|
|
"Robin of Sherwood", Kto pamięta ten serial?
|
|
|
|
Ten ostatni serial BBC to porazka. Komanda Robina zachowuje się jak grupka niby cool nastolatków, jakby wrzucono klasę wspólczesnych gimnazjalistów do lasu... Brakowało im tylko białych słuchawek od ajpodów i planowania akcji na ajpadzie.
A seria BBC z lat 80-tych to chyba najbardziej kreatywne podejście do mitu RH... i najbardziej udane, klimatyczne zespolenie obrazu i ścieżki dźwiekowej (muzyki Clannadu) absolutnie rewelacyjne, jedno z najlepszych jakie doświadczyłem...W moim rankingu ustępuje tylko "Blade Runnerowi" i "Dawno temu na Dzikim Zachodzie" .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Robin najpierw byl brunet,potem niby zginal,ale cudownie ocalony okazal sie zupelnie niepodobnym do poprzednika blondynem Nie, nie, Mariusz, to nie tak! Pierwszy Robin faktycznie zginął,ale na jego miejsce Herne wyznaczył swego nowego duchowego syna, czyli Roberta z Huntington. Połączono tu dwa wątki legendy o Robinie the Hood, w jednym miał on być prostym wieśniakiem, w drugim synem możnego pana. W serialu połączono oba mity. Kilka ciekawostek: http://pl.wikipedia.org/wiki/Robin_z_Sherwood http://en.wikipedia.org/wiki/Robin_of_Sherwood
|
|
|
|
|
|
|
|
Jednym z ciekawych aspektów serialu jest wprowadzenie do kanonu legendy o Robin Hoodzie nowej postaci - Nazira, czyli Maura lub też Saracena, który towarzyszy Robinowi od czasu krucjaty. Pomysł chwycił i Saracen pojawił się w wielu późniejszych adaptacjach. Najbardziej znany to ten grany przez Morgana Freemana z "Księcia Złodziei".
|
|
|
|
|
|
|
|
To chyba początek ery politpopru tak zaważył, ale czy wcześniej nie było tej postaci?
|
|
|
|
|
|
|
|
Serial pamiętam, a i niedawno dla odświeżenia oglądałem na necie (nie powiem gdzie, jak ktoś chce to niech se sam znajdzie ) i faktycznie, nic z uroku nie stracił. Fakt, że czasem trzeba było przymknąć oczy na naiwność fabuły jakoś tak spływał po mnie. Ktoś tam potem próbował coś o Robinie nakręcić, ale wyszła jakaś parodia Xeny. Od widoku Marion biegającą po lesie w kusym czerwonym czymś z dużym dekoltem zęby potrafiły rozboleć.
CODE To chyba początek ery politpopru tak zaważył, ale czy wcześniej nie było tej postaci? Chyba nie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(godfrydl @ 15/06/2010, 9:35) To chyba początek ery politpopru tak zaważył, ale czy wcześniej nie było tej postaci?
Oczywiście- ani we wcześniejszych ekranizacjach, ani w literackich pierwowzorach takiej postaci nie było. Zakpił z tego dobrodusznie nieoceniony w takich sytuacjach Mel Brooks http://www.youtube.com/watch?v=saAw-Qkckx0&feature=related
(Tak dokładnie, przede wszystkim zakpił z wersji Kostnera, gdzie już nie było Saracena, tylko po prostu Murzyn)
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(godfrydl @ 15/06/2010, 4:35) To chyba początek ery politpopru tak zaważył Czy aby? To sa lata osiemdziesiąte. W filmowej fantasy króluje wtedy świat Conana i uniwersum Lucasa, tym samym motywy egzotyczne są modne. W technologicznej odmianie "fantasy", w "Gwiezdnych Wojnach" pojawiają się motywy zaczerpnięte z Dalekiego Wschodu, - watek rycerzy Jedi, Tatooine zaś nawiązuje do Bliskiego Wschodu. Twórcy "Robina z Sherwood" dla urozmaicenia serii wprowadzili całkiem po prostu nową charakterystyczną postac. Kolejny zbój w plebejskich szatach zlewałby się z pozostałymi a tak mamy man in black z dalekiego świata, który efektownie włada bronią białą.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE wersji Kostnera, gdzie już nie było Saracena, tylko po prostu Murzyn) "Postęp" poszedł dalej, w jednej z następnych wersji była już Murzynka zamiast Murzyna, wkrótce powinna sie okazać lesbijką o bojowniczką o prawa kobiet w średniowiecznej Anglii
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(godfrydl @ 16/06/2010, 9:37) "Postęp" poszedł dalej, w jednej z następnych wersji była już Murzynka zamiast Murzyna, wkrótce powinna sie okazać lesbijką o bojowniczką o prawa kobiet w średniowiecznej Anglii Nie wydaje się to jakoś przesadnie anachroniczne, gdy porównać ten koncept do odczapkowego konfliktu narodowościowego w nowym Robin Hoodzie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Bełkot @ 16/06/2010, 10:06) QUOTE(godfrydl @ 16/06/2010, 9:37) "Postęp" poszedł dalej, w jednej z następnych wersji była już Murzynka zamiast Murzyna, wkrótce powinna sie okazać lesbijką o bojowniczką o prawa kobiet w średniowiecznej Anglii Nie wydaje się to jakoś przesadnie anachroniczne, gdy porównać ten koncept do odczapkowego konfliktu narodowościowego w nowym Robin Hoodzie.
Godfrydl w swoim zapale tępienia lewizny zapomniał, że cała legenda o Robin Hoodzie jest anachroniczna od początku do końca. Zawsze miała się nijak do realiów 12 wieku, bo wykształciła się na dobrą sprawę w wieku 15 i reflektowała współczesne wówczas realia i obyczaje. Późniejsze epoki dodawały coś od siebie, reinterpretując na dodatek podanie według swojego sytemu wartości. Teraz dodaje się nowe elementy do tego, co ukształtowane zostało w 20 wieku pod wpływem dwudziestowiecznego spojrzenia na świat. Bo naprawdę śmieszne byłoby, gdyby ktoś uznał film z Errolem Flynem za oddanie epoki.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Godfrydl w swoim zapale tępienia lewizny
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(godfrydl @ 16/06/2010, 4:37) QUOTE wersji Kostnera, gdzie już nie było Saracena, tylko po prostu Murzyn) "Postęp" poszedł dalej, w jednej z następnych wersji była już Murzynka zamiast Murzyna, wkrótce powinna sie okazać lesbijką o bojowniczką o prawa kobiet w średniowiecznej Anglii
Od początku swego istnienia w micie RH postac Marion ewoluowała... Była i "towarzyszką" braciszka Tucka, i gospodynią, i romantyczną zmysłową kochanką Robina a w wieku dwudziestym "feministką" lepiej nawet posługującą się bronią niż reszta bandy , była nawet przywódczynią. Aby urozmaicic mit i wprowadzic modne nowości nie zdziwię się kiedy twórcy stworzą z niej orędowniczkę zielonych energi i bojowniczkę w walce o energooszczędnośc zamku w Nottingham... Mit popkultury podlega modom i regułom popytu jak każdy produkt rozrywki.
Robin Hood Chińczyk, mistrz kung-fu, postmodernistyczny "bękart z Sherwood" - ręka, noga, mózg na drzewie ... Why not? Toż to "business of robbing the rich is booming"
|
|
|
|
|
|
|
|
Co do seriali o Robinie to od Robin z Sherwood zdążono nakręcić jeszcze dwa seriale: 1997-Nowe przygody Robin Hooda -serial trochę w stylu Herkulesa i Xeny z Marion w kusej czerwonej sukience. 2006-2009 Robin Hood wyprodukowany przez BBC - to o ten serial mi chodziło kiedy pisałam o idiotycznych kostiumach,bo w Robine z Sherwood była naprawdę fajne.
Co do postaci Nazira. To jeden z chyba w zasadzie jedyny bohater tej opowieści, który może, choć nie musi być czarnoskóry.To mnie nie razi, ale np. czarnoskóry braciszek Tucka. Marion też nie musi do razu władać mieczem, by pokazać, że jest silną kobietą
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE cała legenda o Robin Hoodzie jest anachroniczna od początku do końca. Zawsze miała się nijak do realiów 12 wieku, bo wykształciła się na dobrą sprawę w wieku 15 i reflektowała współczesne wówczas realia i obyczaje. Późniejsze epoki dodawały coś od siebie, reinterpretując na dodatek podanie według swojego sytemu wartości. Teraz dodaje się nowe elementy do tego, co ukształtowane zostało w 20 wieku pod wpływem dwudziestowiecznego spojrzenia na świat. Bo naprawdę śmieszne byłoby, gdyby ktoś uznał film z Errolem Flynem za oddanie epoki. Więc co? " Ekranizacje legendy Robin Hooda jako wyraz tęsknot i dążności człowieka przełomu wieków"? Zresztą, prosze podać mi jakkąkolwiek nieanachroniczną powieść czy film historyczny.
|
|
|
|
|
|
|
|
Saraceni w serialu byc może byli wprowadzeni ze względu na porawność historyczną, niemniej byli faktycznie w Anglii w tym okresie obecni - również w literaturze. Napisał o tym np. w XIX wiecznej powieści "Ivenhoe" sir Wiliam Scott - templariusz wracający z Ziemi Świętej miał saraceńskich (uzbrojonych) służacych - 2 w swoim poczcie. Robin Hood również występuje w tej powieści.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|