Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Car Aleksy I Romanow, Zdolny władca czy przeciętny?
     
Vondeoff
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 93.755

Janusz Myszkowski
Stopień akademicki: magister
Zawód: adwokat
 
 
post 31/12/2014, 2:59 Quote Post

Język polski był przez długi czas językiem dyplomacji rosyjskiej
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
artie44
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.541
Nr użytkownika: 66.451

Stopień akademicki: magister
 
 
post 31/12/2014, 12:40 Quote Post

QUOTE
W jakich dziedzinach Rzeczpospolita była wzorem dla Aleksego? Zrywania sejmów? wink.gif


W czasach jego panowania tradycja zrywania Sejmów nie istniała, dopiero zaczęła się kształtować.

QUOTE
Nadal nie ma konkretnego przykładu. W jakich dziedzinach byliśmy bardziej oświeceni? Jeśli faktycznie by tak było, a Rosja by się wzorowała na nas, to czemu okres rządów Aleksego określa się jako czas zmiany układu sił w tym regionie? Raczej nikt o zdrowych zmysłach nie wzoruje się na państwie, które pokonał i to dość dobitnie o czym świadczą postanowienia rozejmu andruszowskiego, choćby zapis, że Rosja mogła odtąd "opiekować się" prawosławnymi w RON-ie.


Militarnie jednak RON okazał się być górą. Moskale i Szwedzi zostali pokonani. Ukraina lewobrzeżna faktycznie została utracona podczas powstania Chmielnickego.

QUOTE
Nie mówimy tutaj o tym, że byliśmy silniejsi militarnie czy politycznie. Porównując nas z większością rosyjskiego społeczeństwa wydaje mi się, że jesteśmy górą. Chociażby pod względem kulturowym tak jak wspomniał poprzednik czy pod względem wykształcenia naszego narodu.


Politycznie może tak, militarnie zwróciłbym uwagę na Cudnów,rzekę Basię czy Kuszliki.

Co do władcy i stosunków z RON istniała wbrew pozorom pewna wspólnota interesów tj wspólne działanie przeciwko Szwecji i Turcji. RON była wyniszczona wojnami, ale i Moskale też, dodając do tego zarazę która mocno przetrzebiła Rosjan.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Aleksiej Basmanow
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 95.883

Stopień akademicki: Licencjat.
Zawód: Student.
 
 
post 31/12/2014, 14:46 Quote Post

[quote]W czasach jego panowania tradycja zrywania Sejmów nie istniała, dopiero zaczęła się kształtować.[/quote]

A to ciekawe bo chyba, za panowania Jana Kazimierza i Michała Wiśniowieckiego, zerwano prawie połowę sejmów. O ile dobrze pamiętam to 10-11 na 23.

[quote]Militarnie jednak RON okazał się być górą. Moskale i Szwedzi zostali pokonani. Ukraina lewobrzeżna faktycznie została utracona podczas powstania Chmielnickego.[/quote]

Pokonani? A Smoleńsk i Kijów to oddaliśmy, żeby do końca nie upokorzyć Rosjan? wink.gif W jaki sposób pokonaliśmy Szwedów to też nie wiem. Oczywiście nie mówię o bitwach bo takie przypadki były ale na stwierdzenie, że "RON okazał się być górą" to się zdecydowanie nie zgadzam. Ten kto jest górą raczej nie oddaje praw do korony i ogromnych obszarów.

Co do władcy i stosunków z RON istniała wbrew pozorom pewna wspólnota interesów tj wspólne działanie przeciwko Szwecji i Turcji. RON była wyniszczona wojnami, ale i Moskale też, dodając do tego zarazę która mocno przetrzebiła Rosjan.
[/quote]

Fakt w 1674 roku takie wspólne działanie mogło mieć miejsce lecz RON dwa lata później zawarł dwa lata później rozejm w Żurawnie. Co prawda wojska rosyjskie też nie kwapiły się do współdziałania.

Ten post był edytowany przez Aleksiej Basmanow: 31/12/2014, 14:47
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
artie44
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.541
Nr użytkownika: 66.451

Stopień akademicki: magister
 
 
post 2/01/2015, 1:02 Quote Post

[QUOTE][quote]W czasach jego panowania tradycja zrywania Sejmów nie istniała, dopiero zaczęła się kształtować.[/quote]

A to ciekawe bo chyba, za panowania Jana Kazimierza i Michała Wiśniowieckiego, zerwano prawie połowę sejmów. O ile dobrze pamiętam to 10-11 na 23.[/QUOTE]

Dokładnie w 1669 roku, wcześniej liberum veto nie prowadziło do zerwania Sejmu, gorszy był brak zgody na prolongatę jego obrad. Samo zaś liberum veto w swojej istocie powodowało tylko, iż sejm rozchodził się bez konkluzji, nie powodowało zaś automatycznego zerwania Sejmu. TO o czym piszesz zaczęło istnieć bodajże w 1666, a w 1669 roku doszło do natychmiastowego zerwania obrad Sejmu. jak widzisz wpływ liberum veto na wojnę "trzynastoletnią" był żaden.

[QUOTE] [quote]Militarnie jednak RON okazał się być górą. Moskale i Szwedzi zostali pokonani. Ukraina lewobrzeżna faktycznie została utracona podczas powstania Chmielnickego.[/quote]

Pokonani? A Smoleńsk i Kijów to oddaliśmy, żeby do końca nie upokorzyć Rosjan? wink.gif W jaki sposób pokonaliśmy Szwedów to też nie wiem. Oczywiście nie mówię o bitwach bo takie przypadki były ale na stwierdzenie, że "RON okazał się być górą" to się zdecydowanie nie zgadzam. Ten kto jest górą raczej nie oddaje praw do korony i ogromnych obszarów.[/QUOTE]

Spójrz na mapę w latach 1654/1655 i jakie tereny wtedy znajdowały się pod kontrolą Moskwy. Jakoś Wilno czy Ukraina prawobrzeżna po rozejmie andruszowskim nie pozostały przy Rosji. Wojna były wyczerpane obydwie strony, sukces moskiewski wynika z większego wyniszczenia RON, co wynikało także z powstania Chmielnickiego i Potopu Szwedzkiego. na polach bitew ostatecznie swoją supremację wykazała armia RON, na co wskazują klęski, które ostatecznie poniosła strona moskiewska. Jednak odnoszone zwycięstwa były ciężko wywalczone i po raz pierwszy w XVII wieku armia moskiewska okazała się wartościowym i trudnym przeciwnikiem.

[QUOTE]Co do władcy i stosunków z RON istniała wbrew pozorom pewna wspólnota interesów tj wspólne działanie przeciwko Szwecji i Turcji. RON była wyniszczona wojnami, ale i Moskale też, dodając do tego zarazę która mocno przetrzebiła Rosjan.
[/quote]

Fakt w 1674 roku takie wspólne działanie mogło mieć miejsce lecz RON dwa lata później zawarł dwa lata później rozejm w Żurawnie. Co prawda wojska rosyjskie też nie kwapiły się do współdziałania.[/QUOTE]

Ta wspólnota istniała już od panowania w RON Zygmunta III. Zarówno RON, jak Moskwa potrzebowały uspokojenia południowych granic z Turcją i Tatarami, do tego dochodziła ekspansja RON i Moskwy na południe. Szwecja zaś stanowiła ze swoimi ambicjami zagrożenie zwłaszcza dla obydwu państw. Na dobrą sprawę od rozejmu andruszowskiego w następstwie wyeliminowania kwestii spornych zaczął się długi okres pokoju pomiędzy obydwoma państwami.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Aleksiej Basmanow
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 95.883

Stopień akademicki: Licencjat.
Zawód: Student.
 
 
post 2/01/2015, 12:20 Quote Post

Witam. smile.gif

QUOTE
Dokładnie w 1669 roku, wcześniej liberum veto nie prowadziło do zerwania Sejmu, gorszy był brak zgody na prolongatę jego obrad. Samo zaś liberum veto w swojej istocie powodowało tylko, iż sejm rozchodził się bez konkluzji, nie powodowało zaś automatycznego zerwania Sejmu. TO o czym piszesz zaczęło istnieć bodajże w 1666, a w 1669 roku doszło do natychmiastowego zerwania obrad Sejmu. jak widzisz wpływ liberum veto na wojnę "trzynastoletnią" był żaden.


Czy musi to być akurat liberum veto? Pisałem o ogólnym zerwaniu sejmu z jakiegokolwiek powodu. Jeśli już przy tym jednak byśmy się upierali to nawet 1669 rok jest czasem, kiedy Aleksy jeszcze panował więc nie rozumiem problemu. Sejmy zrywano, pierwsze już nawet w latach 80-tych XVI wieku o ile dobrze pamiętam. Na czym tu się wzorować (bo z tego wyszedł ten wątek)? wink.gif


QUOTE
Spójrz na mapę w latach 1654/1655 i jakie tereny wtedy znajdowały się pod kontrolą Moskwy. Jakoś Wilno czy Ukraina prawobrzeżna po rozejmie andruszowskim nie pozostały przy Rosji. Wojna były wyczerpane obydwie strony, sukces moskiewski wynika z większego wyniszczenia RON, co wynikało także z powstania Chmielnickiego i Potopu Szwedzkiego. na polach bitew ostatecznie swoją supremację wykazała armia RON, na co wskazują klęski, które ostatecznie poniosła strona moskiewska. Jednak odnoszone zwycięstwa były ciężko wywalczone i po raz pierwszy w XVII wieku armia moskiewska okazała się wartościowym i trudnym przeciwnikiem.


Nadal nie wiem w jaki sposób "pokonaliśmy" Moskwę. Jeśli dla Ciebie "pokonaniem" jest nieoddanie wszystkiego co faktycznie utraciliśmy to gratuluję optymistycznego podejścia. wink.gif Niestety wszystkie te wojny przegraliśmy. Oczywiście mogło być gorzej patrząc na krytyczny punkt podejścia wojsk szwedzkich i rosyjskich. Tylko czy odparcie wroga z wielkimi stratami to "pokonanie"? Wydaję mi się, że wojny ze Szwedami, Rosjanami i Kozakami przegraliśmy. Jedynie z Turcją "wyszliśmy na zero". smile.gif


QUOTE
Ta wspólnota istniała już od panowania w RON Zygmunta III. Zarówno RON, jak Moskwa potrzebowały uspokojenia południowych granic z Turcją i Tatarami, do tego dochodziła ekspansja RON i Moskwy na południe. Szwecja zaś stanowiła ze swoimi ambicjami zagrożenie zwłaszcza dla obydwu państw. Na dobrą sprawę od rozejmu andruszowskiego w następstwie wyeliminowania kwestii spornych zaczął się długi okres pokoju pomiędzy obydwoma państwami.


Tu się generalnie zgadzamy tylko zauważ też, że ten długi okres pokoju był spowodowany coraz większą dominacją Rosji w Rzeczpospolitej.
Pozdrawiam.


Ten post był edytowany przez Aleksiej Basmanow: 2/01/2015, 12:21
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
Lehrabia
 

Podobno Raper
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.404
Nr użytkownika: 81.793

Maciej Kamiñski
Zawód: Zusammen praktykant
 
 
post 2/01/2015, 18:14 Quote Post

QUOTE
Tu się generalnie zgadzamy tylko zauważ też, że ten długi okres pokoju był spowodowany coraz większą dominacją Rosji w Rzeczpospolitej.

A możesz nieco dokładniej? wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
artie44
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.541
Nr użytkownika: 66.451

Stopień akademicki: magister
 
 
post 3/01/2015, 14:00 Quote Post

QUOTE
QUOTE
Dokładnie w 1669 roku, wcześniej liberum veto nie prowadziło do zerwania Sejmu, gorszy był brak zgody na prolongatę jego obrad. Samo zaś liberum veto w swojej istocie powodowało tylko, iż sejm rozchodził się bez konkluzji, nie powodowało zaś automatycznego zerwania Sejmu. TO o czym piszesz zaczęło istnieć bodajże w 1666, a w 1669 roku doszło do natychmiastowego zerwania obrad Sejmu. jak widzisz wpływ liberum veto na wojnę "trzynastoletnią" był żaden.

Czy musi to być akurat liberum veto? Pisałem o ogólnym zerwaniu sejmu z jakiegokolwiek powodu. Jeśli już przy tym jednak byśmy się upierali to nawet 1669 rok jest czasem, kiedy Aleksy jeszcze panował więc nie rozumiem problemu. Sejmy zrywano, pierwsze już nawet w latach 80-tych XVI wieku o ile dobrze pamiętam. Na czym tu się wzorować (bo z tego wyszedł ten wątek)?


wskaż sejm, który zerwano w XVI wieku i do tego w inny sposób niż za pomocą liberum veto confused1.gif

QUOTE
QUOTE
Spójrz na mapę w latach 1654/1655 i jakie tereny wtedy znajdowały się pod kontrolą Moskwy. Jakoś Wilno czy Ukraina prawobrzeżna po rozejmie andruszowskim nie pozostały przy Rosji. Wojna były wyczerpane obydwie strony, sukces moskiewski wynika z większego wyniszczenia RON, co wynikało także z powstania Chmielnickiego i Potopu Szwedzkiego. na polach bitew ostatecznie swoją supremację wykazała armia RON, na co wskazują klęski, które ostatecznie poniosła strona moskiewska. Jednak odnoszone zwycięstwa były ciężko wywalczone i po raz pierwszy w XVII wieku armia moskiewska okazała się wartościowym i trudnym przeciwnikiem.

Nadal nie wiem w jaki sposób "pokonaliśmy" Moskwę. Jeśli dla Ciebie "pokonaniem" jest nieoddanie wszystkiego co faktycznie utraciliśmy to gratuluję optymistycznego podejścia. wink.gif Niestety wszystkie te wojny przegraliśmy. Oczywiście mogło być gorzej patrząc na krytyczny punkt podejścia wojsk szwedzkich i rosyjskich. Tylko czy odparcie wroga z wielkimi stratami to "pokonanie"? Wydaję mi się, że wojny ze Szwedami, Rosjanami i Kozakami przegraliśmy. Jedynie z Turcją "wyszliśmy na zero". smile.gif


Ze Szwedami akurat wyszliśmy na zero. Z Rosjanami, jak wcześniej wspomniałem Ukraina lewobrzeżna i tak już była stracona. Co do pozostałych ziem oddaliśmy tylko to co wcześniej zyskaliśmy. Militarnie RON okazała się być górą - Cudnów, Połonka.

QUOTE
QUOTE
Ta wspólnota istniała już od panowania w RON Zygmunta III. Zarówno RON, jak Moskwa potrzebowały uspokojenia południowych granic z Turcją i Tatarami, do tego dochodziła ekspansja RON i Moskwy na południe. Szwecja zaś stanowiła ze swoimi ambicjami zagrożenie zwłaszcza dla obydwu państw. Na dobrą sprawę od rozejmu andruszowskiego w następstwie wyeliminowania kwestii spornych zaczął się długi okres pokoju pomiędzy obydwoma państwami.

Tu się generalnie zgadzamy tylko zauważ też, że ten długi okres pokoju był spowodowany coraz większą dominacją Rosji w Rzeczpospolitej.
Pozdrawiam.


Okres dominacji Rosji w RON to dopiero w XVIII wieku. W XVII wieku niczego takiego nie było.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
Aleksiej Basmanow
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 95.883

Stopień akademicki: Licencjat.
Zawód: Student.
 
 
post 3/01/2015, 20:34 Quote Post

Witam

QUOTE
wskaż sejm, który zerwano w XVI wieku i do tego w inny sposób niż za pomocą liberum veto  confused1.gif


Zerwany w sensie taki, który rozszedł się bez postanowień:
-1582
-1585
-1597 - tu nie jestem pewien czy pamięć mnie nie zawodzi.

QUOTE
Ze Szwedami akurat wyszliśmy na zero. Z Rosjanami, jak wcześniej wspomniałem Ukraina lewobrzeżna i tak już była stracona. Co do pozostałych ziem oddaliśmy tylko to co wcześniej zyskaliśmy. Militarnie RON okazała się być górą - Cudnów, Połonka.


To ma świadczyć o tym, że pokonaliśmy Rosjan? Bo oddaliśmy im to, co zdobyliśmy wcześniej? W sumie to Zakon nas pokonał w w wojnie trzynastoletniej bo oddał nam Pomorze, które i tak było stracone. rolleyes.gif

Nie sądzę, że ze Szwedami wyszliśmy na zero. Terytorialnie teoretycznie tak jednak w praktyce RON uznał traktaty welawsko - bydgoskie. Jak pokazała późniejsza historia raczej nie bilansuje się to na zero.

QUOTE
Okres dominacji Rosji w RON to dopiero w XVIII wieku. W XVII wieku niczego takiego nie było.


Oczywiście ten czas miałem na myśli. Zbytnio uprościłem swoją wypowiedź.
Pozdrawiam smile.gif

Ten post był edytowany przez Aleksiej Basmanow: 3/01/2015, 20:36
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 4/01/2015, 16:46 Quote Post

QUOTE
Zerwany w sensie taki, który rozszedł się bez postanowień:
-1582
-1585
-1597 - tu nie jestem pewien czy pamięć mnie nie zawodzi.

Zerwany to zdecydowanie nie to samo co taki, co zakończył się w planowanym terminie bez postanowień.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
artie44
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.541
Nr użytkownika: 66.451

Stopień akademicki: magister
 
 
post 5/01/2015, 15:38 Quote Post

[QUOTE]QUOTE
wskaż sejm, który zerwano w XVI wieku i do tego w inny sposób niż za pomocą liberum veto confused1.gif

Zerwany w sensie taki, który rozszedł się bez postanowień:
-1582
-1585
-1597 - tu nie jestem pewien czy pamięć mnie nie zawodzi.[/QUOTE]

Czy jak się aktualnie kończy kadencja Sejmu to Sejm został zerwany confused1.gif
To ma świadczyć o tym, że pokonaliśmy Rosjan? Bo oddaliśmy im to, co zdobyliśmy wcześniej? W sumie to Zakon nas pokonał w w wojnie trzynastoletniej bo oddał nam Pomorze, które i tak było stracone. rolleyes.gif

Nie sądzę, że ze Szwedami wyszliśmy na zero. Terytorialnie teoretycznie tak jednak w praktyce RON uznał traktaty welawsko - bydgoskie. Jak pokazała późniejsza historia raczej nie bilansuje się to na zero.[/QUOTE]
[QUOTE]

Oznacza to tylko , że obydwa Państwa nie były w stanie jednoznacznie rozstrzygnąć wojny na swoja korzyć. Rosja musiała zrezygnować z części ziem uznawanych przez nią za ruskie, Rzplita musiała zrezygnować ze swoich wcześniejszych zdobyczy oraz Ukrainy Lewobrzeżnej i Kijowa, a strony zawarły rozejm ,a nie pokój, a więc żadna ze stron nie zakładała zakończenia konfliktu. Rozejm wynikał wyczerpania obydwu państw wojną, przy czym Rzplitej bardziej ze względu na wyniszczenie także Potopem Szwedzkim oraz Powstaniem Chmielnickiego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
Aleksiej Basmanow
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 95.883

Stopień akademicki: Licencjat.
Zawód: Student.
 
 
post 7/01/2015, 17:28 Quote Post

Oczywiście, że zakończenie sejmu bez postanowień to nie to samo co zerwanie. Chodziło mi o niestabilność danej instytucji. Na tym miał się wzorować Aleksy Romanow?

Wojnę przegraliśmy i tyle. Nadal nie rozumiem jak według Ciebie pokonaliśmy Rosjan. Rozejm był zawarty na niekorzystnych dla nas warunkach. Miał to być dla nas czas na regenerację i zmienienie wyniku wojny?

Poza tym nie podałeś także przykładów co "brał" car z Rzeczpospolitej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
artie44
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.541
Nr użytkownika: 66.451

Stopień akademicki: magister
 
 
post 7/01/2015, 17:58 Quote Post

Reformy armii Aleksego Michajłowicza przypominają reformy Władysława IV w RON.

Sejmy w XVII wieku w przeważającej ilości były stabilne. Co do stabilności władzy carskiej czy Wielka Smuta winna skutkowac zniesieniem instytucji Cara ?
Niestabilne Sejmy były wynikiem niestabilnej sytuacji w RON i tyle.

Ten post był edytowany przez artie44: 7/01/2015, 18:01
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
Aleksiej Basmanow
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 95.883

Stopień akademicki: Licencjat.
Zawód: Student.
 
 
post 12/01/2015, 22:18 Quote Post

Jakieś konkrety co do tych reform?

Mówimy o okresie panowania Aleksego Romanowa, a w tym czasie sejm już nie był stabilny. Jeszcze nie w tak zatrważający sposób ale jednak. Jeśli uparcie się trzymać liberum veto to parę razy było wykorzystane w tym czasie prawda? Nie rozumiem pytania o stabilność władzy carskiej. Niestabilne sejmy były wynikiem odwróconej roli liberum veto i zbytniej wolności szlacheckiej. Rządy wielu to rządy głupców.

Ten post był edytowany przez Aleksiej Basmanow: 12/01/2015, 22:19
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
artie44
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.541
Nr użytkownika: 66.451

Stopień akademicki: magister
 
 
post 14/01/2015, 17:08 Quote Post

QUOTE
Mówimy o okresie panowania Aleksego Romanowa, a w tym czasie sejm już nie był stabilny. Jeszcze nie w tak zatrważający sposób ale jednak. Jeśli uparcie się trzymać liberum veto to parę razy było wykorzystane w tym czasie prawda? Nie rozumiem pytania o stabilność władzy carskiej. Niestabilne sejmy były wynikiem odwróconej roli liberum veto i zbytniej wolności szlacheckiej. Rządy wielu to rządy głupców.


Niestabilność Sejmów w II polowie XVII wieku to wynik niestabilnej sytuacji w państwie. Moim zdaniem rola liberum veto w XVII wieku była przeceniana, a problemy związane z sejmowaniem są są nieodłącznym elementem każdej demokracji. Czy ktoś mowi, że USA to słabe państwo ponieważ Kongres nie był w stanie dojść do porozumienia co do uchwalenia bużetu federalnego. Przykład WIelkiej Smuty służył pokazaniu, iż kryzysy polityczne są często wywoływane przez czynniki niezwiozązane bezpośrednio z systemem władzy, mają jednak na ten system swój wpływ. Na przykład przebieg obydwu Sejmów z 1666 roku był ściśle związany z rokoszem Lubomirskiego, a nie z liberum veto. Liberum veto było jedynie instrumentem, takim jak teraz zamrażarka sejmowa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
Aleksiej Basmanow
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 95.883

Stopień akademicki: Licencjat.
Zawód: Student.
 
 
post 23/01/2015, 17:15 Quote Post

Jeśli możesz to prosiłbym o przekazaniu informacji na temat reform Aleksego wzorowanych na reformach Władysława IV smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej