Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Udział Polaków w walkach w Afryce, - czyli Polacy spoza Brygady Karpackiej
     
RoBoJas92
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 31
Nr użytkownika: 83.767

Zawód: Masarz
 
 
post 5/09/2013, 16:34 Quote Post

Witam

Nurtuje mnie pewna rzecz,otóż w walkach w Afryce Północnej brała udział jako największa polska jednostka w tamtym rejonie-Samodzielna Brygada Strzelców Karpackich,a mnie ciekawi jak wielu polskich żołnierzy walczyło na tym odcinku frontu tj.Cyrenajka,El-Alamejn,El-Ghazala,itp.w innych jednostkach(Armia Brytyjska,Armia Amerykańska).I czy korpus generała Andersa również brał jakikolwiek udział w walkach w tamtym rejonie

Dziękuje z góry
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
zabs82
 

GOC 9th Australian Infantry Divsion.
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 895
Nr użytkownika: 19.979

 
 
post 5/09/2013, 19:48 Quote Post

Tylko Tobruk i później troszkę atak na zachód w czasie operacji Crusader.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 6/09/2013, 20:17 Quote Post

Kilka - kilkanaście tysięcy Polaków walczyło w Afryce, ale... po drugiej stronie (tzw. AK, czyli Afrika Korps). Rommel ponoć cenił rekrutów z ziem polskich i specjalnie ściągał ich do swoich jednostek.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 6/09/2013, 20:44 Quote Post

Ciekawa jest wypowiedź Kolegi Domowika;
Że Rommel zabiegał o polskich rekrutów.

Wiemy na ten temat coś więcej?
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 9/09/2013, 21:46 Quote Post

QUOTE
Ciekawa jest wypowiedź Kolegi Domowika;
Że Rommel zabiegał o polskich rekrutów.

Wiemy na ten temat coś więcej?


Tę informację mam w pewien sposób z pierwszej ręki, tzn. od mieszkającego na Ziemi Chełmińskiej, młodego podówczas chłopaka (1923), którego rodzina dostała prosty wybór - podpisanie listy albo wszyscy jadą do KL (mój rozmówca jako nastolatek rok spędził w obozie koncentracyjnym). Chłopaka wypuszczono z obozu i jak tylko minimalnie odzyskał siły, został zmobilizowany do Wehrmachtu. Początkowo właśnie miał trafić do Afrika Korps,ostatecznie jednak, ze względu na stan zdrowia, wylądował na Wale Atlantyckim. Sporą część Polaków automatycznie kierowano do Afryki. Wówczas tłumaczono to sobie dwojako: zabieg miał na celu utrzymywanie uzbrojonych a niepewnych Polaków z dala od naszej części Europy, a dodatkowo Rommel miał uważać naszych rekrutów za wytrzymalszych od Niemców. Tak przynajmniej opowiadano...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Alexander Malinowski2
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.688
Nr użytkownika: 80.416

Alexander Malinowski
 
 
post 9/09/2013, 23:25 Quote Post

QUOTE(Domowik @ 9/09/2013, 21:46)
QUOTE
Ciekawa jest wypowiedź Kolegi Domowika;
Że Rommel zabiegał o polskich rekrutów.

Wiemy na ten temat coś więcej?


Tę informację mam w pewien sposób z pierwszej ręki, tzn. od mieszkającego na Ziemi Chełmińskiej, młodego podówczas chłopaka (1923), którego rodzina dostała prosty wybór - podpisanie listy albo wszyscy jadą do KL (mój rozmówca jako nastolatek rok spędził w obozie koncentracyjnym). Chłopaka wypuszczono z obozu i jak tylko minimalnie odzyskał siły, został zmobilizowany do Wehrmachtu. Początkowo właśnie miał trafić do Afrika Korps,ostatecznie jednak, ze względu na stan zdrowia, wylądował na Wale Atlantyckim. Sporą część Polaków automatycznie kierowano do Afryki. Wówczas tłumaczono to sobie dwojako: zabieg miał na celu utrzymywanie uzbrojonych a niepewnych Polaków z dala od naszej części Europy, a dodatkowo Rommel miał uważać naszych rekrutów za wytrzymalszych od Niemców. Tak przynajmniej opowiadano...
*



To brzmi bardzo karkołomnie.

Ty dowiadujesz się od kogoś, że go wysłali do AK.
On mówi, jakie plotki krążyły.

Nie wiesz, czy mówi prawdę. Nie wiesz, czy plotki były prawdziwe.

Nawet jak były prawdziwe, nie wiadomo, jakie były przyczyny selekcji. Może po prostu akurat mobilizowano Polaków, gdy zbierano uzupełnienia do AK?

Może był to najgorszy przydział. Może to był odpowiedni przydział dla niespecjalistów?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 10/09/2013, 16:11 Quote Post

QUOTE
To brzmi bardzo karkołomnie.

Ty dowiadujesz się od kogoś, że go wysłali do AK.
On mówi, jakie plotki krążyły.

Nie wiesz, czy mówi prawdę. Nie wiesz, czy plotki były prawdziwe.

Nawet jak były prawdziwe, nie wiadomo, jakie były przyczyny selekcji. Może po prostu akurat mobilizowano Polaków, gdy zbierano uzupełnienia do AK?

Może był to najgorszy przydział. Może to był odpowiedni przydział dla niespecjalistów?


W większości kwestii masz rację / możesz mieć rację, stąd już w pierwszym poście użyłem słowa "ponoć", aby opisać stosunek Rommla do polskich rekrutów. Podając tę informację świadomie nie odwołuję się do faktu historycznego, nie piszę "tak było" (bo nie mam wiedzy, że tak było - nie znam wypowiedzi samego "Lisa Pustyni" w tym temacie, nie czytałem o tym w żadnej książce), ale do pamięci konkretnego świadka. Jedynym "faktem" jest tu informacja, że w latach 40-tych wśród Polaków zwerbowanych do Wehrmachtu krążyły takie a nie inne pogłoski o Afrika Korps.

Otwarte pozostaje pytanie jaki był ich zasięg i przede wszystkim jakie miały one podstawy???
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
pawel76
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.144
Nr użytkownika: 51.860

 
 
post 4/12/2013, 14:09 Quote Post

Witam
Sporo Polaków służyło w Legii Oficerskiej, a póżniej jako oficerowie kontraktowi w siłach brytyjskich w koloniach.
Z sił lądowych warto wspomnieć o krótkotrwałym pobycie 1 Samodzielnej Kompanii Commando w Algierii pod koniec 43r.
A z lotnictwa słynny Cyrk Skalskiego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
ruxor
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 88.791

Zawód: -
 
 
post 16/02/2014, 22:14 Quote Post

W 112 squadronie RAF latało kilku Polaków.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
widiowy7
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 216
Nr użytkownika: 15.054

jacek
Stopień akademicki: nie mam
Zawód: drukarz
 
 
post 17/02/2014, 21:07 Quote Post

Tymienieckiego wiele lat temu czytałem.
Na pewno był w Afryce Północnej, czuł się żołnierzem 8 Armii (chyba)
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej