Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Siemowit IV: cud domu piastowskiego ,
     
Witold Pilecki
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 987
Nr użytkownika: 82.707

Mateusz Kowalski
Zawód: Uczeñ
 
 
post 7/12/2016, 21:55 Quote Post

Załóżmy że po śmierci Kazimierza III Wielkiego nikomu się nie spieszy wynosić Andegawenki na tron krakowski a fakt już pędzącego do Krakowa po koronę Ludwika jest przyjmowany z niesmakiem przez możnych małopolskich którzy decydują się przyjąć kandydaturę Siemowita IV promowaną aktywnie przez Wielkopolan zamykając przed nosem Ludwikowi drogę do korony Polskiej
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.226
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 8/12/2016, 0:05 Quote Post

Tyle że Wielkopolanie akurat popierali kandydaturę Kaźka słupskiego, który do korony bynajmniej chyba niezbyt się garnął, skoro nawet nie było go w Krakowie przy śmierci jego dziadka. Z tego, co pamiętam, to Siemowit IV nie pchał się na tron. Nawet gdyby - to czekałaby nas wojna domowa, w której i tak Ludwik miałby przewagę zbrojną i pomoc sąsiednich władców. Nikt Andegawenki na tron nie wysuwał, bo był tylko Andegawen tongue.gif

poza tym wymień może korzyści, jakie mogłyby skłonić Małopolan do poparcia księcia mazowieckiego - poza utratą praw do Rusi i szansy na spełnienie pewnych obietnic poczynionych przez Ludwika w Budzie wink.gif

P.S.:Znowu mi się cyferki pomyliły: w 1370 Mazowszem rządził Siemowit III.

Ten post był edytowany przez Wilczyca24823: 8/12/2016, 0:21
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Pomorski Wilk
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 493
Nr użytkownika: 98.859

Pepper
Stopień akademicki: Mgr in¿.
Zawód: In¿ynier
 
 
post 16/04/2017, 7:38 Quote Post

Proponuje taką modyfikację. Kazimierz Wielki nie mający następcy tronu bardzo interesuje się sprawą sukcesji. Tak bardzo, że na wzór Francji wprowadza prawo salickie aby uniknąć handlowania polską koroną i królem Polski ma być jego najbliższy krewny po mieczu. Tylko jest pytanie, czy będzie to Siemowit?
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
losiu41
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.912
Nr użytkownika: 99.422

Lukasz Stanisz
Stopień akademicki: magister
Zawód: muzyk
 
 
post 16/04/2017, 7:50 Quote Post

Mamy jeszcze Piastów śląskich.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.226
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 18/04/2017, 22:35 Quote Post

QUOTE(Pomorski Wilk @ 16/04/2017, 7:38)
Proponuje taką modyfikację. Kazimierz Wielki nie mający następcy tronu bardzo interesuje się sprawą sukcesji. Tak bardzo, że na wzór Francji wprowadza prawo salickie aby uniknąć handlowania polską koroną i królem Polski ma być jego najbliższy krewny po mieczu. Tylko jest pytanie, czy będzie to Siemowit?
*




W sumie byłby, bo to potomek brata jego ojca. Chociaż bardziej prawdopodobne byłoby, że w jakiś sposób nakłania papieża, aby ten uznał jego córki z Jadwigi Żagańskiej za prawowite córki i jedną z nich wyznacza na tron - oczywiście tę starszą. W końcu OTL nie był zainteresowany oddaniem korony krewnym po mieczu, wolał kombinować z synem swojej córki.

Z Piastów śląskich najbliższa linia to była zdaje się ta świdnicko-jaworska, ale oni też po kądzieli - od jego siostry...
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
lucam
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 739
Nr użytkownika: 33.018

Stopień akademicki: -
 
 
post 23/04/2017, 19:25 Quote Post

Linia Świdnicko-Jaworska (poza linią Ziębicką) wygasła przed śmiercią Kazimierza Wielkiego.

Najbliższym krewnym z linii męskiej był Władysław Biały, chyba jedna z bardziej niespokojnych dusz wśród Piastów
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.226
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 24/04/2017, 23:30 Quote Post

QUOTE
Linia Świdnicko-Jaworska (poza linią Ziębicką) wygasła przed śmiercią Kazimierza Wielkiego.


Po kądzieli to dopiero w 1419 roku ze śmiercią cesarza Wacława wink.gif

Za życia Kazimierza Wielkiego Władysław Biały nie przejawiał ambicji politycznych - był wszak zakonnikiem.

Chyba że założymy POD, że Kazimierz szykuje tego krewnego jako kontrkandydata do korony polskiej przeciw Andegawenom.

Chyba jednak można założyć, że w związku z obietnicami licznych przywilejów stronnictwo andegaweńskie już za życia Kazimierza było tak silne, że jakiekolwiek starania Kazimierza mające na celu wprowadzenie na tron polski kogoś innego niż Andegawena - kto nie byłby synem Kazimierza - doprowadziłyby do wojny domowej w kraju. Na pewno Ludwik Andegaweński walczyłby o polską koronę i zapewne wspierałby go w tym zarówno papież, jak i Zakon krzyżacki. Możliwe, że cesarz by się wtrącił i zaproponował kompromisowego kandydata - czyli swojego syna z pierwszego bądź drugiego małżeństwa.

Tak analizując pierwszy post - to czy autor wątku nie miał na myśli raczej śmierci Ludwika?

Wtedy to miałoby większy sens. Tłumaczyłoby, dlaczego Siemowit IV i skąd Andegawenka smile.gif tylko znowuż ten pędzący po koronę Ludwik nie pasuje...ale gdyby zastąpić go Zygmuntem Luksemburczykiem, miałoby to jakies ręce i nogi...smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej