|
|
Grupa krwi "B" - koczownicy
|
|
|
Hrolf_Heruler
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 59 |
|
Nr użytkownika: 39.082 |
|
|
|
|
|
|
W sieci znalazłem informację o relacji grupa krwi do genezy jej powstania:
Przodkowie ludzi z grupą "B" to koczownicy żyjący około 12-17 tysięcy lat temu na terenie Himalajów. Ze względu na wędrowny tryb życia dieta ich była bardzo urozmaicona, dlatego współcześni spadkobiercy grupy "B" mają stosunkowo dużą dowolność w doborze składników pokarmowych.Dobrze tolerują, w przeciwieństwie do posiadaczy pozostałych grup, produkty mleczne. Przeciwieństwem grupy "B" jest grupa "A".Jej posiadacze to "urodzeni wegetarianie", których praprzodkowie to ludzie prowadzący już osiadły tryb życia i uprawiający rolę.
Według badań grupa "B" jest w Polsce dominująca, cze według was to oznacza, iż mamy bliższe realacje z Scytami i Sarmatami, może Hunami, niż z słowiańskimi rolnikami (grupa A)??
|
|
|
|
|
|
|
|
Za Wikipedia:
Grupa krwi - procent wsrod ludnosci Polski
A1 - 34 A2 - 6 B - 19 A1B - 7 A2B - 2 0 - 32
Widac wyraznie, ze dominuja u nas grupy A i 0.
|
|
|
|
|
|
|
Hrolf_Heruler
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 59 |
|
Nr użytkownika: 39.082 |
|
|
|
|
|
|
Widać masz aktualniejsze informacje. Ja o dominacji "B" słyszałem ...
Niemniej jednak gupy krwi charkateryzują (w pewnym zakresie) pochodzenie. Jesli przyjąć, iż ludzie z grupą B to potomkowie ludzi stepu, a ludzie z grupą A to potomkowie oraczy, możemy założyć, iż Scytowie i Sarmaci wymieszali się z ludnością słowiańskich rolników i odcisnęli swoje piętno kulturowe, językowe oraz militarne na słowianach. Ciekawe jak wygląd udział poszczególnych grup krwi w skandynawii i w niemczech?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Hrolf_Heruler @ 24/12/2007, 13:25) Widać masz aktualniejsze informacje. Ja o dominacji "B" słyszałem ... Niemniej jednak gupy krwi charkateryzują (w pewnym zakresie) pochodzenie. Jesli przyjąć, iż ludzie z grupą B to potomkowie ludzi stepu, a ludzie z grupą A to potomkowie oraczy, możemy założyć, iż Scytowie i Sarmaci wymieszali się z ludnością słowiańskich rolników i odcisnęli swoje piętno kulturowe, językowe oraz militarne na słowianach.
Nie, nie możemy tak przyjąć. Zbyt dużo dowolnych założeń. Otóż nawet jesli grupa B to potomkowie koczwników to jednak spzred 12 tysięcy lat. Koczownicy i ludy osdiadłe np. 2 tysiące lat temu to już kompeltnie inna historia. Może się okazać, że indoeuropejscy koczowniczy Sarmaci mieli tak samo grupę A jak indoeuropejscy rolniczy Słowianie. Pomijam już fakt, że owo rozgraniczenie na B-koczowników, mięsożerców i A-rolników, wegetarian wydaje mi się nieuzasadnione, i mogące być tworem jakiś pseudospecjalistów od zdrowego żywienia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Hrolf_Heruler @ 24/12/2007, 14:25) Ciekawe jak wygląd udział poszczególnych grup krwi w skandynawii i w niemczech?
Takie badania poprowdzono w Wielkiej Brytanii w związku z pobytem Wikingów na tamtych terenach. Pobrano próbki DNA z wewnętrznej strony policzków od ok. 5000 mężczyzn, którzy z dziada pradziada mieszkają na wschodnim wybrzeżu i w środkowej Anglii. Otrzymano zasakujący rezultat: co trzeci Anglik to potomek skandynawskiego barbarzyńcy i to w "linii prostej". O ile mnie pamięć nie myli podobne testy wykonano również w Irlandii.
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
Hrolf_Heruler
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 59 |
|
Nr użytkownika: 39.082 |
|
|
|
|
|
|
Mamy w Polsce istny kocioł genetyczny. Ale najbardziej intrygujące jest jego powstanie. Skoro jesteśmy tak wymieszani genetycznie, to prawdopodobnie nie jesteśmy tylko słowianami.
Myślę, że polacy (jakoś zawsze w historii nie utrzymywaliśmy najlepszych relacji z słowianami zza Buga - ciekawe dlaczego, czyżbyśmy byli trochę "inni"?) to spadkobiercy kultur przedgermańskich, germańskich - wandalowie, burgundowie (k. przeworska), następnie kultury wielbarskiej - gockiej / gepidzkiej, i oraczy słowian wraz z dodatkami sarmackimi i scytyjskimi oraz "huńskimi". Może jeszcze herulskiej, ale chyba było ich za mało, gdy zwiewali do skandynawi, by odcisnąć jakieś piętno genetyczne.
Gdyby przeprowadzono w Polsce badania, takie jak na Wyspach, może okazało by się, że jest w nas więcej skandynawów i koczowników stepowych, niż kijowskich oraczy. Nie wiem, czy to teoria prawdziwa, acz atrakcyjnam. Przynajmniej dla mnie.
Moja rodzina to przykładowo istny kocioł: Dziadek ze strony ojca był kawalerzystą z Winnicy na Podolu, a babcia z Poznania (rodzina niemiecka). Natomiast ze strony matki dziadkowie byli ze Lwowa (dziadek mojej mamy był wojskowym z Turcji o pięknym imieniu Mustafa). - takie zmieszanie, a co gyby tak cofnąć się do VI wieku?
Ciekawe ile procent naszych rodaków to takie "mixy" ... Acha, mam grupę krwi "B". Mój Ojciec - jako miesożerca i łowca "0", a Matka "B". Troszkę to potwierdza teorię związku grupy krwi z pochodzeniem. Ale na pewno nie jest to reprezentatywne. Trzeba badań naszej populacji ...
Jednocześnie wydaje mi się, że tak bardzo interesuje nas nasze pochodzenie, bo nie jest jednoznaczne. Pewnie dla dzisiejszych mongołów jest to mniejszy problem (mogę się mylić).
P.S. A, i jeszcze mi wpadło do głowy, że drużynnicy Mieszka (skandynawscy) też sobie pohulali.
Jak bym chciał się "utożsamiać" to mogę sobie wybrać - albo skandza, albo step. Hahahaha
|
|
|
|
|
|
|
|
Dość silny musiał być również wpływ krwi niemieckiej. Akcja kolonizacyjna z XIII wieku bardzo wpłynęła na liczbę Niemców w rozbitej dzielnicowo Polsce, co w konsekwencji doprowadziło do wymieszania genów. Czynnik niemiecki sporo też znaczył w miastach - zwłaszcza Prus Królewskich, ale także Krakowa. Podobnie ma się sprawa z Żydami, którzy choć w niewielkim stopniu, ale również się asymilowali.
Ogólnie jako naród jesteśmy jednym wielkim kotłem, w którym doszło do wymieszania wielu innych narodowości. Nie bez znaczenia jest też fakt, że i my sporo namieszaliśmy w "materiale genetycznym" naszych sąsiadów. Za przykład może służyć Ukraina, Białoruś oraz (chyba w mniejszym stopniu) Litwa. A już zupełną "zagwozdką" jest Śląsk...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Hrolf_Heruler @ 24/12/2007, 14:50) Mamy w Polsce istny kocioł genetyczny. Ale najbardziej intrygujące jest jego powstanie. Skoro jesteśmy tak wymieszani genetycznie, to prawdopodobnie nie jesteśmy tylko słowianami.
Badania markerów na chromosomie Y wykazały, ze jednak nie jesteśmy tak wymieszani. Prawie 60 % mężczyzn, ma marker R1a, jest to najwyższa wartość w Europie. Ten wskaźnik jest charakterystyczny dla Słowian (także dla Norwegów).
QUOTE Myślę, że polacy (jakoś zawsze w historii nie utrzymywaliśmy najlepszych relacji z słowianami zza Buga - ciekawe dlaczego, czyżbyśmy byli trochę "inni"?)
Nie utrzymywaliśmy kontaktów ze Słowianami zza Buga bo byli nam obcy cywilizacyjnie. Rzecz nie dotyczy różnic etnicznych lecz religijnych i cywilizacyjnych. Wbre panslawistycznym stereotypom i pozorom kultura polska dużo bardziej przypomina niemiecką niż rosyjską.
QUOTE to spadkobiercy kultur przedgermańskich, germańskich - wandalowie, burgundowie (k. przeworska), następnie kultury wielbarskiej - gockiej / gepidzkiej, i oraczy słowian wraz z dodatkami sarmackimi i scytyjskimi oraz "huńskimi". Może jeszcze herulskiej, ale chyba było ich za mało, gdy zwiewali do skandynawi, by odcisnąć jakieś piętno genetyczne.
Brak jest podstaw do takich przypuszczeń.
QUOTE Gdyby przeprowadzono w Polsce badania, takie jak na Wyspach, może okazało by się, że jest w nas więcej skandynawów i koczowników stepowych, niż kijowskich oraczy. Nie wiem, czy to teoria prawdziwa, acz atrakcyjnam. Przynajmniej dla mnie.
Badania przeprowadzono, wielokrotnie na tym forum były przedstawiane. Wnioski są inne. Wbrew pozorom to właśnie Słowianie na Wschodzie dostali potężny zastrzyk obych genów. Polacy trochę mniejszy ale z innego kierunku. Rosjanie są w znacznym stopniu Ugrofinami, zaś Ukraina to z racji swego połozenia stepowego kocioł. Południowi Słowianie zaś wchłonęli tubylców podbijając Bałkany.
|
|
|
|
|
|
|
Hrolf_Heruler
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 59 |
|
Nr użytkownika: 39.082 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(asceta @ 24/12/2007, 16:16) [ QUOTE to spadkobiercy kultur przedgermańskich, germańskich - wandalowie, burgundowie (k. przeworska), następnie kultury wielbarskiej - gockiej / gepidzkiej, i oraczy słowian wraz z dodatkami sarmackimi i scytyjskimi oraz "huńskimi". Może jeszcze herulskiej, ale chyba było ich za mało, gdy zwiewali do skandynawi, by odcisnąć jakieś piętno genetyczne.
Brak jest podstaw do takich przypuszczeń.
Ok., ale coś w trawie piszczy. Poza tym jakie są stanowiska naukowców, co dowodzą przeprowadzone badania - polskie i zagraniczne? A źródła ... Mhm, ze źródłami (wczesnymi) to jest trochę tak, jak z moim postem. Ktoś coś pomyślał, trochę pokonsultował, no i napisał - mamy źródło - patrz Jordanes ...
Tak z ręką na sercu, to wydaje mi się, że dopiero w dobie Internetu mamy szansę na taką wymianę poglądów i na konfrontacje stanowisk. Nawet uczelniane dywagacje realizowane są w pewnym gronie ... Gdyby Jordanes tak pogadał z innymi, mu podobnymi, to pewnie trochę więcej wiedzielibyśmy o dziejach naszych ziem. A tak - pozostają przypuszczenia oraz "odkrywka". Ale odkrywka nam nie powie ilu hunów wpadło do osad germańskich / słowiańskich na mazowszu, by pokonwersować przy świecach ... Być może jest szansa na to by kiedyś jednoznacznie stwierdzić, że Mieszko był "swój" i tylko korzystał ze wsparcia militarnego skandynawów. (Ale zagwozdka z tą polską szlachtą - kto to w końcu jest/był, skoro potrzebni byli koledzy z północy ???) Może się odkryje jakieś "twarde" dowody. Ale nie ma najmniejszych szans na to by przeciętny "Kowalski" dowiedział się, czy jest potomkiem sarmatów, gotów, hunów, albo burgundów lub wreszcie słowian (uwaga: fantazja). A szkoda ...
Mamy za to POLAKÓW, to trochę tak jak mamy AMERYKANÓW - rdzenni Lenii Lenape, Ouendat, Ottawa, Munsee, Tuscarora, Micmac, Erie, Lakota, etc. + cała europa i azja + afryka i australia. No i taki przeciętny Smith to sobie może w łeb strzelić prędzej nim się dowie, że prapraprapradziadziuś to był Masaj jak się patrzy, hahaha
Może kiedyś standardem będą badania DNA (tak jak dziś badania krwi) i przeciętny obywatel będzie wiedział WIĘCEJ, ale na razie bazy danych są zbyt skromne, brak danych historycznych - przekrojowych z grobowców z całego kontynentu, bo tak by to musiało wyglądać, wieć badanie porównawcze DNA za 1000 zł i odniesienie tego do danych DNA osobników z przed 12 000 lat jest na przysłowiowy "gwóźdź" ...
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego na Święta. Czas na wieczerzę i kolędy !!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Wesołych Świąt! Ja z racji grupy krwi 0 Rh- odczekałem na koniec postu i mam zamiar zanurzyć zęby w MIĘCHU! Dosyć kluchów i ryby!
Właściciel najbardziej prymitywnej grupy krwi będzie żarł mięcho!
Smacznego!
|
|
|
|
|
|
|
|
Widac ze nieboszczyk Alfred Rosenberg doczekuje sier powoli nasladowcow.Nikt nie badal grup krwi koczownikow przed kilkunastu tysiacami lat , a wiec tak naprawde nie wiadomo jaka lub jakie grupy krwi mieli naprawde.Odkrycie grup krwi to Landsteiner na poczatku wieku dwudziestego. To ze jakis polglowek glosi cos w necie nie musi zaraz powodowac pseudointelektualnej dyskusji. A tak naprawde post dotyczacy grup krwi dotyczyl zywienia.
|
|
|
|
|
|
|
|
Napiszę więcej: grupa krwi B dominuje u goryli. Czy ktoś w związku z tym chce dojść do kuriozalnego wniosku, że koczownicy ze wschodu wywodzą się od goryli?
J. Schmitt, Immunbiologische Untersuchungen bei Primaten, "Bibliotheca Primatologica" vol. 8, New York and Basel 1968.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Humerus @ 27/12/2007, 22:48) Napiszę więcej: grupa krwi B dominuje u goryli. Czy ktoś w związku z tym chce dojść do kuriozalnego wniosku, że koczownicy ze wschodu wywodzą się od goryli? J. Schmitt, Immunbiologische Untersuchungen bei Primaten, "Bibliotheca Primatologica" vol. 8, New York and Basel 1968. Dla niektórych to możliwe.
QUOTE Hrolf_Heruler Mamy w Polsce istny kocioł genetyczny. Hrolf_Heruler Moja rodzina to przykładowo istny kocioł: Dziadek ze strony ojca był kawalerzystą z Winnicy na Podolu, a babcia z Poznania (rodzina niemiecka). Natomiast ze strony matki dziadkowie byli ze Lwowa (dziadek mojej mamy był wojskowym z Turcji o pięknym imieniu Mustafa). - takie zmieszanie, a co gyby tak cofnąć się do VI wieku?
To babcia była s Posen?
I to by było na tyle jak mawiał Prof. Stanisławski!
|
|
|
|
|
|
|
ossur
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 22 |
|
Nr użytkownika: 9.198 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Vapnatak @ 24/12/2007, 13:43) QUOTE(Hrolf_Heruler @ 24/12/2007, 14:25) Ciekawe jak wygląd udział poszczególnych grup krwi w skandynawii i w niemczech? Takie badania poprowdzono w Wielkiej Brytanii w związku z pobytem Wikingów na tamtych terenach. Pobrano próbki DNA z wewnętrznej strony policzków od ok. 5000 mężczyzn, którzy z dziada pradziada mieszkają na wschodnim wybrzeżu i w środkowej Anglii. Otrzymano zasakujący rezultat: co trzeci Anglik to potomek skandynawskiego barbarzyńcy i to w "linii prostej". O ile mnie pamięć nie myli podobne testy wykonano również w Irlandii. vapnatak Na terenie północno - wschodniej anglii było Danelaw, gdzie masowo osiedlali się duńczycy. Ogólnie w trakcie najazdów Duńczyków i Norwegów na Anglię (IX-XI wiek) Norwegowie osiedlali się w Northumbrii (imiona norweskie występowały jeszcze w XIII wieku), a Duńczycy we Wschodniej Anglii (Norfolk, Essex,Rutlandia) północnej części Mercji (środkowa Anglia) oraz na południe od rzeki Humber ( spis wilhelma zdobywcy wymienia w samym Lincolnshire 13000 wolnych ceorlów - osadników duńskich bo anglosasi w tym czasie nie znali instytucji wolnego chłopa) Stąd też pewnie taki wynik badań.
Pzdr ossur
|
|
|
|
|
|
|
Hrolf_Heruler
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 59 |
|
Nr użytkownika: 39.082 |
|
|
|
|
|
|
Janusz 1945:
To babcia była s Posen?
I to by było na tyle jak mawiał Prof. Stanisławski!
-----------------
Coś sugerujesz ???!!!
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|