Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony « < 2 3 4 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Genetyczna mapa Europy
     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 3/06/2009, 22:13 Quote Post

Dobrze że pokazałeś te mapę. Sprawa wydaje się ewidentna. Epidemia "czarnej śmierci" ewidentnie była słabsza wraz z upływem czasu. To znaczy, że kmat wpadł na dobry trop kilka postów temu.

PS. z tą wódka to oczywiście był żart.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #46

     
zbiggy
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 56.380

 
 
post 3/06/2009, 23:03 Quote Post

Albo ja czegoś nie widzę albo ty widzisz coś czego na mapie nie ma. Na jakiej podstawie twierdzisz że z upływem czasu epidemia była coraz slabsza? Przecież na rzeczonej mapie kolorami pokazano zasięg epidemii w danych latach a nie jej natężenie. Jedynie kolor zielony oznacza "małą śmiertelność lub jej brak" - podkreślam dwie rzeczy: tylko kolor zielony mówi o natężeniu epidemii a właściwie o odporności populacji a nie o braku epidemii - co też daje do myślenia. Przeczytaj dokładnie legendę. Poza tym jak w kontekście mapy wygląda twoja hipoteza że epidemia rozprzestrzeniala sie wzdłuż szlaków migracji szczurów a nie falami:
"Epidemie nie rozprzestrzeniają się jak fale w wodzie - im dalej od centrum tym później dociera epidemia, a przynajmniej nie tak prosto. Rozprzestrzeniaja sie wzdłuz tras migracji ludzi lub zwierząt (w tym przypadku gryzoni)". Z informacji zawartych w cytowanych przeze mnie źródłach wynika że śmiertelność w Skandynawii (ok.1351-53) była równie wysoka jak we Włoszech (1346-47). Nie ma więc żadnego związku pomiędzy datą wystąpienia epidemii czy odległością od pierwotnych ośrodków jej występowania a jej natężeniem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #47

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 4/06/2009, 9:46 Quote Post

QUOTE(zbiggy @ 3/06/2009, 23:03)
Albo ja czegoś nie widzę albo ty widzisz coś czego na mapie nie ma. Na jakiej podstawie twierdzisz że z upływem czasu epidemia była coraz slabsza? Przecież na rzeczonej mapie kolorami pokazano zasięg epidemii w danych latach a nie jej natężenie. Jedynie kolor zielony oznacza "małą śmiertelność lub jej brak" - podkreślam dwie rzeczy: tylko kolor zielony mówi o natężeniu epidemii a właściwie o odporności populacji a nie o braku epidemii - co też daje do myślenia. Przeczytaj dokładnie legendę.
*

Inni też zastanawiali sie nad tym problemem.
http://www.historycy.org/index.php?act=ST&f=12&t=8424&st=0
http://www.historycy.org/index.php?act=ST&f=271&t=9804&st=0
QUOTE
Myślę,iż pomocnym Ci będzie pozycja p.t."Kronika śmierci"Kazimierza Dziedzica.Jest to kompedium traktujące na temat śmierci od I do XIX wieku (faktograficznie jak i statystycznie).Znajdziesz tam również informacje w interesującym Cie temacie.


O!!! Mapka znowu zniknęła z Twojego postu !!!
Oto post kmata z końca maja
QUOTE
A ta niska śmiertelność na dżumę w Polsce to nie jest skutek tego, że dotarła na te tereny stosunkowo późno? Zarazki po wielokrotnym pasażowaniu lubią tracić zjadliwość-w końcu im dużej nosiciel pożyje, tym większa szansa że "poda dalej"..

Dla potwierdzenia tej hipotezy, potrzebna była tylko wiadomość kiedy "czarna śmierć" dotarła do Polski i to akurat wyjaśnia mapka.
To, że wirulencja (zjadliwość epidemiczna) patogenów zmienia się z ilością pasaży epidemicznych (pokoleń bakterii, wirusów) jest faktem ogólnie znanym w epidemiologii.
Większa ilość pasaży (kolejnych zarażonych) - to na ogół mniejsza wirulencja.

QUOTE
Poza tym jak w kontekście mapy wygląda twoja hipoteza że epidemia rozprzestrzeniala sie wzdłuż szlaków migracji szczurów a nie falami:
"Epidemie nie rozprzestrzeniają się jak fale w wodzie - im dalej od centrum tym później dociera epidemia, a przynajmniej nie tak prosto. Rozprzestrzeniaja sie wzdłuz tras migracji ludzi lub zwierząt (w tym przypadku gryzoni)".

Nadal podtrzymuję to co napisałem.
QUOTE
Z informacji zawartych w cytowanych przeze mnie źródłach wynika że śmiertelność w Skandynawii (ok.1351-53) była równie wysoka jak we Włoszech (1346-47). Nie ma więc żadnego związku pomiędzy datą wystąpienia epidemii czy odległością od pierwotnych ośrodków jej występowania a jej natężeniem.

Czy Twoje dane mówią o śmiertelnośi względem całej populacji? Czy o śmiertelności wśród zarażonych?

PS. Jak będę miał trochę więcej czasu, to napiszę więcej o mechanizmach odpornościowych na rózne zakażenia w kontekście dziedziczenia tej cechy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #48

     
zbiggy
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 56.380

 
 
post 4/06/2009, 19:09 Quote Post

QUOTE
Dla potwierdzenia tej hipotezy, potrzebna była tylko wiadomość kiedy "czarna śmierć" dotarła do Polski i to akurat wyjaśnia mapka.
To, że wirulencja (zjadliwość epidemiczna) patogenów zmienia się z ilością pasaży epidemicznych (pokoleń bakterii, wirusów) jest faktem ogólnie znanym w epidemiologii.
Większa ilość pasaży (kolejnych zarażonych) - to na ogół mniejsza wirulencja.


Dlaczego zasada pasażowania dotyczyła tylko Polski zaś u sąsiadów z każdej strony tak jakby jej nie było?

QUOTE
Poza tym jak w kontekście mapy wygląda twoja hipoteza że epidemia rozprzestrzeniala sie wzdłuż szlaków migracji szczurów a nie falami:
"Epidemie nie rozprzestrzeniają się jak fale w wodzie - im dalej od centrum tym później dociera epidemia, a przynajmniej nie tak prosto. Rozprzestrzeniaja sie wzdłuz tras migracji ludzi lub zwierząt (w tym przypadku gryzoni)".

Nadal podtrzymuję to co napisałem.


Wg mapy mamy do czynienia z przesuwającym się frontem epidemi czyli ze zjawiskiem ewidentnie falowym. Zgadzam się że owo rozprzestrzenianie się wzdłuż szlaków migracji może obowiązywać w skali mikro leczw skali makro przekłada się na ruch fali. Czy kiedyś widziałeś na jakimś filmie przyspieszone zdjęcia obrazujące proces zamarzania szyby? Najpierw pojawiają się wypustki które z czasem zlewaja się w jednolity obszar, pewnie jest tu jakaś analogia oczywiście z zachowaniem świadomości że jest to odlegla analogia. Choć może nie tak bardzo odległa, zakładając że obydwa zjawiska można opisać funkcją fraktalną.

QUOTE
  Czy Twoje dane mówią o śmiertelnośi względem całej populacji? Czy o śmiertelności wśród zarażonych?


Jeśli chodzi o literaturę to wg. mojej wiedzy śmiertelność wśród populacji. Ale jeśli chodzi o stwierdzenie w legendzie do mapy przy opisie koloru zielonego nie wiem czy określenie "mała śmiertelność lub jej brak" oznacza niską zachorowalność , czy niską śmiertelność wśród zarażonych. Wg Duncana osoby których oboje rodziców posiadały mutację d-32 nie chorowały, natomiast osoby których jedno z rodziców posiadało tę mutację chorowały lecz na ogół zdrowiały.

QUOTE
Myślę,iż pomocnym Ci będzie pozycja p.t."Kronika śmierci"Kazimierza Dziedzica.Jest to kompedium traktujące na temat śmierci od I do XIX wieku (faktograficznie jak i statystycznie).Znajdziesz tam również informacje w interesującym Cie temacie.

Dzięki
PS Nie mam pojęcia co jest z mapą , u mnie jest widoczna
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #49

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 8/06/2009, 12:15 Quote Post

QUOTE(zbiggy @ 4/06/2009, 19:09)
Wg Duncana osoby których oboje rodziców posiadały mutację d-32 nie chorowały, natomiast osoby  których jedno z rodziców posiadało tę mutację chorowały lecz na ogół zdrowiały. 
*

A skąd ten Duncan to wie?
Przecież żeby to ustalić, trzeba by przebadać kilkaset szkieletów ofiar epidemii z okresu "czarnej śmierci" pod kątem występowania mutacji d-32 i jeszcze w dodatku znać precyzyjne związki rodzinne między nimi.
Mam wrażenie, że to tylko nieudokumentowana hipoteza.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #50

4 Strony « < 2 3 4 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej