Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
18 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Polityka wobec Rosji
     
Adiko
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.387
Nr użytkownika: 81.745

Adam
Zawód: specjalista
 
 
post 22/03/2014, 11:22 Quote Post

QUOTE(mobydick1z @ 21/03/2014, 23:31)
Był też okres, w którym tzw. Królestwo Polskie nie wychodziło źle na współpracy z Rosją. Mowa tu o latach 1815-1830. Wówczas Królestwo Polskie miało jedną z najprężniejszych gospodarek i o cudzie państwo nie miało długów. Trzeba jednak dodać, że było to oparte ściśle na eksporcie do Rosji, co jednocześnie powodowało, że Państwo Polskie było w całości uzależnione od cara.
*


A co w tym dziwnego? Trzeba było uzależnić się od Prus lub/i Austrii (?)....

Jaki to ma w ogóle związek?
Handluje się z tym, z kim się to opłaca i tyle. Dlatego Węgry i Finlandia zamówili rosyjską technologię, przy budowie elektrowni atomowych. Różnymi metodami.

Chwilę pociągnąć ten Offtop z XIXw. W. Brytania wypowiedziała nawet wojnę Chinom (opiumową), bo Ci ważyli się nie kupować od nich narkotyków. smile.gif

Dlatego Niemcy mają tak olbrzymią wymianę handlową z Rosją?
Akceptują ryzyko przy znacznie wyższych marżach! Podobno, oceniają, że w Rosji maja 20% wyższe marże, niż na innych, bezpieczniejszych rynkach.

Polacy sprzedają w Rosji, bo tam schodzi ich towar. Na zachodzie i innych rynkach tak by nie było, przynajmniej nie zawsze są one zbywalne (tak chętnie kupowane przez miejscowych).
Z uwagi na specyficzne preferencje wschodnich sąsiadów oraz większą konkurencję na innych rynkach. Ludzie którzy podważają to, lekceważą (sporo takich), olewają (np. piszą, że jest to marginalna wymiana) są po prostu sabotażystami (agentami USA smile.gif ) i działają wbrew polskiej racji stanu. smile.gif. Nie mają pojęcia o rzeczywistych interesach Polski (nie Ukrainy, ponieważ najczęściej działają na rzecz Ukraińskiej racji stanu).

Ten post był edytowany przez Adiko: 22/03/2014, 11:29
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
usunięte 231218
 

Unregistered

 
 
post 22/03/2014, 11:43 Quote Post

Vitam

Dlatego Niemcy mają tak olbrzymią wymianę handlową z Rosją?
Akceptują ryzyko przy znacznie wyższych marżach! Podobno, oceniają, że w Rosji maja 20% wyższe marże, niż na innych, bezpieczniejszych rynkach. (Adiko)


Dowody proszę.

Na zachodzie i innych rynkach tak by nie było, przynajmniej nie zawsze są one zbywalne (tak chętnie kupowane przez miejscowych). (Adiko)

Dowody proszę.

Z uwagi na specyficzne preferencje wschodnich sąsiadów oraz większą konkurencję na innych rynkach. (Adiko)

Szczegóły i dowody proszę.

są po prostu sabotażystami (agentami USA smile.gif ) i działają wbrew polskiej racji stanu. (Adiko)

Obelgi jako jedyna argumentacja? Gratuluję.

np. piszą, że jest to marginalna wymiana) (Adiko)

Proszę podać % jakie stanowi eksport do Rosji corocznie przez ostatnie 15 lat.
 
Post #17

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 22/03/2014, 11:47 Quote Post

Hmmmm .... trudno mi się samemu uznać za "rusofoba " , ale łatwość i bezproblemowe połkniecie Krymu przez Rosję confused1.gif wzbudziło u mnie pewne poczucie zagrożenia ....
Ukraina i jej neofaszystowski rzad i jego polityka budzi u mnie obrzydzenie dry.gif , ale Rosja i bezproblemowy ( sankcje to żałosny pic na wodę ) program aneksji confused1.gif budzi strach .
Chyba mamy jedno wyjście , wzmacniać za wszelką cenę stan naszej armii , już , teraz , natychmiast , za wszelką cenę sad.gif

Ten post był edytowany przez lancaster: 22/03/2014, 11:49
 
Post #18

     
Reznow45
 

Sztabskapitan
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.232
Nr użytkownika: 64.951

Kuba
 
 
post 22/03/2014, 12:04 Quote Post

Aczkolwiek to,że Rosja będzie dążyć do "zbierania ziem ruskich" lub "odbudowy terytorialnej ZSRR" jest nieuniknione. I tak dzisiaj Rosja jest w dosyć kadłubowych granicach, porównując z tym co było, i to relatywnie niedawno.

Ale uspokaja to,że przynajmniej na razie celami ew agresji będą ziemie zamieszkane przez Rosjan. IMO zachodnia Ukraina się ostanie, Putin nie potrzebuje przecież drugiej, znacznie ludniejszej i podobnie bitnej, Czeczenii.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 22/03/2014, 13:11 Quote Post

QUOTE
Ale uspokaja to,że przynajmniej na razie celami ew agresji będą ziemie zamieszkane przez Rosjan. IMO zachodnia Ukraina się ostanie, Putin nie potrzebuje przecież drugiej, znacznie ludniejszej i podobnie bitnej, Czeczenii

Przemawia przez Ciebie logika , z tym ze logika ma znaczenie drugoplanowe w zderzeniu z imperializmem , per analogiem są i tu na forum osobnicy dążący do aneksji Lwowa i reszty Małopolski Wschodniej , z jakich powodów ekonomicznych ? Ludnościowych czy narodowych ? Nie , przez zwykłe sentymenty i kretynizm .
 
Post #20

     
Adiko
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.387
Nr użytkownika: 81.745

Adam
Zawód: specjalista
 
 
post 22/03/2014, 14:10 Quote Post

QUOTE(lancaster @ 22/03/2014, 13:11)
QUOTE
Ale uspokaja to,że przynajmniej na razie celami ew agresji będą ziemie zamieszkane przez Rosjan. IMO zachodnia Ukraina się ostanie, Putin nie potrzebuje przecież drugiej, znacznie ludniejszej i podobnie bitnej, Czeczenii

Przemawia przez Ciebie logika , z tym ze logika ma znaczenie drugoplanowe w zderzeniu z imperializmem , per analogiem są i tu na forum osobnicy dążący do aneksji Lwowa i reszty Małopolski Wschodniej , z jakich powodów ekonomicznych ? Ludnościowych czy narodowych ? Nie , przez zwykłe sentymenty i kretynizm .

Dobrze napisane, przez kretynizm. smile.gif Dlatego własnie słusznie kolega wcześniej napisał, gdyz Putin nie prowadzi żadnej polityki imperialnej (nie ma dla tego uzasadnionych powodów), tylko chce dbać o rosyjską "mniejszość" - ba, większość, demokratyczną (tak ukochana na zachodzie) większość?

Dlaczego tak najprostsze odpowiedzi są tak chętnie odrzucane?
Zajęła Krym, być może zajmie wschodnie - rosyjskojęzyczne okręgi i koniec. Skąd ta panika i kretynizmy o zachodniej Ukrainie, Estonii itd. ?

Ten post był edytowany przez Adiko: 22/03/2014, 14:12
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
nowy2002
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 744
Nr użytkownika: 72.585

Stopień akademicki: magister
 
 
post 22/03/2014, 14:28 Quote Post

"...gdyz Putin nie prowadzi żadnej polityki imperialnej (nie ma dla tego uzasadnionych powodów), tylko chce dbać o rosyjską "mniejszość" - ba, większość, demokratyczną (tak ukochana na zachodzie) większość?"
To Rosjanie stanowią większość na Ukrainie? Poproszę konkretne dane.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
usunięte 231218
 

Unregistered

 
 
post 22/03/2014, 14:56 Quote Post

Vitam

Adiko był, widział mój post, wpisał się poniżej niego. Odpowiedzi na moje pytania brak.
Po raz kolejny się okazało, że twierdzenia Adiko są wyssane z palca i nie potrafi przedstawić żadnych dowodów na ich poparcie.
 
Post #23

     
dd100
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 591
Nr użytkownika: 73.323

 
 
post 22/03/2014, 15:17 Quote Post

QUOTE(Adiko @ 22/03/2014, 14:10)
Dobrze napisane, przez kretynizm. smile.gif Dlatego własnie słusznie kolega wcześniej napisał, gdyz Putin nie prowadzi żadnej polityki imperialnej (nie ma dla tego uzasadnionych powodów), tylko chce dbać o rosyjską "mniejszość" - ba, większość, demokratyczną (tak ukochana na zachodzie) większość?

Dlaczego tak najprostsze odpowiedzi są tak chętnie odrzucane?
Zajęła Krym, być może zajmie wschodnie - rosyjskojęzyczne okręgi i koniec. Skąd ta panika i kretynizmy o zachodniej Ukrainie, Estonii itd. ?
*



po raz "setny" się pytam, przyjmując oczywiście Twoje rozumowanie, dlaczego niby Rosja nie ma wejść do np. Estonii i nie zająć Virumyy Wschodniej ? 70% tej prowincji przecież stanowią Rosjanie.
klik

A co z Mołdawią i Naddniestrzem ?

Ten post był edytowany przez dd100: 22/03/2014, 15:23
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Alexander Malinowski2
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.688
Nr użytkownika: 80.416

Alexander Malinowski
 
 
post 22/03/2014, 16:18 Quote Post

QUOTE(Adiko @ 22/03/2014, 14:10)

Dlaczego tak najprostsze odpowiedzi są tak chętnie odrzucane?
Zajęła Krym, być może zajmie wschodnie - rosyjskojęzyczne okręgi i koniec. Skąd ta panika i kretynizmy o zachodniej Ukrainie, Estonii itd. ?
*



Nie są to najprostsze odpowiedzi, tylko słowa Putina, a Putin kłamie. Pochowany członek Krymskich Oddziałów Samoobrony okazał się osierocić rodzinę nie na Krymie, a w Wołgogradzie.

Putin nie tylko kłamie, ale też nie kieruje się wcale interesem Rosjan, tylko swoim własnym, tak, jak on go rozumie. A skąd mamy wiedzieć, czy nagle nie zrozumie inaczej?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 22/03/2014, 16:24 Quote Post

Tiaaa... A to Anielica Merkel, Franciszek Holland czy Donald Tusk NIE kierują się swoim interesem i oczywiście NIGDY nie kłamią, a także NIGDY nie zmieniają zdania, tak..?

Żyjemy w innych rzeczywistościach.

Może dlatego, że ja nie oglądam telewizji..?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Alexander Malinowski2
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.688
Nr użytkownika: 80.416

Alexander Malinowski
 
 
post 22/03/2014, 16:39 Quote Post

CODE
[jkobus,22/03/2014, 16:24]

CODE
Anielica Merkel, Franciszek Holland czy Donald Tusk (...) kłamią


Jezus Maria!
CODE
Żyjemy w innych rzeczywistościach.
Kolega ma paranoję.

Czy może kolega sobie przypomnieć kłopoty Billa Clintona, który seks bez penetracji nazwał brakiem stosunku seksualnego? Niewinna reinterpretacja w zakresie życia prywatnego w kręgu Cywilizacji Zachodu okazała się na granicy Odwołania Prezydenta ze stanowiska!

Oczywiście we Francji, czy w Polsce, kłamstewka są tolerowane. Nawet posłowie próbują rozliczyć nieprawdziwie delegacje, a potem się tłumaczą, że się pomylili.

To nie zmienia faktu, że kłamstwo nie jest metodą tolerowaną w krajach Zachodu. A w Rosji jest normą.
CODE

NIE kierują się swoim interesem i oczywiście NIGDY nie , a także NIGDY nie zmieniają zdania, tak..?


W Rosji nikt publicznie nie powiedział, że prezydent przecież kłamie. A na Zachodzie jest to normą, gdy są wątpliwości, choćby broń masowego rażenia w Iraku, czy rozporek Clintona. Prawda buduje przewidywalność i zaufanie.

Ten post był edytowany przez Alexander Malinowski2: 22/03/2014, 16:46
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 22/03/2014, 16:47 Quote Post

Świat ma paranoję, a nie ja. Założenie, że "w Polsce NAPRAWDĘ panuje demokracja", a "Donald Tusk i Jarosław Kaczyński na śmierć i życie walczą o imponderabilia" prowadzi do tak absurdalnych lub żałosnych konsekwencji, że jeśli jest prawdziwe - to dowodzi głębokiej schizofrenii całej rzeczywistości która nas otacza.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
Alexander Malinowski2
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.688
Nr użytkownika: 80.416

Alexander Malinowski
 
 
post 22/03/2014, 16:49 Quote Post

QUOTE(jkobus @ 22/03/2014, 16:47)
Świat ma paranoję, a nie ja. Założenie, że "w Polsce NAPRAWDĘ panuje demokracja", a "Donald Tusk i Jarosław Kaczyński na śmierć i życie walczą o imponderabilia" prowadzi do tak absurdalnych lub żałosnych konsekwencji, że jeśli jest prawdziwe - to dowodzi głębokiej schizofrenii całej rzeczywistości która nas otacza.
*



Zaraz się coś dowiemy.
A kto kontroluje w Polsce urny i decyduje o wynikach wyborów w Polsce? Czy naprawdę Oni?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 22/03/2014, 16:55 Quote Post

Jacy znowu "Oni"..? Wyniki wyborów dowodzą niepraktyczności wyborów. Wygrywa je bowiem ten, kto ma krawat lepiej dobrany do koloru oczu albo - lepiej potrafi się wpisać ze swoją (tfu!) "narracją" w fobie i marzenia wyborców. W sumie - nie to nic wspólnego ani z Rousseau i jego teorią "volonte generale", ani z rzekomym "liberalizmem" tzw. "liberalnej demokracji". Albowiem zdecydowana większość wyborców marzy o tym, aby zamiast pracować - móc pasożytować na pracy innych. Wynikiem demokracji może być tylko socjalizm. Jakoż widzimy że na całym świecie, gdziekolwiek tylko istnieje demokracja - rośnie i umacnia się także socjalizm. Jedynie periodyczne "defaulty" spowodowane nadmiernym zadłużeniem od czasu do czasu powstrzymują jego nieustanny postęp.

Tak, czy inaczej, prowadzone od 1789 roku eksperymenty w sposób oczywisty dowodzą, że ludzie NIE SĄ zdolni "kierować swoimi sprawami" i NIE POTRAFIĄ "rządzić się sami sobą"...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

18 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej