Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Hiszpania: gen. Franco/frankizm po II WS
     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 24/07/2018, 18:48 Quote Post

Nie czuję się żadnym specjalistą od żywota gen. Franco, nie jestem też jego zwolennikiem ani tym bardziej apologetą. Ale zawsze denerwuje mnie gdy ze względów politycznych ktoś próbuje deprecjonowac jakąś postać w każdym możliwie zakresie choć na to ewidentnie nie zasłużyła.
Franco na pewno nie był geniuszem ani tytanem intelektu, ale to też na pewno nie był głupi gość. Z wszelkich dostępnych informacji wynika też, że był co najmniej dobrym i odważnym oficerem. Tak przynajmniej twierdzili nie tylko Hiszpanie ale i Francuzi razem z którymi walczył przeciw Rifenom (bardzo wymagającym przeciwnikom). Stwierdzenie, że miał "zdrowy rozsądek galicyjskiego chłopa" nie traktowałbym jako obraźliwy i chyba w tym określeniu coś jest na rzeczy. Bo na pewno Franco nie był politykiem i w swym konserwatyzmie był w jakiś sposób ograniczony. Choć z drugiej strony rozumiał też iż świat się zmienia i do tych zmian trzeba się dostosować. W końcu zmiany ustrojowe w Hiszpanii może nie do końca nastąpiły takie jakie by chciał, ale poszły w kierunku który to on w dużym stopniu wyznaczył.



Stwierdzenie, że miał "zdrowy rozsądek galicyjskiego chłopa" nie traktowałbym jako obraźliwy
Bo nie jest w zadnym sensie.
Moderator N_S


Ten post był edytowany przez Net_Skater: 24/07/2018, 19:55
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Morgotheron
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 166
Nr użytkownika: 90.018

 
 
post 20/01/2019, 16:36 Quote Post

Na początek cytując wikipedię odnośnie tego czym był frankizm.

"Frankizm – doktryna polityczna i społeczna wywodząca się od hiszpańskiego wojskowego i dyktatora Francisco Franco.

Istotnymi składnikami frankizmu były:
-centralizm jako sposób utrzymywania władzy, mniejszości narodowe nie mogły posługiwać się językami narodowymi a używanie flag narodowych było karane[8],
-korporacjonizm jako sposób organizacji społeczeństwa,
-nacjonalizm, objawiający się w polityce wewnętrznej jako podporządkowanie życia społecznego państwu i w polityce zagranicznej jako idea hispanidad,
-wynikający z tradycyjnej nauki katolickiej konsekwentny antykomunizm, a w rzeczywistości fizyczne zwalczanie wszystkich ruchów lewicowych[9],
-klerykalizm, zachowanie przywilejów jakimi cieszył się kler katolicki, kontrola życia religijnego poprzez cenzurę prasy, kodeks karny, „czystkę” w edukacji po przejęciu przez frankistów władzy[10][11][12],
-autorytaryzm – istotnym składnikiem była osobista, dyktatorska władza generała Franco jako Szefa Państwa Hiszpanii i Wodza Krucjaty Antykomunistycznej (tytulatura oficjalna), w ślad za czym szła oficjalna monopartyjność,
-monarchizm, odwołujący się do tradycji Królów Katolickich i imperialnych czasów Hiszpanii,
-pragmatyzm w rządzeniu – osobiste sprawowanie władzy umożliwiało generałowi Franco dostosowywanie praktyki swych rządów do aktualnej sytuacji, zwłaszcza międzynarodowej."




Hiszpania, dzięki Franco ustrzegła się komunizmu. Franco nie wciągnął Hiszpanii w II wojnę światową.
W dodatku kierując się pragmatyzmem wprowadził reformy wolnorynkowe:
"Początkowo (w latach 40.), pod wpływem społecznych haseł Falangi, ograniczał liberalizm wolnego rynku poprzez szeroką interwencję państwa. Interwencja taka tłumaczona była koniecznością odbudowy kraju zniszczonego przez wojnę i anarchię czasów republikańskich. W drugiej połowie lat 50., widząc gospodarczą stagnację kraju, Franco – ze zwykłym u siebie pragmatyzmem – odszedł od interwencjonizmu, liberalizując gospodarkę, co poskutkowało intensywnym rozwojem gospodarczym Hiszpanii. Osiągnięcia gospodarcze Hiszpanii w latach 1955–1975 są często określane mianem „hiszpańskiego cudu gospodarczego”. Zdaniem liberalnych ekonomistów jego przyczyną były reformy wolnorynkowe, liberalizacja rynku, obniżenie podatków i prywatyzacja. W latach 1960–1966 hiszpański PKB wzrósł łącznie o 138%, a Hiszpania z niestabilnego politycznie i biednego kraju stała się najszybciej po Japonii rozwijającym się państwem (tempo wzrostu PKB w latach 1960–1975 wynosiło 7,2% rocznie, przeciętne tempo wzrostu płac realnych w tym czasie wyniosło 7,9% rocznie, inflacja spadła poniżej 5%"

Starał się utrzymywać jedność religijną i etniczną.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Fuser
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.266
Nr użytkownika: 15.418

 
 
post 20/01/2019, 17:57 Quote Post

QUOTE(Morgotheron @ 20/01/2019, 17:36)
W latach 1960–1966 hiszpański PKB wzrósł łącznie o 138%
*


Czyli ile rósł w każdym z tych lat?
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Grzegorz_B
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 747
Nr użytkownika: 99.929

Stopień akademicki: dr
Zawód: IT
 
 
post 20/01/2019, 19:21 Quote Post

QUOTE(Morgotheron @ 20/01/2019, 16:36)
W latach 1960–1966 hiszpański PKB wzrósł łącznie o 138%, (...) tempo wzrostu PKB w latach 1960–1975 wynosiło 7,2% rocznie

Jakieś takie dość zastanawiające te dane delikatnie mówiąc ;-)

Jakby im wierzyć bez zastrzeżeń to wychodzi na to że biorąc bazowy rok 1960 jako 100, mamy 238 w roku 1966 (ze średnim tempem wzrostu ponad 15% rocznie w tym okresie - zarówno imponującym jak i mało wiarygodnym - nawet Chinom nie udało się "ułożyć" trzech lat powyżej 15%).

Natomiast skoro w 1975 mamy 283 (liczący ze średniego 7.2% rocznie od 1960) - to żeby to się wszystko zgodziło, to musielibyśmy w latach 1966-1975 wyhamować ze średnim tempem wzrostu poniżej 2% rocznie (238->283), co raczej nie byłoby wynikiem godnym jakichkolwiek zachwytów.

Nie wiem skąd masz te dane, ale wygląda bardziej na to że "tfurca" posztukował sobie różne wiadomości metodą Ctr-c/v, a czego nie wiedział to sobie dopowiedział.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
tzaw1
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 177
Nr użytkownika: 4.893

Tadeusz Zawadzki
 
 
post 20/01/2019, 20:01 Quote Post

QUOTE(Morgotheron @ 20/01/2019, 17:36)
Na początek cytując wikipedię odnośnie tego czym był frankizm.


Zacznij może od solidniejszego źródła definicji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Alexander Malinowski 3
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.569
Nr użytkownika: 100.863

Alexander Malinowski
Zawód: Informatyk
 
 
post 20/01/2019, 20:11 Quote Post

Generalnie była bieda i z nędzą, a po 20 latach zaczęło się odbijać od dna z bardzo niskiego poziomu.
Hiszpania awansowała do kraju rozwiniętego za EU.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
Bumar SA
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 310
Nr użytkownika: 103.847

Edward Janiski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: lektor
 
 
post 20/01/2019, 21:00 Quote Post

Czym był frankizm? Przede wszystkim należy odżegnać się od upraszczających osądów zwących frankizm po prostu hiszpańską odmianą faszyzmu. Niech nas nie zmyli fakt, iż w czasie trwania Wojny Domowej Franco owszem, korzystał ze zbrojnego wsparcia Mussoliniego i Hitlera oraz że przez dwa lata na froncie rosyjskim walczyła jedna ochotnicza dywizja hiszpańska.

W początkowym swym okresie, frankizm owszem, czerpał także z faszyzmu (włoskiego, nie zaś z niemieckiego nazizmu). Lecz nigdy czysty faszyzm nie był dominującym źródłem ideowej inspiracji.
Dawna faszystowska partia, Falanga, była u swych pierwocin - jakkolwiek dziwnie to zabrzmi - dość antyklerykalna i nawet antykapitalistyczna. Tyle, że śmierć twórcy tamtej Falangi, José Antonio Primo de Rivery (syna Manuela Primo de Rivery, dyktatora z lat dwudziestych) - poniesiona z rąk republikanów - ułatwiła Franco przejęcie kontroli nad partią i dokonanie zmian. Po zarządzonym odgórnie skomasowaniu różnych, odległych od siebie (przez to się nawzajem sobie niechętnych i kontrolujących się) nurtów antyrepublikańskich (monarchistów w starym stylu, konserwatystów, ludzi Kościoła, wielkich posiadaczy ziemskich etc.) w jeden wspólny nurt - wątek antyklerykalny zanikł.

Jest prawdą, że aż do przełomu lat 50. i 60. działacze tej nowej Falangi dominowali w życiu kraju. Właśnie zasłużonymi "towarzyszami walki", wiernymi lecz często niekompetentnymi, obsadził reżim kluczowe stanowiska. W swych zbiurokratyzowanych metodach kierowania gospodarką naśladowali przebrzmiałe wzorce przedwojennej i wojennej gospodarki Włoch.

Później, wpływ Falangi na życie Hiszpanii (przechodzącej fazę Milagro Económico i gwałtownego unowocześnienia) - stał się prawie niezauważalny. Uprzywilejowany dostęp do ucha dyktatora uzyskali wtedy tak zwani technokraci z kręgu Opus Dei (takiej "katolickiej masonerii"). W ostatnich latach życia staruszka Franco - Hiszpania była państwem totalitarnym nie bardziej, niż nasz kraj w schyłkowych latach rządów Jaruzelskiego. Tyle, że sytuacja ekonomiczna Hiszpanii za późnego Franco była o niebo lepsza niż sytuacja PRL-u w latach 80.

Ten post był edytowany przez Bumar SA: 20/01/2019, 21:04
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
dammy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.384
Nr użytkownika: 99.933

Adam Marks
Zawód: wiele zawodow
 
 
post 21/01/2019, 14:01 Quote Post

QUOTE(Morgotheron @ 20/01/2019, 17:36)
Hiszpania, dzięki Franco ustrzegła się komunizmu. Franco nie wciągnął Hiszpanii w II wojnę światową.
W dodatku kierując się pragmatyzmem wprowadził reformy wolnorynkowe:


Franco walczył z komunistami najpierw wraz z kumplami przyczyniając się do tego, że oni zdobyli znaczenie takie jakie mieli pod koniec wojny domowej. Gdyby wojny domowej nie było to komuniści pewnie by zostali tam gdzie byli-czyli na marginesie hiszpańskiej sceny politycznej. Właśnie z powodu rozpętanej przez konserwatystów wojny domowej liczba członków PCE wzrosła z kilku tysięcy do ponad 200 tys.

CODE
Osiągnięcia gospodarcze Hiszpanii w latach 1955–1975 są często określane mianem „hiszpańskiego cudu gospodarczego”. Zdaniem liberalnych ekonomistów jego przyczyną były reformy wolnorynkowe, liberalizacja rynku, obniżenie podatków i prywatyzacja.


Szybkie tempo rozwoju poza Wlk. Brytanią miały prawie wszystkie kraje Europy Zachodniej. Zakończyło się to wraz z kryzysem paliwowym.

CODE
W latach 1960–1966 hiszpański PKB wzrósł łącznie o 138%,


Nie. PKB (realne) z 1966 stanowił 138% tego z 1960 roku.

CODE
"Początkowo (w latach 40.), pod wpływem społecznych haseł Falangi, ograniczał liberalizm wolnego rynku poprzez szeroką interwencję państwa. Interwencja taka tłumaczona była koniecznością odbudowy kraju zniszczonego przez wojnę i anarchię czasów republikańskich. W drugiej połowie lat 50., widząc gospodarczą stagnację kraju, Franco – ze [B]zwykłym u siebie pragmatyzmem[/B] – odszedł od interwencjonizmu,


Gdyby był pragmatykiem to by do takiej sytuacji jaka była w latach 50-tych nie doprowadził. Liberalizacja polityki wewnętrznej Hiszpanii była powodowana również naciskiem zewnętrznym.

CODE
a Hiszpania z niestabilnego politycznie i biednego kraju stała się najszybciej po Japonii rozwijającym się państwem (tempo wzrostu PKB w latach 1960–1975 wynosiło 7,2% rocznie, przeciętne tempo wzrostu płac realnych w tym czasie wyniosło 7,9% rocznie, inflacja spadła poniżej 5%"


Skąd te dane?

QUOTE(Bumar SA @ 21/01/2019, 22:00)
W ostatnich latach życia staruszka Franco - Hiszpania była państwem totalitarnym nie bardziej, niż nasz kraj w schyłkowych latach rządów Jaruzelskiego. Tyle, że sytuacja ekonomiczna Hiszpanii za późnego Franco była o niebo lepsza niż sytuacja PRL-u w latach 80.


Zgadza się. Bo to często spotykany proces. Przejście z totalitaryzmu do autokracji i na końcu "zmiękczenie" jej. Nic specjalnie zjawiskowego.


CODE
Jest prawdą, że aż do przełomu lat 50. i 60. działacze tej nowej Falangi dominowali w życiu kraju. Właśnie zasłużonymi "towarzyszami walki", wiernymi lecz często niekompetentnymi, obsadził reżim kluczowe stanowiska. W swych zbiurokratyzowanych metodach kierowania gospodarką naśladowali przebrzmiałe wzorce przedwojennej i wojennej gospodarki Włoch.

Później, wpływ Falangi na życie Hiszpanii (przechodzącej fazę Milagro Económico i gwałtownego unowocześnienia) - stał się prawie niezauważalny. Uprzywilejowany dostęp do ucha dyktatora uzyskali wtedy tak zwani technokraci z kręgu Opus Dei (takiej "katolickiej masonerii").


Stąd też ciężko jest zdefiniować czym był frankizm. To był raczej wg mnie okres rządów totalitarnych, później autorytarnych niż jednolity system, aczkolwiek przejścia poprzez kolejne fazy odbywały się jakoś bez mocnych wstrząsów.

Ten post był edytowany przez dammy: 21/01/2019, 14:06
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej