|
|
Antynatalizm
|
|
|
|
Podobno Kelthuz jest radykalnym antynatalistą...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Gdyby istniał środek pozwalający jeść i nie wydalać, tak jak istnieje środek by uprawiać seks i nie zapładniać, głupotą byłoby nieskorzystanie. Mam dla kolegi dobrą wiadomość, już pod koniec lat sześćdziesiątych dwudziestego wieku opracowano taką metodę. Nazywa się to całkowite żywienie pozajelitowe .
|
|
|
|
|
|
|
egz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 32 |
|
Nr użytkownika: 97.590 |
|
|
|
|
|
|
No nie do końca o to chodziło. Nadto, antykoncepcja nie jest przerwaniem jakiegoś domyślnego stanu, to raczej ciąża - ludzie starają się o dzidzie, bo wszyscy tak robią. Albo po prostu chcą mieć niewolników na starość A, zapomniałem, wielka miłość, troska i te sprawy... A zająć się dzieckiem, które nie pochodzi z własnego odpływu ściekowego już nie teges? W kategorii "bezmyślny, samolubny akt" rozmnażanie zgarnia wszystkie nagrody.
Ten post był edytowany przez egz: 30/07/2015, 1:08
|
|
|
|
|
|
|
|
Podobny wątek istnieje też na moim ulubionym końskim forum. O tyle jest tam bardziej na miejscu, że jeździectwo to sport w 90% sfeminizowany, więc i na forum prawie same laski. Jak łatwo się domyślić, większość z tych, które parę lat temu udzielały się namiętnie w wątku o niechęci do posiadania dzieci - w tej chwili piastuje już własne pociechy... Tak więc, mam dla Kolegi dobrą wiadomość: to przechodzi! Z czasem...
|
|
|
|
|
|
|
|
egz mogę rozmawiać na argumenty, ale nie mam zamiaru odpowiadać na emocje, bo nie jestem psychologiem. Notka biograficzna wyjaśniłaby pewnie w pełni Twoje podejście, ale dziękuję...
|
|
|
|
|
|
|
egz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 32 |
|
Nr użytkownika: 97.590 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(jkobus @ 30/07/2015, 8:33) Podobny wątek istnieje też na moim ulubionym końskim forum. O tyle jest tam bardziej na miejscu, że jeździectwo to sport w 90% sfeminizowany, więc i na forum prawie same laski. Jak łatwo się domyślić, większość z tych, które parę lat temu udzielały się namiętnie w wątku o niechęci do posiadania dzieci - w tej chwili piastuje już własne pociechy... Tak więc, mam dla Kolegi dobrą wiadomość: to przechodzi! Z czasem...
Ta niechęć wynikała z kwestii etyczno-logicznych, czy może raczej hedonistycznych? Bo jeśli to drugie, to nie są podobne ani trochę.
QUOTE(Jones777 @ 30/07/2015, 9:32) egz mogę rozmawiać na argumenty, ale nie mam zamiaru odpowiadać na emocje, bo nie jestem psychologiem. Notka biograficzna wyjaśniłaby pewnie w pełni Twoje podejście, ale dziękuję...
Zawsze jestem otwarty na propozycje nieegoistycznego, niezapętlonego argumentu za posiadaniem potomstwa. (Przykładem pętli jest np.: "musimy mieć dzieci, inaczej ludzkość by wyginęła").
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE O tyle jest tam bardziej na miejscu, że jeździectwo to sport w 90% sfeminizowany, więc i na forum prawie same laski.
Kobieta antynatalistka to oksymoron. Gdyby to byli mężczyźni, to może uznałbym wartość Twojej argumentacji.
|
|
|
|
|
|
|
egz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 32 |
|
Nr użytkownika: 97.590 |
|
|
|
|
|
|
Djuna Barnes była anty.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Ale do czego zmierzam tą nikogo nieinteresującą, autobiograficzną notką? A że z tego całego sentymentu dokonałem drobnej zmiany, tj. zamiast gadać o moralności przeszedłem na racjonalność właśnie. Rozmnażać się to może pies, bakteria, chwast; człowiekowi nie przystoi. Możesz wyjaśnić jaki jest związek pomiędzy racjonalnością a czymś co "nie przystoi".
CODE ludzie starają się o dzidzie, bo wszyscy tak robią Równie dobrze można napisać: ludzie jedzą bo wszyscy tak robią....
CODE W kategorii "bezmyślny, samolubny akt" rozmnażanie zgarnia wszystkie nagrody. Jedzenie również jest strasznie egoistyczne dokładnie na takiej samej zasadzie jak rozmnażanie.
Ten post był edytowany przez misza88: 6/08/2015, 7:31
|
|
|
|
|
|
|
egz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 32 |
|
Nr użytkownika: 97.590 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(misza88 @ 6/08/2015, 7:28) Możesz wyjaśnić jaki jest związek pomiędzy racjonalnością a czymś co "nie przystoi".
Naturalnie. Wszystkie znane nam organizmy powstały w wyniku rozmnażania i będą ten cykl bezwolnie kontynuować. H. sapiens ma niepowtarzalną okazję by stanąć - i jak głosi jeden z łacińskich członów - POMYŚLEĆ. Nad sensem, nad celem, nad zyskiem i stratą. Jak dotąd żadnych pozytywnych przesłanek ku temu procesowi nie znaleziono. Skoro mimo to ktoś podejmuje działanie takiego kalibru w swym pniu skrajnie irracjonalne, czy przesadą będzie stwierdzić, że w ten sposób traci miano człowieka? Brońcie bogowie, nie mówię tu, że mający dzieci to podludzie... Prędzej, że ich niemający to nadludzie.
QUOTE(misza88 @ 6/08/2015, 7:28) Równie dobrze można napisać: ludzie jedzą bo wszyscy tak robią....
Skoro tak, to niech przemówi empiria. Ty nie będziesz jeść przez dwa miesiące, ja nie będę nikogo zapładniać. Potem niezależny ekspert spróbuje porównać nasz dobrostan (chociaż coś mi mówi, że do mnie może przyjść psycholog, zaś do ciebie - patolog).
QUOTE(misza88 @ 6/08/2015, 7:28) Jedzenie również jest strasznie egoistyczne dokładnie na takiej samej zasadzie jak rozmnażanie.
https://www.youtube.com/watch?v=296MDJlSYR0
|
|
|
|
|
|
|
|
Podstawowym argumentem za rozmnażaniem się jest... miłość! To tak samo jak w klasycznej przecież doktrynie emanacji Plotyna - "nadmiar" bytu przelewa się od Jedynego przez kolejne, coraz to niższe stopnie doskonałości, aż do prostej materii. Jeśli dwoje ludzi się kocha, tej miłości w pewnym momencie staje się zbyt wiele tylko dla nich - potrzebują przelać ją na kogoś (lub w ostateczności na coś...) jeszcze. Po to, żeby tego kogoś kochać - a nie po to, aby go wykorzystywać, czy z jakichkolwiek innych, egoistycznych powodów...
|
|
|
|
|
|
|
egz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 32 |
|
Nr użytkownika: 97.590 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(jkobus @ 6/08/2015, 16:52) Jeśli dwoje ludzi się kocha, tej miłości w pewnym momencie staje się zbyt wiele tylko dla nich - potrzebują przelać ją na kogoś (lub w ostateczności na coś...) jeszcze.
Mogą adoptować. Czemu nie, pomijając oczywiście popularne przeświadczenie, że to ostateczne wyjście dla bezpłodnych? Odpowiedź zdaje się prosta; żeby się matka mogła sztachnąć oksytocyną, a ojciec poczuć, że w końcu jego krew. Czyli dalej egoizm, choć w kamuflażu.
|
|
|
|
|
|
|
|
No i co w tym niby złego..? Że sparafrazuję Kolegę sprzed paru postów: skoro jest środek, który pozwala bezkarnie sztachnąć się oksytocyną (a wcześniej i innymi fajnymi substancjami, by tak rzec - na etapie planistyczno - inicjalnym...), to głupi, kto się nie sztachnie..! Osobliwie, że to i zdrowe i przyjemne i jeszcze Bogu miłe...
Poza tym, pogadajmy za 10 lat. Albo i za 20. Ja tam jeszcze pięć tygodni temu byłem święcie przekonany, że takie przyjemności to nie dla mnie...
|
|
|
|
|
|
|
|
Ludzie mogą mieć, i miewają, różnorakie, w tym bardzo poważne powody, żeby nie płodzić dzieci, ale po co dorabiać do tego ideologię?!
|
|
|
|
|
|
|
egz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 32 |
|
Nr użytkownika: 97.590 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(jkobus @ 7/08/2015, 4:45) No i co w tym niby złego..? Że sparafrazuję Kolegę sprzed paru postów: skoro jest środek, który pozwala bezkarnie sztachnąć się oksytocyną (a wcześniej i innymi fajnymi substancjami, by tak rzec - na etapie planistyczno - inicjalnym...), to głupi, kto się nie sztachnie..! Osobliwie, że to i zdrowe i przyjemne i jeszcze Bogu miłe... Poza tym, pogadajmy za 10 lat. Albo i za 20. Ja tam jeszcze pięć tygodni temu byłem święcie przekonany, że takie przyjemności to nie dla mnie...
Zaiste, to dobry moment, by wrócić na chwilę do etyki. Jeśli ktoś ma środki i wolę, by zająć się jakimś małym stworzeniem na "pełen etat", przeznaczanie ich na kogoś, kto tego wcześniej nie potrzebował (chyba że wierzyć, że w jakiejś formie istniejemy przed poczęciem i bardzo nam smutno z tego powodu) wydaje się być marnotrawstwem porównywalnym z niszczeniem nadwyżek jedzenia na oczach głodnych.
QUOTE(kundel1 @ 7/08/2015, 10:54) Ludzie mogą mieć, i miewają, różnorakie, w tym bardzo poważne powody, żeby nie płodzić dzieci, ale po co dorabiać do tego ideologię?!
To nie bezdzietni powinni szukać powodów żeby nie płodzić dzieci, tylko na odwrót.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|