Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony « < 4 5 6 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Lancknechci, co o nic wiemy?
     
Vergilius
 

le duc de Rivoli
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.395
Nr użytkownika: 55.739

Dawid Sienkiewicz
Stopień akademicki: mgr
Zawód: radca prawny
 
 
post 12/04/2010, 15:28 Quote Post

Lancknecht to chyba po prostu spolszczona forma "landsknecht".
 
User is offline  PMMini Profile Post #76

     
Kon-dzia
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.746
Nr użytkownika: 12.898

Konrad
 
 
post 12/04/2010, 17:16 Quote Post

Termin "lancknechci" zakłada nieprawidłową etymologię od "lanze". Jak ktoś juz napisał wcześniej:
QUOTE
Piechota niemiecka zwana była w Polsce knechtami. Długa pika kojarzona była z kopią "Die Lanze". Po połączeniu powstaje nazwa Lancknecht

Jednakże, termin "lanze" nigdy nie był uzywany w odniesieniu do piki piechoty; zawsze była to "Spieß".

Najprawdopodobniej termin oznaczał po prostu piechotę "krajową". Ja jestem za "landsknechtami".



 
User is offline  PMMini Profile Post #77

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 12/04/2010, 17:21 Quote Post

QUOTE
Zauważyłem, że zamiennie obowiązują dwie nazwy: lancknechci oraz landsknechi. Za którą się opowiadacie i dlaczego?

W języku polskim funkcjonują formy "landsknecht" i "lancknecht". Ta pierwsza jest formą pierwotną, niemiecką. Oznacza "piechotę krajową". Ta druga forma występuje tylko w Polsce, jest fonetycznym uproszczeniem pierwszej. Niestety, dorabia się do niej często fałszywą etymologię przez powiązanie z lancą. Jest to bzdurą, bo słowo "lanca" pojawiło się w języku polskim w czasie wojen napoleońskich.
 
User is offline  PMMini Profile Post #78

     
Ryszard Lwie Serce
 

الشيطان
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.405
Nr użytkownika: 24.473

Zaurak
Stopień akademicki: magister iuris
Zawód: Mlot na Fiskusa
 
 
post 12/04/2010, 17:34 Quote Post

QUOTE
W języku polskim funkcjonują formy "landsknecht" i "lancknecht". Ta pierwsza jest formą pierwotną, niemiecką. Oznacza "piechotę krajową". Ta druga forma występuje tylko w Polsce, jest fonetycznym uproszczeniem pierwszej. Niestety, dorabia się do niej często fałszywą etymologię przez powiązanie z lancą. Jest to bzdurą, bo słowo "lanca" pojawiło się w języku polskim w czasie wojen napoleońskich.

Otóż to. Moim zdaniem Plewczyński w książce o lancknechtach myli się, pisząc, jakoby "lancknecht" wywodziło się od "lancy" przez mylne skojarzenie "lancy" z "piką". "Lancknecht" moim zdaniem jest uproszczoną fonetycznie pisownią niemieckiego słowa "landsknecht" i jest to dużo bardziej prawdopodobna etymologia tego słowa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #79

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 12/04/2010, 18:57 Quote Post

QUOTE
Otóż to. Moim zdaniem Plewczyński w książce o lancknechtach myli się, pisząc, jakoby "lancknecht" wywodziło się od "lancy" przez mylne skojarzenie "lancy" z "piką".

Wszystko zależy od tego, kiedy owe skojarzenie miałoby nastąpić. Bo np. jestem względnie pewny, że obecna popularność formy "lancknecht" w Polsce jest związana właśnie z tym, dość fałszywym, skojarzeniem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #80

     
Ryszard Lwie Serce
 

الشيطان
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.405
Nr użytkownika: 24.473

Zaurak
Stopień akademicki: magister iuris
Zawód: Mlot na Fiskusa
 
 
post 13/04/2010, 16:41 Quote Post

QUOTE
Bo np. jestem względnie pewny, że obecna popularność formy "lancknecht" w Polsce jest związana właśnie z tym, dość fałszywym, skojarzeniem.

Chodziło mi raczej o pierwotną etymologię. Wiadomo, że fonetycznie "lancknechta od "landsknechta" w języku polskim praktycznie nic nie odróżnia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #81

     
Kon-dzia
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.746
Nr użytkownika: 12.898

Konrad
 
 
post 13/04/2010, 19:11 Quote Post

QUOTE
Wszystko zależy od tego, kiedy owe skojarzenie miałoby nastąpić.


Taka błędna etymologia to też XIX-wieczny niemiecki wynalazek. Przełom XIX/XX wieku to epoka romantyzmu historycznego w Niemczech, któy odbija się czkawką do tej pory (obraz Krzyżaków niosących kaganek cywilizacji w książkach Williama Urbana wink.gif ). W niektórych krajach taki "romantyzm" trwa do tej pory (angielscy łucznicy i Robert Hardy wink.gif ): wizje proste, jasno przedstawiające wielkość naszych przodków. Dogłębne zagłębianie się w temat i patrzenie z różnych perspektyw bardzo przeszkadza w tendencyjnym pisaniu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #82

     
mucha86
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 44
Nr użytkownika: 62.647

Zawód: ju¿ nie student
 
 
post 23/06/2010, 18:05 Quote Post

ma ktoś może jakieś wiadomości o zakonie powołanym przez Maksymiliana. plewczyński o nim wspomina, ale tylko jedno zdanie. czy zakon przestał został rozwiązany, jakie były warunki przyjęcia itp.

Ten post był edytowany przez mucha86: 27/06/2010, 16:30
 
User is offline  PMMini Profile Post #83

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 28/06/2010, 10:38 Quote Post

QUOTE
czy zakon przestał został rozwiązany, jakie były warunki przyjęcia itp.
nie był to stricte zakon, w zamyśle cesarza miała to być raczej regularna siła zbrojna oraz wentyl bezpieczeństwa dajacy zatrudnienie ubogim przedstawicielom stanu szlacheckiego licujące z godnością rycerza. Organizacja nie została rozwiązana, po prostu z czasem zmieniła się nabierając mniej elitarnego, bardziej plebejskiego charakteru.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #84

     
Kakofonix
 

Unregistered

 
 
post 28/06/2010, 10:51 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 12/04/2010, 18:57)
QUOTE
Otóż to. Moim zdaniem Plewczyński w książce o lancknechtach myli się, pisząc, jakoby "lancknecht" wywodziło się od "lancy" przez mylne skojarzenie "lancy" z "piką".

Wszystko zależy od tego, kiedy owe skojarzenie miałoby nastąpić. Bo np. jestem względnie pewny, że obecna popularność formy "lancknecht" w Polsce jest związana właśnie z tym, dość fałszywym, skojarzeniem.
*



Hej,
już najwcześniejsze źródła niemieckie nie są zgodne co do pisowni lancknechtów. Obok formy landsknecht, pojawiają się zblizone lantzknecht lub lanzknecht, kojarzone z długą piką: http://de.wikipedia.org/wiki/Landsknecht
Pozdrawiam, Andrzej
 
Post #85

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 29/09/2013, 11:18 Quote Post

Odgrzebuję przy okazji.
QUOTE
kojarzone z długą piką:
Tyle, że lanca, nawet w wydaniu francuskim oznacza zasze broń kawalerii.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #86

     
Kakofonix
 

Unregistered

 
 
post 29/09/2013, 12:48 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 29/09/2013, 11:18)
Odgrzebuję przy okazji.
QUOTE
kojarzone z długą piką:
Tyle, że lanca, nawet w wydaniu francuskim oznacza zasze broń kawalerii.
*



A skąd taki pogląd? W języku francuskim lanca oznacza chyba ogólnie włócznię:
http://fr.wikipedia.org/wiki/Lance

 
Post #87

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 29/09/2013, 12:53 Quote Post

Lance w wywdaniu francuskim to tyle, co kopie (jako podstawowe jednostki wojskowe) w naszej armii średniowiecznej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #88

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 29/09/2013, 14:36 Quote Post

QUOTE
A skąd taki pogląd? W języku francuskim lanca oznacza chyba ogólnie włócznię:
http://fr.wikipedia.org/wiki/Lance

Obecnie. Współczesne i historyczne znaczenia takich terminów często się różnią.
 
User is offline  PMMini Profile Post #89

     
Świętosław
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.555
Nr użytkownika: 28.302

 
 
post 9/03/2016, 14:19 Quote Post

Mam dziwne pytanie, wiem że lancknechci sami się wyposażali, strzelcy dostawali wyższy żołd.
Więc czy strzelcy sami musieli posiadać jakąś ilość pocisków?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #90

6 Strony « < 4 5 6 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej