Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Plecaki: wazna czesc wyposazenia zolnierza
     
Panhistoryk
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.337
Nr użytkownika: 83.634

Artur Dêbicki
Zawód: uczeñ
 
 
post 25/04/2015, 10:49 Quote Post

Ciekawi mnie pewna kwestia, może mało ważna, ale b. ważna dla pojedynczego żołnierza. Jak wyglądała sprawa plecaków w osiemnastym wieku i wojnach napoleońskich? Czy żołnierze je nosili jak szli do boju? W grach Empire TW żołnierze podczas bitwy mają na sobie plecaki. Może gra to nie zbyt dobre źródło informacji, ale ciekawe czy twórcy się postarali? Również w filmie Patriota Brytyjczycy podczas przemarszu mają plecaki, ale podczas bitwy już nie. Jak było na prawdę? Plecak dla żołnierza to ważna sprawa, bierze sobie do niebo żywność i inne sprawy, tylko czy w bitwie nie stanowi obciążenia? Z drugiej strony jeżeli ma przeszkadzać w walce, to dlaczego w epoce napoleońskiej już wszyscy pieszy żołnierze mieli je na sobie?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Pietrow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.660
Nr użytkownika: 76.370

Slawomir Skowronek
Stopień akademicki: doktor
Zawód: nauczyciel LO
 
 
post 25/04/2015, 15:47 Quote Post

W czasach napoleońskich plecaki i rańce należało właściwie nosić i mieć przy sobie, ale przy nadarzającej się okazji transportowano je podczas przemarszów hurtem na wozach. Oczywiście w pobliżu. W XVIII w. piechota nosiła przy sobie raczej chlebaki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Panhistoryk
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.337
Nr użytkownika: 83.634

Artur Dêbicki
Zawód: uczeñ
 
 
post 26/04/2015, 18:21 Quote Post

A dlaczego kazano je nosić przy sobie akurat w epoce napoleońskiej, może noszono już wcześniej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Pietrow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.660
Nr użytkownika: 76.370

Slawomir Skowronek
Stopień akademicki: doktor
Zawód: nauczyciel LO
 
 
post 26/04/2015, 20:18 Quote Post

Najprawdopodobniej ze względu na wzrost szybkości przemarszów (a więc konieczność ograniczenia taborów), jak też zwiększenia zasięgu poszczególnych kampanii (a więc trzeba było mieć więcej przy sobie z dala od baz zaopatrzeniowych i wobec szybkich przemieszczeń).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Panhistoryk
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.337
Nr użytkownika: 83.634

Artur Dêbicki
Zawód: uczeñ
 
 
post 27/04/2015, 20:22 Quote Post

W sumie racja, ale chyba podczas marszu osiemnastowieczni żołnierze mieli jakieś pakunki na plecach. W końcu armia Karola XII idąc na Moskwę miała trochę do przejścia.
I jeszcze jedna kwestia, dlaczego trójganiaste kapelusze zastąpiono kaszkietami, czapkami. Może wynikało to z mody, może nie. Podobno bermyce dawał jakąś tam ochronę przed cięciem szablą kawaleryjską w głowę, ale czy walcząc w czworoboku to miało znaczenie?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Pietrow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.660
Nr użytkownika: 76.370

Slawomir Skowronek
Stopień akademicki: doktor
Zawód: nauczyciel LO
 
 
post 28/04/2015, 5:56 Quote Post

Odpowiedzi na tego typu kwestie znajdziesz bez trudu w pracach np. Bieleckiego czy Sokołowa nt. Wielkiej Armii.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
feldwebel Krzysztof
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 732
Nr użytkownika: 56.377

Krzysztof Czarnecki
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 28/04/2015, 22:19 Quote Post

W armii fryderycjańskiej regulamin stanowi, że żołnierz powinien mieć tornister przy sobie, ale przed bitwą powinny one być złożone na wozach amunicyjnych. Pozwalano też zdejmować tornistry w czasie uciążliwych przemarszów i deponować je na wozach.

Odpowiedź, dlaczego żołnierz tornister miał przy sobie, jest bardzo prosta - otóż żołnierz miał w nim cały swój regulaminowy i nieregulaminowy dobytek.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Pietrow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.660
Nr użytkownika: 76.370

Slawomir Skowronek
Stopień akademicki: doktor
Zawód: nauczyciel LO
 
 
post 29/04/2015, 6:15 Quote Post

Wspomniana nieco wyżej armia Karola XII w pocz. XVIII w. poruszała się wciąż z ogromnymi taborami typowymi dla XVII w., przy sobie żołnierz miał tylko najniezbędniejsze rzeczy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Panhistoryk
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.337
Nr użytkownika: 83.634

Artur Dêbicki
Zawód: uczeñ
 
 
post 3/05/2015, 17:59 Quote Post

Rozumiem, że regulamin armii fryderycjańskiej w epoce wojenny siedmioletniej.
I żeby nie zakładać nowego tematu powróćmy do sprawy dlaczego zamieniono kapelusze trójganiaste na czapki, kaszkiety? Ogólnie we wszystkich armiach. Czy była to kwestia mody?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Pietrow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.660
Nr użytkownika: 76.370

Slawomir Skowronek
Stopień akademicki: doktor
Zawód: nauczyciel LO
 
 
post 3/05/2015, 18:25 Quote Post

Praktyka: czaka i inne rodzaje wysokich usztywnionych nakryć głowy lepiej parowały cięcia z góry; ponadto żołnierz wydawał się wyższy. Do tego wyższy kiwer był nieformalnie dodatkową "kieszenią".
Komunikacja na polu walki (a jednocześnie honor broni): na wysokim kiwerze można było umieścić bardziej wyraziste ozdoby typowe dla armii/jednostki - na ówczesnym polu bitwy istotne.
Sam krój konkretnego kiwera to już faktycznie kwestia mody (np. rosyjski siodełkowaty "kiwer 1812 roku").
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej