Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
9 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Lech i Czech
     
jasio-jasiowaty
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 660
Nr użytkownika: 34.557

tajne i utajnione
Stopień akademicki: mgr
Zawód: informa
 
 
post 16/02/2008, 21:57 Quote Post

Najpierw chciałbym się np. dowiedzieć czy Krak(o) to postać historyczna czy mitologiczna. Już sam fakt zweryfikowania Kraka bądź jako postaci w 100% historycznej bądź w 100% mitologicznej trochę by nam pomógł i trochę rozświetlił te wszystkie mroki wczesnośredniowieczne. Tymczasem takiego rozstrzygnięcia wciąż nie ma.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 16/02/2008, 22:02 Quote Post

QUOTE
Miło jest poczytać Dumezila tylko żadna jego koncepcja nie pozwala zweryfikować np. tezy, że niejaki Krak



wystarczy przeczytać Religę Słowian Łowmiańskiego aby zrozumieć w czym problem metoda naukowa którą posługuje się historyk polityki itp nie nadaje się wcale do analizy religii i mitu - dlatego właśnie praca Profesora jest tak cenna > stosując do badanego tematu w sposób bezkompromisowy metodologię pozytywistyczną jasno wykazał całkowity bezsens takich działań

od 1979 nawet zagorzały historyk pozytywista nie bierze poważnie możliwości stosowania tej metody do danego wycinka humanistyki - nikt już nie powie że w tym szaleństwie jest metoda

uczniowie Łowmiańskiego raczej w duszy pomyśleli kończ waść wstydu oszczędź


QUOTE
Tymczasem takiego rozstrzygnięcia wciąż nie ma.


bo to pytanie w świetle nowoczesnej (od 40-50 lat) metodologii badania mitu - komparystyki
nie ma sensu

podobnie jak w fizyce klasycznej nie ma sensu pytanie czym jest osobliwość kwantowa
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
jasio-jasiowaty
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 660
Nr użytkownika: 34.557

tajne i utajnione
Stopień akademicki: mgr
Zawód: informa
 
 
post 16/02/2008, 22:12 Quote Post

QUOTE
wystarczy przeczytać Religę Słowian Łowmiańskiego aby zrozumieć w czym problem metoda naukowa którą posługuje się historyk polityki itp nie nadaje się wcale do analizy religii i mitu - dlatego właśnie praca Profesora jest tak cenna > stosując do badanego tematu w sposób bezkompromisowy metodologię pozytywistyczną jasno wykazał całkowity bezsens takich działań


Zgadzam się z powyższym całkowicie. Ja nie kwestionuję cennych badań mitów, ich struktury , Levi-Straussa, Dumezila. Nie kwestionuję etnologii, etnografii. Wiem że badania kultów, mitów i religii rządzą się zupełnie innymi prawami.
Wiem, że są ogromnie ważne bo pozwalają wniknąć w kulturę i mentalność dawnych ludów.


Tylko chodzi mi to, że my w bieżącym wątku próbowaliśmy ułożyć listę władców przed Mieszkiem i z grubsza określić przedziały ich panowań.

Jeśli badania mitów mogłyby nam w tym coś pomóc to byłoby wspaniale.
Jeśli np. pozwoliłyby zweryfikować te wszystkie postacie z Kadłubka jako albo w 100% mityczne albo w 100% historyczne to cudownie.
Ale czy badania mitów coś takiego nam umożliwiają?
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
welesxxi
 

Conan The Historian
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.938
Nr użytkownika: 13.919

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 16/02/2008, 22:22 Quote Post

QUOTE(jasio-jasiowaty @ 16/02/2008, 19:49)
Panowie, albo zajmujemy się tu historią albo nauką typu New Age.
Nie mam żadnych pretensji do specjalistów od badania mitów, bardzo ich cenię, ich koncepcje są cenne dla nauk humanistycznych.
Jednakże historia to historia. Każde stwierdzenie jakie sformułuję obliguje mnie do udowodnienia, że mam na nie twarde pokrycie w źródłach historycznych.
Jeżeli tak nie będzie to moje stwierdzenia przestaną mieć walor naukowy, a zaczną przypominać New Age.
*



Czyli co? Gieysztor, który wykorzystał już na początku lat 80-ych dorobek Dumezila, Eliadego, Proppa i innych badaczy nie był historykiem? Historykiem nie jest też Banaszkiewicz? Ani Słupecki? Oni są newagowcami? W ogóle nauka skończyła się w połowie ubiegłego wieku a teraz to, co mamy na uniwersytetach całej Europy Zachodniej to jest już tylko New Age?

QUOTE(jasio-jasiowaty @ 16/02/2008, 22:12)
Jeśli badania mitów mogłyby nam w tym coś pomóc to byłoby wspaniale.
Jeśli np. pozwoliłyby zweryfikować te wszystkie postacie z Kadłubka jako albo w 100% mityczne albo w 100% historyczne to cudownie.
Ale czy badania mitów coś takiego nam umożliwiają?
*



Umożliwiają, zostały już dawno przeprowadzone a wnioski opisane i opublikowane. Wszystko to zawierają dwa opracowania Banaszkiewicza. Jeśli popełnił błąd to proszę wskazać gdzie i na czym polegał.
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
jasio-jasiowaty
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 660
Nr użytkownika: 34.557

tajne i utajnione
Stopień akademicki: mgr
Zawód: informa
 
 
post 16/02/2008, 22:25 Quote Post

QUOTE(welesxxi @ 16/02/2008, 22:22)
QUOTE(jasio-jasiowaty @ 16/02/2008, 19:49)
Panowie, albo zajmujemy się tu historią albo nauką typu New Age.
Nie mam żadnych pretensji do specjalistów od badania mitów, bardzo ich cenię, ich koncepcje są cenne dla nauk humanistycznych.
Jednakże historia to historia. Każde stwierdzenie jakie sformułuję obliguje mnie do udowodnienia, że mam na nie twarde pokrycie w źródłach historycznych.
Jeżeli tak nie będzie to moje stwierdzenia przestaną mieć walor naukowy, a zaczną przypominać New Age.
*



Czyli co? Gieysztor, który wykorzystał już na początku lat 80-ych dorobek Dumezila, Eliadego, Proppa i innych badaczy nie był historykiem? Historykiem nie jest też Banaszkiewicz? Ani Słupecki? Oni są newagowcami? W ogóle nauka skończyła się w połowie ubiegłego wieku a teraz to, co mamy na uniwersytetach całej Europy Zachodniej to jest już tylko New Age?
*



Profesor Gieysztor był historykiem. Jednak on nie próbował układać list władców przed Mieszkiem. Zajmował się czymś innym po prostu:
mitologią Słowian, etnografią i etnologią historyczną.
W związku z tym używał metod przydatnych do tego czym się zajmował.
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
jasio-jasiowaty
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 660
Nr użytkownika: 34.557

tajne i utajnione
Stopień akademicki: mgr
Zawód: informa
 
 
post 16/02/2008, 22:30 Quote Post



QUOTE
Umożliwiają, zostały już dawno przeprowadzone a wnioski opisane i opublikowane. Wszystko to zawierają dwa opracowania Banaszkiewicza. Jeśli popełnił błąd to proszę wskazać gdzie i na czym polegał.
*




Jeśli tak to prosiłbym o udostępnienie listy władców z okresu przed Mieszkiem.
Wreszcie się dowiem o największych zagadkach tego narodu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
jasio-jasiowaty
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 660
Nr użytkownika: 34.557

tajne i utajnione
Stopień akademicki: mgr
Zawód: informa
 
 
post 16/02/2008, 23:13 Quote Post

Zresztą nie trzeba. Właśnie zamówiłem sobie dwie książki Banaszkiewicza:
"Dzieje bajeczne mistrza Wincentego" oraz
"Podanie o Piaście i Popielu. Analiza porównawcza europejskich tradycji dynastycznych"


I zobaczymy co to za herezje tam się znajdują.
Kiedyś czytałem jeszcze jedną jego pozcyję "Poczet królów bałwochwalców". Uznałem wtedy zawartą tam treść za żartobliwe bajeczki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 17/02/2008, 1:03 Quote Post

QUOTE(jasio-jasiowaty @ 16/02/2008, 23:13)
Zresztą nie trzeba. Właśnie zamówiłem sobie dwie książki Banaszkiewicza:
"Dzieje bajeczne mistrza Wincentego" oraz
"Podanie o Piaście i Popielu. Analiza porównawcza europejskich tradycji dynastycznych"


I zobaczymy co to za herezje tam się znajdują.
Kiedyś czytałem jeszcze jedną jego pozcyję "Poczet królów bałwochwalców". Uznałem wtedy zawartą tam treść za żartobliwe bajeczki.
*




QUOTE
Tak uczono nas, ale i tak uczą nadal. W podręczniku do języka polskiego dla klasy drugiej szkoły podstawowej możemy znaleźć tę samą legendę o trzech braciach, orle i Gnieźnie. Niby nic nadzwyczajnego, ale mnie jak zwykle podkusiło aby zajrzeć do Waldemara Łysiaka. Zdarzyło bowiem mu się wydać "Poczet królów bałwochwalców". Tytuł równie intrygujący jak i zawartość. Jest to bowiem nic innego jak historia Polski. Tyle tylko, że opowiada ona o czasach bajecznych. Jest tam Krak, jest Popiel i inni władcy, którzy zachowali się w naszej pamięci jako postacie legendarne. Oprócz samej legendy można znaleźć także próbę wyjaśnienia tych opowieści. Jednak myliłby się ten, kto sądziłby, że będzie miał do czynienia ze skostniałym naukowym żargonem. Otóż nie, jest to raczej publicystyka historyczna, albo jeszcze lepiej, historia polemiczna a'la Jerzy Łojek. Każdy z władców doczekał się na dodatek swoistego łysiakowego przydomka. Nasz bohater został ochrzczony jako Lech I Przybłęda. Nazwa faktycznie jest adekwatna do całej historii. A jak ona wygląda tutaj?



to w końcu Łysiaka czy Banaszkiewicza wink.gif


QUOTE
Jeśli tak to prosiłbym o udostępnienie listy władców z okresu przed Mieszkiem.
Wreszcie się dowiem o największych zagadkach tego narodu.


bjorn ataulf olaf - tak to sobie kombinuję i na pewno mam rację bo mi się to przyśniło albo wymyśliło albo coś tam coś tam...


QUOTE
Zajmował się czymś innym po prostu:
mitologią Słowian, etnografią i etnologią historyczną.
W związku z tym używał metod przydatnych do tego czym się zajmował.


już wiemy w czym problem kolega nie wie o czym pisze
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
Paweł S
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 41.603

Pawe³ S³upski
Zawód: uczeñ
 
 
post 19/02/2008, 18:23 Quote Post

QUOTE(Siemowit @ 23/01/2008, 1:26)
Bez Rusa ponieważ Rus został nagle dodany później, zresztą w czeskiej wersji legendy go nie ma.
*



No (nie wiem czy ktoś o tym pisał jak coś to sory) Rus występuje w kronice Długosza jako wnuk Lecha (więc mógłbyś bratem: bądź bratem Wizymira).


A co dat panowania to... proponuje Nowe Ateny - Benedykta Chmielowskiego:


(...)

LECHUS, pierwszy Monarcha Polski, z Kroacji Oriundus, Monarchii Polskiej Fundator i Gniezna pierwszej Stolicy; od którego Polacy Lachy, albo Lechi nazwani. Familia jego jak i w których panowała osobach, non constat, to jednak piszą, że początek panowania jego incidit in annum 550.

WIZIMIR od wielu nie położony w Królów Sukcessji. Dwunastu Wojewodów, alias Wojny Wodzów, niezgodnie rządzących.

KRAKUS, czyli Gracchus, jedcn ze dwunastu Wojewodów obrany, Krakowa fundator Roku 700 na górze Wawelu, i Znosiciel smoka przez Skubę.

LECH II, na łowach Bratobójca, dla tego złożony z Państwa: Krakusa do grobu gdy składa, siebie z tronu złożył.

WENDA czyli WANDA, Córka Krakusa, od łowienia serc urodą tak rzeczona, Ritygiera Niemca, zwyciężonego wprzód swoją miłością, Victrix, w Wisłę skoczyła na Ofiarę Bogów, w Mogile pochowana. A że Damy jej Froncymeru za Panią żałując wodą się polewały co rok, stąd w Polszcze zwyczaj polewania się na Wielkanoc wniesiony, teste Carolo Barthold. Żyć przestała Roku 750.

Dwunastu Wojewodów znowu, nie tak panowało, jak rujnowało Polskę.

PRZEMYSŁAW I, czyli LESZEK I, od Złotniczej Kondycji Faber Fortunae Polaków, pozłocistemi pniakami Węgrów i Morawów nie tak poraził, jak strachem przeraził i odraził od Polski. Żył około Roku 760. On pod swoim imieniem fundował Przemyśl.

LESZEK II Chytry, Revelator zdrady Leszka, który do korony i berła, na słupie pod Krakowem położonych i najprętszemu Kursorowi destynowanych, aby był dobiegł, swego ukował konia (oto pierwszy Inventor podkowy), a dla drugich drogę ostrym nabił żelazem; tę zdradę odkrył Polakom prostak jeden, za to Xiążęciem obrany Polskim, imieniem tez Leszka Poradliwego nadany; a ów zdrajca końmi rozszarpany. Pamiętny swojej kondycji podłej, Leszek przy Tronie siermięgę albo kożuch wieszał; jako Kadłubek i Pastorius świadczą. Żył około Roku 804.

LESZEK III, Leszka II Syn, Prusaków i Morawów Zwycięzca, sam od Wenery zwyciężony, aby tak etiam a magnis virtutibus, parum absint vitia, gdyż z nierządu Synów miał 20; jednego Popiela legitimum. Sasów Victor, tam też pochowany, około Roku 810.

POPIEL I, Syn Leszka III ex thoro legttimo. To w Krakowie, to w Gnieźnie, tandem w Kruszwicy Stolicę mający, tam też lat 15 panowawszy, umarł Roku 815.

POPIEL II, Syn Popiela I, według Długosza Pompil zwany, Stryjów swoich 20, owych Leszka III Synów, wizytujących zmyślnie chorego, trujący, ex consilio żony, i w jeziorze Gople topiący; z trupów zrodzone myszy, z Żoną, z Dziećmi, w Zamku Kruszwickim zjadly go i pokazały, ze Quicumque alterius sangvinem sitit, suum effundit. Stał się ten pogrzeb w myszach Roku 830, czyli 840.

DRUGA CLASSIS MONARCHÓW PIASTEJSKA

PIAST od Piasty w kole, gdyż był kołodziejem Kruszwickim, nazwany, za ludzkość podczas elekcji ku Polakom, Xiążęciem obrany, a Securibus ad Fasces Imperii elevatus mający lat 70, a żyjący całego życia lat 120, Pokoju i Polaków amantisimus, umarł w Kruszwicy koło Roku 890. Żona jego była Rzepicha. Piastejska Familia aż do Kazimierza Wielkiego inclusive panowała Polakom lat circiter 500, a według Kromera 900.

ZIEMOWIT, Piasta Syn, pierwszy porządku w Polskim wojsku artykuły napisawszy, czyli ustawy pewne, wodzów postanowiwszy, Autor. Wojował z Morawczykami, Węgrami, Niemcami, Prusakami, Pomeranią, Kaszubami, namienione do Polski przywróciwszy kraje, za obóch Popielów Polakom wydarte. Był to Pan bardzo wojenny i sprawiedliwy, w Gnieźnie umierający po pięciu leciech Panowania Roku 895.

LESZEK IV, Ziemowita Syn krótko panujący, oleae quam palmae studiosor około Roku 900.

ZIEMOMYSŁ I, Leszka IV Syn, to tylko chwalebnego uczynił, że Syna Mieczysława, długo bezpotomny, zostawił, pogrzebiony w Gnieźnie około Roku 904.

(...)

cd. na http://univ.gda.pl/~literat/ateny/0030.htm


Jest to oczywiście ''bujda'' ale czemu nie wieżyć 18 - wiecznemu pisarzowi??? Dlaczego obalają hisorycy to co napisał Długosz, czy KAdłubek nie rozumiem, albo czemu nie wierzyć Adrianowi Kochanowi Wolskieme XVII - wiecznemu poecie więc przytoczę sobie fragmenty jego wiersza:
(...)
"550 LECHUS adest, a quo deducta colonia nostra est.
Lech tych krajów pierwszym panem
i nazwał je Polskim Łanem.
Vicisti terra Cimbros, VISSIMIRE, marique.
Wyszymierz był żołnierz śmiały,
przed nim ziemia z morzem drżały.
Multos Lechiades scribendi iniuria perdit;
creditur haec tellus bis sex dominata tyrannis.
Pisarze jeszcze nie byli, gdy Polacy wojną żyli;
wojewodów dwa poszósne rządzili w czasy żałosne.
CRACUS metropolim condit perimitque draconem.
Krak stolicę rozbudował
i Pytona zamordował.
LECHE Secunde, necas fratrem regnoque potiris.
Lech Wtóry, zabiwszy brata,
panuje w tym końcu świata.





730 VANDA fugit sponsum, Vistuleis se devovet undis.
Cna Wanda, uchodząc łoża,
tonie jak ofiara Boża.
En iterum bis sex Lechia est vexata tyrannis.
Znowu swych panów dwanaście cierpieli,
a w ciężkim jarzmie Polacy jęczeli.





750 LESCO fugat Moravos, dum silvas induit armis.
Leszko gromił Morawiany
przez las w zbrojach szykowany.



780 LESCO Secundus, equo victor, fert praemia regnum.
Leszko, na koniu gdy pod cel przypada,
polską stolicę z koroną osiada.



801 Tertius en comitatus adest grege LESCO nothorum.
Trzeci Leszko z swą kupą dzieci tu panuje;
ani się wojną bawi, ni zamków buduje.


815 Mancipium uxoris primus fuit ille POPELUS.
Ten miasto sceptrum i złotej korony
zawarł swe rządy w warkocz zapleciony.



830 Ecce POPELUS adest, quem mus depascitur, Alter.
Pomsta Boża: w Kruszwicy Popiela Wtórego
myszy zjadły i z żoną, i potomstwem jego.
35

842 PIASTUS agricultor regni fastigia scandit.
Piasta od roli, o dziwna odmiana!,
Polacy sobie obrali za pana.



895 Balthiacas profert fines SEMOVITUS ad undas.
Do Morza Bałtyckiego, jako dziś widzicie,
rozprzestrzenił Polakom Zemowit granice.



902 Non petitur Quartus nec quemquam LESCO petivit.
Leszko Czwarty, iż w państwie swoim był spokojny,
nikt z nim ani on z nikim nie prowadził wojny.


921 Ultimus ethnicus est SEMOMISLUS in ordine regum.
Zemomysł jako polskie przez śmierć skończył państwo
oraz z nim, chwała Bogu!, ustało pogaństwo. "
(...)
cd.na http://staropolska.gimnazjum.com.pl/barok/Varia/Wolski.html



Więc na podstawie kronik poczet ujmuje się tak :
Legendarni władcy Polski - termin dla oznaczenia niekoniecznie zmyślonych poprzedników pierwszego znanego z więcej niż jednego źródła władcy. Epitet legendarny bywa też odnoszony do władców czasowo umieszczonych po okresie działania "pierwszego" monarchy, szczególnie wtedy kiedy okres ubogi w źródła trwa długo. Przeważnie są to tacy władcy, w których przypadku wiadomości są nikłe lub zachodzi ewidentne zmyślenie, lecz pomimo to przeszli oni do pamięci zbiorowej i funkcjonują w niektórych katalogach.
Zebrane tu są cztery podstawowe - zawarte w najważniejszych polskich kronikach średniowiecznych - zestawy władców, które poprzedzały pierwszego historycznie potwierdzonego księcia Polski - Mieszka I. Dla porównania przytoczona została zawartość katalogu, który znajduje się w późnym dziełku XVII wiecznym.

W kronice Anonima zw. Gallem

1. Popiel (Pąpiel)
2. Siemowit
3. Lestek (Leszek, Lestko, Leszko)
4. Siemomysł

W kronice Wincentego Kadłubka

1. Krak I (Graccus)
2. Krak II (jw.)
3. Wanda
4. Leszko I (Lestek)
5. Leszko II (jw.)
6. Leszko III (jw.)
7. Popiel I (Pompiliusz)
8. Popiel (jw.)

Od Siemowita za przekazem Galla;

W Kronice Wielkopolskiej

1. Lech
2. Krak I
3. Krak II
4. Wanda (Wąda)
5. Leszko I (Lestek)
6. Leszko II (jw.)
7. Leszko III (jw.)
8. Popiel I (Pompiliusz)
9. Popiel (jw.)
10. Piast

Od Siemowita za przekazem Galla;

Inni, poboczni książęta; zob. Legendę o Walgierzu Wdałym:

* Wisław (z Wiślicy)
* Walter (Walcerz, Walgierz) (z Tyńca)

W "Kronikach..." Jana Długosza

1. Lech I
2. NN potomkowie Lecha aż do wygaśnięcia dynastii
3. Krak
4. Lech II (młodszy syn Kraka, pomimo to nie do końca identyczny z Krakiem II)
5. Wanda (Wąda)
6. Przemyśl (po koronacji zmienia imię na Lestka/Leszka)
7. Leszko II (początkowo NN młodzieniec; po koronacji nadano mu imię jw.)

Od Leszka III za Kroniką Wielkopolską;

W "Reges et principes Regni Poloniae" Adriana Kochana Wolskiego

1. Lech I
2. Wizymir (Wissimire, Wyszomir)
3. Krak
4. Lech II (wedle badaczy odpowiednik Kraka II)

Od Wandy za Kroniką Wielkopolską.

To oczywiście z Wikipedii : http://pl.wikipedia.org/wiki/Legendarni_w%C5%82adcy_Polski

ale tak wg mnie (a trochę się na tym znam to będzie tak:
Lech 550 (555), lub 640 (wg Wapowskiego)
Wizymir ok. 600 - ?
12 wojewodów ? - ?
Krak I 700 - ok. 730?
Krak II (Lech II) - 730 ??? (istnieją 2 wersje)
Wanda - 730 - 750
12 wojewodów - ok.750 ???
Przemysł I (Leszko I) 750 - 760
??? Wojewodzi ???
Leszko II (760) 780 - 804
Leszko III 801 (804) - 810
Popiel I 800 - 815
Popiel II 815 - (830) 840
Piast 840 - 890
Siemowit 890 - 895
Leszko (IV) - Lestek - 895 - 900
Siemomysł 900 - 904



ps
jeśli pisze nie na temat to wybaczcie bo jestem nowy więc jeszcze się połapałem
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
Siemowit
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 194
Nr użytkownika: 39.414

Zawód: BANITA
 
 
post 19/02/2008, 19:15 Quote Post

Co do dat to Siemowit, Leszek i Siemomysł napewno nie mogli rządzić tak krótko ponieważ Mieszko I przęjął władzę w ok. 960 roku.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
Paweł S
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 41.603

Pawe³ S³upski
Zawód: uczeñ
 
 
post 20/02/2008, 16:49 Quote Post

QUOTE(Siemowit @ 19/02/2008, 19:15)
Co do dat to Siemowit, Leszek i Siemomysł napewno nie mogli rządzić tak krótko ponieważ Mieszko I przęjął władzę w ok. 960 roku.
*




Napisałem daty na podstawie tych dwóch dokumentów ale wg "Słownika władców Polski i pretedentów..." a także w innych książkach daty panowania trzech poprzedników Mieszka określa się następująco :
Siemowit - ? - początek X wieku - inni twierdza że mniej więcej . 845-ok. 900
Lestek - ? - zapewne 930-940(?)
Siemomysł - ? - ok.960 (lub 950)


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
Siemowit
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 194
Nr użytkownika: 39.414

Zawód: BANITA
 
 
post 21/02/2008, 20:52 Quote Post

Hmm czy Lech to to samo bo Leszek ?
Jeżeli tak to budowniczym Gniezna (i Poznania) w 940 mógł być Leszek więc może stąd się wzięła legenda o Lechu ?

Ale z drugiej strony można odrzucić Legende o Lechu i przyjąć, że budowniczymi byli Mieszko, Czczibor i ?Świętopełek? za panowania Siemomysła można ustalić takie miej więcej daty panowań:
Siemowit 845-880/884
Leszek 880/884-915/923
Siemomysł 915/923-950/963
Mieszko I 950/963-992
Nie wiem wydaje mi się, że Leszek musiał żyć na przełomie IX i X wieku, więc wydaje, mi się że Legende o Lechu trzeba odrzucić. Bardzo ważne są dla mnie daty budowy Giecza 860 oraz Poznania i Gniezna 940.
Chciałbyn aby na podstawie tego były ustalane daty panowania tych 3 władców. Znowu mi wyszły rozbieżności w datach ale tym razem chyba miejsze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
Siemowit
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 194
Nr użytkownika: 39.414

Zawód: BANITA
 
 
post 24/02/2008, 21:03 Quote Post

Zauważyłem pewną nieprawidłowoiść w Lechu II/Kraku II.
Myślę, że Krak I raczej by nie nazwał swego syna Lechem, gdyż najprowdopodobniej nie znał Lecha I, więc bardziej proadopodobne jest to, że synem Kraka był Krak II, ale istnieje też wersja, ża Wizymir nie był synem Lecha I tylko jego wnukiem i w tej wersji, że Lech I miał syna NN, więc może tym synem był Lech II a jego synem dopiero Wizymir.
Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
Paweł S
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 41.603

Pawe³ S³upski
Zawód: uczeñ
 
 
post 23/03/2008, 19:58 Quote Post

QUOTE(Siemowit @ 24/02/2008, 21:03)
Zauważyłem pewną nieprawidłowoiść w Lechu II/Kraku II.
Myślę, że Krak I raczej by nie nazwał swego syna Lechem, gdyż najprowdopodobniej nie znał Lecha I, więc bardziej proadopodobne jest to, że synem Kraka był Krak II, ale istnieje też wersja, ża Wizymir nie był synem Lecha I tylko jego wnukiem i w tej wersji, że Lech I miał syna NN, więc może tym synem był Lech II a jego synem dopiero Wizymir.
Pozdrawiam.
*




To jest ''mieszanka'' kronik, ale zerknij tu: http://books.google.pl/books?id=sGBJAAAAIA...szek+iv#PPA7,M1

I tu: http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=8285&from=latest
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
Palkoman
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 390
Nr użytkownika: 36.250

Zawód: trzymanie rytmu
 
 
post 24/03/2008, 16:14 Quote Post

Krak II a Lech II to sprawa pomiądzy Kadłubkiem i Długoszem. Pierwszy z kronikarzy młodszego z synów Kraka nazywa Krakiem, natomiast jak nazywa się starszy z nich nie możemy się dowiedzieć. Długosz nadał imię starszemu synowi Kraka (tj. dał mu tak samo na imię co jego ojciec), toteż wymusiło to na nim zmianę imienia młodszego z nich na Lecha.

Długosz pozmieniał i wiele innych rzeczy. Moim zdaniem jego świadectwo o podaniach dynastycznych - szczególnie dotyczące czasów tak zamierzchłych - są skażone jego własną inwencją tak znacznie, że nie nalezy im raczej ufać.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

9 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej