Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Mazur / Mazurzy, etymologia wyrazów
     
durrus
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 8.001

 
 
post 22/07/2005, 0:52 Quote Post

mili Panstwo,
czytam niektore tematy.... bardzo ciekawe...poglady.... szukam...materialow wskazowek do tematu.... 'Mazur'- 'Mazury' -
a)interesuje mnie pochodzenie 'slowa'...
cool.gif pochodzenie grupy ludnosciowej....
c) jak wczesnie sie pojawili, skad... itd

moze juz ktos sie wypowiadal na ten temat.... jesli tak wskazcie gdzie... mile widziane jakies zrodla pisemne....
moze Panstwo macie jakies ciekawe poglady, informacje...
dziekuje
durrus
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Suevus
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 316
Nr użytkownika: 8.023

Stopień akademicki: BANITA
Zawód: BANITA
 
 
post 23/07/2005, 10:24 Quote Post

QUOTE(durrus @ 22/07/2005, 1:52)
mili Panstwo,
czytam niektore tematy.... bardzo ciekawe...poglady.... szukam...materialow wskazowek do tematu....  'Mazur'- 'Mazury' -
a)interesuje mnie pochodzenie 'slowa'...
cool.gif pochodzenie grupy ludnosciowej....
c) jak wczesnie sie pojawili, skad... itd


*


Mnie się kojarzą rolleyes.gif tylko z maZeri (Zeriuani) nazwę Polaków wywodzi się podobno od poLachów, po Lachach w Polsce dominujących, pod lasie itp. skąd <ma> coś mają, lub jakaś redukcja wewnętrzna od ma(ło)zeri, może od jakiegoś macha, magna.confused1.gif

To z Geografa Bawarskiego. wink.gif aha czy ktoś wywodził gdzieś, gdzie te królestwo Zeriuanów się znajdowało wink.gif

(35) Zeriuani, quod tantum est regnum, ut ex eo cuncte genetes Sclauorum exorte sint et originem, sicut affirmant, ducant.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
JarekJ
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 544
Nr użytkownika: 7.556

Zawód: BANITA
 
 
post 25/07/2005, 0:18 Quote Post

hmmm.. mnie Zeriuani kojarza sie raczej z Serbami - bo skoro tekst jest lacinski to pewnie bylo napisane "Zerivani" a podobne okreslenie (Servi) przyczepiano do Serbow.

Mazurzy/Mazowszanie nie kojarza mi sie absolutnie z niczym - no moze z wyjatkiem Magyarow - ale to by bylo raczej fantastyczne. Chociaz... zdaje sie, ze po wegiersku "Warsuwa" czy "Varszuva" znaczy tyle co oboz warowny.(?) smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 25/07/2005, 6:50 Quote Post

QUOTE(durrus @ 22/07/2005, 1:52)
mili Panstwo,
czytam niektore tematy.... bardzo ciekawe...poglady.... szukam...materialow wskazowek do tematu....  'Mazur'- 'Mazury' -
a)interesuje mnie pochodzenie 'slowa'...
cool.gif pochodzenie grupy ludnosciowej....
c) jak wczesnie sie pojawili, skad... itd

moze juz ktos sie wypowiadal na ten temat.... jesli tak wskazcie gdzie... mile widziane jakies zrodla pisemne....
moze Panstwo macie jakies ciekawe poglady, informacje...
dziekuje
durrus
*



z tego co mi sie obilo o oczy do Mazurzy i mazurzy pochodza od Mazowsza i Mazowszan i stamtąd pochodzą.

QUOTE
Osadnicy z Mazowsza osiedlali się głównie na dawnych terenach pruskich (Mazurzy pruscy - od nich wywodzi się nazwa regionu Mazury), Podlasiu (należącym wówczas do Litwy) oraz na Litwie Górnej (Wileńszczyzna) i Białorusi (Grodzieńskie). Ale sporadycznie osadnictwo mazurskie obejmowało także inne tereny, np. Mazurzy wieleńscy, osadzeni w południowej Wielkopolsce w latach1768-72. 
(za: http://mestvinus2.webpark.pl/Historia/Genealogia.html)

Charakterystyczne jest, że gwara zwana "mazurzenie" przypisywana jes grupom na Mazowszu właśnie.
QUOTE
Mimo istnienia gwary mazowieckiej (jej cechą charakterystyczną jest tzw. mazurzenie, czyli wymawianie spółgłosek: "sz", "ż", "cz", "dż" jako "s", "z", "c", "dz") Mazurzy właściwi (z Mazowsza) nie stanowili jednolitej grupy kulturowej, najdłużej zachowali swoją odrębność kulturową Kurpie z Puszczy Białej i Księżacy Łowiccy. Pozostałości tradycyjnej kultury ludowej można spotkać jeszcze w okolicach Kołbieli, Garwolina, Sannik i Rawy. Charakterystyczne zjawisko kulturowe stanowią też na północno-wschodnim Mazowszu i na Podlasiu wsie o tradycjach szlacheckich (ich mieszkańcy wywodzą się ze szlachty zagrodowej, niegdyś bardzo licznej na Mazowszu). 
(ibidem)

odrębność etnniczna wytworzyła się po XVI wieku, kiedy Mazurzy jako poddani księcia Pruskiego przyjeli protestantyzm.

ale najlepiej jakby się jakiś Mazur z Mazur lub nie-Mazur wypowiedział smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Suevus
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 316
Nr użytkownika: 8.023

Stopień akademicki: BANITA
Zawód: BANITA
 
 
post 27/07/2005, 8:57 Quote Post

QUOTE(JarekJ @ 25/07/2005, 1:18)
hmmm.. mnie Zeriuani kojarza sie raczej z Serbami - bo skoro tekst jest lacinski to pewnie bylo napisane "Zerivani" a podobne okreslenie (Servi) przyczepiano do Serbow.

Mazurzy/Mazowszanie nie kojarza mi sie absolutnie z niczym - no moze z wyjatkiem Magyarow - ale to by bylo raczej fantastyczne. Chociaz... zdaje sie, ze po wegiersku "Warsuwa" czy "Varszuva" znaczy tyle co oboz warowny.(?)  smile.gif
*


A może Warszawa to Warownia Sawy smile.gif
Co do Serbów to u G.Bawarskiego występują jako Surbi smile.gif
(8) Iuxta illos est regio, que vocatur Surbi, in qua regione plures sunt, que habent civitates L.
A owi Zeriuani wytepują u G.Bawarskiego prawdopodobnie dwa razy w nieco ortograficznie innej formie, będę konsekwentny jakaś odmiana Mazuir'ani, Mazeriu'ani, bo raz z sporą liczbą miast, drugi z informacją, że od nich pochodzą Słowianie wink.gif aha widzałem też fotokopię rękopisu i tak tam napisano te nazwy jak niżej smile.gif
(19) Zuireani habent civitates CCCXXV.
(35) Zeriuani, quod tantum est regnum, ut ex eo cuncte genetes Sclauorum exorte sint et originem, sicut affirmant, ducant.

http://wikisource.org/wiki/Geograf_Bawarski
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
JarekJ
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 544
Nr użytkownika: 7.556

Zawód: BANITA
 
 
post 28/07/2005, 22:42 Quote Post

QUOTE(Suevus @ 27/07/2005, 10:57)
..Zeriuani wytepują u G.Bawarskiego prawdopodobnie dwa razy w nieco ortograficznie innej formie, będę konsekwentny jakaś odmiana Mazuir'ani, Mazeriu'ani..

A to faktycznie ciekawe. Ale moze byc to tez wynik powaznych klopotow z fonetycznym zapisaniem naszych slow.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Suevus
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 316
Nr użytkownika: 8.023

Stopień akademicki: BANITA
Zawód: BANITA
 
 
post 4/08/2005, 7:32 Quote Post

QUOTE(JarekJ @ 28/07/2005, 23:42)
QUOTE(Suevus @ 27/07/2005, 10:57)
..Zeriuani wytepują u G.Bawarskiego prawdopodobnie dwa razy w nieco ortograficznie innej formie, będę konsekwentny jakaś odmiana Mazuir'ani, Mazeriu'ani..

A to faktycznie ciekawe. Ale moze byc to tez wynik powaznych klopotow z fonetycznym zapisaniem naszych slow.
*


No właśnie, najciekawsze jest to, że ustalenie geograficznej lokalizacji królestwa Zeruanów z ich CCCXXV(325) miastami, może ostatecznie wyjaśnić skąd pochodzą Słowianie.

ps. Dodam też nie tylko kłopoty z fonetycznym zapisem naszych słów ale ich odmiany, pierwotnie język Słowian w odmianie używał też alternacji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
casey
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 813

 
 
post 10/08/2005, 19:17 Quote Post

Mazurzy wieleńscy "poowstali" u Kolberga, nie ma niestety na to potwierdzeń w źródłach. Spotkałam także artykuł z 1863r. że mazurów do Wielenia sprowadził w 1710 książe Sapieha z Małej Polski!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Szamil
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 19.614

Zawód: szary obywatel IV RP
 
 
post 6/07/2006, 22:12 Quote Post

Wiem że prof. Brückner popularnością się nie cieszy...no, w końcu sto lat ma dziadulek, ale to zdaje się u niego, wyczytałem jak wyprowadza słowo mazur (czy może też mazowszanin, Mazowsze...) od słowa mazać, ogólnie od rdzenia maz-, jakoby jakimś mazaniem się zajmowali. Czy fantastyka sami oceńcie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
setnik
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 97
Nr użytkownika: 18.406

Andrzej Krajek
Stopień akademicki: uczen
Zawód: uczen
 
 
post 7/07/2006, 5:47 Quote Post

QUOTE(Anakin @ 25/07/2005, 7:50)
odrębność etnniczna wytworzyła się po XVI wieku, kiedy Mazurzy jako poddani księcia Pruskiego przyjeli protestantyzm.

ale najlepiej jakby się jakiś Mazur z Mazur lub nie-Mazur wypowiedział smile.gif
*


Wankowicz "Na tropach Smetka" twierdzil, ze oni przez 700 lat wzdychali za powrotem do Maciezy - Polski. Totez ich "odrębność etnniczna" jest dosc wygodnym wybiegiem polskich nacjonalistow po ucieczce Mazurow przed przesladowaniami z PRL do RFN.

Obecnie wiekszosc Mazurow mieszka nad Renem. Nie sadze aby tutejsi cenzorzy przepuscili ich szczere wypowiedzi.

Krzyzacy majac klopoty z chrystianizacja Prusow mordowali ich i sprowadzali ludnosc z zewnatrz jako osadnikow. Poniewaz najblizej bylo Mazowsze wiec sprowadzali chlopow z Mazowsza. Zapewne wiec 99 procent Mazurow to wczesniej Mazowszanie. Dotyczy to ponoc takze szlachty - pruskich junkrow. Jak wiadomo mowili oni w jezyku Piastow Slaskich.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
ku 030321
 

Unregistered

 
 
post 7/07/2006, 17:26 Quote Post

QUOTE(Anakin @ 25/07/2005, 7:50)

odrębność etnniczna wytworzyła się po XVI wieku, kiedy Mazurzy jako poddani księcia Pruskiego przyjeli protestantyzm.

*



A od kiedy wyznanie decyduje o przynależności etnicznej?
Czy jeżeli ty przypadkiem przeczytasz Koran i dojdziesz do wniosku, że tam jest prawda, to przestaniesz być etnicznym Polakiem? To by było bardzo - niestety - polskie, ale też bardzo prymitywne.

Mazurzy byli największą w Polsce społecznością ewangelicką.

Przez stulecia w kościołach ewangelickich na Mazurach odprawiano nabożeństwa i śpiewano po polsku.
Dopiero po II. w. św., kiedy okazało się, że żeby być pełnowartościowym Polakiem, trzeba być katolikiem, i kiedy Polacy - katolicy stwiedzili, że Mazurzy są właściwie Niemcami, to zaczęli oni podczas nabożeństw śpiewać - z czystej przekory - po niemiecku.
I w ogromnej większości wyjechali - czy raczej zostali zmuszeni do emigracji - do Niemiec, ku wielkiej radości polskiego kleru katolickiego.
 
Post #11

     
asceta
 

uczestnik krucjaty
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.931
Nr użytkownika: 15.122

Zawód: prawnik
 
 
post 7/07/2006, 17:55 Quote Post

QUOTE(jur @ 7/07/2006, 18:26)

A od kiedy wyznanie decyduje o przynależności etnicznej?
Czy jeżeli ty przypadkiem przeczytasz Koran i dojdziesz do wniosku, że tam jest prawda, to przestaniesz być etnicznym Polakiem? To by było bardzo - niestety - polskie, ale też bardzo prymitywne.

Mazurzy byli największą w Polsce społecznością ewangelicką.

Przez stulecia w kościołach ewangelickich na Mazurach odprawiano nabożeństwa i śpiewano po polsku.


Zabrzmiało PRL-owską propagandą. Ziemia nasza od praojca Piasta.

QUOTE
Dopiero po II. w. św., kiedy okazało się, że żeby być pełnowartościowym Polakiem, trzeba być katolikiem, i kiedy Polacy - katolicy stwiedzili, że Mazurzy są właściwie Niemcami, to zaczęli oni podczas nabożeństw śpiewać - z czystej przekory - po niemiecku.


Jak wiadomo PRL strasznie propagował katolicyzm.

QUOTE
I w ogromnej większości wyjechali - czy raczej zostali zmuszeni do emigracji - do Niemiec, ku wielkiej radości polskiego kleru katolickiego.
*


Ciekawe że to samo działo się na Górnym Sląsku (zwlaszcza opolskiej części), który byl katolicki. Chyba połowa Opolszczyzny wyjechała.
I ciekawe, że ze Śląska Cieszyńskiego w znacznej części ewangelickiego ludność jakoś nie wyjeżdzała.
Oczywiście nie powody wyznaniowe były przyczynami wyjazdu.
A prawda znana mi była taka, że ludnosć autochtoniczna była traktowana gorzej i nie przez katolickich ksieży lecz przez partyjnych aparatczyków z ich ideologicznym bredniami. Komunisci potrzebowali jakiegoś uzasadnienia dla swojego "patriotyzmu" i tym znaczkiem polskosci stała się antyniemieckość. Wszystkie pzrejawy wpływu niemieckiej kultury były tępione.
Fakt, że faktycznie w postawie ludnosi autochtonicznej było trochę przekory, ale bynajmniej nie z powodu antyewangelickich prześladowań religijnych w PRL-u hihi, tylko z powodu polityki władz partyjnych, polityki budowania lokalnych władz na bazie ludnosci napływowej i przede wszystkim wynikalo to z faktu, ze na tzw. Ziemie Odzyskane napłynęła ludnosć z kresów wschodnich a więc z bardzo silnymi elementami kulturalnymi wschodniosłowiańskimi. Tymczasem np. Ślązacy byli grupą ludnosci która nigdy nie była poddan jakiejkolwiek rusyfikacji czy rutenizacji, i po prostu napływowa ludność (przekonana o swojej polskosci) była dla nich na tyle obca ze przestali się utożsamiać z polskością.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
ku 030321
 

Unregistered

 
 
post 7/07/2006, 18:15 Quote Post

To : asceta,7/07/2006, 18:55]

QUOTE
Zabrzmiało PRL-owską propagandą. Ziemia nasza od praojca Piasta.


A gdzie ty widzisz jakąkolwiek propagandę? Stwierdzam fakt - w takim języku odprawiano nabożeństwa i w takim śpiewano.

QUOTE
Jak wiadomo PRL strasznie propagował katolicyzm.


Propagował polski nacjonalizm, żeby nie powiedzieć szowinizm, i utożsamiał katolicyzm z polskością - ręka w rękę z kościołem katolickim. Mazurom wypominano ich wyznanie, odmienne od rzymskokatolickiego.

QUOTE
Ciekawe że to samo działo się na Górnym Sląsku (zwlaszcza opolskiej części), który byl katolicki. Chyba połowa Opolszczyzny wyjechała.


Na Opolszczyźnie również było wielu autochtonów - ewangelików.

QUOTE
I ciekawe, że ze Śląska Cieszyńskiego w znacznej części ewangelickiego ludność jakoś nie wyjeżdzała.


Wielu wyjechało. Sam jestem ewangelikiem ze Śląska Cieszyńskiego, znam problem, i - żeby nie jątrzyć - powiem tak : ci Polacy, którzy utożsamiają narodowość z wyznaniem, nie mają się czym chwalić, w tym polski kler katolicki.

QUOTE
Oczywiście nie powody wyznaniowe były przyczynami wyjazdu.


A dokładniej - nie tylko.

Ktoś tu wspomniał Wańkowicza "Na tropach smętka" - w porządku, upomniał się facet o Mazurów, którzy chcieli żyć u siebie, na Mazurach, które powinny należeć do Polski, ale równocześnie chcieli byc sobą.
 
Post #13

     
asceta
 

uczestnik krucjaty
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.931
Nr użytkownika: 15.122

Zawód: prawnik
 
 
post 8/07/2006, 0:03 Quote Post

QUOTE(jur @ 7/07/2006, 19:15)

A gdzie ty widzisz jakąkolwiek propagandę? Stwierdzam fakt - w takim języku odprawiano nabożeństwa i w takim śpiewano.


Bo nie tylko w takim.

QUOTE
Propagował polski nacjonalizm, żeby nie powiedzieć szowinizm, i utożsamiał katolicyzm z polskością - ręka w rękę z kościołem katolickim. Mazurom wypominano ich wyznanie, odmienne od rzymskokatolickiego.


Brak słów. Że nacjonalizm propagował to się zgodzę, tyle że to był nacjonalizm o zabarwieniu antyklerykalnym. Naprawdę nie tzreba duzej wiedzy zeby wiedzieć jakie były stosunki pomiędzy Kościołem a władzą w PRL.

QUOTE
Na Opolszczyźnie również było wielu autochtonów - ewangelików.


Ale akurat w przygniatającej większości to byli Niemcy. Śląsk był tradycyjnie katolicki, ewangelicy to wpływy pruskie. Ewangelicy opuścili Śląsk (pomijając Ciesyński) zaraz po II wojnie światowej. Zostały niedobitki.

QUOTE
Wielu wyjechało. Sam jestem ewangelikiem ze Śląska Cieszyńskiego, znam problem, i - żeby nie jątrzyć - powiem tak : ci Polacy, którzy utożsamiają narodowość z wyznaniem, nie mają się czym chwalić, w tym polski kler katolicki.


W porównaniu do Górnego Śląska to bardzo niewielu ze Ślaska Cieszyńskiego wyjechało.

QUOTE
QUOTE
Oczywiście nie powody wyznaniowe były przyczynami wyjazdu.


A dokładniej - nie tylko.


A dokladniej przede wszystkim nie wyznaniowe. Jakoś cała masa znanych mi ludzi wyjechała do Niemiec na stałe i wszyscy byli katolikami.


QUOTE
Ktoś tu wspomniał Wańkowicza "Na tropach smętka" - w porządku, upomniał się facet o Mazurów, którzy chcieli żyć u siebie, na Mazurach, które powinny należeć do Polski, ale równocześnie chcieli byc sobą.
*


Żeby nie było. To co zrobiły wladze PRL ludnosci na Śląsku i Mazurach i Pomorzu uważam za świństwo. Niemniej z polityką wyznaniową to nie miało nic wspólnego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Bazyli
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.066
Nr użytkownika: 13.822

Stopień akademicki: jakiś jest...
Zawód: handlowiec pogl¹dami
 
 
post 16/07/2006, 21:26 Quote Post

W powyższych wypowiedziach nie pojawił się element niezwykle istotny, który - moim zdaniem - wyjasnia zagadkę emigracji ludności mazurskiej. Sadzę, że jako całość populacja zamieszkujaca południe Prus Książęcych nigdy (!) nie utożsamiała się z narodem polskim (w rozumieniu jednosci z Mazowszanami, Małopolanami itd.). Uprzedzając głosy oburzenia zaznaczę, iż poza uzywaniem dialektu języka polskiego i obyczajności rodem znad Wisły przynajmniej od wieku XVI olbrzymia wiekszość Mazurów Pruskich poczuwała sie do politycznej jedności z Pruskimi Niemcami. Przynajmniej do końca XVII w proces ten mógł zostać zatrzymany lub nawet odwrócony na korzyść Polski lecz upadek Rzeczypospolitej oraz zwycięstwa na polach bitew i potega polityczno-gospodarcza Prus scementowały mentalny sojusz Mazurów Pruskich z Niemcami. Usilna praca polskich społeczników prowadzona w ostatnich dekadach XIX stulecia i przez 20 lat niepodległosci II Rzeczypospolitej zaowocowały utrzymaniem czy raczej powrotem do polskości tzw. Mazurów Polskich (nb w większości katolików) dając szansę na rozszerzenie poczucia związku z Polską na szersze masy ludnosci mazurskiej. I znów kleska Polski 1939 roku, durnota komunistycznych agitatorów i siermięzność gospodarcza PRLu przekreśliły nadzieje. Masowy eksodus Mazurów w latach 60tych i 70tych był jedynie logicznym zakończeniem procesu. PS Polecam :A. Sakson, Mazurzy - społeczność pogranicza.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej