Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Tajna kwatera Hitlera - Książ
     
polandczyk039
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 326
Nr użytkownika: 51.971

Krystian
Zawód: Uczen
 
 
post 27/12/2008, 12:32 Quote Post

Tak do tematu, to caly Dolny Slask kryje wiele niewyjasnionych zagadek, a szczegolnie duzo z czasow II Wojny Swiatowej. Kiedys ogladalem taki program na TVN, (ten program o tajemnicach, co szedl okolo polnocy) i tam byla poruszana kwestia Ksiaza. Czy wiecie, ze gdzies na dolnym slasku, istnieje podobno ogromny "arsenal" niemiecki (z czasow wojny), ukryty gdzies w sztolniach, pod ziemia. Jest wiele lokalnych "legend", jakoby potomkowie dawnych niemieckich osadnikow, chronili tajemnic III rzeszy. Wiele tajnych laboratoriow czeka na odkrycie. Podobno w okolicach Walbrzycha niemcy, prowadzili badania nad skonstruowaniem latajego spodka V7 - wedle niepotwierdzonych informacji V7 miało być produkowane lub przechowywane w podziemiach zamku Książ na Dolnym Śląsku. Jezeli cos znajde wiecej, o Ksiazu i wogole o tych tajemnicach Dolnego Slaska, to oczywiscie dam znac.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
xavier_
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 49.775

 
 
post 29/12/2008, 0:07 Quote Post

Jeżeli ten program nazywał się "nie do wiary" to nie ma co. Ten program to żenada i niestety teraz nawet w TVN jest jego kontynuacja pod inną nazwą. Poszukaj w bardziej wiarygodnych źródłach bo ten program to jedna wielka ściema.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
sigilium
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Nr użytkownika: 51.277

Krzysztof Mioduszewski
Stopień akademicki: mgr in¿.
Zawód: in¿. telekomunikacji
 
 
post 29/12/2008, 13:15 Quote Post

Witam Panie Grzegorzu!
a propos
QUOTE(Bergmann @ 3/09/2008, 15:11)
.....
Pozwolę sobie na parę uwag, jakie mi tak na szybko przyszło do głowy....
...Jako inżynier górnik z zawodu ....

Grzegorz
*


Refleksje Pana, uważam za jak najbardziej rzeczowe i logiczne, ale one zamiast zgasić moje zainteresowanie tematem – wręcz odwrotnie, zrodziły parę zapytań.

1. Czy przy budowie „przetrwalnika III Rzeszy Niemieckiej” (- to, taki skrót myślowy, na określenie hipotetycznej historii kreciej roboty pod zamkiem) możliwym było, wykorzystanie naturalnych form budowy geologicznej podziemia?
Mam na myśli, możliwość występowania tam, naturalnych podziemnych korytarzy, komór i jaskiń. Ręka ludzka, przy pomocy maszyn i betonu, tylko adaptowałaby je do swoich potrzeb. Niestety, ja jestem tylko teleinformatykiem (pochodzenia elektronicznego), więc wolę, aby kompetentnej odpowiedzi udzielił górnik. Niemcy w początkowym okresie prac w zamku nie musieli chować się pod ziemią przed nalotami bombowymi. Zaś końcowy okres prac w obliczu totalnej klęski, też byłby bez logicznego sensu.

2. Analizując rozwój współczesnych technologii na tle rozwoju podstawowych badań naukowych można stwierdzić wiele cudów – delikatnie to nazywając. Nie wszystkie ich historie dają wytłumaczyć się przypadkowością „genialnych pomysłów”, lub utajnieniem naukowych tajemnic korporacyjnych. Jestem daleki, od tak zwanych teorii spiskowych, na rzecz Teorii Sygnałów i Obwodów, która to jest podstawą mojego zawodu. Elektronik jest jedynym żywym produktem politechnik, którego nie edukowano w zakresie „kreski” - Geometrii Wykreślnej, bo cały program edukacji zapchała TSiO. Podam przykłady konkretne z technologii lotniczych: Skąd, nagle w latach 50-tych w automatyce samolotów pojawiły się selsyny? – lub kleje do duraluminium w konstrukcji płatowca? – jak też programowanie liniowe w technologii organizacji? – „przetrwalnik III Rzeszy” miał wiele ciężko wytworzonego bogactwa do uniesienia. Było to inne bogactwo niż skarby - trofieje w rozumieniu sowieckiego bojca.

Pozdrawia Krzysztof z Olsztyna

 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
klaustrofobia
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 57.573

 
 
post 29/07/2009, 10:03 Quote Post

Informacje na temat przeznaczenia Riese są utajnione w niemieckich archiwach do 2020 roku.

Tak twierdzi przewodnik oprowadzający turystów po kompleksie Osówka w Głuszycach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
suchy12kk
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 51.022

Zawód: uczen
 
 
post 29/08/2009, 20:26 Quote Post

Co do kopalni uranu... Z tego co wiem to jest w Kletnie ok. 5km od Lądka Zdrój. Ale nie wiem czy eksploatowali ją Niemcy. Na necie pisze ze była znacznie wyeksplatowana a wydobycie zakończono w 1953. Jeśli chodzi o pytania nie jestem z tego regionu... Byłem tylko kuracjuszem w Lądku Zdrój i podczas przejazdu na jezioro Stara Morawa ujrzałem drogowskaz na kopalnie uranu, wiec jesli coś to pytajcie ludzi ze Stroni śl. Lądka Zdrój itd.

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 12/01/2010, 18:16
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
wiesiatko34
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 61.952

Kowalski
Zawód: handlowiec
 
 
post 12/01/2010, 8:42 Quote Post

QUOTE(mate21 @ 11/05/2006, 12:20)
Do budowy użyto 192 000 m3 zbrojonego betonu. Zbudowano 199 000 m korytarzy i sztolni, położono 75 km rurociągów.
*




Ja wiem iż cyfry, duże cyfry imponują, ale przyjąwszy za słuszność tą teorie ,korytarze mierzyć powinny około 199 km. Jeśli odrzucimy 9 km.na sztolnie, co jest liczbą
nieprawdopodobną, gdyż kompleks ten szwajcarski ser przypominałby raczej, pozostaje nam ok.190 km. na korytarze.
Czy to możliwe??
Niestety nie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Voyager
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 62.744

 
 
post 29/01/2010, 11:22 Quote Post

Witajcie


Jestem zupelnie nowym czlomkiem tego forum,zbieram informacje na temat kompleksow militarnych w Gorach sowich,jestem zainteresowany wspolpraca i stworzeniem rzetelnej grupy osob gotowych wyruszyc na poszukiwanie tajemnicy.
Zajmuje sie hobistycznie poszukiwniami i mam fundusze ktore moga pomoc zorganizowac grupe.
Czytam sporo na temat tych obiektow,zgadzam sie ze czesc zajmuje PAN ale uwazam ze sporo moze byc ukryte.posiadam dostep do sprzetu by zrobic przeswietlenie scian i znalezc puste miejsca(pomoze ustalic prawdopodobne korytarze)tylko nie wiem jak na to prawo polskie chyba trzeba miec zgode,co do technicznych aspektow to nurkowanie ze specjalnym akwalungiem w zatopionych tunelech jest mega niebezpieczne,takie tunele moga miec rozne niespodzianki(miny i inne pulapki)tak ze odradzam osobom bez doswiadczenia,mam kontakt z osobami ktore podjely by sie tego,sa specjalistami w swoim fachu tylko zastanawia mnie jedno,czemu nikt tego oficjalnie nie robil?
co do moich wnioskow o przeznaczeniu tychze obiektow,uwazam ze jest ono typowo militarne,ktos pisal ze dziela sztuki i inne dobra moglby byc zniszczone coz lata swoje robia ale z tego co wiem struktura Gor sowich pozwala na dobre ich zachowanie jest szansa,mialem okazje widziec jak wyjmowano jakas mala kolekcje z niemieckiego bunkra w roku 1999 na terenie francji calkiem dobrze zachowane,slyszalem wracajac do tematu ze wjechaly w gory sowie ciezarowki i nikt ich nie widzial coz wiele tajemni moze tam byc albo tez i nic sie nie znajdzie ale warto sprobowac.

jezeli jest ktos zainteresowany rozwinieciem tematu prosze o odezwanie sie na forum


Polecam linki do zapoznania sie

http://www.riese.krzyzowa.org.pl/?lang=pl&...ossary&rt=myths
http://oriese.webpark.pl/stronaglowna.htm
http://histmag.org/archiwalia/mag45-46/kryptonim-riese.html
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
robical
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 7
Nr użytkownika: 64.218

robert kaleski
Zawód: technolog
 
 
post 21/03/2010, 14:32 Quote Post

QUOTE(Voyager @ 29/01/2010, 11:22)
Witajcie


Jestem zupelnie nowym czlomkiem tego forum,zbieram informacje na temat kompleksow militarnych w Gorach sowich,jestem zainteresowany wspolpraca i stworzeniem rzetelnej grupy osob gotowych wyruszyc na poszukiwanie tajemnicy.
    Zajmuje sie hobistycznie poszukiwniami i mam fundusze ktore moga pomoc zorganizowac grupe.
  Czytam sporo na temat tych obiektow,zgadzam sie ze czesc zajmuje PAN ale uwazam ze sporo moze byc ukryte.posiadam dostep do sprzetu by zrobic przeswietlenie scian i znalezc puste miejsca(pomoze ustalic prawdopodobne korytarze)tylko nie wiem jak na to prawo polskie chyba trzeba miec zgode,co do technicznych aspektow to nurkowanie ze specjalnym akwalungiem w zatopionych tunelech jest mega niebezpieczne,takie tunele moga miec rozne niespodzianki(miny i inne pulapki)tak ze odradzam osobom bez doswiadczenia,mam kontakt z osobami ktore podjely by sie tego,sa specjalistami w swoim fachu tylko zastanawia mnie jedno,czemu nikt tego oficjalnie nie robil?
  co do moich wnioskow o przeznaczeniu tychze obiektow,uwazam ze jest ono typowo militarne,ktos pisal ze dziela sztuki i inne dobra moglby byc zniszczone coz lata swoje robia ale z tego co wiem struktura Gor sowich pozwala na dobre ich zachowanie jest szansa,mialem okazje widziec jak wyjmowano jakas mala kolekcje z niemieckiego bunkra w roku 1999 na terenie francji calkiem dobrze zachowane,slyszalem wracajac do tematu ze wjechaly w gory sowie ciezarowki i nikt ich nie widzial coz wiele tajemni moze tam byc albo tez i nic sie nie znajdzie ale warto sprobowac.

  jezeli jest ktos zainteresowany rozwinieciem tematu prosze o odezwanie sie na forum


Polecam linki do zapoznania sie

http://www.riese.krzyzowa.org.pl/?lang=pl&...ossary&rt=myths
http://oriese.webpark.pl/stronaglowna.htm
http://histmag.org/archiwalia/mag45-46/kryptonim-riese.html
*



Witaj
Jestem zainteresowany Twoim pomysłem.
Dysponuje jakimiś tam srodkami finansowymi oraz samochodami terenowymi.
Nie jest mi obce nurkowanie, chociaż w sztolniach nigdy tego nie robiłem.
Zwiedzałem wielokrotnie w dzieciństwie okolice Książa, Nowej Rudy, Woliborza, Rzeczki i Walimia i dalej mnie ciągnie do odkrycia chociaż niewielkiej cześci tajemnic dotyczacych kompleksu sztolni.
Mogę tez dotrzeć do ludzi którzy mogą jeszcze cokolwiek wiedzieć o historii tych terenow.
Rodzina moja (pochodzenia niemieckiego) posiadała w latach siedemdziesiatych fabryczkę czekolady w miejscowości Glinnik pod Wałbrzychem.(a myślałem że jedyna dopuszczona forma działaności gospodarczej w PRL-u jest taksówka).
Co do historii o strażnikach kompleksu, to znamienne jest że wielu którzy podpisali Volks-listę odnajdywało się własnie na tych terenach.
a poza wszelką dyskusja jest fakt że piękne te tereny są i miłoby było spedzić tam czas i próbować odkryć tajemnice.
Mój adres mail jest dostępny, tak wiec prosze o kontakt
Pozdrawiam
Robert

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
atiki
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 68.018

 
 
post 5/10/2010, 17:43 Quote Post

Witam,

jestem tutaj nowa, ale mam nadzieję, że zagoszczę na dłużej. Lubię tematy związane z tajemnicami zamków, skarbami III Rzeszy itd., dlatego trafiłam na forum.

Wcześniejsza wypowiedź o Książu i tajemnicy Watykanu jest rzeczywiście interesująca jak książki Dana Browna, ale jak przyjrzeć się tej teorii bliżej, to można zauważyć błędy logiczne. Abstrahując od wszystkiego, jeśli uznamy, że w RIESE znajdują się watykańskie akta - to owszem nawet można na tej podstawie uknuć teorię spiskową. Zakładając, że akta te trafiły tam, bo to było dobre miejsce do ich zabezpieczenia... ale z całą pewnością nie budowanoby tak kosztownego kompleksu, żeby schować jakieś papiery. Nawet watykańskie. Watykan ma wystarczająco dużo kościołów, kaplic i wszelkiego rodzaju nieruchomości, o których nie mamy zielonego pojęcia, żeby ukrywać swoje tajne akta. confused1.gif

Wracając do tematu RIESE i zamku Książ, osobom, które lubią tajemnice i zagadki (niekoniecznie na faktach, ale też dla rozrywki) polecam książkę "299" Igi Karst. Ta autorka zresztą w każdej z książek pisze o tajemnicach Dolnego Śląska.
Link do strony: www.igakarst.eu - książki o tajemnicach II wojny smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
deth
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 17.200

Krzysiek
Zawód: student
 
 
post 13/01/2011, 22:11 Quote Post

Temat Ksiaza jest troszke przykurzony, ale co tam. Zamek nie mogl byc kwatera Hitlera, bo on nie gustowal w tak okazalych, ociekajacych luksusem, budowlach.
Faktycznie, odkryto pewna komnate w zamku, ale ktos ukrecil leb sprawie. "Ktos" tzn. odwiedziny smutnych panow, ktorzy ladnie poprosili, zeby zakonczyc badania i spakowac swoje rzeczy. Podobno mieli sluzbowe legitymacje naszych sluzb...
Naprzeciwko Ksiaza, po drugiej stronie wawozu, stoja ruiny zamku, tzw. Starego Ksiaza. Tam rowniez sa slady, ktore swiadcza o tym, ze jest tam podziemna infrastruktura.
Z nieco innej beczki - samo miasto Walbrzych cale jest zryte podziemnymi kompleksami typu laboratoria i fabryki. W 1997 roku (slynna powodz) w jednej z dzielnic miasta z dziwnych miejsc zaczela wydobywac sie trujaca substancja. Dzisiaj, na podstawie badan okazuje sie, ze Niemcy mielu w Walbrzychu m.in. fabryke broni chemicznej.
No ale co ja tu bede mowic:) Warto przeczytac ksiazke Jerzego Rostkowskiego "podziemia III Rzeszy". Czlowiek moze sie naprawde zdziwic
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
senderos
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 71.077

 
 
post 8/02/2011, 0:50 Quote Post

Książ, razem z reszta podziemi w Górach Sowich miał być kwaterą Hitlera i kwaterą główną całej administracji wojskowej 3 Rzeszy. Pod kryptonimem "Riese" oprócz kwatery głównej planowano wybudować podziemne fabryki broni, co pod koniec wojny było powszechnym zjawiskiem w Niemczech. Polecam książkę "Tajemnica RIESE. Na tropach największej kwatery Hitlera". Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
robson8112
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 76.703

Robert
 
 
post 5/02/2012, 4:47 Quote Post

Jak Się Chce Żeby Był Spokój I Żeby Nikt Nic Nie Szukał - Co Najlepiej Zrobić ? Już Ci Z PAN Napewno Wiedzą - W Podziemiach Zamku Dokonywana Jest „rejestracja wstrząsów sejsmicznych bliskich i dalekich” - Znajduje Się Tam Również Stacja Pływowa Centrum Badań Kosmicznych PAN w Warszawie - Wchodząc Na Strone Terenowego Oddziału Instytutu – Mamy Tu Bardzo Czułe Urządzenia Które Znalazły Się Tu Tylko I Wyłącznie W Celach Badawczych I Pokojowych – Wyjaśnia Stempowski Który Opowieści O Skarbach Nazistów Zbywa Pobłażliwym Uśmiechem - I Sprawa Załatwiona Spokój - Nic Nie Wolno
Dalej - Wiercenie Otworu - Było Potwierdzenie O Pustce Pod Salą - Mieli Wszystkie Wymagane Zgody(Załatwienie Papierów Trwało Lata) Razem Z Ekipą Był Konserwator Zabytków - Był Cały Potrzebny Sprzęt Oraz Specjalnie Sprowadzony Z Niemiec Fachowiec Z Super Czułymi Urządzeniami Elektrycznymi - Nastąpiło Uruchomienie Sprzętu - Minuta Wiercenia Druga I Nagle Krzyk - Stop !!!! Zatrzymać !!!! Cisza - Ludzie Nadchodzący Z Obu Stron Korytarza Pokazali Jakieś Bardzo Ważne Legitymacje - Polecenie Było Jasne - Zacementować Otwór I Opuścić Pomieszczenie - Tłumaczenia Że Posiadali Wszystkie Zezwolenia Okazały Się...... - Ich Papiery Były Ważniejsze I Niepodlegały Dyskusji
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
idoru
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 60.093

Jan Fryska
Stopień akademicki: doktor socjologii
Zawód: koordynator ds. ISO
 
 
post 6/02/2012, 15:08 Quote Post

Witam, jeden z kolegów powyżej już o tym pisał, a ta sprawa to clou całego zamieszania.
Wszystkie tajemnice Gór Sowich - wyjaśnią się kiedy zostanie ustalone co tam mogli Niemcy schować aby: po pierwsze trzeba było budować to co zbudowano, a po drugie aby warto było tego pilnować tyle lat (jeśli pilnowacze to fakty a nie mity ;-).
Ktoś wyżej pisał o przełomowych technologiach z różnych dziedzin - ale to głownie idee, plany, pomysły i być może próbki/prototypy. Nie potrzebują ton betonu i (kilo) metrów sztolni.Większość takich rzeczy istniało w głowach naukowców - i te głowy zdobyto i wykorzystano.

Druga sprawa czy w ogóle chciano coś tam chować, a jeśli już to czy zdążono schować - może kompleksom przeznaczono inną rolę niż gigantycznej spiżarni dla wilkołaków.
Przecież historia Festung Breslau dowodzi - jak Niemcy zostali zaskoczeni szybkością i wielkością) walca Radzieckiego, któremu nie bardzo mieli co przeciwstawić - przez co nie zdążyli z wieloma planami - tak, że poświęcono jedno z najważniejszych miast.

I jeszcze co do schowania - jaki jest sens chować coś tak głęboko i mocno aby wydobycie tego czegoś kosztowało niewyobrażalny ogrom środków? To tak jakby chować papierowe dolary w słoiku na dnie studni z mulistym dnem.

A może w końcu - był to szalony plan, jakiegoś szalonego planisty?
Budujemy, aby otworzyć oczy niedowiarkom, bo to Riese na miarę naszych możliwości i nie jest to nasze ostatnie słowo?

Bo bombę A, V7, V99 i inne wunderwaffen możemy włożyć między bajki o Antarktydzie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
mate21
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 830
Nr użytkownika: 17.255

Zawód: poszukiwacz prawdy
 
 
post 10/02/2012, 19:49 Quote Post

QUOTE
Druga sprawa czy w ogóle chciano coś tam chować, a jeśli już to czy zdążono schować - może kompleksom przeznaczono inną rolę niż gigantycznej spiżarni dla wilkołaków.
Przecież historia Festung Breslau dowodzi - jak Niemcy zostali zaskoczeni szybkością i wielkością) walca Radzieckiego, któremu nie bardzo mieli co przeciwstawić - przez co nie zdążyli z wieloma planami - tak, że poświęcono jedno z najważniejszych miast.

Akurat prace w Górach Sowich czy Książu trwały prawie do samego nadejścia Rosjan, stąd musieli pracować nad czym istotnym z ich perspektywy trudno strzelać co to było, teorii jak wspomniałeś jest wiele.
Czy coś chciano chować raczej tak, ponoć na dzień dzisiejszy znamy tylko 30% korytarzy, podziemnych komnat etc.


QUOTE
I jeszcze co do schowania - jaki jest sens chować coś tak głęboko i mocno aby wydobycie tego czegoś kosztowało niewyobrażalny ogrom środków? To tak jakby chować papierowe dolary w słoiku na dnie studni z mulistym dnem.

Wszystko zostało tak schowane by tylko Niemcy wiedzieli co i gdzie, liczyli przecież, że Dolny Śląsk po wojnie zostanie w niemieckich rękach, chodziło więc tylko o pewne przechowanie różnych rzeczy

 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
idoru
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 60.093

Jan Fryska
Stopień akademicki: doktor socjologii
Zawód: koordynator ds. ISO
 
 
post 24/02/2012, 8:07 Quote Post

Tak - liczyli na rychły powrót. Ale skoro chcieli chować, po co budowali tak ogromne budowle, których schować, pomimo zaangażowania ogromnych środków po prostu schować się nie dało. Dla mnie teoria "chowania" - jest właśnie z tego powodu mniej prawdopodobna niż inne. Na Dolnym Sląsku (ale także na innych mało dostępnych terenach Rzeszy) - są dziesiątki jesli nie setki - wyśmienitych kryjówek - gotowych tylko do schowania.
Stare sztolnie, jaskinie, które małymi środkami można idealnie zamaskować, wczesniej w pełnej tajemnicy małymi środkami ukryć tam coś wartościowego/ważnego (nawet tony złota). Przykładem takiego działania jest ukrycie złota z Reichsbanku w jaskini za sztuczna ścianą - odkrytego w sumie przez przypadek.
Tak wielkie działania jakie prowadzono na Dolnym Sląsku - właśnie z powodu skali nie były możliwe do ukrycia. Setki, czy tysiące personelu, tysiące więźniów. Cały personel po prostu nie mógł być w 100% fanatycznie wierny i milczący oraz, jak pokazuje historia więźniów pomimo najszczerszych chęci także nie dało się skutecznie, w 100% uciszyć. Zawsze, przy tak dużej liczbie zaangażowanych ktoś zdradzi, wygada się, ucieknie, przeżyje cudem, podsłucha, zobaczy czy się domyśli.
Po drugie - prace rozpoczęto w czasie, kiedy najwięksi pesymiści nie myśleli o chowaniu.
Dlatego uważam, że pierwotne przeznaczenie było zupełnie inne, że jeśli tam coś schowano, to nie celowo, ale po prostu wykorzystano "powierzchnię magazynową" z braku alternatyw. Nie schowano tam żadnych cudów-wianków - bo cuda -wianki użyto by w straceńczej walce do końca (co pokazuje przykład Me163). Jedyne co mozna było tam schować to kasa (w dowolnej postacji - platyny, złota, dzieł sztuki, drogich kamieni itp.) jednak jeśli to zrobiono, to w bałaganie końca lat 40 - zapewne zostało przez legendarnych strażników wyciągnięte (przecież potrzebna była kasa na działalność operacyjną wszystkich organizacji post hitlerowskich i finansowanie cudu gospodarczego NRD oraz tajnych służb DDR/NRD, które tworzyli "byli" kameraden).
Po prostu nie wierzę, aby budowano kilometry tuneli, zasypywano "tajne komnaty" i zamurowywano żelbetowymi czopami - coś, co potem, w niedalekiej przyszłości miało być potrzebne - po prostu nie opłacałoby się to.
Teorię ukrywania "na szybko" uwiarygadnia też fakt, że prace prowadzono do ostatnich chwil. Przecież wiadomo, ze Niemcy byli zaskoczeni szybkością radzieckiego walca i od stycznia '45 wszytko działo się u nich "na szybko" (vide "Festung Breslau" gdzie festung było praktycznie tylko w nazwie). Moim zdaniem, kiedy zdano sobie sprawę, że nie uda się dokończyć budowy i wdrożyć tam prawdziwego przeznaczenia (cokolwiek to było) - zaczęto w pośpiechu chować. I efektem tego są te tajemnice którymi ekscytujemy się dziś. Nie neguje, ze tam jeszcze są skarby. Ale sądzę, że są to resztki i że nie ma tam nic nadzwyczajnego. Może oprócz "kasy" pochowano tam zapasy broni i amunicji, może maszyny i pólprodukty do jej produkcji coś co się przyda za rok-dwa. Strażnicy owszem - zapewne byli w tuż po wojnie, ale potem pozostał po nich legenda. Na pewno nie mieli tak długich rąk jak im się przypisuje. Bardziej to nadgorliwość ówczesnego aparatu. Pamiętajmy, że w UB i tzw. władzach było setki chłopków roztropków, którzy robili wszytko aby się utrzymać- świadomi swojej niekompetencji - nadrabiali zaangażowaniem. Myślę, że wiedząc że Wielki Brat interesuje się wszystkim co niemieckie (wywożenie fabryk, urządzeń, pojazdów, instalacji i wszystkiego co trofiejne - nie ważne, ze może być niezbędne do życia Polakom - jak np. elektrownie wodne - które z mojej okolicy wywieziono praktycznie w komplecie) robili wszystko, aby nikt do tych instalacji przed ruskimi się nie zbliżał. Rosjanie, co wiemy, pryjechali, zobaczyli, pojechali. Co znaleźli i zabrali pozostanie tajemnicą. ale to przekonanie, że tam "nielzia" pokutuje do dziś.

"Ruskie" to sa pierogi.
Moderator N_S


Ten post był edytowany przez Net_Skater: 25/02/2012, 11:52
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

6 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej