|
|
Piękny wiek XIX , Jerzy W. Borejsza
|
|
|
|
Witam,
Temat poświęcony nowemu wydaniu (2010) książki prof. Jerzego W. Borejszy Piękny wiek XIX
Na dobry początek rzecz jasna recenzja
QUOTE Oto mam przed oczami najnowsze wydanie klasycznego już dzieła profesora Jerzego W. Borejszy Piękny wiek XIX. Nie jest to tylko kolejne odkurzenie jednego ze starych podręczników, których dokonuje się co jakiś czas głównie ze względu na studentów. Autor uzupełnił swoją książkę o kolejne eseje – stare i nowe. Dzięki temu pozycja ta staje się pełniejsza i ciągle żywa swoją aktualnością. Bierzmy się zatem do czytania.
[Edit: proszę zamieszczać własną recenzję w poście wprowadzającym - nie linkować - przyp. Rothar]
Macie zamiar sięgnąć po nowe wydanie?, a może już ktoś miał okazję się z nim zapoznać?
Ten post był edytowany przez Rothar: 5/02/2011, 23:56
|
|
|
|
|
|
|
lubiacahistorie
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 75.961 |
|
|
|
|
|
|
Witam, może warto odnowić ten temat, gdyż właśnie przeczytałam starszą wersje tej książki z 1984 roku i jestem pod wrażeniem chyba najlepsza książka jaką udało mi się przeczytać dotycząca XIX wieku :) Tą, wydaną w 2010r. zaczynam czytać. Mimo tego mam porównanie i widzę znaczącą różnicę. Książka uzupełniona jest o ikonografie oraz "nowe" przemyślenia autora. Polecam jeżeli ktoś fascynuje się wątkami o rewolucjonistach, książka ta nie tylko wzbogaca wiedzę o wieku XIX ale nawiązuje do poprzedniego stulecia. Nie da rady zrozumieć historii bez znajomości minionych wydarzeń :) Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Gnome @ 14/01/2011, 18:52) Macie zamiar sięgnąć po nowe wydanie?
Jeśli o mnie chodzi to nie mam najmniejszego zamiaru. Nie interesują mnie "nowe" przemyślenia. Choć być może nie są one tego typu, który mam na myśli. Pewnie jednak takie są - inaczej po co w ogóle byłyby? A tak w ogóle to ja np. uwielbiam czytać rzeczy stare, nie tylko te z PRL, ale także te wcześniejsze. Z przedwojnia i starsze. Czym starsze, tym lepsze. I Wam też to polecam, choćby jako odrutkę na jad tych dzisiejszych "nowości".
Ten post był edytowany przez glasgower: 26/03/2012, 21:36
|
|
|
|
|
|
|
lubiacahistorie
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 75.961 |
|
|
|
|
|
|
Całkowicie się z Toba zgadzam w tym że stare książki mają swój urok i nie są w zaden sposób zmanipulowane czy "zawierające jad" o którym mówisz jednak nie należy przekreslać nowego wydania tylko dlatego że starsza wersja zdobyła wieksze uznanie wśród starszego pokolenia, uważam że wydanie z 2010r ma swoje plusy, ponieważ cechuje się przejrzystością, której brakuje w starszej wersji. Mimo upływu czasu książki ulegają jakiemuś zniszczeniu i dla odświeżenia i podtrzymania wartości książki uważam że należy je docenić ponieważ słuzyć będą one kolejnym pokoleniom a dla autora jest to samo w sobie uznanie tym bardziej że takim twórcom jak J. Borejsza się to poprostu należy. Tym bardziej nie oszukujmy się że przeciętny licealista sięgnąłby po książke "te ładną z obrazkami" niż nudną, posiadającą zapach starości, pożółkłą gdzie nie gdzie na skroniach kartki czy z plamami po kawie. Nalezy umieć dostrzec różne aspekty, ale to już kwestia indywidualności.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|