Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Niemcy: Wilhelm II Junior
     
Pimli
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 773
Nr użytkownika: 103.187

 
 
post 23/11/2018, 13:57 Quote Post

Przypuśćmy że gdzieś tak między 1882 a 1888 r. najstarszy syn Fryderyka III doznałby śmiertelnego wypadku (spadł z konia i skręcił kark, utonął żeglując jachtem etc.) W każdym razie po krótkim panowaniu Fryderyka III następcą tronu zostałby nie jego najstarszy syn, tylko małoletni wnuk i imiennik ojca, urodzony w 1882 r. I to właśnie on zapisałby się w historii jako cesarz Wilhelm II. Jak potoczyłaby się wtedy historia Europy i świata? Kto miałby największy wpływ na władzę w Niemczech do momentu pełnoletności Wilhelma-juniora? Jak wyglądałaby polityka II Rzeszy pod kierunkiem tego pana?

user posted image
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.243
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 23/11/2018, 20:06 Quote Post

Chyba zależałoby wszystko od tego, kiedy dokłądnie wydarzyłby się ten wypadek.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
ptr1
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 98.356

Zawód: Uczeñ
 
 
post 26/11/2018, 11:57 Quote Post

W 1885 roku był kongres berliński. Jeśli PoD nastapił przed tym rokiem, to kolonie niemieckie będą pewnie wyglądać inaczej. Jeśli po, to do omówienia jest polityka jaka będzie prowadzona w tych koloniach. Powstanie Państw Centralnych prawdopodobnie przebiegnie tak samo.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Badacz 1954
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 301
Nr użytkownika: 103.976

Wlodzimierz Johann Delekta
Stopień akademicki: Dr hc
Zawód: emeryt
 
 
post 26/11/2018, 17:16 Quote Post

Raczej nie. Otto von Bismarck pozostałby nadal u steru stworzonej przez niego II Rzeszy. Caprivi nigdy nie zostałby kanclerzem, a "odwilż" jego czasów nie nastąpiłaby. Po odejściu z tego świata wiekowego już i schorowanego "Zelaznego Kanclerza" (jak wiadomo przez ostatnie lata jego kadencji foktycznie obowiązki kanclerza, za cichą aprobatą wszystkich, włącznie z cesarzem, spełniał jego syn, Herbert) kanclerzem zostałby "Richelieu II Rzeszy"-Friedrich von Holstein. Książę von Hohenlohe und und Schilligsfirst, pomimo całej potęgi władzy, jaką posiadał (został następcą Capriviego-trzecim kanclerzem II Rzeszy) prawdopodobnie nie przebiłby się ze swoją kandydaturą. Jego następca-Bernhard von Bülow-nie dopuściłby do tego, prowadząc intrygi, o których bliżej porozmawiamy pod koniec przyszłego roku. W każdym razie już współcześni nazywali Bülowa-juniora, podobnie jak i jego ojca "Aal", cyzli "węgorz" ze względu na ich lawirowanie w układach służbowych i prywatnych.
Badacy1954
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej