Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Japonia, Samurajowie
     
bisia
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 19
Nr użytkownika: 298

 
 
post 22/11/2003, 11:01 Quote Post

Opis samurajów ich kodeks i uzbrojenie. Jak pojmowali honor? Wszelkie dodatkowe informacje miłe widziane.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Qltura
 

Ja�nie Absolutnie O�wiecony
*****
Grupa: Administrator
Postów: 688
Nr użytkownika: 2

 
 
post 22/11/2003, 11:43 Quote Post

Temat przenoszę do działu ŚREDNIOWIECZE. Klasa samurajów ukształtowała się w epoce średniowiecza.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Qltura
 

Ja�nie Absolutnie O�wiecony
*****
Grupa: Administrator
Postów: 688
Nr użytkownika: 2

 
 
post 22/11/2003, 17:17 Quote Post

Samuraje byli japońskimi odpowiednikami średniowiecznych rycerzy europejskich. Dziś Japonia jest krajem bogatym, potężnym i niezwykle uprzemysłowionym, ale w czasach samurajów stanowiła zaledwie grupkę wysp u odległych wybrzeży Chin. Jej mieszkańcy żyli z rolnictwa i rybołówstwa. Wielki wpływ na Japonię wywierały Chiny, których cywilizacja w okresie od VII do XIV wieku należała do najbardziej rozwiniętych na świecie. Władzę w Chinach sprawowali cesarze, w imieniu których krajem rządzili cesarscy namiestnicy. Pierwszy cesarz pojawił się w Japonii około roku 400 n.e. Wkrótce w całym kraju wykształcił się system, na czele którego stał cesarz oraz jego główny namiestnik zwany szogunem. Następni w hierarchii byli wielcy posiadacze ziemscy, czyli daimyo. Poniżej daimyo - samuraje, którzy walczyli w ich imieniu, dalej farmerzy, a jeszcze niżej - rzemieślnicy. Najniższą warstwę stanowili kupcy oraz chłopi. Każda klasa podporządkwana była klasie wyższej. System ten, zwany feudalizmem, istniał także w Europie. W XII wieku cesarze stracili swe panowanie nad całą Japonią i rozpoczął się okres wojen klanów wspomaganych przez armie samurajów(okres ten zwany Sengoku Hidai).

Samuraje byli wojownikami w okresie od XII wieku aż do początków współczesnej Japonii, tzn. połowy wieku XIX. Podobnie jak średniowieczni rycerze europejscy, honor cenili sobie ponad wszystko. Swój kodeks honorowy nazywali bushido, co oznacza droga wojownika. Samuraje uważali, że są winni swym panom bezwzględne posłuszeństwo - stawiali je wyżej niż przyjaźń, a nawet więzy rodzinne. Samuraj musiał być zawsze czujny; w każdej chwili mógł ruszyć do walki na rozkaz swego pana, za którego gotów był oddać życie. Rzucał się w najgorętszy wir walki, pragnąc w ten sposób zdobyć sławę. Nie wycofywał się, dopóki nie dostał takiego polecenia i nigdy nie mógł dopuścić do tego, by wzięto go niewoli. Od prawdziwego samuraja wymagano doskonałości w sprawach honoru, zarówno na polu walki, jak i w życiu codziennym. Samuraj musiał umieć pisać, rozumieć poezję i znać tradycyjne tańce. Wszystkich samurajów uczono łucznictwa oraz walki na miecze. Byli oni doskonałymi jeźdźcami i bardzo dbali o swe konie. Posiadali też umiejętność prowadzenia walki wręcz. Kiedy samuraj czuł, że zachował się niegodnie, popełniał samobójstwo, rozcinając sobie brzuch w rytuale zwanym seppuku, który często bywa niepoprawnie nazywany harakiri. Po przebiciu sobie brzucha przez samuraja, jego przyjaciel (lub rodzaj sekundanta zwanego kaishaku) błyskawicznym ruchem specjalnie zaostrzonego miecza (najczęściej była to katana) ścinał mu głowę. Samuraj popełniał też samobójstwo, gdy istniała obawa, że dostanie się do niewoli lub gdy polecenie wydane mu przez pana kłóciło się z jego sumieniem. Miecze do popełniania seppuku były przepięknie zdobione: rękojeść często pokrywano rybią łuską, zaś pochwę zdobił lakier, szlachetne kamienie i cenne kruszce. Rzemieślnicy wyrabiający te miecze cieszyli się wielkim uznaniem.

Religia samurajów

Najstarszą religią japońską jest Sintoizm. Jego wyznawcy wierzą, że wszystkie rzeczy naturalne mają w sobie boga. Wierzą w także, że pierwszy cesarz Japonii był potomkiem bogini Słońca, dlatego też uważają go za boga. Wyznawcy Sintoizmu zbudowali wiele świątyń, ponieważ sądzili, że duchy zmarłych wykorzystują je jako miejsca zgromadzeń. W określonych porach roku ludzie zapalają latarnie aby oświetlić drogę duchom powracającym do swych domów w górach. Buddyzm przywędrował do Japonii z Chin. Samuraje byli wyznawcami buddyzmu określanego jako zen. Słowo to oznacza medytację, czyli skupianie myśli na pojedynczym przedmiocie lub idei. Wyznawcy tej religii wierzą, że poprzez medytację i samokontrolę potrafią dotrzeć do prawdy i wiedzy. Samuraje uważali, że zen pozwala im podejmować działanie bez wahania, zwłaszcza w walce, oraz rozwijać spokój wewnętrzny.

Największą czcią otoczona jest w Japonii świątynia Ise, przebudowywana co 20 lat (ostatnio w 1973 roku). Znajdują się w niej dwa wielkie skarby: klejnot i lusterko. Japończycy wierzą, że bogini Słońca przekazała te przedmioty pierwszemu japońskiemu cesarzowi, Jimmu. Projekt świątyni oparty jest na wzorze starożytnego kamienia młyńskiego.

Sztuka

Samuraje byli nie tylko zręcznymi wojownikami. Oczekiwano od nich także rozumienia i umiłowania wielu form sztuki. Znajdowali przyjemność w pisaniu i recytowaniu poezji. W połowie XVII wieku poeta Matsuo Basho stworzył haiku, trzywersowy wiersz ku czci przyrody. Samuraje często pisali wiersze haiku i odczytywali je w gronie przyjaciół. Samuraje uczyli się także tradycyjnych tańców ludowych. Sam groźny generał Oda Nobunaga tańczył z wdziękiem (trzymając w ręku wachlarz) przed swymi oddziałami, zanim wyruszył na ich czele do walki. Samuraje bardzo lubili teatr. W XII wieku udawali się oni na przedstawienia popularnych sztuk zwanych kabuki. Pod koniec ery samurajów, za bardziej odpowiedni uznawano klasyczny japoński teatr Noh. W przypadku obu teatrów role kobiece grane były przez młodych chłopców. Popularne powiedzenie samurajów brzmiało: "Uprawiaj sztukę pokoju lewą ręką, zaś sztukę wojny prawą".

Samuraje posiadali sashimono, czyli osobistą flagę, którą nosili na plecach w specjalnej torebce. Była to forma dowodu tożsamości, zaś na torebce często umieszczano fragment wiersza. W przypadku jednego klanu sashimono całej armii stanowiło dłuższy poemat, który recytowano, kiedy wszyscy gromadzili się razem. Brzmiał on tak: "Kolory są cudowne, lecz blakną. Żaden nie trwa wiecznie na tym świecie. Wyrusz jeszcze dziś, by pokonać wysokie szczyty iluzji życia, a wówczas nie będzie już snów ani upojeń.''

Osłony nóg
Tsurumaki


Są to ochronne futrzane buty noszone przez znaczniejszych wojowników, podbijane jedwabiem lub brokatem. Podeszwę mają wykonaną ze sztywnej skóry, a wierzch z niedźwiedziego futra. Wykonywane były według różnych wzorów, zależnych od rangi i pozycji właściciela. Często niedźwiedzie futro zastępowano czymś innym np. garbowaną skórą bydlęcą.

Niżsi rangą wojownicy nosili natomiast proste sandały waraji, wykonane z tanich materiałów np. konopi, włókien palmowych lub przędzy bawełnianej. Składały się one z podeszwy oraz wiązań przytrzymujących je do stopy.

Kyahan, Habaki

Są to płócienne lub bawełniane getry, w czasie zimy dodatkowo ocieplane. Wiązano je najczęściej od wewnętrznej strony goleni, aby uniknąć tarcia miedzy nimi a nagolennikami nakładanymi na wierzch.

Zdarzało się czasami że piechota używała zamiast takich getrów "spodnie kolcze", które chroniły całe nogi. W czasie pokoju kusari-kyahan (lub kyahan-sunate), jak je nazywano, noszone były pod normalnymi spodniami.

Sune-ate, shino-zutsu

Nagolenniki chroniące nogi od kostek do kolan. Wykonywane były z żelaznego odlewu lub polakierowanej skóry przyszytej lub przywiązanej do warstwy materiału. Bardzo popularne były też nagolenniki wykonane z kilku połączonych razem podłużnych pasków skórzanych lub żelaznych przyszytych do watowanych getrów, Spotkane były też sun-ate wykonane z kawałków metalu połączonych ze sobą za pomocą stalowych kółek.

Integralną częścią sun-ate były metalowe lub skórzane osłony kolan hiza-yoroikakuzur,które występowały czasami oddzielnie lub wcale.

Haidate

Tak gdzieś ok. XII w zauważono, że kusazuri niedostatecznie osłaniają uda walczącego wojownika. Zaczęto wiec stosować dwie metalowe płyty mające zapewnić lepszą ochronę siedzącemu na koniu jeźdźcowi. W ten sposób powstały pierwsze haidate. Z biegiem czasu przyjęły one postać "fartucha" z ponaszywanymi płytkami, pokrytego u dołu małymi kawałkami żelaza, skóry lub fiszbinu. Fartuch taki był podzielony na dwie części połączone biegnącymi wokół bioder sznurami tsubo-no-ono. Sznury te były wiązane na zewnątrz pancerza do (który znajdował się nad fartuchem). Dzięki czemu można było taki fartuch łatwo zdjąć (np. przed forsowaniem rzeki). W późniejszym czasie zaczęto rezygnować z haidate gdyż było ono bardzo niewygodne podczas walk pieszych.



Osłony korpusu
Kusazuri

Była to do czasu wprowadzenia haidate jedyna osłona ud. Początkowo zbroje posiadały trzy kusazuri, z przodu, z tyłu i z lewej strony. Jednak były one duże i nieporęczne, dla tego ok. XIII w. zmniejszono ich wielkość, zwiększając za to ich liczbę, co pozwoliło na zmniejszenie wagi jednocześnie podnosząc ich wartość ochronną. Kusazuri wykonywano z tego samego materiału co pancerz do.

Pancerz

Głównym elementem każdej zbroi jest pancerz chroniący klatkę piersiową. Jego styl świadczy o okresie, w jakim został on wykonany. W okresie Heian i Kamakura noszono przypominającą pudełko zbroję o-yoroi, w której tors zakrywał skórzany napierśnik tsurubashiri, wykonany w taki sposób, by o pierś nie zawadzała zwolniona cięciwa łuku. Zbroja ta była prawie cala pokryta czarną laką, tak wiec kolorytu nadawały jej kolorowe taśmy łączące jej poszczególne części.

Zbroje noszone przez zwykłych żołnierzy były lżejsze i bardziej dopasowane od drogich o-yoroi noszonych przez ich zwierzchników. Pancerze te pozwalały na większą swobodę ruchów i bardziej nadawały się do walki pieszo. Zbroje te nazywano do-maru (wokół torsu), składały się one bowiem z jednego kawałka, który owijano wokół klatki piersiowej i zawiązywano pod prawą pachą. Nie posiadały one napierśnika tsurubashiri, posiadały za to większą liczbę zmniejszonych kusazuri. Poza tymi dwoma różnicami były one bardzo podobne do zbroi o-yoroi. W tym czasie istniały też zbroje typu haramaki-do (wokół brzucha), które wyglądały niemal tak samo jak do-maru, z tym że były wiązane na plecach.

W epoce Kamakura pojawiły się pancerze hara-ate (osłony brzucha), wywodzące się najprawdopodobniej od haramaki-do. Były one noszone przez najniższych rangą wojowników. W całych dziejach Japonii nie było prostszych i tańszych pancerzy. Przetrwały one aż do XIX w. noszone przez samurai pod dworskimi szatami (nadawało im to wojowniczy wygląd, nie krepując jednocześnie ruchów tak jak pełne zbroje).

Bardzo szybko samuraje zauważyli że zbroje noszone przez ich podwładnych przewyższają ich własne pod wieloma względami. Były one bowiem lżejsze, wygodniejsze, krępowały mniej ruchy, stanowiły lepszą ochronę i wreszcie były o wiele tańsze.

Pod koniec XIV w. zbroje do-maru i haramaki coraz częściej nosili ludzie szlachetnie urodzeni. Zachowano jednak ogromne sode. Powszechnie zaczęto używać ich w czasie walki, podczas gdy o-yoroi zaczęły spełniać głównie funkcje reprezentacyjne. Z każdym rokiem liczba o-yoroi zaczęła spadać, pozostali przy niej tylko przywódcy najstarszych i najdostojniejszych rodów.

Ok. roku 1500 pojawił się nowy pancerz Mogami-do. Był on podobny do do-maru z tym że zamiast wielu połączonych ze sobą na stale podłużnych płytek posiadał on jednolite żelazne płyty. Elementy tego pancerza były ze sobą połączone w czterech miejscach tak, że można go było wkładać tak jak do-maru, zaś dzięki nacięciom i użyciu laki przypominał on pancerz z płytek. Na początku pancerze te przydzielono zwykłym żołnierzom, jednak po tym jak zauważono, że są trwalsze i stanowią lepszą ochronę w porównaniu do pancerzy z płytek, zaczęli je używać także samuraje (a w ciągu 20 lat także daimyo).

Dzięki zastosowaniu w zbroi szerszych płytek zwanych iyo-zane pojawiły się pancerze nuinobe-do, wyposażone tylko w jeden zawias umieszczony po lewej stronie i zamkniecie po prawej. Wraz z mogami-do pancerz ten stał się ok. połowy XVI w. standardowym wyposażeniem większości samurajów.

Ok. 1550 roku doszło do nowej rewolucji w dziedzinie pancerzy, pojawiły się bowiem zbroje "klepkowe" okegawa-do, które były zamykane z boku tak jak nuinobe-do, ale w których zamiast sznurami poszczególne elementy łączono nitami (sznurowanie pozostało tylko w kusazuri). Pancerze te zapewniały ochronę przed kulami. Bardzo często przypominały one napierśniki, które przypłynęły wraz z Portugalczykami z Europy.



Osłony rąk
Kote

Są to specjalne rękawy chroniące ręce, wykonane z watowanego jedwabiu, sukna, skóry lub kolczugi. Początkowo kote noszono tylko na lewej ręce by przykrywał rękaw szaty spodniej (wtedy nie było ono jeszcze używane jako ochrona ramion), tak by nie zawadzała o niego cięciwa łuku. Dopiero ok. XIII w. zaczęto nosić dwa kote. Kote z zewnątrz chronione były metalowymi osłonami. Barki i ramiona zasłaniała płyta kamuri-ita, górną część ramienia zakrywała dodatkowo duża płyta (lub kilka mniejszych połączonych kolczugą), zwana gaku-no-ita. Łokieć chroniła okrągła, lekko wklęsła płytka hijigane. Natomiast przedramię osłonięte było długą płytką ikada lub zespołem kilku połączonych ze sobą pasków. Zdarzało się tez że element ten był tłoczony z metalu, i miał przymocowaną dodatkowo płytkę tetsu-gai, chroniącą grzbiet dłoni. Płytka ta pokryta była skórą i posiadała pętelki zakładane na palce. Wewnętrzna część kote pokryta była watowanym suknem, skórą obszytą jedwabiem, kolczugą lub też skórzanymi sznurkami. Często w specjalnie umieszczonych w kote schowkach chowano lekarstwa, przybory do pisania itp. rzeczy.

Sode

Charakterystyczne kwadratowe lub prostokątne ochraniacze ramion, wykonywane najczęściej z metalowej płyty lub lakierowanej skóry. Na takiej płycie dodatkowo umieszczano paski powiązanych ze sobą płytek. Górny pasek był zwykle metalowy, a jego powierzchnia była bogato zdobiona. Dolny pasek był natomiast wyścielany od wewnętrznej strony i łączony sznurami z resztą ochraniacza krzyżowym ściegiem. Oba sode wiązano razem poprzez plecy oraz klatkę piersiową i pod ramionami. Aby nie przesuwały się podczas walki do przody, mocowano je dodatkowo na plecach pośrodku pancerza do grubych, zdobionych sznurów. Zdarzało się też, że były one mocowane do kote. Biedniejsi samuraje nosili prostsze sode wykonane z lakierowanej skóry lub watowanego sukna pokrytego kolczugą, które wisiały, przywiązane do dużej metalowej płyty. W późniejszym czasie popularność ogromnych sode zaczęła spadać, najpierw zaczęto zmniejszać ich rozmiar by w końcu ok. XVI-XVII w. zastąpić je półokrągłymi płytkami lub podkładkami z brygantyny.

Osłony głowy
Nodowa

Jest to pierścień wykonany ze ściśle przylegających do siebie, powiązanych ze sobą małych blaszek, umocowanych na płycie w kształcie litery "U". Na początku był on noszony pod pancerzem, jednak za czasów dynastii Tokugawa upowszechnił się zwyczaj noszenia go na zbroi. Mocowany był z tyłu szyi sznurami (nodowa), haczykami (meguriwa) lub sprzączkami (eriwa). Czasami można było spotkać też mocowanie do maski lub górnej części pancerza, jednak ograniczało to bardzo ruch głowy i ramion (znacznie bardziej preferowano luźne, nie krepujące ruchy ułożenie zwane tetsuki).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
bisia
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 19
Nr użytkownika: 298

 
 
post 22/11/2003, 17:54 Quote Post

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Ten temat bardzo mnie interesuje i zbieram wszelakie informacje na ten temat, dlatego jeśli będziesz dysponował jeszcze jakimiś informacjami, będę wdzięczna za jej udostępnienie. biggrin.gif biggrin.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Qltura
 

Ja�nie Absolutnie O�wiecony
*****
Grupa: Administrator
Postów: 688
Nr użytkownika: 2

 
 
post 22/11/2003, 21:10 Quote Post

Kabuto


Jest to hełm wzmacniany tłoczeniami, nitami oraz obręczami. Bardzo często był on pięknie zdobiony. Sklada się on z czterech podstawowych elementów :

- Hachi

Główna częścią kabuto jest okrągła kopuła hachi. Była ona bardzo ciężka, jej powierzchnię zazwyczaj pokrywały duże guzy. Wykonywano ją z kawałków blachy(ich liczba wąchała się od 6 do 120), rozchodzących się promieniście ze szczytu hełmu. Zazwyczaj jednak ich liczba wynosiła 16-36. Produkowano także masowo na potrzeby armii hachi z 8 kawałków metalu. Na czubku hachi znajdował się otoczony zdobieniami otwór tehen. Przypisuje się mu różne funkcje: dzięki niemu do samuraja docierał glos boga wojny Hachimana; maił to być otwór na warkoczyki noszone przez starożytnych wojowników; służyć miał on także jako otwór wentylacyjny. Najprawdopodobniej jednak powstawał on w wyniku łączenia ze sobą płyt z których zbudowany jest kabuto (w końcu znajduje się ona na szczycie hełmu, tam gdzie one się zbiegają).

- Maezashi

Z przodu hełmu znajdował się daszek maezashi. Góra jego była bogato zdobiona, a dół często lakierowano na czerwono, gdyż odbita w masce poniżej czerwień dawała przerażający efekt. Nad daszkiem często znaczniejsi wojownicy umieszczali różne ozdoby, wykorzystując do tego specjalne gniazdo -haraidate Dowódcy np. często do hełmów przymocowywali złote rogi kuwagata, będące oznaką ich rangi. W późniejszym czasie ozdoby takie zaczęły pojawiać się również na hełmach samurajów niższych rang, a nawet zwykłych wojowników.

- Shikoro

Szyja chroniona była przez przynitowany do hełmu shikoro. Początkowo zwisał on z hełmu niemal pionowo, z czasem stawał się on jednak coraz szerszy, tak że zaczął przypominać w końcu parasol. Shikoro składał się najczęściej z trzech do siedmiu rzędów metalowych płytek, połączonych jedwabnymi nićmi. Każdy rząd składał ze 100 do ok. 140 małych blaszek kozane, a całość była dodatkowo wzmacniana sztywną skórą.

- Fukigaeshi

Z boku hełmu często znajdowały się tzw. "skrzydełka" fukigaeshi, które zazwyczaj były przymocowane do przodu shikoro. Pierwotnie miały one chronić zbroję przed rozcięciem jej wiązań ciosem miecza z góry. Fukigaeshi zdobione były skórzanymi tłoczeniami, srebrem i złotem. W starszych hełmach prawy ochraniacz można było odchylić do tylu podczas strzelania z łuku.

W XVI w. pojawiły się proste i funkcjonalne, składające się z trzech płyt, hełmy w kształcie głowy nazywane zu-nari kabuto. Powszechnie stosowano je w armiach, gdyż były tanie, proste i szybkie w produkcji. Dodatkowo skutecznie chroniły głowę przed pociskami z broni palnej. Dzięki tym zaletom zaczęły być one w końcu także używane przez daimyo i znaczniejszych wojowników. Jednak ich zu-nari były dodatkowo zdobione za pomocą laki, drewna i masy papierowej, co miało upodobnić je do twarzy, dworskich czapek lub zwierzęcych głów.

- Mempo itp. osłony twarzy

W celu ochrony twarzy, japońscy wojownicy nosili na twarzach maski. Były one wytwarzane ze stali, żelaza i skóry. Wyżsi rangą samuraje nosili maski zakrywające całą twarz, natomiast zwykli wojownicy używali masek które zakrywały tylko część twarzy. Maska mogła być wykonana z jednego dużego kawałka metalu lub skóry, lub z kilku mniejszych kawałków połączonych razem. Od środka maskę wyścielano lub przynajmniej lakierowano aby zapobiec zranieniu twarzy. Do hełmu mocowano ją za pomocą specjalnego sznura, który biegł od pierścienia z tylu hełmu, przetykany przez specjalne pierścienie, poprzez cale jego wnętrze aż do maski, by w końcu zostać zawiązany pod brodą. Bardzo często maski zdobione były wzorami przypominającymi twarz. Szczególnie popularne były maski o twarzy Koreańczyka, barbarzyńcy z południa, starego człowieka lub jakiegoś demona.

Wszystkie maski można podzielić na pięć podstawowych grup:
- maski zakrywające całą twarz (mempo, membo, so-mempo)
- maski chroniące obszar pod oczami (hoate)
- maski przypominające twarz małpy, chroniące policzki i brodę, pozostawiając bez osłony nos i usta (saru-bo)
- maski chroniące dolną część twarzy, zwykle brodę (tsubame-bo, tsubame-gata)
- maski chroniące tylko policzki i czoło

Jingasa

Jest to hełm/kapelusz noszony przez biedniejszych samurai. Wykonywano go zazwyczaj z jednego kawałka metalu (miedzi, stali, żelaza) lub z metalowych pasków nałożonych na siebie, a następnie nitowanych razem. Jest on prawie plaski, ma bardzo szerokie rondo, podwijane z przodu w celu zapewnienia lepszej widoczności. W środku wyłożony jest dwoma wyściółkami, do których zamocowane są dwa paski wiązane pod brodą.

Zajrzyj także tutaj.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
bisia
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 19
Nr użytkownika: 298

 
 
post 25/11/2003, 10:31 Quote Post

Dziękuję raz jeszcze. Wiadomości zawarte w postach i na stronie, którą mi pokazałeś, są bardzo interesujące. Dowiedziałam się dzięki nim wielu nowych wiadomości.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Hiddeaki
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 50
Nr użytkownika: 7.800

Zawód: uczen
 
 
post 11/07/2005, 11:52 Quote Post

Arigato bashi Sensei Qultura swieny tekst widze ze trafiłem w koncu na właściwe forum Hai !<ninja>
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
AKU
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 144
Nr użytkownika: 8.527

 
 
post 4/09/2005, 11:35 Quote Post

Dużo by pisać o tych samurajach, jest o nich sporo książek, dlatego najlepiej sięgnąć po którąś, np.''Ostatni samuraj''Marka Raviny albo ''Zamki i mecze samurajów'' Henryka Sochy...
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 4/09/2005, 19:26 Quote Post

Wyrazy uznania. Kilka miejsc w których się różnimy:

Obraz "kulturalnego" samuraja to czasy Tokugawów- wcześniej bywało z tym bardzo różnie, zwłaszcza że sztywny podział społeczeństwa to czasy po "polowaniu na miecze" i następujących po nim edyktów Hideyoshiego- było nie było końcówka XVI w.

Sode i kote- zwykle wykonywane były w komplecie tak że pasowały do siebie nawet kolorem podszewki. Wprowadzenie prawego rękawa kote to końcówka XII w. Ciekawa jest informacja o sode wykonywanych z jednego płata- masz może coś więcej na ten temat ? Z tego co do tej pory udało mi się zebrać wynikało że te późniejsze wykonywano co prawda nie z rzędów kozane a z pasków blachy wycinanych w imitujące rzędy kozane grzebienie ale nigdy nie wykonywano ich z pojedynczego płata. Jeśli masz namiary na przykłady tych jednolitych sode- będę zobowiązany za namiary.

Nodowa- to nie tyle pierścień co po prostu ochraniacz szyi- uznawano go za jedną z najodporniejszych części zbroi i przecięcie nodowy uznawano za osiągnięcie godne wzmianki.

Ozdobny otwór w kopule hachi to hachimanza- do legend które wymieniłeś dorzucę przekonanie o tym że jest to otwór którym ma ulatywać dusza wojownika. Często w ochraniającą go kopułkę wkładano pachnidła żeby podczas prezentacji głowy (w razie przegranej) dobrze wypaść. Obecnie wiele osób zbiera same hachimanza (podobnie jak np metsuke).

Spotkałem się z opinią jakoby rozbudowane mempo tak naprawdę pełniły raczej funkcje reprezentacyjne- większość typów zbyt mocno utrudniała oddychanie. Trudno przesądzić na ile jest to prawda- faktem jest że w ikonografii pojawiają się raczej nieczęsto.

Jingasa to tak naprawdę głównie późna epoka Edo- 1700-1860. Nie były używane wyłącznie przez niskich rangą samurajów- nosili je nawet daymiyo- fakt że w przeciwieństwie do kabuto były używane również przez osoby spoza kasty bushi.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
sabreman
 

Wielki Seneszal
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 803
Nr użytkownika: 15.565

Zawód: z³o wcielone
 
 
post 20/03/2006, 4:04 Quote Post

QUOTE(Rado @ 4/09/2005, 20:26)
Wyrazy uznania. Kilka miejsc w których się różnimy:

Obraz "kulturalnego" samuraja to czasy Tokugawów- wcześniej bywało z tym bardzo różnie, zwłaszcza że sztywny podział społeczeństwa to czasy po "polowaniu na miecze" i następujących po nim edyktów Hideyoshiego- było nie było końcówka XVI w.

Sode i kote- zwykle wykonywane były w komplecie tak że pasowały do siebie nawet kolorem podszewki. Wprowadzenie prawego rękawa kote to końcówka XII w. Ciekawa jest informacja o sode wykonywanych z jednego płata- masz może coś więcej na ten temat ? Z tego co do tej pory udało mi się zebrać wynikało że te późniejsze wykonywano co prawda nie z rzędów kozane a z pasków blachy wycinanych w imitujące rzędy kozane grzebienie ale nigdy nie wykonywano ich z pojedynczego płata. Jeśli masz namiary na przykłady tych jednolitych sode- będę zobowiązany za namiary.

Nodowa- to nie tyle pierścień co po prostu ochraniacz szyi- uznawano go za jedną z najodporniejszych części zbroi i przecięcie nodowy uznawano za osiągnięcie godne wzmianki.

Ozdobny otwór w kopule hachi to hachimanza- do legend które wymieniłeś dorzucę przekonanie o tym że jest to otwór którym ma ulatywać dusza wojownika. Często w ochraniającą go kopułkę wkładano pachnidła żeby podczas prezentacji głowy (w razie przegranej) dobrze wypaść. Obecnie wiele osób zbiera same hachimanza (podobnie jak np metsuke).

Spotkałem się z opinią jakoby rozbudowane mempo tak naprawdę pełniły raczej funkcje reprezentacyjne- większość typów zbyt mocno utrudniała oddychanie. Trudno przesądzić na ile jest to prawda- faktem jest że w ikonografii pojawiają się raczej nieczęsto.

Jingasa to tak naprawdę głównie późna epoka Edo- 1700-1860. Nie były używane wyłącznie przez niskich rangą samurajów- nosili je nawet daymiyo- fakt że w przeciwieństwie do kabuto były używane również przez osoby spoza kasty bushi.
*



Hmm, a czy samurajowie odcinali glowy pokonanym przez siebie Yaru Ashigaru? Nie żebym myślał że to niekulturalne... rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 20/03/2006, 14:01 Quote Post

Nie sądzę- zwykle odcinano głowy przeciwnikom w jakoś sposób znaczącym - ashigaru byli najniżej stojącymi w hierarchii bushi więc "nie było się czym chwalić"(co ważne- błędem jest powszechne na zachodzie utożsamianie ich z chłopami- ashigaru zaliczali się do bushi i również obcinali głowy na znak zwycięstwa). Z drugiej strony bo bitwie pod Sekigaharą głowami pokonanych wyłożono pobocze drogi przy Hokkoku- według A.J. Bryanta miało ich być 40 000- przy takiej liczbie trudno podejrzewać żeby należały wyłącznie do arystokracji
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
sabreman
 

Wielki Seneszal
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 803
Nr użytkownika: 15.565

Zawód: z³o wcielone
 
 
post 22/03/2006, 7:29 Quote Post

a czy w ogole znane są proporcje w bitwach między poszczególnymi szczeblami hierarhi?
Nie mówię o społeczeńtwie tylko o wojsku; to 40 000 to pewnie i tak zawyzona liczba.
Wreszcie czy rozróżniano arystokrację i chlopów zawsze na podstawie pochodzernia? Mogło być tak ze zwykły ashigaru w pięknej zbroi z której obdarł przeciwnika był wliczany do samurajów, a taki zubozały samuraj bez zbroi juz nie?
Piszę o tym bo czasem wyobrazam sobie taka syutację w Europie: gina rycerze, a ich zbroje dostaja się w ręce wiesniaków. Czy takie "łowy" na arystokratyczną zbroję i później podszywanie się za elitarnego wojownika mogło się udać w Japonii? Czy sprawdzano wogóle mozliwość oszustw pod tym kątem?
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 22/03/2006, 13:08 Quote Post

Takie podszywanie się nie bardzo miało sens- w Japonii było groźne dla podszywającego się.

Zacząć należałoby od tego że aż do "polowania na miecze" nie było sztywnego podziału na chłopów i bushi- większość niższych rangą wojowników żyła z uprawy ziemi i uprawą tą- często własnoręcznie- się zajmowała a na wezwanie zwierzchnika brała miecze i ruszała do walki. Dopiero w momencie kiedy pojawiły się muszkiet i pika, wymagające skoordynowanych działań wyszkolonej piechoty takie działania straciły sens- edykty Nobunagi i Tokugawy tylko utrwaliły efekty tej przemiany.

Teoretycznie biedak mógłby obłupić ciało kogoś bogatszego ale sama zbroja nie znaczy dokładnie nic bez nazwiska i świty a ściąga uwagę. Ewentualne tłumaczenie "ja nie zabiłem czcigonego XYZ-sama, ja tylko obłupiłem go ze zbroi i ciuchów i zostawiłem na polu" raczej nie rokowałoby długiego życia. Druga rzecz- samurajem nie robiła zbroja a określone powiązania, przynależność do klanu a tego rodzaju rzeczy były bardzo łatwe do sprawdzenia.

Inna rzecz łupienie zbroi dla zarobku- sprzedaży paserowi.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
chariot rider
 

Monarchista podstępnie knujący przeciw republice i demokracji
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 582
Nr użytkownika: 15.636

Panie, pan nie wie kto ja jestem
Stopień akademicki: Zmasakrowany
Zawód: Herszt banitów
 
 
post 24/03/2006, 14:30 Quote Post

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem... Czyli samurajowie/klanowi wojownicy byli potrzebni tak długo, póki liczyła się umiejętnośc walki tradycyjną bronią, a gdy do Japonii zawitała nowoczesna wojna to... starano się zawęzić krąg bushi do samych samurajów-dowódców/szlachty?
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 24/03/2006, 15:02 Quote Post

Na ile ja rozumiem te przemiany chyba nie do końca tak było- po prostu w momencie kiedy okazało się że dzięki tej nowoczesnej broni zwykły chłop moze zabić najlepszego szermierza uzbrojonego w piękną zbroję i legendarny miecz cały porządek społeczeństwa uległ zachwianiu. Dochodził do tego aspek ekonomiczny- wojny Onin udowodniły że jeśli powoła się wszystkich ludzi do walki to - trywializując- w kolejnym roku nie ma co jeść. Rozdzielenie funkcji chłopa i wojownika było koniecznością a zyskali na tym wyszkoleni ashigaru którzy otrzymali status bushi- stali się członkami kasty samurajów. Tym sposobem struktura została utrzymana (nawet wzmocniona), wzrósł status bushi którzy- co najzabawniejsze- po kampanii 1615 przestali spełniać swoją podstawową rolę i przeszli przemianę bardzo podobną do tej jaką znamy z naszego podwórka, z przykładu szlachty Rzeczypospolitej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

6 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej