozycji grupę oficerów jako zalążek sztabu oraz formacje znajdujące się w rejonie Stryja:

- ośrodek zapasowy 11 dywizji piechoty
- batalion asystencyjny nr 7 (z 65 i 66 kompaniami asystencyjnymi)
- 63 batalion wartowniczy
- pododdcinek „Stryj” Karpackiej Półbrygady Obrony Narodowej

W ośrodku zapasowym 11 dywizji piechoty w Stryju, którym dowodził płk Tadeusz Brąglewicz, były dwa zorganizowane w oddziałach nadwyżek 48 i 53 pułków piechoty, uzbrojone i umundurowane, bataliony (w tym jeden na bazie 7 batalionu asystencyjnego) oraz około 1400 żołnierzy nieuzbrojonych i nie umundurowanych. Nadto w marszu do ośrodka zapasowego z Bolechowa był oddział nadwyżek 49 pułku piechoty w sile ok. 1500 żołnierzy, w większości bez uzbrojenia.

Pododcinek „Stryj”, którym dowodził mjr Władysław Welz, miał w swym składzie dwa bataliony Obrony Narodowej – „Stryj” i „Stanisławów” (po trzy kompanie) + dwie kompanie asystencyjne (nr 26 i 111).

Generał Dembiński w taki oto sposób charakteryzuje siły, które zostały mu przydzielone:

a ) Ośrodek 11 DP, d-ca ppłk Brąglewicz, 2 komp. asyst. 1 baon uzupełn. + 10 ckm, około 4 j.o.
b ) grupa mjr. Welza, Synowódzko Wyżne, 2 baony a 3 komp. + 2 ckm, 2 komp. asyst., kb franc. a 40 nab.
c ) Oddział P.P. d-ca nadkom. Śliwa, 1 komp a samochod. /1 + 62/ oddz. Śledczy /1 + 10/ rezerwa P.P. /75/
Stan ogólny uzbrojonych 2350 kb + 16 ckm, nie[uzbrojonych] 3500 ludzi, częściowo nieumund.


Jak widzimy, gen. Dembiński nie wlicza tu batalionu wartowniczego.

Dodajmy, że według kwatermistrza grupy „Stryj” mjra Władysława Deca w ośrodku zapasowym 11 dywizji piechoty w Stryju było ok. 2500 żołnierzy, lecz tylko częściowo uzbrojonych (k.b.) i umundurowanych. Wnosić można z tego, że – biorąc pod uwagę, że liczba żołnierzy nieuzbrojonych wynosić miała 1400 – dwa zorganizowane tam bataliony liczyć musiały po około 550 żołnierzy.

W drodze do zgrupowania były nadto: maszerujący z Kołomyi batalion marszowy 49 pułku piechoty, a nadto batalion ON „Lwów II”.

Oddziały uzupełniano żołnierzami i grupami żołnierzy z rozbitych oddziałów. Ryszard Dalecki (Armia „Karpaty”) pisze:

„Gen. Dembiński zarządził organizację oddziałów aktywnych, nakazując odsyłać na tyły ludzi nie nadających się do walki, natomiast zatrzymywać cofające się grupy żołnierzy oraz tabory. ... W Bolechowie kpt. Irakli Kiknadze organizował batalion piechoty z nadwyżek 49 pp oraz z żołnierzy zatrzymanych na drogach.”

Organizacja Grupy „Stryj” rankiem 17 września przedstawiała się następująco:

dowódca - gen. bryg. Stefan Dembiński
- oddział rozpoznawczy - por. Alojzy Bukowski
- kompania saperów - por. Zdzisław Niciński
1 pułk piechoty „Szeląg” - ppłk Józef Szeląg
- 1 batalion - kpt. Ludwik Talarczyk
- 2 batalion – kpt. Zygmunt Czechowski
- 3 batalion - mjr Kazimierz Andrzejewski
2 pułk piechoty „Brąglewicz” - ppłk Tadeusz Brąglewicz
- 1 batalion - kpt. Kazimierz Jarmuła
- 2 batalion - kpt. Kazimierz Lewiński
- 3 batalion - kpt. Melik Somchjanc

3 pułk piechoty „Welz” - mjr Władysław Welz
- 1 batalion - mjr Aleksander Kuńciow
- 2 batalion - kpt. Leon Wilczewski
- 3 batalion - kpt. Irakli Kliknadze

W każdym z pułków organizowano po plutonie kolarzy, łączności i pionierów...

W skład oddziału rozpoznawczego por. Bukowskiego wchodziła kompania na podwodach ( 120 kb ), pluton kolarzy ( 24 kb ) oraz oddział por. Richtera (pluton na samochodach w sile 30 kb plus 15 kolarzy plus jeden ckm)

I batalion 1 pułku piechoty pułku „Szeląg” por. Talarczyka powstał na bazie batalionu asystencyjnego nr 7 (uzupełnionego żołnierzami z oddziałów nadwyżek 48 i 53 pułków piechoty), II batalion 1 pułku piechoty „Szeląg” kpt. Czechowskiego to batalion ON „Lwów II”, a III batalion 1 pułku piechoty „Szeląg” mjr Andrzejewskiego to batalion marszowy 49 pułku piechoty.
I batalion 2 pułku piechoty „Brąglewicz” kpt. Kazimierza Jarmuły sformowany został z nadwyżek 48 i 53 pułków piechoty, II batalion 2 pułku piechoty „Brąglewicz” kpt. Kazimierza Lewińskiego powstał na bazie 63 batalionu wartowniczego, a III batalion 2 pułku piechoty „Brąglewicz” kpt. Melika Somchjanca miała w swym składzie jedną kompanię sformowaną w ośrodku zapasowym 11 dywizji piechoty oraz dwie kompanie sformowane w ośrodku zapasowym 22 dywizji piechoty.
I batalion 3 pułku piechoty „Welz” mjr Aleksandra Kuńciowa to batalion ON „Stryj” – d-two + trzy kompanie + 111 kompania asystencyjna, II batalion 3 pułku piechoty „Welz” kpt. Leona Wilczewskiego to batalion ON „Stanisławów” – d-two + dwie kompanie (trzecia kompania w sile 130 kb została skierowana do osłony przeprawy na Dniestrze w Niżniowie) + 26 kompania asystencyjna. III batalion 3 pułku piechoty „Welz” kpt. Irakli Kliknadze sformowany został w oddziale nadwyżek 49 pułku piechoty.

W dniu 17 września (rano) Grupa „Stryj” liczyła 301 oficerów, 182 podchorążych, 1016 podoficerów i 6466 strzelców i posiadała 17 koni wierzchowych.
Na jej uzbrojenie składało się: 48 ckm (21 ckm polskich, 13 ckm Hotchkiss, 14 ckm Maxim), 169 rkm (71 rkm Chauchart, 98 rkm Browning), 2 lkm niemieckie, 6003 karabinów polskich, 1590 karabinów francuskich, 5 pistoletów maszynowych, 6 moździerzy, 4 granatniki, 1 armata ppanc. 37 mm i 2 kb ppanc.

Grupa „Stryj” miała spory tabor i niemały park samochodowy – 998 koni taborowych, 412 wozów, 34 biedki, 25 kuchen polowych, 11 samochodów osobowych, 6 samochodów ciężarowych, 8 motocykli i 207 rowerów.

Spójrzmy teraz na drugi ze związków taktycznych GO „Stryj”, a mianowicie na odtworzoną 3 Brygadę Górską, którą dowodził płk Jan Kotowicz

Jednostka ta pod koniec pierwszej dekady września uległa daleko idącej dezintegracji. Pierwszą poważną próbę jej odbudowania podjęto 11 września, kiedy to w punktach zbornych zorganizowanych w rejonie Stary Sambor – Spas zebrało się ok. 90 oficerów i 1600 – 1700 szeregowych. Popatrzmy zresztą, jak to wyglądało dokładnie w świetle zapisu, jaki znalazł się w Dzienniku Działań Bojowych tejże brygady:

- w Ławrowie: 57 kompania asystencyjna oraz 1 kompania 22 batalionu saperów
- w Leninie Wielkiej:
10 + 47 – ON „Przemyśl”
0 + 13 – ON „Jasło”
5 + 11 – ON „Jarosław”
0 + 11 – ON „Brzozów”
0 + 8 – ON „Gorlice”
2 + 28 – ON „Sambor”
5 + 26 – ON „Sanok”
razem: 22 oficerów + 144 strzelców, 2 ckm, 8 rkm
- w rej. m. Strzelbice (część wsch.):
1 + 10 – ON „Sanok”
0 + 6 – ON „Jasło”
0 + 23 – ON „Brzozów”
1 + 60 – ON komp. „Rymacz”
7 + 77 – ON „Jarosław”
0 + 34 – luźnych
razem: 9 oficerów + 210 strzelców (kuchnia polowa)
- w rej. Starego Sambora: 107 kompania asystencyjna
- w rej. Tereszowa:
2 + 78 – luźnych z różnych baonów ON
1 + 4 – III/6 psp
razem: 3 oficerów + 82 strzelców, 1 ckm
- w rej. Topolnicy:
1 + 24 – ON „Jarosław”
0 + 34 – 2 pp KOP „Karpaty”
4 + 254 - luźnych
razem: 5 oficerów + 312 strzelców
- w rej. Spasa: 102 kompania asystencyjna
Razem stan brygady w przybliżeniu: 90 oficerów + 1600 – 1700 strzelców

Liczby powyższe nie obejmują żołnierzy obydwu batalionów 2 pułku piechoty KOP „Karpaty”, które wycofywały się górami w oderwaniu od brygady i które „odnalazły się” w dniach 12 – 14 września, a także 216 pułku piechoty, który to dowódca 3 brygady górskiej podporządkował sobie 12 września. Tomasz Sufin w swej pracy o 3 brygadzie górskiej pisze:

a) pod datą 12 września:

„O godz. 9.00 płk Kotowicz, ppłk Zachodny i kpt. dypl. Czechowski udali się do Boryni. Tam napotkali II baon „Komańcza” 2 pp „KOP „Karpaty” (bez 4 komp.), który odcięty pod Rymanowem przedzierał się przez góry, tracąc część broni maszynowej i kuchnię polową. Od kpt. Madeja z baonu „Komańcza” dowiedziano się również, że I baon „Dukla” 2 pp KOP „Karpaty” stara się przebić do Turki. W Boryni doszło również do spotkania z dowódcą 216 pp, ppłk Semergą (zmobilizowanym w 54 pp w Tarnopolu), którego pułk w składzie: baon PN „Turka” (d-ca mjr Chaszczyński), 1 komp. KOP „Sianki” 1 pp KOP „Karpaty” (d-ca kpt. Piątkowski) oraz oddziały Przysposobienia Wojskowego, obsadzał wzgórza na płd. Od Boryni.”

B ) pod datą 14 września

„We wczesnych godzinach rannych w rejon Turki dotarł I baon „Dukla” 2 pp KOP „Karpaty”, który pod dowództwem kpt. Artura Mazurka przebijał się przez góry.”

14 września przeprowadzona została reorganizacja 3 brygady górskiej, w następstwie czego miała ona następującą strukturę organizacyjną:

- 1 kompania 22 batalionu saperów
- pluton kompanii telegraficznej
3 pułk strzelców górskich - mjr Wacław Majchrowski
- 1 batalion - kpt. Michał Moroz
- 2 batalion - kpt. Władysław Bochenek
2 pułk piechoty KOP „Karpaty” - ppłk Jan Zachodny
- 1 batalion - kpt. Artur Mazurek
- 2 batalion - mjr Karol Piłat
216 pułk piechoty - ppłk Zygmunt Semerga
- batalion ON „Turka” - mjr Stefan Chaszczyński
- kompania KOP „Sianki” - kpt. Tadeusz Piątkowski
- oddziały PW

1 kompania 22 batalionu saperów (d-ca kpt. Franciszek Kordel) liczyła 186 ludzi.
W składzie I batalionu 3 pułku strzelców górskich znalazły się kompanie asystencyjne nr 57 - por. Franciszka Kaczmarczyka, 102 - kpt. Edwarda Solona i 107 - por. Mieczysława Gramatyki. II batalion 3 pułku strzelców górskich sformowany został z pozostałości wszystkich ośmiu batalionów Obrony Narodowej, wchodzących pierwotnie w skład brygady.
I batalion 2 pułku piechoty KOP to dawny batalion KOP „Dukla”, uzupełniony nadwyżkami strzelców z oddziałów rozformowanych w związku z reorganizacją. II batalion 2 pułku piechoty KOP to dawny batalion KOP „Komańcza”, uzupełniony w podobny sposób, co I batalion.

Tadeusz Dubicki i Krzysztof Spruch (Przedmoście rumuńskie) piszą:

„Tabory i sprzęt motorowy brygady były niemal w komplecie. Zreorganizowana 3 BGór. stanowiła już znaczną siłę bojową i jej dowódca podjął decyzję o wykonaniu w najbliższym czasie wypadu na Stary Sambor,”

Nie wiem, jaki los spotkał bataliony marszowe 2 pułku strzelców podhalańskich (d-ca kpt. Marian Pażucha) oraz 6 pułku strzelców podhalańskich (d-ca mjr Karol Dyszyński), które 8 września zostały oddane do dyspozycji dowódcy 3 brygady górskiej, a także batalion wartowniczy z Biecza (d-ca mjr Paweł Staroń), który do 3 brygady górskiej miał dołączyć 6 września.

Widzimy, że pośród żołnierzy, którzy zostali uchwyceni w punktach zbornych w dniu 11 września, nie są wymienieni żołnierze tychże batalionów. Wśród zestawień zamieszczonych w aneksie do pracy Ryszarda Daleckiego Armia „Karpaty” widnieje Ode B 3 brygady górskiej po reorganizacji przeprowadzonej w dniu 14 września i obydwa bataliony marszowe są tam wymienione (o batalionie wartowniczym – ani widu, ani słychu). Bynajmniej wewnątrz pracy nie znajduje to odzwierciedlenia. Tam bowiem Ryszard Dalecki pisze :

„Po zreorganizowaniu brygady od wieczora 14 września składała się ona z 2 pp KOP „Karpaty” ppłka Zachodnego” (1 batalion KOP „Dukla” kpt. Artura Mazurka i 2 batalion KOP „Komańcza” mjra Karola Piłata), 3 psg mjra Majchrowskiego (1 batalion asystencyjny kpt. Michała Moroza i 2 batalion ON kpt. Władysława Bochenka), 1 kompanii 22 batalionu saperów kpt. Franciszka Kordla i z oddziału nadwyżek.”

Podobnie przedstawia się to w pracy Tomasza Sufina – w tekście owe dwa bataliony po 8 września się nie pojawiają, za to można je odnaleźć w zamieszczonym na końcu książki O de B brygady po reorganizacji (przy czym jako dowódca batalionu marszowego 6 psp figuruje tam mjr Karol Suszyński, choć wcześniej dwukrotnie – przy okazji opisu działań brygady w dniu 8 września – pada nazwisko majora Dyszyńskiego).

Sprawdziłem jeszcze u Tadeusza Dubickiego i Krzysztofa Sprucha – tam nawet słowem nie są wspomniane interesujące nas bataliony...

Tak jak napisałem poprzednio - sądzę, że odbudowana (i wzmocniona 216 pułkiem piechoty) 3 brygada górska liczyła rankiem 17 września ok. 3,5 – 4 tysiące żołnierzy.

Przejdźmy teraz do Grupy „Drohobycz”, którą dowodził ppłk Ludwik Dudek. W jej składzie znajdowały się trzy batalionie oraz pluton zmotoryzowany:

II/155 pułku piechoty - kpt. Jan Rutkowski
batalion ppłk Czesława Szpakowskiego
batalion por. Juliana Knapika
zmotoryzowany pluton zwiadowczy ppor. Leonarda Ziętka

Batalion por. Juliana Knapika zaimprowizowany został w oddziale nadwyżek 6 pułku strzelców podhalańskich i liczył ok. 210 – 220 strzelców. Z kolei w skład batalionu ppłk Czesława Szpakowskiego wchodził oddział sformowany w oddziale nadwyżek 5 pułku strzelców podhalańskich w sile 2 oficerów i 80 szeregowych, dwie kompanie sformowane w ośrodku zapasowym 11 dywizji piechoty oraz dwie kompanie 102 batalionu wartowniczego. Zmotoryzowany pluton zwiadowczy ppor. Leonarda Ziętka liczył ok. 30 żołnierzy.

A teraz Pułk marszowy Podolskiej Brygady Kawalerii:

dowódca - ppłk Włodzimierz Gilewski
1 szwadron - rtm. Władysław Trzeciński
2 szwadron - rtm. Roman Pohorecki
3 szwadron - rtm. Aleksander Rylke
4 szwadron - rtm. Jerzy Cielecki – Zaremba

Pułk ppłk Włodzimierza Gilewskiego liczył 25 oficerów, 15 podchorążych, 7 podoficerów, 93 podoficerów i 375 szeregowych. Miał na uzbrojeniu między innymi 4 ckm i 2 rkm.

17 września GO „Stryj” podporządkowany został improwizowany pułk ośrodka zapasowego 21 dywizji piechoty, którym dowodził ppłk Zygmunt Bezeg. Uprzednio napisałem, zgodnie z informacją podaną w PSZ i następnie kilkakrotnie powtórzoną przez różnych autorów, że składał się on z dwóch słabych batalionów (w sumie – ok. 400 bagnetów). Także Tadeusz Dubicki i Krzysztof Spruch piszą, iż w jego składzie były dwa „słabe” baony – kpt. Kazimierza Schöppa i kpt. Mariana [?] Zajączka. Tymczasem według gen. Dembińskiego pułk ppłka Bezega to 3 baony a 400 kb + 18 rkm + 1 szwadron kaw. Przyznam, iż informacja ta zaskoczyła mnie, ale – biorąc pod uwagę stan osobowy ośrodka zapasowego 21 dywizji piechoty, a także jego uzbrojenie – wydaje się, że rację może tu mieć gen. Dembiński. Przypomnę, że w dowodzonym przez ppłk Bezega ośrodku zapasowym 21 dywizji piechoty miało być 157 oficerów, 93 podchorążych, 235 podoficerów i 2368 szeregowych; 6 ckm, 34 rkm, 1469 kb, 4 jednostki ognia na km i 2 jednostki ognia na kb. Były to więc wielkości w zupełności wystarczające dla sformowania trzech kompletnych batalionów.

GO „Stryj” podlegało nadto przybyłe z Górnego Śląska zgrupowanie policji państwowej, którym dowodził ppłk Karol Wisłouch. W jego składzie znajdowały się: batalion asystencyjny policji państwowej, niepełny batalion policji „granatowej” oraz pluton kolarzy.

Artyleria Armii „Karpaty”

Równolegle trwały intensywne prace nad sformowaniem pododdziałów artylerii dla Armii „Karpaty”. Do południa dn. 16 września w Stanisławowie było już 14 dział 75 mm i dwa działa górskie. Wkrótce przybyła zorganizowana w ośrodku zapasowym artylerii ciężkiej nr 3 (oddziały nadwyżek 5 i 10 pułków artylerii ciężkiej) bateria z czterema haubicami 155 mm.

Przed wieczorem na Przedmoście dotarły kolejne pododdziały artylerii. Gen. bryg. Gustaw Paszkiewicz, zastępca dowódcy Armii „Karpaty” stwierdza w swej relacji, iż pod wieczór dnia 16 [września] w rejonie Stanisławowa mieliśmy już dwie baterie przeciwlotnicze i 27 armat 75 mm plus 1 bat. art.[ylerii] c[iężkiej]. Tego samego dnia do Gen. Dembińskiego wyjechał kolejowy transport 9 – 12 armat z jaszczami i częściowo końmi.

W ośrodku zapasowym artylerii ciężkiej formowano kolejne trzy (trzydziałowe) baterie – dwie baterie armat 105 mm i jedną baterię haubic 155 mm.

Przed chwilą wspomniana została artyleria przeciwlotnicza. Spójrzmy więc jeszcze na rozmieszczenie artylerii plot. na terenie Zadniestrza rankiem 17 września:

- w Stanisławowie
11 dywizjon artylerii przeciwlotniczej 75 mm (trzy baterie po cztery działa)
3 bateria 1 dywizjonu artylerii przeciwlotniczej (2 działa 75 mm)
pluton artylerii plot. 40 mm
- w Tyśmienicy
pluton artylerii plot. 40 mm
ośrodek zapasowy artylerii przeciwlotniczej nr 2
- w Tłumaczu
dwa plutony artylerii plot. 40 mm (fabryczne)
- w Chryplinie
pluton artylerii plot. 40 mm (fabryczny)
pluton artylerii plot. 75 mm (samochodowy)
- w Kołomyi
101 dywizjon artylerii przeciwlotniczej z działami 75 mm

I jeszcze - z ciekawszych formacji znajdujących się rankiem 17 września na Zadniestrzu: w Stanisławowie znajdował się batalion wartowniczy podpułkownika Tobiaszewicza wraz z oddziałem zbiorczym sformowanym z rozbitków oraz 1 batalion mostów kolejowych, w Tyśmienicy – batalion saperów majora Michała Protasiewicza (dwie kompanie), w Śniatyniu – oddział rezerwy policji państwowej gen. bryg. Józefa Kordiana – Zamorskiego w sile 400 ludzi, a w Kołomyi – kompania asystencyjna i kompania PW.

Była już mowa o składzie GO „Stryj”, warto teraz odnotować, przy użyciu jakich sił organizowano przesłonę na odcinku między Lwowem a ujściem Stryju do Dniestru (na podstawie meldunków OK X z 16 września 1939 roku):

- Bóbrka – d-ca mjr Kopeć – cztery kompanie wojska i policji
- Chodorkowiec – 5 batalion telegraficzny – 247 ludzi
- Chodorów – d-ca kpt. Jarosz – oddz. wojska i policji w łącznej sile 80 ludzi
- Rohatyn – d-ca płk Bardel – 120 ludzi
- Przemyślany – d-ca kpt. Bielecki - wojsko i policja w sile 50 ludzi

Komendant DOK X gen. bryg. Wacław Scaewola – Wieczorkiewicz zorganizował nadto w Bóbrce ośrodek łączności, którego zadaniem było między innymi utrzymanie łączności pomiędzy NW a obroną Lwowa. W świetle meldunku szefa łączności OK X w jego składzie znalazły się:

- składnica łączności nr 10
- pluton kwatery głównej 2 brygady górskiej
- pluton łączności kablowej nr 23 (z 5 batalionu telegraficznego)
- kompania telegraf. budowl. Nr 21 (z armii „Karpaty”)
- pluton radio nr 1 (z armii „Kraków”)
- szefostwo łączności

Na Przedmościu Rumuńskim znalazło się niemal całe polskie lotnictwo oraz szereg jednostek obrony przeciwlotniczej obszaru krajowego, a także - poza oddziałami zadysponowanymi do organizacji opisanej uprzednio Grupy Operacyjnej „Stryj” - liczne ośrodki zapasowe, formacje marszowe, wartownicze, jednostki Obrony Narodowej, różne formacje tyłowe, oderwane części jednostek liniowych i inne. Do tego dochodziły masy maruderów i oderwańców, kierowanych do punktów zbornych

Na początek zajmijmy się ośrodkami zapasowymi. Ich dyslokację na terenie DOK VI na dzień 14 września 1939 roku przedstawia w załączniku nr 1 do swojego meldunku z dn. 15 września 1939 roku gen. Jacyna – Jatelnicki (zastępca dowódcy OK. V):

piechota
28 DP: Zbaraż – lasy pd. – wsch. Kołomyja, 21 DP: Brzeżany – lasy Tłumacz, 23 DP: Kołomyja, 6 DP: Trembowla – Uścieczko – lasy Tłumacz, Karol (Kutno) [14 DP}: Tarnopol, 5 DP: Lwów, 12 DP: Złoczów – lasy Tłumacz, 11 DP: Stanisławów, 25 DP: Jabłonów (Zborów) – lasy pd. – wsch. Ottynia, 4 DP, Bukaczowce, 24 DP: Nadwórna, 2 DP: Tarnopol, 7 DP: Brzeżany – lasy Tłumacz;

kawaleria
Krakowska BK: Brody – Tyśmienica, Podolska BK: Żołkiew – Stanisławów, 10 BK: Brody – Tyśmienica,

artyleria lekka
OK V: Kołomyja, OK VI: Lwów, OK X: Podhajce – Stanisławów – Kołomyja,

artyleria ciężka
OK V: Kołomyja, OK VI: Lwów, OK X: Podhajce – Staisławów,

artyleria motorowa
OK VI: Stryj

saperzy
OK V: Stanisławów

broń pancerna
OK I: Stryj, OK V i pociągi pancerne: Podkamień – lasy pd. Wsch. Kołomyja

łączność
OZ ogólny: Stanisławów, OK V: Denysów – Kupczyńce

tabory
OK VI: Jaworów – lasy pd. Wsch. Ottynia, OK X: Mikulińce

żandarmeria
OK VI: Chodaczów Wielki,

intendentura
OK VI: Lwów, OK V: Chlebiczyn Leśny,

służba zdrowia
OK X: Busk,

służba weterynaryjna
OZ ogólny: Kamionka Strumiłowa,

opl
Centrum Wyszkolenia opl i p.gaz.: Jabłonów – Kopyczyńce - Kołomyja

Byłyby to siły ogromne, wszak sam tylko pojedynczy ośrodek zapasowy dywizji piechoty winien liczyć (według etatu) 350 oficerów, 176 podchorążych, 170 podoficerów i 5500 – 6800 szeregowych (w sumie 6200 – 7500 oficerów i żołnierzy) i uzbrojony być w 1200 kb i 800 kbk oraz bliżej nieznaną mi ilość broni ciężkiej, ale...

W większości wymienione w załączniku do meldunku gen. Jatelnicego ośrodki to jedynie ich części; często też zostały one uprzednio uszczuplone w następstwie wykorzystania części ich zasobów do formowania formacji liniowych. I tak:

- nie za bardzo wiem, jakie części ośrodka zapasowego 2 dywizji piechoty znajdowały się w dniu 14 września w Tarnopolu (dowództwo ośrodka wraz z oddziałem nadwyżek 3 pułku piechoty jeszcze 12 września znajdowało się w Bełżcu, a 16 września w okolicach Brodów, skąd tego dnia podjęło marsz w kierunku Tarnopola, dokąd nie dotarło, zagarnięte przez Rosjan 18 września w rejonie Podkamienia; z kolei oddziały nadwyżek 2 i 4 pułków piechoty dopiero 12 września przechodziły przez Zamość i raczej jest mało prawdopodobne, by w ciągu dwóch dni zdołały one dotrzeć do Tarnopola);
- ośrodek zapasowy 21 dywizji piechoty przybył do Brzeżan bez gros oddziału nadwyżek 3 pułku strzelców podhalańskich, które to pod Biłgorajem dołączyły do swojego pierwszego rzutu (w Brzeżanach znalazło się ledwie 15% żołnierzy oddziału nadwyżek tego pułku), zaś w oddziałach nadwyżek 1 psp i 4 psp sformowano po improwizowanym batalionie (dołączyły one do 155 pułku piechoty);
- z 23 dywizji piechoty w Kołomyi znajdował się w tym czasie jedynie oddział nadwyżek 11 pułku piechoty (bez kompanii kpt. Józefa Gizy, która znalazła się w składnicy uzbrojenia w Hołosku. Stan oddziału nadwyżek, który znalazł się w Kołomyi, to - według Jana Przemszy – Zielińskiego - 90 oficerów i 100 szeregowych (przy czym wydaje mi się, że jest tu błąd i powinno być 90 oficerów i 1000 szeregowych). Dowództwo ośrodka zapasowego oraz oddziały nadwyżek 73 i 75 pułków piechoty posuwały się tymczasem trasą przez Kraków – Kolbuszową – Leżajsk - Biłgoraj – Zamość;
- ośrodki zapasowe 4 i 24 dywizji piechoty wykorzystane zostały częściowo do organizacji grupy „Przemyśl”(w oddziale nadwyżek 67 pułku piechoty z ośrodka zapasowego 4 DP oraz w każdym z oddziale nadwyżek ośrodka zapasowego 24 Dywizji Piechoty sformowano po jednym improwizowanym batalionie, które to bataliony weszły w skład obrony Przemyśla); nadto oddział nadwyżek 14 pułku piechoty (z ośrodka zapasowego 4 dywizji piechoty) został zagarnięty przez Rosjan w rejonie Tarnopola, z czego można wnosić, że był on opóźniony w marszu w stosunku do pozostałych części ośrodka i nie było go 14 września w Bukaczowcach);
- w ośrodku zapasowym 11 dywizji piechoty sformowano znaczną część pododdziałów wchodzących w skład grupy „Stryj”;
- z ośrodka zapasowego 6 dywizji piechoty oddział nadwyżek 12 pułku piechoty dołączył 13 września pod Banachami do pierwszego rzutu swojego pułku, a oddziału nadwyżek 16 pułku piechoty odskoczył w rejon Kowla i też nie dotarł na „przedmoście rumuńskie”;
- oddział nadwyżek 36 pułku piechoty (z ośrodka zapasowego 28 dywizji piechoty) posłużył do organizacji oddziałów, które broniły Warszawy;
- oddział nadwyżek 55 pułku piechoty w sile 52 oficerów, 10 podchorążych, 185 podoficerów i 1397 szeregowych (z ośrodka zapasowego 14 dywizji piechoty) dołączył do GO „Wyszków”, dzieląc jej los;
- z ośrodka zapasowego 7 dywizji piechoty (o ile w meldunku gen. Jatelnickiego nie ma pomyłki) mogły się na miejscu znajdować jedynie jakieś niewielkie części, gros ośrodka bowiem ok. 13 – 14 września – jak wynika z PSZ – przemieszczało się z rejonu Chełm – Włodawa do rejonu Luboml – Kowel, także dane sowieckie wyraźnie wskazują, iż oddziały nadwyżek wszystkich trzech pułków 7 dywizji piechoty musiały jeszcze po 17 września znajdować się na Wołyniu.

W najlepszej kondycji, co zrozumiałe, były miejscowe ośrodki zapasowe, tj. 12 dywizji piechoty w Złoczowie oraz Podolskiej Brygady Kawalerii w Stanisławowie. Co jesteśmy w stanie o nich powiedzieć?

Według Jana Przemszy – Zielińskiego („Wrześniowej Ksiedze Chwały Polskiej Kawalerii”), w ośrodku zapasowym Podolskiej Brygady Kawalerii sformowano przeszło dziesięć szwadronów. Ja doliczyłem się tylko ośmiu (aczkolwiek nie wykluczam, iż rację ma tu Jan Przemsza – Zieliński). Owe osiem szwadronów to:
- w oddziale nadwyżek 9 pułku ułanów – trzy szwadrony (rtm. Stanisława Loewensteina, rtm. Jana Strzałkowskiego i por. Ludwika Ślaskiego);
- w oddziale nadwyżek 6 pułku ułanów – szwadron por. Jerzego Cywińskiego;
- w oddziale nadwyżek 14 pułku ułanów – szwadron ppor. Władysława Pawłowicza;
- szwadron kolarzy (por. Władysława Piotrowskiego);
- dwa szwadrony pionierów.

Na temat stanu uzbrojonych żołnierzy w garnizonie w Złoczowie (w ośrodku zapasowym 12 dywizji piechoty) informację pozyskujemy z meldunku gen. Narbuta – Łuczyńskiego (d-cy OK. V) z 14 września 1939 roku. Czytamy w nim:
- baon ośrodka zapasowego „Złoczów” – uzbrojony i umundurowany [czy chodzi o miejscowy batalion wartowniczy?]
- kompania asystencyjna (między innymi 5 ckm)
- 1200 uzbrojonych

Z kolei gen. Milan – Kamski (d-ca GO „Dniestr”) stwierdza w swej relacji, że w magazynach ośrodka zapasowego 12 dywizji piechoty było 600 kb, 8 ckm, 2 działa.

Jak należy rozumieć te dwie informacje? – przyznam szczerze, że tak w 100 procentach to nie wiem.

Odnośnie liczby żołnierzy nieuzbrojonych w tych dwóch ośrodkach zapasowych pewną wskazówką może być dla nas fragment rozkazu naczelnego kwatermistrza do dowódcy OK. II z 9 września 1939 roku:
„Proszę Pana Generała o wydanie zarządzenia zarządcy głównej składnicy uzbrojenia nr 2 Stawy, aby wydał z zapasów składnicy ...:
a) dla trzech baonów dla ośrodków rezerwy piechoty w Złoczowie: 2100 kb, 300 kbk, 36 ckm, 6 moździerzy, 81 rkm plus 4 jednostki ognia;
B ) dla trzech szwadronów dla ośrodka rezerwy kawalerii w Stanisławowie:P 420 kbk, 420 szabel, 210 lanc, 12 rkm plus cztery jednostki ognia.”


Z całą pewnością broń ta do 15 września, kiedy to swoje meldunki spisywali generałowie Łuczyński i Jatelnicki i kiedy to gen. Milan – Kamski odwiedził koszary w Stanisławowie i Złoczowie, nie dotarła i wciąż jeszcze była w drodze.

Możemy tu jeszcze przywołać fragment meldunku szefa oddziału I Sztabu Frontu Północnego mjra Tadeusz Tokarza z 15 września:

„12 dywizja piechoty (Złoczów) i 6 DP otrzymały rozkaz od dowódcy OK. V zlikwidować garnizon Złoczów. Odchodzi 50 uzbrojonych oficerów + 200 szeregowych + 11 ręcznych karabinów maszynowych + 3000 nieuzbrojonych żołnierzy.”

Jako że ośrodki zapasowe znajdujące się na terenie województwa tarnopolskiego, w myśl rozkazów gen. Jacyny - Jatelnickiego wydanych na podstawie zarządzenia gen. Milana – Kamskiego, miały odchodzić za Dniestr w dwóch rzutach (w pierwszym rzucie – oddziały zorganizowane i uzbrojone, w drugim – część nieuzbrojona), prawdopodobnie zacytowany fragment meldunku dotyczy drugiego rzutu (świadczy o tym ogromna ilość żołnierzy nieuzbrojonych w stosunku do liczby żołnierzy uzbrojonych, do tego zdecydowanie niższej niż by to wynikało z wcześniejszego meldunku gen. Łuczyńskiego i zapisów w relacji gen. Milana – Kamskiego).

Przyjrzyjmy się teraz, w jakiej kondycji były niektóre z pozostałych wymienionych w załączniku nr 1 meldunku gen. Jatelnickiego ośrodków zapasowych. Czytamy o tym w załączniku nr 2 do wspomnianego już meldunku z 15 września:

- OZ 21 DP: 157 oficerów, 93 podchorążych, 235 podoficerów i 2368 szeregowych; 6 ckm, 34 rkm, 1469 kb, 4 jednostki ognia na km i 2 jednostki ognia na kb
- OZ 25 DP: zgrupowanie Zborów – 2300 ludzi, 150 kb; zgrupowanie Kopyczyńce – 300 ludzi, 150 kb
- OZ 6 DP: 1050 ludzi, 50 kb
- OZ Kawalerii Dębica [Krak. BK] – 2 oficerów, 600 szeregowych
- OZ art. ciężkiej OK X: 1 major, 3 kapitanów, 150 kanonierów
- OZ art. ciężkiej OK V: 600 ludzi, 12 dział, 350 koni
- OZ art. lekkiej OK V: 46 oficerów, 20 podchorążych, 103 podoficerów, 314 kanonierów, 24 samochody ciężarowe, 16 samochodów osobowych, 150 koni, 25 wozów, 1 kuchnia
- OZ broni panc. OK X i V – Podkamień: 100 oficerów, 1300 szeregowych, 100 kb, 5 ckm
- OZ broni panc. nr 1 – Nakłasza: 30 oficerów, 600 szeregowych, 25 samochodów – łazików, 15 samochodów osobowych, 50 samochodów ciężarowych, 3 samochody z amunicją baonu „R”, 45 kb, 4 ckm, 6 samochodów z amunicją różną, 1 samochód z amunicją 75 mm
- art. plot Krzemieniec – C.W.Art. plot. – 12 dział 75 mm z amunicją, 9 dział 40 mm z amunicją (DOK wysłało 14 samochodów i zabrało 11 dział do Tarnopola)
- OZ 10 BK: 3 szwadrony + 1 kombinowany z rekrutów i rezerwistów
- OZ taboru OK VI: 10 kolumn taborowych nie w pełni skompletowanych w rej. m. Pomorzany; różne resztki taborów w ilości 100 wozów zbierające się w rejonie m. Mikulińce (na niektórych amunicja i granaty), 5 różnych kolumn taborowych po 60 wozów bez żywności i paszy w m. Gaje Szlacheckie
- OZ łączności – 1200 ludzi

Dodajmy jeszcze informację zawartą w meldunku gen. Łuczyńskiego odnośnie stanu garnizonu Tarnopol, gdzie stwierdził on, iż znajdują się tam:
- 18 dział 75 mm, 10 jaszczy, 42 przodki
- komp. asystencyjna
- komp. KOP
- pluton artylerii lekkiej
Są to oczywiście te same działa, o których była już mowa przy okazji omawiania GO „Stryj”, a które należały do OZ art. lekkiej nr 5 i 10. W meldunku brak jest natomiast informacji o stacjonującym w Tarnopolu 57 batalionie wartowniczym oraz o mieszczącym się tam punkcie zbornym.

Warto też odnotować, że ośrodek zapasowy broni pancernej nr 3 (w meldunku gen. Jatelnickiego określany jako OK X) miał dwa plutony czołgów (po jednym plutonie czołgów lekkich i czołgów rozpoznawczych).

W każdym bądź razie na podstawie powyższych meldunków oraz rozmów przeprowadzonych z generałami Jatelnickim, Łuczyńskim oraz Fabrycym, a także własnych obserwacji poczynionych w Tarnopolu, Złoczowie (OZ 12 DP) i Stanisławowie (OZ Podolskiej BK) gen. Milan – Kamski stwierdził, że w znajdujących się w dniu 14 września na terenie województw stanisławowskiego i tarnopolskiego 30 ośrodkach zapasowych przebywa 40.000 żołnierzy, z czego jednak tylko 30% (12.000 żołnierzy) uzbrojonych. Siły te miały posłużyć mu do sformowania GO „Dniestr”, która w pierwszej fazie składać się miała z 15 batalionów piechoty oraz 30 dział. Całość miała być podzielona na trzy odcinki po 3 – 4 baony i 10 dział, a ponadto każda z przepraw miała być obsadzona dodatkowo batalionem piechoty.

Niestety nie wiem, czy widniejąca tu liczba 40.000 żołnierzy obejmuje wyłącznie żołnierzy szeregowych czy także kadrę oficerską i podoficerską.

Być może zaraz odezwą się głosy, iż cóż z tego, że w ośrodkach zapasowych było 14 września 1939 roku 40.000 żołnierzy, skoro ledwie dla 12.000 była broń. Otóż nie do końca – równolegle bowiem na Przedmoście Rumuńskie zdążały liczne składy z bronią i amunicją z ewakuowanych zakładów zbrojeniowych oraz składnic uzbrojenia.

Tak czy inaczej w kolejnych dniach (14 – 17 września) na teren województw tarnopolskiego i stanisławowskiego spłynęły kolejne ośrodki zapasowe, których nie brał pod uwagę w swych wyliczeniach gen. Milan - Kamski. I tak do rejonu Dolina – Kałusz przybył z Drohobycza i Sambora dość liczny ośrodek zapasowy 22 DP (w każdym bądź razie kompletny – ze wszystkimi oddziałami nadwyżek, choć bez zagospodarowanego przez GO „Stryj” batalionu improwizowanego 6 psp i dowództwa grupy „Drohobycz” utworzonego w oddziale nadwyżek 5 psp). Ośrodkowi zapasowemu 22 DP towarzyszyły bataliony wartownicze z Sambora i Nowego Sącza, a także kompanie asystencyjne oraz Związku Strzeleckiego. Z kolei do Halicza przybył ośrodek zapasowy saperów nr 4 (z Przemyśla) w sile 1700 ludzi (200 kb, duża ilość sprzętu saperskiego i materiałów wybuchowych), a do Brzeżan – część ośrodka zapasowego art. ciężkiej nr 4 (OK X).

Wymienione powyżej ośrodki przybyły tzw. trasą południową, tj. przez Sambor lub jego okolice. Równolegle przybywały ośrodki zapasowe tzw. trasą północną, wymijającą Lwów, na przedpolu którego pojawiły się już wojska niemieckie, od północy. Prowadziła ona przez Lubaczów – Niemirów – Żółkiew, bądź bardziej na północ, tj. na Sokal. Tą trasą przybywały na teren województwa tarnopolskiego między innymi:

- ośrodek zapasowy 15 dywizji piechoty
- ośrodek zapasowy (część?) 10 dywizji piechoty
- ośrodek zapasowy (część?) 26 dywizji piechoty
- gros ośrodka zapasowego 2 dywizji piechoty
- oddział nadwyżek 75 pułku piechoty (z batalionem marszowym tegoż pułku)
- część ośrodka zapasowego 6 dywizji piechoty
- oddział nadwyżek 14 pułku piechoty (z 4 dywizji piechoty)
- oddział nadwyżek 21 pułku piechoty (z 8 dywizji piechoty)
- część ośrodka zapasowego artylerii lekkiej nr 7
- część ośrodka zapasowego żandarmerii ze Staszowa
- ośrodek zapasowy łączności nr 6
- oddział nadwyżek 5 dyonu taborów

Ale to nie wszystko... Przyznaję, iż nie wiem, gdzie na przykład w dn. 17 września znajdował się ośrodek zapasowy Wołyńskiej Brygady Kawalerii, który – po odejściu sformowanego w nim zgrupowania kawalerii ppłka Halickiego – w dn. 12 września udał się do Krzemieńca (czy tam dotarł, czy ruszył dalej?). Podobnie nie mam informacji o kilku innych ośrodkach zapasowych.

Tak czy inaczej w stosunku do stanu, jaki jawi się z meldunków generałów Łuczyńskiego oraz Jatelnickiego i tego, co mógł wiedzieć na temat dyslokacji i siły ośrodków zapasowych znajdujących się na terenie województw tarnopolskiego i stanisławowskiego gen. Milan – Kamski, liczba żołnierzy w ośrodkach zapasowych na Podolu i Pokuciu do 17 września uległa niemal podwojeniu. Ilu więc oficerów i żołnierzy przebywało w dniu 17 września 1939 roku w tychże ośrodkach zapasowych oraz w jednostkach wartowniczych? Sądzę, że nie mniej niż 70 - 80 tysięcy.

Niezależnie od ośrodków zapasowych, na terenie województw stanisławowskiego i tarnopolskiego znajdowały się jeszcze inne formacje wojskowe, a w szczególności: pułk KOP „Podole” (trzy bataliony), pięć batalionów Obrony Narodowej (bataliony „Huculski I”, „Huculski II”, „Brzeżany”, „Tarnopol” i „Złoczów”) oraz jednostki Straży Granicznej.

Niezwykle trudna do oszacowania jest liczba maruderów i oderwańców, którzy znaleźli się na terenie województw stanisławowskiego i tarnopolskiego i tam kierowani byli do punktów zbornych (tak na przykład w Tarnopolu z oderwańców utworzony został batalion, a w Brzeżanach zorganizowano punkt zborny dla oficerów). Podobnie rzecz się ma z pododdziałami jednostek liniowych, które odłączyły się od macierzystych związków. Tak na przykład do Stanisławowa przybyła część taborów należących do 11 dywizji piechoty, a w ośrodku zapasowym 22 dywizji piechoty znajdowały się pododdziały zorganizowane dla 45 dywizji piechoty, w okolicach Krasnego znajdowało się, strzegąc tamtejszego węzła kolejowego, dowództwo 207 pułku piechoty rez. (ze znajdującej się we Lwowie 35 dywizji piechoty rez.) z I batalionem (prawdopodobnie w pobliżu znajdował się też I batalion 205 pułku piechoty), do Sokala z kolei dotarł II dywizjon 40 pal z dwoma bateriami – 4 i 6).

Na terenie województw tarnopolskiego i stanisławowskiego znalazła się nadto ogromna ilość formacji tyłowych – jednostek remontowych, budowlanych, remontowo – budowlanych, kolumn samochodowych i taborowych. Niewiele zachowało się informacji na ten temat ich działalności i dlatego nawet w przybliżeniu trudno jest kusić się o przedstawienie, które z nich w dniu 17 września znajdowały się na tym właśnie terenie.

17 września 1939 roku na „przedmoście rumuńskie” przybył, dowodzony przez mjra Jerzego Łuckiego, 21 batalion czołgów, wyposażony w 45 czołgów lekkich typu Renault R-35. Jego O de B (za R. Szubańskim) przedstawiało się następująco:

poczet dowódcy z gońcami motocyklowymi; pluton łączności: patrol radiotelegraficzny, patrole telefoniczne i łączności z lotnictwem; pluton obrony przeciwlotniczej (4 ckm-y); patrol sanitarny; służby kwatermistrzowskie. Razem w dowództwie 4 oficerów, 33 podoficerów, 63 szeregowców; sprzęt: 3 samochody osobowe, samochód z radiostacją N.2. 4 samochody telefoniczne z przyczepami, 4 samochody półciężarowe, sanitarka, 12 motocykli, kuchnia polowa;
trzy kompanie czołgów, w każdej: poczet dowódcy. 4 plutony bojowe, drużyna techniczno-gospodarcza. Razem w kompanii 5 oficerów, 18 podoficerów, 34 szeregowców; sprzęt: 13 czołgów, terenowy samochód osobowy, 4 samochody CIĘ-żarowe, 3 przyczepki na paliwo, 5 motocykli, kuchnia polowa.
kompania techniczno-gospodarcza: pluton techniczny, pluton gospodarczy (2 ckm-y). tabor i załogi zapasowe. W kompanii 3 oficerów, 59 podoficerów. 61 szeregowców; sprzęt: 6 czołgów zapasowych, samochód osobowy, samochód--warsztat. 29 samochodów- ciężarowych. 4 ciągniki, 2 motocykle. 3 przyczepy ewakuacyjne, przyczepa pod dźwig, 12 przyczep na paliwo, kuchnia polowa.

Na terenie województw tarnopolskiego i stanisławowskiego znalazła się też większość polskiego lotnictwa. Składały się na nie:

- lotnictwo armijne:
- w Kozłówce koło Brzeżan 31 esk. rozp. (4 „Karasie”, l „Czapla”, l RWD-13 sanitarny, dowódca kpt. pil. Witalis Nikonow),
- w Markowcach koło Stanisławowa 56 esk. obs. (3 R-XIII, 2 „Czaple”, dowódca kpt. obs. Marian Sukniewicz) i 23 esk. obs. (6 „Czapli", dowódca por. obs. Władysław Rewakowicz),
- na lotnisku Zagwóźdź (5 km na zachód od Stanisławowa) 26 esk. obs. (3 R-XIII, l „Czapla”, l „Mewa”, l RWD-8, dowódca kpt. pil. Stanisław Rzepa);
- inne jednostki lotnicze:
- w Stasinie organizujący się Dyon Rozpoznawczy, mający pracować na rzecz dowództwa obrony Przedmościa (13 esk. obs. — 2 „Czaple”, 53 esk. obs. — 2 „Czaple”, 63 esk. obs. — 5 „Czapli”, szósta „Czapla” eskadry pozostawała w Brodach i dołączyła dopiero rano, 66 esk. obs. — 2 R-XIII), dowódca Dyonu mjr obs. Tadeusz Wójcicki),
- „zasadzka” lotnicza w Stanisławowie (załogi ze 161 i 162 esk. myśl.)
- Pluton Łącznikowy Naczelnego Dowódcy Lotnictwa (2 RWD-8, dowódca por. pil. Jan Michałowski) na lotnisku Stasin,
- 210 (X) dyon bombowy (dowódca ppłk pil. Józef Werakso): 211 (11) esk. bomb. (5 „Łosi”, dowódca kpt. obs. Franciszek Omylak) i 212 (12) esk. bomb. (4 „Łosie”, w tym l uszkodzony, dowódca por. obs. Ignacy Szponarowicz) na lotnisku Gwoździec Stary koło Horodenki,
- 16 esk. obs. (l R-XIII, l RWD-8, dowódca kpt. obs. Eugeniusz Lech) na lotnisku pod Kołomyją,
- Rezerwowa Eskadra Rozpoznawcza SPL Dęblin (5 „Karasi”, w tym l uszkodzony, dowódca kpt. obs. Maksymilian Brzozowski) na lotnisku Nowosiółek koło Zaleszczyk,
- Pluton Łącznikowy nr 9 (dowódca ppor. rez. pil. Stanisław Krakowski) i Eskadra Szkolna Bazy nr 5 (dowódca kpt. obs. Zygmunt Natkański) w Horodence,
- Eskadra Ćwiczebna Pilotażu nr 3 SPL Dęblin (dowódca kpt. pil. Jan Czerny) i Oddział Lotnictwa Myśliwskiego Bazy nr 3 (dowódca kpt. pil. Jerzy Orzechowski) w rejonie Kut,
- Baza nr 6 (lwowska) w Śniatynie.
Ponadto w Kutach, Kołomyi i Horodence zgrupowany został personel lotniczy (latający i techniczny), oczekujący na odbiór zapowiedzianych samolotów alianckich oraz rzuty kołowe kilku eskadr liniowych (m.in.: 21, 22, 64 i 65 esk. bomb. lekkiej w Horodence, 55 sam. esk. bomb. lekkiej w Kołomyi).

W następstwie wydanego wskutek inwazji wojsk sowieckich rozkazu Naczelnego Wodza rozkazu do Rumunii ewakuowało się przeszło 200 samolotów:

- 14 samolotów myśliwskich PZL P-7
- 10 lub 11 samolotów myśliwskich PZL P-11 A
- 33 samoloty myśliwskie PZL P-11 C
- 4 samoloty bombowe PZL 37 A „Łoś”
- 19 samolotów bombowych PZL 37 B „Łoś”
- 21 samolotów rozpoznawczych PZL 23 „Karaś” ( w wersji A i B )
- 1 samolot rozpoznawczy PZL 46 „Sum”
- 22 samoloty obserwacyjne Lublin R-XIII
- 16 samolotów obserwacyjnych RWD-14 „Czapla”
- 1 samolot transportowy Fokker F-VII
- 1 samolot łącznikowy Potez XXV B
- 39 samolotów łącznikowych RWD-8
- 4 samoloty łącznikowe PWS-26
- 16 samolotów łącznikowych i sanitarnych RWD-13
- 3 samoloty łącznikowe RWD-16

Jeden samolot PZL P- 1 A oraz dwa RWD-8 przeleciały na Węgry, kilka dalszych (w tym jeden PZL P-11, trzy lub cztery „Łosie” oraz jeden RWD-8) omyłkowo lądowało na terytorium ZSRR. Rosjanie zestrzelili bądź zniszczyli na lotniskach co najmniej kilkanaście samolotów. Wiele samolotów zostało przez Rosjan zdobytych (głównie były to samoloty jednostek zapasowych i szkolnych, w dużej części – niesprawne) – w sumie mieli oni zdobyć na interesującym nas terenie 131 samolotów różnych typów.

Część samolotów, których nie udało się ewakuować, zniszczono. Taki los spotkał między innymi samoloty wchodzącej w skład armii „Karpaty” 26 eskadry obserwacyjnej. Cytuję za Ryszardem Daleckim (Armia „Karpaty” w wojnie obronnej 1939 roku):

„Po południu [17 września] przybył na lotnisko Zagwóźdź oficer ze sztabu dowództwa lotnictwa, przekazując dowódcy eskadry rozkaz wycofania się do Rumunii. Kpt. obs. Rzepa zdecydował się ewakuować rzut powietrzny rano 18 września, ale nazajutrz gęsta mgła nad lotniskiem nie pozwalała na start samolotów. Ponieważ zagrażali też pilotom nacjonaliści ukraińscy, dowódca eskadry nakazał spalić pozostałe samoloty, w tym trzy – R-XIII D „Lublin” i jeden – RWD-14 „Czapla”, po czym wyruszono samochodami do Kut. Personel latający przekroczył granicę 19 września o godz. 9.00, a personel naziemny w nocy z 19 na 20 września”

Ogółem na terytorium Rumunii znalazło się 9276 lotników (z tego 7645 specjalistów, w tym – 535 pilotów, 434 obserwatorów i 160 strzelców pokładowych).

Ogólnie szacuję, iż w dniu 17 września na terenie województw stanisławowskiego i tarnopolskiego znajdowało się ok. 150 – 170 tysięcy oficerów i żołnierzy WP.

Następnie dodałem

QUOTE(wojtek k.)
O godz. 11.00 [16 września] wydany został przez gen. Dembińskiego następujący rozkaz organizacyjny:
„Na zasadzie otrzymanych rozkazów organizuję z podległych mi oddziałów jednostkę bojową w składzie:
I. Piechota.
l .Pułk „Szeląg", p.o. dcy pułku ppłk. Szeląg Józef
Skład pułku:
- baon kpt. Talarczaka
- baon kpt. Czechowskiego
- baon mjr. Andrzejewskiego
- pluton łączności z 48 p.p.
2. Pułk „Brąglewicz", p.o. dcy pułku ppłk. Brąglewicz Tadeusz Skład pułku:
- baon kpt. Jarmuły
- baon kpt. Lewińskiego
- baon kpt. Somsiansa [właść. Somchjanca — aut.]
- pluton łączności z 53 p.p.
- pluton pionierów z 53 p.p.
3. Pułk „Obrony Narodowej", p.o. dcy pułku mjr. Welc [właść. Welz —
aut.] Władysław Skład pułku:
- baon Stryjski a 3 kompanie
- baon Stanisław[ow]ski a 2 kompanie
- baon kpt. Kiknadze
II. Organizacja:
Dowódcy pułków zorganizują dodatkowo plutony kolarzy jako zwiadowców, plutony łączn. i plut. pion.
Plutony pion. Wyposażyć w miarę możności w sprzęt saperski a specjalnie kilofy, piły i łopaty duże.
Sprzęt łączności należy uzupełniać z zatrzymywanych przez patrole oddziały z wozów tab. jednostek zdezorganizowanych i zbłąkanych.
III. Uzbrojenie:
Osiągnąć jednolite uzbrojenie i wyposażenie w amunicję poszczególnych baonów.
Do godziny 8-mej dnia 17 bm. należy zameldować mi. posiadane stany c.k.m-ów, r.k.m-ów, kb.oraz ilości amunicji i granatów ręcznych. Kb. i amunicję podać według posiadanych rodzajów.
IV. Tabory:
Dowódcy oddziałów zameldują mi w terminie do dnia 17 bm. godz.
8. stan posiadanych taborów:
- wozów przeznaczonych pod broń (sprzęt)
- wozów pod amunicję
- wozów tab. (żywn., furaż., bagażowych)
- samochodów ciężarowych
- samochodów osobowych
- motocykli
- rowerów
- koni wierzchowych
- koni taborowych
- siodeł
V. Stany liczeb.
Polecam kwatermistrzowi grupy mjr. Decowi do godz. 19-tej dnia 16 bm. złożyć raporty stanu faktycznego oddziałów, W stanie faktycznym wykazać: Oficerów, podchorążych, podoficerów i szeregowców.
VI. Łączność:
Ustalam następujące kryptonimy, które należy używać w rozmowach
telefonicznych i dla oznaczeń stacji telef.:
- Dtwo sztabu grupy „Stefan"
- Pułk ppłk. Szeląga „Szeląg"
- Pułk ppłk. Brąglewicza „Brąglewicz"
- Pułk Obrony Narodowej mjr. Welca „Welc"
Dowódcy oddziałów nawiążą niezwłocznie łączność telefoniczną na sieci pocztowej lub polowej do centrali ppłk. Brąglewicza w Bereźnicy
(szkoła rolnicza).
Z baonami należy stale utrzymać łączność, w dzień przez kolarzy w nocy przez patrole piesze i zorganizować łączność z kompaniami. Łączność utrzymywać przez patrole w dzień 2-ch, w nocy 1+3-ch.
VII. Zaopatrzenie:
W sprawach zaopatrzenia zwracać się do mjr. Deca Władysława, którego wyznaczam na stanowisko kwatermistrza grupy. Majorowi Decowi polecam zorganizowanie zaopatrzenia grupy i urządzeń tyłowych grupy. Polecam przeprowadzić przegląd tab, i przeorganizowanie racjonalnie
tab. oddziałów. VIII. Dyscyplina:
Zorganizować na szczeblu oddziałów i pododdziałów obserwację
i obronę opl. i ppanc. w miejscach postoju.
Strzelanie do samolotów z kb. może mieć miejsce litylko na szczeblu
plutonu pod dtwem dcy plutonu.
Zabraniam indywidualnego strzelania poszczególnym strzelcom do
samolotów.
W rejonie zakwaterowania należy wyznaczyć i utrzymać na stałe
służbę inspekcyjną i alarmową, oraz mieć stałe pogotowie alarmowe
zgrupowane w jednym miejscu.
Przez specjalne patrole kontrolować ruch osób cywilnych i wojskowych — podejrzanych, zbłąkanych i dezerterów odsyłać pod eskortą
do komendy garnizonu w Stryju.
Porobić imienne wykazy pododdziałów i oddziałów.
Zorganizować przeglądy pododdziałów z jednoczesną kontrolą ich
uzbrojenia, oporządzenia i umundurowania"


Z kolei Domen dopisał:

QUOTE(domen)
W skład Grupy Operacyjnej „Stryj” wchodziły:

sztab
kwatermistrzostwo
służby
oddziały dyspozycyjne
Grupa „Stryj”
Grupa „Drohobycz”
3. Brygada Górska
216 pułk piechoty (podporządkowany 3. BG)
Improwizowany pułk ośrodka zapasowego 21 dywizji piechoty
Pułk marszowy Podolskiej BK
Zgrupowanie policji państwowej
Liczne oddziały Obrony Narodowej (zgrupowanie ON "K")
Oraz oddziały policji, żandarmerii, ochotnicze, przybywające grupy żołnierzy z Ośrodków Zapasowych, itd.

Grupa „Stryj”:

1. pułk piechoty „Szeląg” – trzy bataliony, pluton kolarzy, pluton łączności, pluton pionierów
2. pułk piechoty „Brąglewicz” – trzy bataliony, pluton kolarzy, pluton łączności, pluton pionierów
3. pułk piechoty „Welz”:
- 1 batalion - dowództwo + trzy kompanie + 111 kompania asystencyjna
- 2 batalion
- 3 batalion
- pluton kolarzy
- pluton łączności
- pluton pionierów
Oddział rozpoznawczy (kompania na podwodach – 120 karabinów, pluton kolarzy – 24 kb, oddział por. Richtera – pluton zmotoryzowany na samochodach – 30 kb, pluton kolarzy – 15 kb + 1 ckm)

17 września Grupa „Stryj”miała 301 oficerów, 182 podchorążych, 1016 podoficerów i 6466 strzelców – razem 8 tysięcy oficerów, podchorążych, podoficerów i strzelców. Broń maszynowa - 169 rkm, 2 lkm, 5 pistoletów maszynowych, 48 ckm. Liczba karabinów - 7600.

O artylerii dla Grupy „Stryj” pisałem już wcześniej.

3. Brygada Górska:

W składzie 3. Brygady Górskiej znajdowały się rankiem 17 września z całą pewnością:

- 1 kompania 22 batalionu saperów (186 żołnierzy)
- pluton kompanii telegraficznej
3 pułk strzelców górskich - mjr Wacław Majchrowski
- 1 batalion - kpt. Michał Moroz
- 2 batalion - kpt. Władysław Bochenek
2 pułk piechoty KOP „Karpaty” - ppłk Jan Zachodny
- 1 batalion - kpt. Artur Mazurek (batalion KOP „Dukla”, uzupełniony nadwyżkami strzelców)
- 2 batalion - mjr Karol Piłat (batalion KOP „Komańcza”, uzupełniony w podobny sposób )
216 pułk piechoty - ppłk Zygmunt Semerga
- batalion ON „Turka” - mjr Stefan Chaszczyński
- kompania KOP „Sianki” - kpt. Tadeusz Piątkowski
- oddziały PW

W tych pododdziałach znajdowało się rankiem 17 września 4 – 3,5 tysiące żołnierzy.

Oraz zapewne w skład tej brygady wchodziły (lub były jej podporządkowane) rankiem 17 września także:

- batalion marszowy 2 psp kapitana Mariana Pażucha
- batalion marszowy 6 psp majora Karola Dyszyńskiego (lub majora Karola Suszyńskiego)
- batalion wartowniczy z Biecza majora Pawła Staronia

Cytat:

„Tabory i sprzęt motorowy brygady były niemal w komplecie. Zreorganizowana 3 BGór. stanowiła już znaczną siłę bojową i jej dowódca podjął decyzję o wykonaniu w najbliższym czasie wypadu na Stary Sambor,” – źródło: Dubicki i Spruch, „Przedmoście Rumuńskie”

W wyniku wypadu zajęto dnia 16 września miasto Stary Sambor wypierając z niego Niemców - to nie świadczy z dobrze o wartości bojowej niemieckiej 57. DP (zwykły wypad wygonił jej oddziały z dużej miejscowości).

W dniu 16 września siły 3. Brygady Górskiej zorganizowały też wypad na miasto Sambor.

W skład Grupy „Drohobycz” wchodziły:

II/155 pułku piechoty - kpt. Jan Rutkowski
batalion ppłk Czesława Szpakowskiego (4 kompanie oraz oddział z nadwyżek 5. psp – ten ostatni w sile 80 szeregowych)
batalion por. Juliana Knapika (220 szeregowych strzelców)
zmotoryzowany pluton zwiadowczy ppor. Leonarda Ziętka (ok. 30 szeregowych)

Pułk marszowy Podolskiej BK:

dowódca - ppłk Włodzimierz Gilewski
1 szwadron - rtm. Władysław Trzeciński
2 szwadron - rtm. Roman Pohorecki
3 szwadron - rtm. Aleksander Rylke
4 szwadron - rtm. Jerzy Cielecki – Zaremba

Stan – 375 szeregowych, 100 podoficerów, 15 podchorążych, 25 oficerów = 515 szer., ofic., podch. i podof., na uzbrojeniu m.in. 4 ckm i 2 rkm

Improwizowany pułk ośrodka zapasowego 21 dywizji piechoty (w składzie m.in. trzy kompletne bataliony) – jego stan podałem już wcześniej (został podporządkowany Grupie Operacyjnej „Stryj” – a nie Grupie „Stryj” – rozkazem gen. Dembińskiego - w dniu 17 września, jego dowódcą był ppłk. Zygmunt Bezeg).

Zgrupowanie policji państwowej ppłk. Karola Wisłoucha – dwa bataliony, pluton kolarzy

Liczne oddziały Obrony Narodowej (zgrupowanie "K").


Meldunki te dotyczyły także zorganizowanego w Bóbrce prężnego ośrodka łączności, którego zadaniem było między innymi ułatwić utrzymanie łączności pomiędzy NW a obroną Lwowa, w razie gdyby np. Naczelny Wódz (lub gen. Langner) miał problemy z funkcjonowaniem swoich własnych stacji radio-nadawczych czy też radio-odbiorczych.

W jego skład rankiem 17 września wchodziły:

- składnica łączności nr 10
- pluton radio nr 1 (z armii „Kraków”)
- pluton kwatery głównej 2 brygady górskiej
- pluton łączności kablowej nr 23 (z 5. batalionu telegraficznego)
- kompania telegraf. budowl. Nr 21 (z armii „Karpaty”)
- szefostwo łączności

A co do samej Grupy Operacyjnej "Stryj":

Grupa Operacyjna „Stryj” – przeliczeniowo równowartość dwóch dywizji piechoty (bez artylerii polowej - jeszcze).

Miała ona w swoim składzie związki taktyczne – m.in. Grupę „Drohobycz” (3 bataliony piechoty i pluton zmotoryzowany), 3. Brygadę Górską wzmocnioną 216 pułkiem piechoty (ok. 4 tysiące żołnierzy, kompletny sprzęt motorowy i tabory – 16 września odbiła Stary Sambor z rąk niemieckiej 57. DP i zorganizowała wypad na Sambor), oraz związek taktyczny o nazwie Grupa „Stryj” (8 tysięcy żołnierzy, 169 rkm, 2 lkm, 48 ckm, 5 pm, 6 moździerzy, 4 granatniki, bez artylerii i z 1 działkiem ppanc.).

Ponadto w ciągu dnia 17 września Grupie Operacyjnej „Stryj” został podporządkowany improwizowany pułk Ośrodka Zapasowego 21. DP ppłk. dypl. Zygmunta Berezega.

Został on sformowany, co wynika z nazwy, na bazie wspomnianego OZ – w tym OZ miało się znajdować tuż przed sformowaniem pułku 157 oficerów, 93 podchorążych, 235 podoficerów i 2368 szeregowych, 1469 kb, 34 rkm i 6 ckm, 4 jednostki ognia na km i 2 jednostki ognia na kb.

Sformowany pułk liczył trzy bataliony piechoty – każdy po ok. 400 karabinów (i odpowiednio więcej szeregowych), z 18 rkm na batalion (i po kilka do 10 ckm na batalion). Oprócz tego trzy szwadrony kawalerii z kompletnym uzbrojeniem i wyposażeniem – podporządkowane po jednym do każdego batalionu - tak się przedstawiał stan pułku wg. relacji gen. Dembińskiego.

W skład GO "Stryj" wchodził też m.in. pułk marszowy Podolskiej BK w sile 515 ludzi z 2 rkm i 4 ckm.

17 września ze Stanisławowa wysłano do Grupy „Stryj” (WJ, a nie do GO) w dwóch transportach kolejowych 18 dział lekkich 75mm (w pierwszym 6, w drugim 12) oraz kilkanaście działek przeciwpancernych (rozkazem gen. bryg. Gustawa Paszkiewicza z godziny 18.00 dnia 16 września).

Działa posłano wraz z zapasem amunicji, z kompletnymi jaszczami i wyposażeniem, jedynie częściowo bez koni.

Oczywistym jest, że nie zdążyły dotrzeć, ze względu na wydarzenia związane z agresją sowiecką.

Warto dodać, że w ciągu dnia 17 września ilość artylerii znajdująca się w Stanisławowie podwoiła się (po wysłaniu do Grupy "Stryj" 18 dział 75 mm, odesłaniu dwóch kolejnych do obrony przepraw na Dniestrze w Jezupolu i Niżniowie, oraz jeszcze 4 do ruchomego odwodu w transporcie kolejowym, wieczorem 17 września w mieście pozostało jeszcze 27 gotowych do użycia dział 75 mm i cały czas ściągały następne, nie licząc haubic 100 mm, artylerii ciężkiej, dwóch dział górskich, armat plot. i ppanc.), a tylko w jednym z Ośrodków Zapasowych artylerii ciężkiej (OZ artylerii ciężkiej numer 3.) zorganizowano - tylko w dniu 17 września - trzy baterie ciężkie trzydziałowe z kompletnym wyposażeniem i przydzielono im odpowiedni zapas amunicji - dwie baterie armat 105 mm i jedna haubic 155mm (a od sformowania trzech kompletnych baterii ciężkich już tylko krok do zrobienia z nich dywizjonu i przydzielenia go do WJ), dzień wcześniej - 16 września - w tym samym OZ zorganizowano czterodziałową baterię haubic 155 mm z kompletnym wyposażeniem.


Pozdrawiam
Wojciech Kempa
 
User is offline  PMMini Profile Post #1


> Posts in this topic
wojtek k.   Liczebność WP 17 września   17/10/2011, 8:12
wojtek k.   Na „przedmoście rumuńskie” kierowały się też oddzi...   17/10/2011, 8:15
wojtek k.   Kluczowy z punktu widzenia konsolidacji obrony „pr...   17/10/2011, 8:16
wojtek k.   17 września armia „Kraków” przygotowywała się do n...   17/10/2011, 8:19
wojtek k.   17 września dowódca Frontu Północnego gen. dyw. St...   17/10/2011, 8:20
wojtek k.   c.d. [b]Grupa Operacyjna Kawalerii gen. bryg. Wła...   17/10/2011, 8:22
wojtek k.   Mieczysław Bielski, autor, który zdołał zgromadzić...   17/10/2011, 9:02
hannibal200   Imponujące zestawienie, świadczące o dużej wiedzy ...   23/10/2011, 16:39
wojtek k.   Rozumiem, że za podstawe obliczeń siły batalionów...   24/10/2011, 12:07
krzysztof_gps   Jeśli Koledzy pozwolą chciałbym zauważyć, że pluto...   23/10/2011, 23:01
Domen   Ale ja już Ci w tamtym temacie wykazałem - że je...   24/10/2011, 12:01
Szamsziadad   Mam pytanie do kol. Wojtka K. Chodzi mi o pozost...   24/10/2011, 12:31
krzysztof_gps   Określenie pułku piechoty jako: - dowództwo - I ba...   24/10/2011, 14:29
hannibal200   do wojtka k. No i tu mnie masz.. :( Rzeczywiście...   24/10/2011, 16:40
wojtek k.   No i tu mnie masz.. :( Rzeczywiście jest jeszcze...   25/10/2011, 11:03
krzysztof_gps   No, Koledzy. Takie uzasadnienia będą z całą pewnoś...   24/10/2011, 16:54
hannibal200   Bardzo długi post... ;) Niestety nie zawarłeś w n...   25/10/2011, 12:46
wojtek k.   W takim razie proponuję, byś raz jeszcze uważnie...   25/10/2011, 13:31
hannibal200   Proszę -tak proste pytanie: skąd liczba 8-9 tyś ...   25/10/2011, 18:15
krzysztof_gps   Jakieś uzasadnienie pewnie jest... Też jestem ciek...   25/10/2011, 18:47
Domen   Zupełnie idealnie się nie zgadzało, bo jak zapew...   25/10/2011, 20:31
krzysztof_gps   Sygnatura z CAW wygląda mi podejrzanie. Może być t...   26/10/2011, 16:37
Delwin   A to nie jest stara numeracja akt w CAW? Nie wiem ...   26/10/2011, 17:29
krzysztof_gps   A z którego roku jest ta pozycja? Albo może racze...   27/10/2011, 20:55
hannibal200   Dla zinteresowanych : 1. B. Prugar-Ketling "A...   26/10/2011, 19:52
wojtek k.   Nie można tak przyjmować - "bagnety" i...   28/10/2011, 8:27
wojtek k.   Zresztą wróćmy do tego: W. Włodarkiewicz "Lw...   29/10/2011, 10:11
Woj   Wytłumaczenie jest proste: ani memuarystyka nai ...   30/10/2011, 8:33
Domen   Czyli prawie 60% stanu etatowego. Bagnety to ...   26/10/2011, 20:39
Domen   Piechurzy to u Omara Bradleya synonim bagnetów (te...   26/10/2011, 20:47
Delwin   Wysokie stany artylerii to niestety może mieć te...   28/10/2011, 9:00
wojtek k.   Wysokie stany artylerii to niestety może mieć te...   28/10/2011, 9:17
krzysztof_gps   III batalion 48 pułku piechoty: - w kompanii kpt. ...   28/10/2011, 10:05
Domen   Jest to odpowiednio ok. 53-54%, ok. 80-81% i ok....   29/10/2011, 2:38
wojtek k.   Jest to odpowiednio ok. 53-54%, ok. 80-81% i ok....   29/10/2011, 9:21
Delwin   Wydaje mi się, że to w pewnym zakresie pomaga po...   29/10/2011, 17:30
konto usunięte 051218   A po co próbować :?: Czy nie lepiej sięgnąć do ...   29/10/2011, 20:08
hannibal200   Dobrze, że dyskusja się trochę ożywiła. Wydawałoby...   30/10/2011, 13:16
hannibal200   I jeszcze jedna sprawa kol. wojtek Spojrzałem w...   30/10/2011, 13:49
Domen   W tym samym czasie 38 DPRez. miała jeszcze większe...   30/10/2011, 20:10
wojtek k.   Masz rację, mój błąd... ;) No więc właśnie....   31/10/2011, 14:11
hannibal200   Najpierw kwestia III/48pp; Domen wojtek k. A ...   31/10/2011, 17:30
wojtek k.   Proszę: " W tej sytuacji gen. Sosnkowski pos...   2/11/2011, 13:44
krzysztof_gps   Moim skromnym zdaniem obecnie, sprawa określenia p...   1/11/2011, 1:38
krzysztof_gps   Chyba żadnego OZ nie powinno się liczyć do stanu D...   2/11/2011, 15:50
hannibal200   Witam, Po pierwsze, zgadzam się całkowicie z krzys...   2/11/2011, 18:55
Domen   Pierwsza z brzegu - 38 DP - 14 września miała prze...   2/11/2011, 22:19
hannibal200   Witam, Kilka słów na temat 24DP. wojtek k. Na wst...   7/11/2011, 19:38
wojtek k.   Owszem, w walkach pod Birczą dywizja poniosła zn...   9/11/2011, 9:11
krzysztof_gps   bateria plot- ok. 60? To by oznaczało 35%... Oznac...   7/11/2011, 22:15
hannibal200   Oczywiście masz rację. 50% - czyli ok. 90 Jak sam...   7/11/2011, 22:24
Domen   Zobaczmy, ile etatowo powinno być w pułku piecho...   8/11/2011, 23:44
Domen   A może podjąć próbę ujęcia tego w obecne przeliczn...   9/11/2011, 10:31
hannibal200   Witam, Domen Prawda. I co w związku z tym? :) Ja...   9/11/2011, 17:44
wojtek k.   Tyle, że jest to wytłumaczenie absolutnie nieupr...   10/11/2011, 9:27
Domen   Obrazuje to jak dużą wielkość strat wśród ...   9/11/2011, 22:11
lucyna beata   Na to pytanie nie można uzyskać odpowiedzi, gdyż n...   10/11/2011, 12:27
wojtek k.   Ale w tamtym rejonie są przecież jakieś cmentarz...   10/11/2011, 14:57
lucyna beata   Popytam się ale jutro. Co do cmentarzy. Kiedyś na ...   10/11/2011, 16:18
krzysztof_gps   Na "ubraniu" tego we współczynniki jako...   10/11/2011, 18:38
konto usunięte 051218   OK. A ilu z tej liczby żołnierzy z trzech robity...   13/11/2011, 5:51
Domen   A były tam jeszcze jakieś inne jednostki mogące ...   13/11/2011, 16:45
Woj   A dlaczego mamy zakładać, że nie było tam liczny...   13/11/2011, 17:21
lucyna beata   A dlaczego mamy zakładać, że nie było tam liczny...   13/11/2011, 18:27
Domen   A jeśli tak, to z jakich jednostek byli ci rozbitk...   13/11/2011, 19:44
Woj   Coś Ty z tymi jednostkami masz manię... :?: Po...   13/11/2011, 19:49
Domen   To przykładowo wymień. Z jakich jednostek - opró...   13/11/2011, 19:50
Woj   OK. Określ jednak najpierw co znaczy na tym tere...   13/11/2011, 20:10
Woj   Przejrzałem to, co mam pod ręką - i choć o rozbi...   14/11/2011, 13:08
Domen   Ależ wcale nie ignoruję. Pisałem nawet o nich prze...   13/11/2011, 20:28
Domen   OK. Określ jednak najpierw co znaczy na tym tereni...   13/11/2011, 20:41
lucyna beata   Tych niedobitków było tak dużo, że został stworzon...   13/11/2011, 21:16
Domen   A ten batalion to w którym pułku / z jakiej dywi...   13/11/2011, 21:18
lucyna beata   Ryszard Dalecki w Posłowiu tak pisze: "Nowy b...   13/11/2011, 21:29
Szamsziadad   Akurat batalion kpt. Dietricha trudno nazwać ...   14/11/2011, 9:20
konto usunięte 051218   Niestety - precyzjnie określić tego nie sposób (...   14/11/2011, 11:45
krzysztof_gps   Przytoczone liczby: "51 baonów, 59 szwadronów...   14/11/2011, 12:20
Domen   A dopisek "stany szacunkowe" widziałeś...   14/11/2011, 13:17
Domen   Poniżej zamieszczam skan tej strony z książki Ju...   14/11/2011, 17:59
Woj   Bardzo ładnie. Ale miło by było poznać podstawy źr...   14/11/2011, 18:52
Domen   Wcześniej może i były, bo pisałem już o tym w inny...   14/11/2011, 18:59
konto usunięte 051218   OK. Przedstawiony przez ciebie (a przez mnie cyt...   14/11/2011, 20:52
Domen   Podobno miałeś już skończyć swój udział w tej dysk...   14/11/2011, 20:57
hannibal200   Chwilę mnie nie było, a tu takie "ciekawe dys...   14/11/2011, 21:25
Woj   Rzecz jest nieco bardziej skomplikowana. Jurga w...   14/11/2011, 21:34
Domen   A jaki jest dorobek naukowy T. Jurgi gdy chodzi ...   14/11/2011, 21:36
Domen   Tak. Ale nie powołuję się AKURAT na jego szacunk...   14/11/2011, 21:48
Woj   Nic mi nie wiadomo bym czegokolwiek czy kogokolw...   14/11/2011, 21:58
Domen   Momento. No jak to niczego nie bronisz?! To cz...   14/11/2011, 22:00
Woj   Nie wszystkie bynajmniej. :) A sprzeciwiam się,...   14/11/2011, 22:13
Domen   Tak myślałem. Czyli wedle "gustu"? :) ...   14/11/2011, 22:16
Woj   Nie - wedle wiedzy historycznej i racjonalnej an...   15/11/2011, 7:56
Beukot   Same here. Podziwu godna skrupulatność i staranno...   15/11/2011, 9:32
hannibal200   Witam, Nadeszła kolej na ostatnią dywizję z tzw. g...   16/11/2011, 22:16
krzysztof_gps   Przyznam się szczerze, iż niektóre dociekania są n...   16/11/2011, 22:33
Domen   Trochę błędów zrobiłeś (choć bez większego wpływ...   17/11/2011, 1:29
hannibal200   Witam, Dziękuję kol. Domenowi za uwagi. Pisałem ju...   18/11/2011, 20:34
Domen   Ryszard Brykowski w monografii 49 pp pisze, że ran...   18/11/2011, 23:09
krzysztof_gps   Dane o współczesnych stratach niebojowych (wg zasa...   18/11/2011, 23:53
2 Strony  1 2 >

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej