|
|
Wynalazki, to miało wstrząsnąć transportem
|
|
|
|
Fakt pozostaje faktem, że bliżej nam do pokonania raka, Alzhaimera, AIDS i ladowania na Marsie niż do teleportacji...
|
|
|
|
|
|
|
Buhaha
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 1.900 |
|
|
|
|
|
|
Myśle że póki co to w zasięgu ludzkości jest cała ta zabawa DNA. Nie wiem do czego to doprowadzi, ale sądze że zaawansowane znaczenie bardziej niż dzisiejsze modyfikacje genetyczne są możliwe i dadzą duże możliwości. Teleportacja, albo opanowanie syntesy jądrowej to chyba dalegie wizje, a podbój Marsa kosztuje zbyt wiele żeby się opłacał komukolwiek nawet USA. Gdyby ludzkość zjednoczyła się w tym kierunku to może coś by z tego wyszło, ale z historii wiemy że ludzie nie mają silnych tendencji do jednoczenia się. A tak jak jest dzisiaj to chyba nie możliwe żeby USA podbiło Marsa, bo widając pieniądze na takie drogie i chyba nie dające korzyści przedsiemwzięcie sprawi że pozycja gospodarcza USA pogorszy się.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wrzucał bym jednak do jednego worka syntezy jądrowej, która jest już osiagalna, chodź jak na razie z mizernym skutkiem oraz teleportacji, zjawiska jak na razie czysto future
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sokal @ Jun 2 2004, 03:47 PM) może to wynikać z tego, że do netu dostęp mają miliardy ludzi i nie jest to zamknięty przedział jak w przypadku lotów kosmicznych (domena USA, ZSRR/Rosja i pare innych, a więc dostęp ograniczony), i choć nakłady finasowe na loty są wyższe (nie wiem to tylko moje wyobrażenie) to na pewno więcej ludzi pracuje nad udoskonalaniem koputerów - sieci (naukowcy amatorzy ).
Nie znam dokładnych realiów związanych z lotami kosmicznymi, ale wydaje mi się, że te nakłady finansowe konieczne do poczynienia odpowiedniego postępu w kwestii lotów kosmicznych to naprawdę horendalna suma. Wydaje się, że dokonania w dziedzinie internetu mogą wymagać znaczy nie mniejszych środków zarówno materialnych jak i czasowych...
Nie wykluczając oczywiście kwestii monopolizacji tej dziedziny życia... i swego rodzaju izolacji w sprawach postępu jej dotyczącego...
|
|
|
|
|
|
|
Behemot
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 5.149 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
A tak abstrahując troszkę, to większym wynalazkiem od gingera, jest (wprowadzony już w życie, ale chyba nie na pełną skalę) mechanizm do pociągów, który pozwala bezproblemowe i co najważniejsze dużo szybsze przejechanie pociągu na wschód, bez zmiany kół (chodzi o szerokość torów). Bo z tego co pamiętam, to największym hurtowym zakupem gingera, był zamówienie poczty brytyjskiej opiewające na 30 sztuk
|
|
|
|
|
|
|
Dobromila
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 7.170 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
QUOTE(oscar @ 1/06/2004, 21:20) ok, ale mielismy rozmawiac o bardziej realnych wynalazkach niż teleportacja - która notabene przez wielu fizyków jest póki co uważana za postulat niezgodny z fizyką. To zależy co rozumiemy przez teleportację. Jeśli coś w stylu, że obiekt znika i pojawia się w innym miejscu, czyli przemieszcza się z nieskończoną prędkością to na obecny stan wiedzy jest to niemożliwe. (trzeba by obalić teorię względności a to akurat najlepiej udowodniona doświadczalnie teoria) Natomiast teleportacja którą się wykonuje, na razie na fotonach (cząstkach światła), polega na czymś innym. Nasz foton pozostaje na miejscu, tyle że zmienia się jego stan. Natomiast w miejscu docelowym inny foton zostaje zamieniony na foton, który jest identyczny z tym który chcieliśmy przesłać. Tyle, że aby to się udało potrzeba przesłać pewną informację. I to przesłanie następuje z prędkością niewiększą od prędkości światła, czyli Einstein może spać spokojnie. W tej chwili nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy to co się udaje dla fotonów będzie możliwe dla większych ciał. Prawdopodobnie nie. Ale w fizyce nic nie jest wiadomo na pewno, za sto lat może się okazać, że teorie kwantowe są tylko dość dobrym przybliżeniem a tak naprawdę to wszystko jest znacznie bardziej skomplikowane i powstaje masa efektów, o których się filozofom nie śniło, a które umozliwią wykonywanie różnych rzeczy, np. teleportację rodem ze Star Treka. A może nie A żeby nie było wątpliwości, że mówię coś na czym się nie znam - studiuję fizykę i właśnie piszę referat o teleportacji kwantowej.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Dobromila @ 7/06/2005, 20:12) Natomiast teleportacja którą się wykonuje, na razie na fotonach (cząstkach światła), polega na czymś innym. Nasz foton pozostaje na miejscu, tyle że zmienia się jego stan. Natomiast w miejscu docelowym inny foton zostaje zamieniony na foton, który jest identyczny z tym który chcieliśmy przesłać.
Czyli stworzone jest coś w rodzaju "kopii" oryginału. Ciekawą dyskusję o kopiowaniu/teleportacji żywych organizmów (np. człowieka) wraz z ich świadomością, prowadzą mędrcy Trurl i Klapaucjusz w "Dialogach" S.Lema. Tam teleportacja rozpatrywana jest pod kątem zapewnienia człowiekowi nieśmiertelności poprzez stworzenie jego kopii, nie zmienia to jednak istoty zagadnienia. Powstaje ponadto ciekawa kwestia - co po udanym kopiowaniu zrobić z oryginałem? Jeden z mędrców proponuje wręcz fizyczną likwidację Jeśli chodzi o fizyczne ograniczenia odnośnie możliwości teleportacji, to nie wolno również zapomnieć o zasadzie nieoznaczoności Heisenberga. Wg tej zasady nie można jednocześnie z dowolnie wielką dokładnością (niezbędną przecież do stworzenia wiernej kopii) zmierzyć położenia i pędu nawet pojedyńczej cząstki, a co dopiero określić stany bilionów cząstek składających się na ciało człowieka? Oprócz położenia i pędu istnieją inne pary wielkości fizycznych, których nie można jednocześnie określić z dowolnie wielką dokładnością (np. czas i energia). Zawsze możemy zwiększyć dokładność pomiaru jednej wielkości jednak kosztem spadku dokładności pomiaru tej drugiej wielkości. Wg współczesnej wiedzy jest to ograniczenie wynikające z samej struktury rzeczywistości a nie z niedokładności metod pomiarowych. Tyle mówi współczesna teoria. Może jednak za jakiś czas ktoś wymyśli coś nowego... Jeżeli poczyta się współczesne artykuły popularnonaukowe (jestem tylko amatorem-miłośnikiem fizyki) o manipulacji samą funkcją falową (tzw. inżynieria kwantowa), to widać, że uczymy się powoli "grzebać" w podstawowych składnikach rzeczywistości. Nie wiadomo dokąd nas to doprowadzi...
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślę że oblicze transportu w XXI wieku zostanie znacząco zmienione wraz z upowszchnieniem się szerokokadłubowych samolotów pasażerskich. Mam tu na myśli choćby takie maszyny jak latający od ubiegłego roku Airbus A-380, który posiada dwa pokłady pasażerskie i zasięg 16 000 km. Tutaj można obejrzeć ładny przekrój kadłuba tej maszyny: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...oss_section.svg Dotychczas zamówione zostało 149 samolotów tego typu dla 16 lini lotniczych. Innym hitem na też być Boeing 787, który prawdopodobnie będzie najbardziej ekonomicznym samolotem pasażerskim w swojej klasie. Prace nad nim zostaną ukończone dopiero w 2008 roku a mimo to Boeing ma już zamówienia na 393 (!!!) samoloty tego typu. Tylko popatrzcie na to wnętrze: http://www.aircraft-info.net/aircraft/jet_...reamliner_4.jpg
|
|
|
|
|
|
|
|
tutaj raczej chodziło o transport indywidualny nie masowy.
Mi się wydaje że najpopularniejszym środkiem transportu może stać się ponownie koń lub własne nogi. Jeszcze trochę będziemy niszczyć naszą planetę a nastąpi przełom cieplarniany czy jaka inna apokalipsa i każdy będzie się martwił gdzie tu uciec i co jeść a nie czym jeździć. Ale to jest ta czarna wizja.
pozytywna mówi że zaczniemy eksploatować zasoby księżycowe i z pasa asteroid, a na Ziemi zapanuje miłość i sielanka, a każdy obywatel Zjednoczonej Ziemi będzie posiadał ekologiczny i tani pojazd.
Tylko co obecnie jest bardziej prawdopodobne...
|
|
|
|
|
|
|
Iuvencus
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 57.962 |
|
|
|
Jakub Romanowski |
|
Zawód: Dziennikarz |
|
|
|
|
QUOTE(Alcarcalimo @ 14/05/2008, 18:15) Jeszcze trochę będziemy niszczyć naszą planetę a nastąpi przełom cieplarniany czy jaka inna apokalipsa i każdy będzie się martwił gdzie tu uciec i co jeść a nie czym jeździć [...], a na Ziemi zapanuje miłość i sielanka, a każdy obywatel Zjednoczonej Ziemi będzie posiadał ekologiczny i tani pojazd.
Hmm... Jakoś nie trafia do mnie utopijno-kasandryczne gdybanie kolegi... Ad 1 - efekt cieplarniany nie udowodniony, mimo miliardów dolarów na marketing. Ad 2 - czemu ziemia ma być zjednoczona? Po co? Co komu przeszkadza różnorodność? I czemu każdy ma mieć pojazd? I co oznacza ekologiczny? Bo najlepiej dla środowiska, gdyby go nie było, a nie żeby zużywał mało paliwa/energii/wydzielał mało odpadów...
|
|
|
|
|
|
|
|
A czemu wedlug wielu z Was, teleportacja wydaje sie niemozliwa, lub prawie nierealna? Co by zrobil Pilsudski, gdyby ktos mu powiedzial, ze za niecale sto lat, kazdy bedzie mial przynajmniej jedna wlasna "radjostacje" (telefon komorkowy)? Wysmial by ta osobe. A wiecie, co jest najwiekszym wynalazkiem/ osiagnieciem naszej cywilizacji? Komunikacja,media i wolny dostep do wiedzy - telefony, telewizja, internet...
|
|
|
|
|
|
|
|
Teleportacja jest jak najbardziej możliwa, kwestia w skali. Teleportowanie pojedynczych fotonów jest wykonalne już teraz, ale nie widać szansy, by udało się teleportować cokolwiek większego -a już na pewno nie człowieka z uwagi na gigantyczną ilość informacji, które trzeba by przesłać. Być może za jakiś czas przesyłanie pojedynczych fotonów znajdzie zastosowanie np. w telekomunikacji, ale trudno powiedzieć cokolwiek więcej.
A ginger to zabawna sprawa: wydmuszka marketingowa. Ciężkie toto. Drogie. Za te pieniądze można mieć naprawdę dobry rower, szybszy, nie wykorzystujący baterii, mający więcej zastosowań i przede wszystkim znacznie LŻEJSZY (hm, wyobrażacie sobie śmiganie z gingerem na, powiedzmy, trzecie piętro?). Za te pieniądze można też mieć skuter - nieco cięższy, ale szybszy, w pewnych warunkach wygodniejszy... Ba, przychodzą mi na myśl jeszcze wrotki, czy hulajnogi. Dla mnie Ginger to humbug - ciężka, mało praktyczna zabawka której jedyną przewagą jest to, że jest zaawansowana technicznie. Oh jej, to faktycznie argument za tym by jak najszybciej kupić sobie coś takiego!
PS Pomijam fakt, że rower za 3.000 USD też może być zabawką dość zaawansowaną technologicznie - choć nie dla laika Pomijam też fakt, że rower wyposażony jest w SIODEŁKO
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślę, że p. Łągiewka ze swoim hamulcem miał większe szanse na rewolucję w transporcie. Jego wynalazek chyba został 'schowany do szuflady'.
QUOTE Nie wiem czy słyszeliście o polskim wynalazcy o pięknym nazwisku Łągiewka. Skonstuował on min. Zderzak pochłaniający energie, system hamowania [zastosowanie np. w windach]. Pochodzi on z Kowar.
Zderzak pochłaniający energie został zamontowany w maluchu, po czym owy rozpędzony samochód uderzył w ściane. Zderzak zamortyzował i pochłonął całą energie. Nie było widocznego zadnego uszkodzenia. Natomiast system hamowania jaki skonstruował jest to urządzenie przejmujące w sposób ciągły energię pojazdu i co za tym idzie zmniejszające jego prędkość. Zgodnie z obliczeniami Łągiewki samochód osobowy o masie ok. 1,5 t mógłby na podłożu oblodzonym wytracić prędkość od 60 km/h do zera na drodze ok. 15 do 20 m.
http://koval.com.pl/2006/08/18/polskie-wynalazki/
|
|
|
|
|
|
|
toni
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 68 |
|
Nr użytkownika: 57.339 |
|
|
|
Stopień akademicki: student II stopnia |
|
Zawód: ekonomista |
|
|
|
|
Czy ten Ginger gdzieśj eszcze można kupić w jakimś sklepie w Polsce?
Jeśli tak to w jakiej cenie? Teraz gdyby byłoby można kupic to cena byłaby atrakcyjna
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(łysyh @ 23/06/2004, 17:57) co do teleportacjii parę dni temu gazety trąbiły że teleportacja jest możliwa i nawet dokonano jej (inna sprawa że teleportowano jakieś pierwiastki czy cos innego małego,dziwnie-sie-nazywającego i nieprzydatnego,ale krok wykonano...)
Co do teleportacji to przypominam ze jest coś takiego jak Zasada Nieoznaczoności Heisenberga. W starannie opracowanych serialach Start Trek, do teleportera był zawsze dołączony tzw.kompensator Heisenberga.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|