Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Czesław Sokołowski, biskup siedlecki, Zagadkowa sprawa wyroku
     
orkan88
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 55.979

 
 
post 8/05/2009, 18:09 Quote Post

Mam następujące pytanie,jest to osoba skrzętnie obecnie pomijana w pracach historycznych dotyczących kościoła,zwłaszcza lata 1939-45 w działalności tego biskupa są pomijane.Dlaczego?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 27/06/2017, 20:27 Quote Post

Strona http://diecezja.radiopodlasie.pl/historia.html podaje:
RZĄDY BISKUPA CZESŁAWA SOKOŁOWSKIEGO
Po śmierci Henryka Przeździeckiego kapituła podlaska w dniu 16 maja 1939 r. powierzyła rządy diecezją biskupowi sufraganowi, Czesławowi Sokołowskiemu, jako wikariuszowi kapitulnemu. W trzy i pół miesiąca po objęciu przezeń rządów wybuchła druga wojna światowa i nastała tragiczna okupacja hitlerowska, która zatopiła naród i Kościół polski w morzu nieszczęść.

Przed biskupem stanęły trudne i ciężkie obowiązki w tej wyjątkowej sytuacji. Otrzymawszy za pośrednictwem nuncjusza apostolskiego w Berlinie 27.VI.1940 r. nominację na administratora apostolskiego z prawami biskupa rezydencjalnego, Sokołowski starał się podołać obowiązkom, jakie Opatrzność włożyła na jego barki. Po likwidacji seminarium duchownego w Janowie, biskup uczynił wszystko, aby alumni mogli kontynuować swe studia filozoficzno-teologiczne w Siedlcach. Zwrócił szczególną uwagę na wizytacje parafii, niosąc pociechę religijną i błogosławieństwo umęczonemu społeczeństwu Podlasia. W tym celu wyjednał u Stolicy Apostolskiej dla mianowanych przez siebie wikariuszy generalnych szczególne przywileje, co miało mu ułatwić wizytacje parafii. Wikariuszami generalnymi byli prałaci: ks. Jan Grabowski, ks. Aleksander Lipiński i ks. Andrzej Szklarski.

Sam biskup niezmordowanie docierał do najbardziej oddalonych parafii. Diecezja siedlecka za administracji biskupa Sokołowskiego stała się azylem dla wyrzuconych przez reżim hitlerowski ze swoich parafii i diecezji księży zachodnich województw polskich. Biskup wszystkich gościnnie przyjmował przydzielając im stanowiska w parafiach. Administrację diecezji sprawował do chwili nominacji przez Stolicę Apostolską na biskupa podlaskiego ks. Ignacego Świrskiego. Wówczas wyjechał z Siedlec i zamieszkał w Michalinie pod Warszawą, gdzie zmarł 11.XI.1951 r. Pochowany został na Bródnie w Warszawie.

Nie widze tu nic kontrowersyjnego.
Ale juz strona polskiej Wiki https://pl.wikipedia.org/wiki/Czes%C5%82aw_Soko%C5%82owski zawiera zagadkowa informacje:
W 1944 został skazany na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Specjalny Obszaru Warszawskiego AK. Wyrok nie został zatwierdzony przez komendanta Obszaru, a sprawa została przekazana do Komisji Sądzącej Walki Podziemnej, która skazała biskupa na karę infamii[1]
(To [1] to wskazowka do zrodla: Leszek Gondek: Polska karząca 1939–1945. Polski podziemny wymiar sprawiedliwości w okresie okupacji niemieckiej. Warszawa: Instytut Wydawniczy Pax, 1988. ISBN 83-211-0973-X. No tak, rok 1988. Wtedy mozna juz bylo pisac wiele - ale Glowny Urzad Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk caly czas dzialal ...)
Wyrok kary smierci, potem niezatwierdzony, na koniec kara infamii. Same znaki zapytania. Skazanie na kare smierci musialo miec bardzo powazne, udokumentowane i udowodnione powody. Co takiego zrobil ksiadz biskup aby zasluzyc na taki kaliber kary ? I dalej: co spowodowalo niezatwierdzenie wyroku ? Jeszcze wiekszy metlik znajdujemy dalej: sprawa zostala przekazana do Komisji Sadzacej Walki Podziemnej. Co to za organ ? W 1942 roku do sądzenia spraw mniejszej wagi utworzono Komisje Sądzące Walki Podziemnej (orzekały karę infamii, nagany i upomnienia). A wiec najpierw kara smierci - a potem kara infamii ...
Po wojnie co do biskupa Sokolowskiego nie przeprowadzono jakiegokolwiek dochodzenia, nie byl podejrzany o cokolwiek co mogloby pozwolic na rozwiklanie tej sprawy.
A moze tu jest odpowiedz ? Jest strona pod nazwa Holocaust Education & Archive Research Team. Strona jest w j. angielskim. Strona dotyczaca ghetto w Siedlcach http://www.holocaustresearchproject.org/ghettos/siedlce.html zamieszcza nastepujaca informacje:
The Germans were also determined not to allow Jews, under the pressure of the existing situation, to change their faith. On 21 February 1941, the administrator of the Siedlce diocese, Bishop Czeslaw Sokolowski, issued a ruling to the Catholic clergy, in which he suspended permission for the baptism of Jews, Muslims, or pagans. He did so under pressure from the authorities of the Generalgouvernement, and in a decree of 23 January 1941, in order to prevent the numerous conversions from Judaism to Catholicism, the Germans decided that it would be the competent starosta or mayor who would make the decision.
The Bishop’s ruling, however, was not too carefully observed, as the Generalgouvernement authorities addressed themselves again to the Diocesal Curia in Siedlce in this matter. In a document of 10 October 1942 they required that "adults be checked at baptism, to find out if they are of Aryan descent.

Oto tlumaczenie:
Biorac pod uwage istniejaca sytuacje, Niemcy byli zdecydowani nie dopuscic do zmieniania wiary przez Zydow. Biskup Czeslaw Sokolowski, w instrukcji dla ksiezy diecezji, zawiesil pozwolenie na chrzest Zydow, muzulmanow i pogan. Biskup dzialal pod przymusem ze strony wladz Generalnej Guberni ktore w dekrecie z dnia 23 stycznia 1941 roku, celem westrzymania licznych przypadkow zmiany wiary przez Zydow zadecydowaly ze w tej sprawie decydowac beda wlasciwy starosta lub burmistrz (a nie kosciol). Jednak instrukcje biskupie byly ignorowane co spowodowalo, ze wladze Generalnej Guberni w pismie z 10 pazdziernika 1942 r. adresowanym do Kurii Diecezji Siedlce zobowiazaly Kosciol do sprawdzania czy kandydaci do sakramentu chrztu sa rasowymi aryjczykami.
Wymuszona przez Niemcow na biskupie wyzej opisana sytuacja mialaby byc powodem do wydania wyroku kary smierci przez Panstwo Podziemne ?? To nie ma sensu.


N_S

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
MightyQuinn
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 120
Nr użytkownika: 100.467

Thomas
Stopień akademicki: Pieronek
Zawód: Adwokat ale nie w PL
 
 
post 8/02/2018, 21:51 Quote Post

A to czytales?:
https://repozytorium.uph.edu.pl/bitstream/h....pdf?sequence=1
W przypisach jest duzo ciekawych zrodel.
W kazdym razie, nie doczytalem sie o zawieszeniu chrzczenia Zydow, ale wymienione sa nastepujace zarzuty (niektore zreszta autor probuje obalic):
"Sokołowskiemu zarzucano wiele, m.in. to.
 że gościł w swym pałacu Niemców i urządzał wraz z nimi libacje,
 że pobłogosławił idących na front wschodni sprzymierzonych z Niemcami
żołnierzy włoskich,
 że karał księży współpracujących z konspiracją
 że wydał w ręce gestapo ks. Jana Niedziałka
 że nakazał duchowieństwu oddawanie dzwonów na potrzeby armii niemieckiej
 że zakazał podległemu sobie duchowieństwu uczestniczenia w pracach
Rady Głównej Opiekuńczej"
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 9/02/2018, 12:42 Quote Post

MightyQueen:
Dokladnie przeczytalem material w linku zamieszczony w poprzednim poscie. Podziekowania za jego zamieszczenie.
Autor biografii przedstawia szereg zgromadzonych w jednej grupie zarzutow i podaje przykonywujace informacje ktore kwalifikuja te spora czesc tychzarzutow jako pozbawione zasadnosci.
Bardzo zastanawia informacja:
Doszło do brzemiennego w skutki faktu, sprawą biskupa Sokołowskiego zajął
się Wojskowy Sąd Specjalny Armii Krajowej. Zaocznie wydano na administratora
siedleckiego wyrok śmierci. Jednak po interwencji Komendanta Głównego AK
gen. Tadeusza „Bora” Komorowskiego i przekazaniu sprawy do Sądu Karnego
Specjalnego (cywilnego) został on zamieniony na karę infamii tj. pozbawienia
praw publicznych

Wydanie wyroku smierci na biskupa Sokolowskiego przez Wojskowy Sad Specjalny AK to duzego kalibru sprawa. Rozumiem, ze w warunkach wojny 1939-45 tego rodzaju wyroki nie byly czyms nadzwyczajnym, ale podziemne sadownictwo zarowno wojskowe jak i cywilne pracowalo - a przynajmniej staralo sie pracowac - z uwzglednieniem procederu stosowanego w warunkach pokojowych. Sprawy byly wnoszone, dowody/dokumentacja zbierane i analizowane, werdykty oglaszane, unikano pochopnosci. Przedstawia to dokladnie Stefan Korbonski w ksiazce "Polskie panstwo podziemne". Kara smieci byla stosowana w sprawach oczywistych i ciezkiego kalibru jak np. zdrada,kolaboracja, bandytyzm. Jakiego ciezkiego przestepstwa dokonal biskup aby Sad Sepcjalny AK skazal go na kare smierci ?
Moze w zrodle podanym przez autora projektu biografii (75 Szerzej: W. Sieroszewski, Z działalności Wojskowego Sądu Specjalnego Okregu, a nastepnie Obszaru Warszawskiego AK (1940-1944) „Najnowsze Dzieje Polski Materiały i studia z okresu II wojny światowej”, t. VIII, Warszawa 1964, s. 124. Zob. też: L. Gondek, Polska karząca 1939-1945.
Polski podziemny wymiar sprawiedliwości w okresie okupacji niemieckiej, Warszawa 1988, s. 87-88)
znalezlibysmy dokladniejsza informacje, ale rok wydania tych zrodel w druku (1964, 1988) nie najstraja optymistycznie co do ich dostepnosci.
Wydaje sie, ze tu wlasnie lezy klucz do rozwiazania tajemnicy.
Innym aspektem dotyczacym dziwnych wojennych i powojennych losow biskupa moze byc informacja:
Po zakończeniu II wojny światowej 4 lipca 1946 r. papież Pius XII mianował
biskupem ordynariuszem siedleckim ks. Ignacego Świrskiego. Bp Sokołowski gdy
dowiedział się o mianowaniu nowego ordynariusza siedleckiego ks. Ignacego
Świrskiego zamknął się w swym mieszkaniu na trzy dni, nikogo do siebie niedopuszczając
a po wyjściu powiedział do jednego z księży: „Bóg mnie ukarał za moją
pychę”.

oraz:
Zmarł, pozbawiony wszelkich stanowisk kościelnych 11 listopada 1951 r. w Michalinie
To co wydarzylo sie 4 lipca 1946 roku to najzwyklejsza degradacja. Kosciol kompletnie odsunal/odseparowal jednego z jego oficerow do tego stopnia, ze byly administrator apostolski diecezji podlaskiej ostatnie lata jego zycia spedzil jako lokator w mieszkaniu jego siostry. To mocne bo z reguly purpuraci ktorzy opuszczaja stanowisko, rezyduja w jakims osrodku kultu czy klasztorze na prawach emerytowanych funkcjonariuszy koscielnych.
Reasumujac: szkic do biografi autorstwa Rafala Sokolowskiego zawiera sporo materialu naswietlajacego wiele aspektow sprawy - ale do ostatecznego wyjasnienia przyczyn powiklanych wojennych i powojennych losow biskupa Sokolowskiego jest jeszcze daleko.


N_S


.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
MightyQuinn
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 120
Nr użytkownika: 100.467

Thomas
Stopień akademicki: Pieronek
Zawód: Adwokat ale nie w PL
 
 
post 9/02/2018, 16:50 Quote Post

Net_Skater:

Sprawa biskupa Sokolowskiego a w szczegolnsci bezprecedensowy wyrok smierci zamieniony na kare infamii bardzo mnie zaintersowala. Czy myslisz ze w bibiliotece UW na wydziale historii maja dostep do tych dwoch wymienionych przez Ciebie zrodel? Mam tam dosyć wysoko postawionego kumpla, zobaczę czy może nam pomóc. Dam znać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 9/02/2018, 17:42 Quote Post

QUOTE
Sprawa biskupa Sokolowskiego a w szczegolnsci bezprecedensowy wyrok smierci zamieniony na kare infamii bardzo mnie zaintersowala. Czy myslisz ze w bibiliotece UW na wydziale historii maja dostep do tych dwoch wymienionych przez Ciebie zrodel? Mam tam dosyć wysoko postawionego kumpla, zobaczę czy może nam pomóc. Dam znać.

MightyQueen:
Miejmy nadzieje, ze i kumpel pomoze i ze biblioteka UW ma to co szukamy. Miejmy nadzieje.


N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Archanioł
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.262
Nr użytkownika: 15.241

Gabriel Szala
Zawód: prawnik
 
 
post 10/02/2018, 2:17 Quote Post

Biskup Sokołowski został skazany na śmierć za kolaborację z wrogiem. Czesław Sokołowski zasuspendował jednego z księży za przyjęcie funkcji kapelana AK, zabraniał duchownym swej diecezji współpracować z Radą Główną Opiekuńczą (legalną organizacją charytatywną cieszącą się poparciem m.in. arcybiskupa Sapiehy), a nawet dekonspirował znanych sobie działaczy ruchu oporu. Za Zenon Fijałkowski Kościół katolicki na ziemiach polskich w latach okupacji hitlerowskiej,Warszawa 1983:, s. 121–124, 159; Tadeusz Fręchowicz Diecezja podlaska, w: Życie religijne w Polsce pod okupacją hitlerowską 1939–1945, Warszawa 1982, s. 436–437; Olgierd Kiec Kościoły w Polsce podczas niemieckiej okupacji 1939-45, w: Poznańskie Studia Slawistyczne Nr 10/2016 s. 146 i następne.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 10/02/2018, 15:05 Quote Post

Archaniol, podziekowanie za wskazanie trzech nastepnych zrodel. A wiec w sumie mamy ich piec.
Ostatnia pozycja jest dostepna w formacie PDF (https://pressto.amu.edu.pl/index.php/pss/ar...wFile/6367/6379) wiec pozwolilem sobie na wydrukowanie interesujacego nas ustepu (str. 151):

Kolejne miesiące i lata przyniosły wyraźne
zróżnicowanie wśród pozostających w kraju hierarchów katolickich. Biskupi
Stanisław Gall (Warszawa), Czesław Kaczmarek (Kielce), Jan Kanty
Lorek (Sandomierz), Teodor Kubina (Częstochowa), a zwłaszcza Czesław
Sokołowski (Siedlce) (podkreslenie moje N_S)
okazywali pewną lojalność wobec okupantów, ogłaszając listy pasterskie wzywające do posłuszeństwa i wytężonej pracy
na rzecz nowych władz. Ich postępowanie wzbudziło kontrowersje już
w okresie wojny, można jednak uznać, że podyktowane było swoiście pojmowaną
odpowiedzialnością za życie katolickiej ludności, narażonej na
represje ze strony nieprzebierającej w środkach administracji. W ten sposób
tłumaczył swoją lojalność wobec Niemców biskup Stanisław Adamski
(Katowice), który wezwał swoich księży do przyjęcia volkslisty i na życzenie
władz zakazał wygłaszania kazań w języku polskim.


Lojalność wobec władz okupacyjnych, okazywana praktycznie przez
przedstawicieli wszystkich Kościołów, miała różne uwarunkowania, w tym
także związane z cechami osobistymi poszczególnych hierarchów. Wszyscy
duchowni – także katoliccy – próbowali zapewnić swoim Kościołom
kontynuację działalności duszpasterskiej, a sposób i stopień demonstrowania
lojalności wobec okupanta uzależniony był nie od charakteru danego
wyznania, ale od jego składu narodowego, sytuacji w II RP i liczebności –
małe wspólnoty wyznaniowe łatwiej ulegały przemocy państwa.


Strona 156:
Jedynym praktycznie biskupem, który jawnie działał na niekorzyść ruchu oporu, był Czesław Sokołowski (Siedlce), który nie tylko zasuspendował jednego z księży za przyjęcie funkcji kapelana AK, ale nawet zabraniał duchownym swej diecezji współ-
pracować z Radą Główną Opiekuńczą, legalną organizacją charytatywną
cieszącą się poparciem arcybiskupa Sapiehy, i dekonspirował znanych
mu działaczy ruchu oporu (Fijałkowski 1983: 121–124, 159; Fręchowicz
1982: 436–437).


zabraniał duchownym swej diecezji współpracować z Radą Główną Opiekuńczą
Znalazlem takie oto wyjasnienie na stronie https://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/biskup-...zna,153571.html:

"Biskup rzeczywiście zakazał duchowieństwu przynależności do Rady Głównej Opiekuńczej, ale było to efektem konfliktu o mienie z ta organizacją. Ta, otrzymawszy od Niemców dom księży emerytów, nie chciała go oddać na potrzeby diecezji. Wcześniej sam biskup namawiał kapłanów do współpracy z Radą."

dekonspirował znanych mu działaczy ruchu oporu
Ta sama strona podaje informacje:

"Dotychczas nie znaleziono dowodów na często podawane w historiografii przypadki karania przez Sokołowskiego księży za prace konspiracyjną. Członka NSZ ks. Jana Niedziałka oczywiście nie wydał w ręce Gestapo jego biskup, on sam „wpadł” gdy przewoził pociągiem z Warszawy do Siedlec prasę konspiracyjną. Faktem jest, że zdaniem niektórych autorów biskup nie zrobił wszystkiego co mógł, by doprowadzić do uwolnienia ks. Niedziałka."

Zdaje sobie sprawe, ze w szeregu opinii na Forum, kanal TVN24 nie jest uwazany za wiarygodne zrodlo informacyjne - ale do momentu kiedy ktokolwiek udowodni, ze TVN24 w przytoczonych wypowiedziach klamalo, bede uwazal je za miarodajne.

Reasumujac powyzsze, caly czas nie jestem w 100 % przekonany, ze powody wyroku kary smierci na bislupa Sokolowskiego a pozniejsza infamia i powojenna degradacja to zagadka.


N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Archanioł
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.262
Nr użytkownika: 15.241

Gabriel Szala
Zawód: prawnik
 
 
post 10/02/2018, 22:01 Quote Post

Proszę smile.gif

QUOTE
Reasumujac powyzsze, caly czas nie jestem w 100 % przekonany, ze powody wyroku kary smierci na bislupa Sokolowskiego a pozniejsza infamia i powojenna degradacja to zagadka
.

Nie bardzo rozumiem. Dalej uważasz, że sprawa kary śmierci dla bp. Sokołowskiego jest zagadką?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 10/02/2018, 23:32 Quote Post

Archaniol:
Tak, uwazam. Zacytuje to co napisalem w jednym z moich postow:
Wydanie wyroku smierci na biskupa Sokolowskiego przez Wojskowy Sad Specjalny AK to duzego kalibru sprawa. Rozumiem, ze w warunkach wojny 1939-45 tego rodzaju wyroki nie byly czyms nadzwyczajnym, ale podziemne sadownictwo zarowno wojskowe jak i cywilne pracowalo - a przynajmniej staralo sie pracowac - z uwzglednieniem procederu stosowanego w warunkach pokojowych. Sprawy byly wnoszone, dowody/dokumentacja zbierane i analizowane, werdykty oglaszane, unikano pochopnosci. Przedstawia to dokladnie Stefan Korbonski w ksiazce "Polskie panstwo podziemne". Kara smieci byla stosowana w sprawach oczywistych i ciezkiego kalibru jak np. zdrada, kolaboracja, bandytyzm. Jakiego ciezkiego przestepstwa dokonal biskup aby Sad Spcjalny AK skazal go na kare smierci ?

Zarzut zdrady i bandytyzmu odpadaja. Zostaje wiec kolaboracja. Ale czy biskupie zachowanie mozna zakwalifikowac do tego miana ? Co on takiego odrazajaco kolaboracyjnego zrobil ? W zbiorze zarzutow ktory mozna zgromadzic z kilku roznych zrodel historycznych nic takiego nie wynika. Zacytuje tutaj uzyte poprzednio zrodlo:

Zabrakło wspólnego głosu całego episkopatu oraz osobiście prymasa Hlonda, a poszczególni biskupi katoliccy musieli podejmować decyzje sami, często pod naciskiem nowych władz okupacyjnych. Już w pierwszych tygodniach wojny ukazały się zatem odezwy i listy pasterskie wzywające do zachowania spokoju i niestosowania przemocy wobec niemieckich żołnierzy i urzędników. Kolejne miesiące i lata przyniosły wyraźne
zróżnicowanie wśród pozostających w kraju hierarchów katolickich. Biskupi Stanisław Gall (Warszawa), Czesław Kaczmarek (Kielce), Jan Kanty Lorek (Sandomierz), Teodor Kubina (Częstochowa), a zwłaszcza Czesław Sokołowski (Siedlce) okazywali pewną lojalność wobec okupantów, ogłaszając listy pasterskie wzywające do posłuszeństwa i wytężonej pracy na rzecz nowych władz. Ich postępowanie wzbudziło kontrowersje już
w okresie wojny, można jednak uznać, że podyktowane było swoiście pojmowaną
odpowiedzialnością za życie katolickiej ludności, narażonej na represje ze strony nieprzebierającej w środkach administracji. W ten sposób tłumaczył swoją lojalność wobec Niemców biskup Stanisław Adamski (Katowice), który wezwał swoich księży do przyjęcia volkslisty i na życzenie władz zakazał wygłaszania kazań w języku polskim.
(...) Biskup Antoni Szlagowski (następca zmarłego w listopadzie 1943 r. arcybiskupa Galla) nie krył niechęci do metod stosowanych przez ruch oporu i zdecydowanie opowiadał się przeciwko powstaniu w Warszawie w 1944 roku.


Kara smierci ? Infamia ? Czy biskup Sokolowski kolaborowal tak samo jak Igo Sym czy Józef Dalder ? Nie przesadzajmy. Rownanie pod nazwa "Sokolowski" ma za duzo niewiadomych.


N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Archanioł
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.262
Nr użytkownika: 15.241

Gabriel Szala
Zawód: prawnik
 
 
post 11/02/2018, 1:41 Quote Post

Sokołowski miał doprowadzić do zdekonspirowania kierownictwa Kedywu w Podlaskiem.
Natomiast z Twojego postu wnioskuję, że de facto chodzi Ci o to, czy zarzuty były prawdziwe.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Grzegorz_B
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 747
Nr użytkownika: 99.929

Stopień akademicki: dr
Zawód: IT
 
 
post 11/02/2018, 8:41 Quote Post

Generalnie - skoro wyrok śmierci został wydany i tylko niezatwierdzony (ze względów "polityczno-prestiżowych") to znaczy że współcześni nie mieli żadnych wątpliwości co do winy.

Co potwierdzają zarówno przykłady innych hierarchów podane przez NS-a. Za swoje postępowanie - zresztą najczęściej tłumaczone lepiej czy gorzej przez rzeczywistość okupacyjną - wyłapali co najwyżej krytyczną wzmiankę w Biuletynie Informacyjnym AK lub upomnienie od podziemia. Nie liczę tu powojennych politycznych procesów z okresu stalinizmu jak bpa Kaczmarka, bo to wiadomo też nie ta bajka.

Dodatkową wskazówką jest postępowanie Kościoła. Skoro instytucja która generalnie wspiera swoich funkcjonariuszy nawet w ewidentnych przypadkach i preferuje rozwiązania typu przeniesienie na inną placówkę, czy emerytura, tym razem reaguje pozbawieniem wszystkich urzędów i praktycznie wygnaniem, to niejako potwierdza ciężar i zasadność zarzutów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 11/02/2018, 12:19 Quote Post

Grzegorz_B:
QUOTE
Generalnie - skoro wyrok śmierci został wydany i tylko niezatwierdzony (ze względów "polityczno-prestiżowych") to znaczy że współcześni nie mieli żadnych wątpliwości co do winy.

Oczywiscie. Ale caly czas istnieje pytanie: co on takiego popelnil ? Caly katalog zarzutow ktory mozna zgromadzic z roznych zrodel po prostu nie kwalifikuje go do kary smierci. Werdykty Sadu Specjalnego AK poprzedzal proces weryfikacji oskarzen - o czym juz pisalem w jednym z moich poprzednich postow. A jak do tej pory zrodla na ktore natrafilem i ktorych uzylem w tym watku nie podaja jakiejkolwiek informacji na ten temat.
QUOTE
Dodatkową wskazówką jest postępowanie Kościoła. Skoro instytucja która generalnie wspiera swoich funkcjonariuszy nawet w ewidentnych przypadkach i preferuje rozwiązania typu przeniesienie na inną placówkę, czy emerytura, tym razem reaguje pozbawieniem wszystkich urzędów i praktycznie wygnaniem, to niejako potwierdza ciężar i zasadność zarzutów.

Zgadza sie. Sygnalizuje to powojenne surowe potraktowanie biskupa przez aparat kosciola katolickiego. Ale caly czas nie jest znany rzeczywisty powod tego traktowania.
Istnieja przeslanki ktore moga wskazywac, ze powojenny los mogl byc rezultatem konfliktu biskupa Sokolowskiego z szeroka hierarchia koscielna. Opieram sie tu na informacjach uzyskanych ze strony http://www.ipsb.nina.gov.pl/a/biografia/czeslaw-sokolowski. Kilka okreslen moze sluzyc jako podstawe do tej tezy:

Konfliktowy z natury, S. zniechęcał do siebie także najbliższe otoczenie i popadł z czasem w niełaskę u ordynariusza. Gdy więc w listopadzie 1934 opróżniła się stolica biskupia w Sandomierzu, bp Przeździecki zasugerował papieżowi, poprzez nuncjusza F. Marmaggiego, na ten urząd S-ego. Rząd, powołując się na konkordat, zawetował planowaną nominację papieską (był to jedyny taki przypadek w okresie międzywojennym), ze względu na zaangażowanie S-ego na rzecz neounii. Niezręczność nuncjusza, który wywołał osobistą deklarację prezydenta Ignacego Mościckiego w tej sprawie i niezwłocznie zaraportował ją samemu papieżowi Piusowi XI, doprowadziła do dyplomatycznego pata. Pomiędzy marcem a majem 1935 prowincjał jezuitów Stanisław Sopuch próbował mediacji u ministra spraw zagranicznych Józefa Becka. Rząd był skłonny zaakceptować S-ego, ale jako bpa ordynariusza w Kielcach, skąd chciał usunąć niechętnego sanacji bpa Augustyna Łosińskiego. Z kolei nuncjusz proponował zatrudnienie S-ego w Kongregacji Kościoła Wschodniego w Watykanie; jednak papież odmówił zgody na którąkolwiek z tych propozycji.
A wiec juz przed wojna biskup Sokolowski stal sie glowna postacia konfliktu na linii Watykan - Polska. Na pewno nie przysporzylo mu to poparcia wsrod hierarchii koscielnej.

W r. 1942, po bezowocnych wysiłkach odzyskania gmachu księży emerytów, przeznaczonego przez władze na siedzibę lokalnego oddziału Rady Głównej Opiekuńczej, zabronił swemu duchowieństwu współpracy z tą instytucją, mimo perswazji ze strony arcybpa krakowskiego Adama Sapiehy
To moze byc bardzo wazny aspekt. Kardynal Adam Sapieha przez caly okres okupacji byl z racji nieobecnosci glowy kosciola, kardynala Hlonda - numero uno w kosciele katolickim na ziemiach polskich. Bardzo aktywny na wielu frontach dzialan, "wielokrotnie apelował do władz okupacyjnych oraz podejmował próby interwencji w sprawie traktowania ludności polskiej pod okupacją. Działania te nie przyniosły realnego efektu w postaci zmiany postępowania władz niemieckich, jednak były jawnym świadectwem postawy arcybiskupa wobec wojny oraz jego odwagi". Z informacji na stronie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Adam_Stefan_Sapieha wynika, ze zaangazowanie Sapiehy w dzialalnosc Rady Glownej Opiekunczej bylo bardzo aktywne. Nie zdziwilbym sie wiec, ze biskup Sokolowski zarobil bardzo duza kreche u Adama Sapiehy.

zebrane przy pomocy duchowieństwa dowody «współżycia jawnego z Niemcami stały się podstawą raportu Delegatury Rządu na Kraj do Londynu (6 I 1943), w którym S-ego nazwano «infamistą» i «oportunistą działającym w złej woli».
"Przy pomocy duchowienstwa" ... Wyglada na to, ze ksiadz Sokolowski zdecydowanie nadepnal na odcisk nie tylko wtedy arcybiskupa Sapiehy ale takze innych przedstawicieli kleru a kiedy okupacja skonczyla sie, przyszedl czas rozrachunkow.


N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej