|
|
Pod Wawelem mieszkal smok ..., ... czyli zrodla legendy
|
|
|
|
QUOTE(Halstatt @ 30/09/2018, 22:14) QUOTE(GniewkoSynRybaka @ 30/09/2018, 22:07) QUOTE Chodziło o ten tekst Rymara: mój drogi, ja cię proszę o źródła a nie Rymara. Czy potrafisz odróżnić artykuł historyka od źródła historycznego? Ma być na pergaminie czy skórze cielęcej? ps. kwestia amicus też już była wyjaśniona, ze dwie strony temu. Gupiku akwariowy. A źródeł jak nie ma tak nie ma. Nie masz po prostu pojęcia o czym piszesz. Powtarzasz wyrywki z jedynego artykułu jaki przeczytałeś i uważasz, że cię to upoważnia do merytorycznej dyskusji?? Kwestię amicusa owszem, to ja ci wyjaśniałem. Ty powinieneś po prostu przyznać, że napisałeś wtedy żenującą bzdurę.
Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 1/10/2018, 20:09
|
|
|
|
|
|
|
|
GERARD LABUDA O zakresie rzekomych uprawnień Królestwa Niemieckiego i Marchii Brandenburskiej nad całym Pomorzem we wczesnym średniowieczu
QUOTE E. Rymar apriorycznie wprowadził do dyskusji dwie tezy, które w świetle faktów historycznych nie wytrzymują krytyki, a mianowicie, jakoby państwo niemieckie w X w. nawiązywało bezpośrednio do osiągnięć politycznych państwa karolińskiego oraz, co więcej, jakoby kto raz wszedł w stosunek zależności trybutarnej od państwa karolińskiego musiał w nim pozostawać „po wsze czasy”. to się tyczy zasadniczo do rzekomego karolińskiego trybutu z Pocisia, Małopolski, Śląska i Moraw.
QUOTE Wystarczy także spojrzeć na spis faktycznie podbitych plemion (Weletabowie, Sorabowie, Obodryci, Czesi), aby zauważyć, że wszystkie one mieszkały na zachód od Odry. Nie ma wśród nich ani jednego mieszkającego na wschód od tej rzeki. Jakimże więc sposobem mogły one zostać „zmuszone do płacenia trybutu”?
Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 30/09/2018, 23:00
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Halstatt @ 30/09/2018, 21:51) QUOTE(http://rcin.org.pl/Content/49565/WA308_P321_67305_Osrodki-centralne_I.pdf) Nierozstrzygnięte pozostaje pytanie, dlaczego Piastowie tak późno pojawili się na Mazowszu, skoro Płock – czołowy ośrodek regionu – wybudowany został, zgodnie z wynikami najnowszych badań (por. A. Gołembnik red. 2002), dopiero u schyłku X w. Częściową odpowiedź w tej kwestii przynoszą odkrycia dokonane niedawno w odległym o 50 km Płońsku. W trakcie prac inwestycyjnych realizowanych w sierpniu 2007 r. przy ul. 19 Stycznia odkryto w wykopie budowlanym, na głębokości około 1,40 m od powierzchni dzisiejszej ulicy, kilka poziomów dobrze zachowanych dębowych skrzyń drewnianych, tworzących podstawę potężnego wału obronnego. Zewnętrzna krawędź odsłoniętej fortyfikacji wybudowana jest w charakterystycz- nej dla głównych grodów piastowskich, takich jak Gniezno czy Poznań, technice hakowej (ryc.10). Jest to pierwszy przypadek zastosowania tej techniki wznoszenia grodów znany z terenów Mazowsza. Z uzyskanych datowań dendrochronologicznych wynika, że wał mógł być wzniesiony jeszcze w latach siedemdziesiątych Xw., zatem tuż po powstaniu państwa gnieźnieńskiego3 . Wobec niewielkiej skali odkryć, małej liczby przebadanych prób drewna i braku opracowań pozyskanych materiałów trudno pokusić się o wyciąganie daleko idących wniosków. Ale pozostają pytania: czy nie mamy tu do czynienia z kolejnym przykładem „punktowego” lokowania piastowskich inwestycji grodowych na nowym terenie? A może odkrycie to wpisuje się w element strategii stosowanej przez Piastów, której pierwszym etapem była budowa w nowym regionie kolejnego ośrodka władzy?
Tak, znam tą publikacje, w Płońsku mamy jeszcze dokładne daty ze studni AD 952 oraz z przeprawy maj-lipiec AD 862. Weryfikacja badań (2017) w Płocku przesuwa jego powstanie na początek XI wieku, osobiście uważam że jest to poł XI w. ze względu na to że obiekt jest grodem wyżynnym charakterystycznym dla budownictwa małopolskiego. Za czasów pierwszej monarchii piastowskiej takiego typu grodów w Wielkopolsce i na Mazowszu po prostu nie budowano.
Ten post był edytowany przez P.Mroczkowski: 30/09/2018, 23:21
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(GniewkoSynRybaka @ 30/09/2018, 21:42) A są faktycznie jakieś badania izotopowe które wskazują, że w przypadku pierwszych pochówków z wyposażeniem wojskowym mamy do czynienia z przybyszami z Wielkopolski?
Nie kojarzę takich badań. W Sandomierzu teza o przybyszach z Wielkopolski opiera się na badaniach antropologicznych i ceramice.
Ten post był edytowany przez P.Mroczkowski: 30/09/2018, 23:54
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(GniewkoSynRybaka @ 30/09/2018, 22:51) QUOTE(G.Labuda) E. Rymar apriorycznie wprowadził do dyskusji dwie tezy, które w świetle faktów historycznych nie wytrzymują krytyki, a mianowicie, jakoby państwo niemieckie w X w. nawiązywało bezpośrednio do osiągnięć politycznych państwa karolińskiego oraz, co więcej, jakoby kto raz wszedł w stosunek zależności trybutarnej od państwa karolińskiego musiał w nim pozostawać „po wsze czasy”. to się tyczy zasadniczo do rzekomego karolińskiego trybutu z Pocisia, Małopolski, Śląska i Moraw. A jaki jest związek jednego z drugim? Coś cytujesz i nie bardzo rozumiesz co. Do tego przeczysz faktom - podobno za to można dostać ban na tym forum.
QUOTE(http://rep.up.krakow.pl/xmlui/bitstream/handle/11716/2271/PM183--Panstwo-wielkomorawskie-i-jego-sasiedzi--Polek.pdf) Efektem zabiegów było wysłanie przez Świętopełka poselstwa do Forchheim na dwór Ludwika Niemieckiego. Skład poselstwa, poza osobą papieskiego dyplomaty Jana z Wenecji, nie jest znany. Jan z Wenecji w imieniu księcia morawskiego zapewnił króla o wierności i wypełnianiu obowiązku płacenia trybutu w zamian za przyrzeczenie dochowania pokoju102. Wzmiankę o p to ceni u określonej sumy pieniędzy L Havlík uznał za jednorazową, zwyczajową opłatę, składaną przy okazji zawarcia pokoju103. Przeczy temu jednak użyty przez kronikarza Roczników Fuldajskich zwrot „per annos”, przemawiający za składaniem przez księcia opłaty corocznej. Nie znaczy to jednak, by państwo morawskie zostało podporządkowane królestwu wschodniofrankijskiemu, większość badaczy zaś ocenia pozytywnie zawarty w 874 r. układ104. Książę morawski uzyskał przede wszystkim niezależność zarówno w poczynaniach wewnętrznych, jak i polityce zewnętrznej, czego przykładem rozpoczęte niebawem podboje terytorialne. Domyślać się należy także ustępstw ze strony bawarskiej na rzecz organizacji kościelnej na Morawach oraz - w następstwie działań dyplomacji papieskiej - uwolnienia arcybiskupa Metodego. Miało to istotny wpływ na działalność metropolii w Sirmium i rozwój liturgii w języku słowiańskim, pomimo zdecydowanie wrogiej postawy biskupów bawarskich. Do Forchheim, obok poselstwa z Moraw, przybyli także wysłannicy plemion czeskich. Z braku wzmianek źródłowych o walkach z tamtejszymi plemionami przypuszczać należy, że wzajemne stosunki układały się poprawnie. Nadmienić warto, że wówczas miały miejsce przemiany wewnętrzne, związane z umacnianiem się władzy książęcej, czego źródłowo potwierdzonym efektem stała się dominacja u schyłku Di w. dwóch książąt - Władywoja i Sławomira wobec pięciu, o których wzmiankują Roczniki Fuldajskie pod r. 872105. Pokój z 874 r. miał przełomowe znaczenie we wzajemnych stosunkach morawsko-wschodniofrankijskich. Umożliwił on Świętopełkowi skoncentrowanie uwagi na problemach wewnętrznych (odbudowa kraju ze zniszczeń, postępy chrystianizacji), powstrzymanie łupieskich wypraw plemion znad górnej Wisły, a także rozwinięcie akcji zdobywczej na terenach położonych w dorzeczu górnej Cisy. W rezultacie tych działań książę morawski mógł rozpocząć w latach osiemdziesiątych walkę o opanowanie Kotliny Czeskiej i Panonii, należących do bawarskiej strefy wpływów. Przede wszystkim zaś uzyskali Morawianie pokój, którego Rościsław nie zdołał osiągnąć na drodze zbrojnej. H. Łowmiański przypuszczał, że w Forchheim powrócono, już w wersji poszerzonej, do porozumienia, jakie zawarł Świętopełk z Karlomanem w 870 r.106 Źródła jednak nie zawierają żadnej wzmianki potwierdzającej tę sugestię. Nie wiemy też, czy Świętopełk przed wyruszeniem do kraju nie zaciągnął zobowiązań wobec Ludwika Niemieckiego. Biorąc pod uwagę dotychczasowy przebieg stosunków morawsko-wschodniofrankijskich, przypuszczać jednak możemy, że udzielenie Świętopełkowi pomocy w powrocie na Morawy nie było bezinteresowne
Ten post był edytowany przez Halstatt: 1/10/2018, 18:42
|
|
|
|
|
|
|
|
im dłuższe cytaty wrzucasz tym masz mniej do powiedzenia.
QUOTE A jaki jest związek jednego z drugim? Coś cytujesz i nie bardzo rozumiesz co. Do tego przeczysz faktom - podobno za to można dostać ban na tym forum. No ale co takiego Polek napisał odmiennego niźli jak pisałem? Gdzież tu " koncepcja przekazania trybutu trybutariuszowi?
i ponawiam apel
QUOTE mój drogi, ja cię proszę o źródła. Czy potrafisz odróżnić artykuł historyka od źródła historycznego?
Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 1/10/2018, 20:12
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|