Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Irańskie wybory prezydenckie 2013
     
pahlawilol
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 419
Nr użytkownika: 70.000

karol cnif
Zawód: uczen
 
 
post 22/05/2013, 19:03 Quote Post

W Iranie w czerwcu odbędą się wybory prezydenckie. Rada Strażników złożona z lojalnego składu wobec Najwyższego Przywódcy zatwierdziła 8 kandydatów, resztę odrzucono. Wśród odrzuconych jest prezydent Iranu w latach 1989-1997, Ajatollah Hashmemi Rafsandżani, a także Esfandiar Rahim Meshai, człowiek wystawiony przez Ahmadineżada, który nie może już ubiegać się o reelekcje.

Rafsnadżani popiera reformy polityczne i gospodarcze, wsparł Zielony Ruch z 2009, a co ciekawe jego dzieci stali się obrońcami praw człowieka i za to odsiadywali we więzieniu. Sam Rafsandżani będący szefem Rady Ekspertów, która wybiera Najwyższego Przywódcę Rewolucji Islamskiej został z tego urzędu odwołany za aprobatą Alego Chameneiego, Najwyższego Przywódcy. Były prezydent jest to wytrawny znawca polityki, to on wraz z Chomeinim w 1979 wystąpił zaraz po jego przyjeździe do Iranu, a także oznajmił w telewizji państwowej w dniu neutralności armii, że Iran będzie państwem oddanym Chomeiniemu i Allahowi. To wszystko oznaczało, że jest czołowym politykiem. Także też za jego układami właśnie na Najwyższego Przywódcę wybrano Sajjeda Alego Chameneiego na Przywódcę Narodu. Stosunki między dwoma duchowymi autorytetami popsuły się po wyborach w 2013, gdzie Rafsandżani wsparł Mir Hosejna Musawiego, zaś Najwyższy Przywódca Ali Chamenei wsparł Ahmadineżada.

Z kolei Esfandiar Rahim Meszai jest człowiekiem, który był wiceprezydentem Iranu u Ahmadineżada. Jego córka jest żoną syna Prezydenta Iranu, zaś sam Meszai zasłynął między innymi z tego co powiedział, że ''Iran jest przyjacielem Izraela'', że chwalił czasy starożytnej i nie znającej islamu Persji. Tym samym wybielił trochę wizerunek Ahmadineżada, który był dotychczas uważany za islamistę, w rzeczywistości wiemy, że im nie jest.

Za zbrodnię przeciw opozycji w 2009 uważaliśmy wszyscy w świecie, że jest odpowiedzialny Ahmadineżad, że on jest restrykcyjny, że to i owo. W rzeczywistości tak nie jest. To Ahmadineżad przywrócił kobietom miejsca na stadionach, co prawda jest selekcja, ale są. Jak dziś wiemy zwycięzcą i z reformatorami i z nacjonalistami przebranymi za islamistów jest Najwyższy Przywódca. To on jest tak samo bezwzględny, choć mniej, ale jest wobec opozycji jak Chomeini, jednakże co najważniejsze tak samo skorumpowany jak Szachinszach Iranu. Tak jak Szach wtrącił do aresztu domowego Premiera Mossadeka, tak Chamenei wtrącił do niego Premiera Musawiego. Oczywiście w przeciwieństwie do Szacha mamy w Iranie dwa obozy polityczne, a za Szacha ich nie mieliśmy. Mamy wybory pół demokratyczne, a za Szacha ich nie mieliśmy. Ale jest restrykcja wobec ubioru kobiet i trybu życia. Jest korupcja ogromna jak za szacha. Niegdyś elitę skorumpowaną stanowiła elita lojalna Szachowi, która w czasie rewolucji wyprowadziła z kraju aż 8 miliardów dolarów a może i więcej, dziś zasiedla ona najbardziej okazałe dzielnice Londynu, Los Angeles, Paryża. Zaś w dzisiejszym Iranie stanowi ją elita lojalna Alemu Chameneiemu, którzy są pupilkami jego, a stanowią tą elitę Gwardziści Rewolucyjni, Mułłowie, Przedsiębiorcy i jego rodzina.

W jakim kierunku w tych wyborach podąży Iran? Czy pogodzi się z Zachodem? O tym trzeba pogdybać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Arderyk
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 196
Nr użytkownika: 54.496

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 24/05/2013, 16:50 Quote Post

A co z irańskim programem atomowym? wiesz jakie są zapatrywania kandydatów na urząd prezydencki odnośnie jego rozwijania?
Bo wydaje się, że bez jego zastopowania nici z dobrych stosunków z zachodem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
pahlawilol
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 419
Nr użytkownika: 70.000

karol cnif
Zawód: uczen
 
 
post 2/06/2013, 15:49 Quote Post

Irańskie czerwcowe wybory prezydenckie zapewne nie są tylko ciekawym spectrum politycznym, ale także jak będzie wyglądać bliskowschodnia półkula, a także jak będzie Zachód rozmawiać z Iranem na temat programu nuklearnego tego kraju, a także chodzi oto jak będą się zachowywać wspierane przez Iran dwie organizacje: libański Hezbollah i palestyński Hamas. Czy nowy prezydent będzie łagodny wobec świata Zachodu czy będziemy mieli Ahmadinejad BIS. To bardzo ważne pytania. Chcę byśmy dyskutowali o tym, bo konflikty z tymi wyborami mogą być.

I wg sondaży irańskich państwowych mediów wygrywa negocjator nuklearny Saeed Jalili. Człowiek bardzo religijny, wierny Najwyższemu Przywódcy, wiodący wedle informacji życie wzorowego szyity, czyli skromnego i oddanego nakazom religijnym. Słynący z ostracyzmu wobec Zachodu, ale najmniej zwracający uwagę na kwestię gospodarcze kraju, wręcz mówiący non stop o programie nuklearnym, Syrii i sprawach podobnych. To będzie mała miniaturka Ahmadinejada.

Drugim realnie branym jako zwycięzca jest Mohamed Baqer Qalibaf, który jako burmistrz Teheranu stał się popularny ze swojej pracy na rzecz miasta, jego modernizacji i zwiekszeniu terenów leśnych. Emerytowany dowódca Korpusu Gwardii Islamskiej Rewolucji jest bardzo popularny wśród klasy średniej. Sprzeciwiaj się polityce Ahmadineżada. Mimo, że należy do obozu konserwatystów to jest najbardziej liberalny z reszty kandydatów tego obozu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej