|
|
Koalicja polsko-persko-etiopska przeciw Turcji?, Chytre plany Jana Sobieskiego
|
|
|
|
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2014/05/2...iazdzyc-turkow/ Co o tym myslicie? Ja osobiscie to sobie wyobrazam tak - Polska bierze czesc Europejska, Persja czesc Azjatycka a Etiopia czesc Afrykanska... Pozniej Jan Sobieski moglby odzyskac dawne ziemie któe Polska utracila w konflikcie ze Szwedami i Rosja.
(Mapa Polski po takiej aneksji)
Ogółem mozna by to wykorzystac i zajac Austrie, Wegry itd. ale pomijajac przyjazn z Wegrami to aneksja na zachod to głupota, o aneksje Turcji zachod by sie nie plul, po probie aneksji zachodnich panstw powstala by szeroka koalicja antypolska, a tak znowu odbudowalibysmy potege gospodarcza.
Jak ogolnie zapatrujecie sie na taki scenariusz?
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja bym się nie hamował i od razu szedł podbić Księżyc, jeden polski żołnierz już i tak tam stacjonował.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mówilem powaznie, mój scenariusz pewnie by sie nie sprawdzil, aczkolwiek można pogdybać co by sie stało gdyby do takiej koalicji doszlo.
|
|
|
|
|
|
|
|
Widzę z mapki, że odebralibyśmy przy okazji coś Szwedom i Rosjanom.
Nie, Polska nie zajęłaby Bałkanów, jak coś, to powstawałyby tam niepodległe państwa.
Etiopia miałaby zająć afrykańskie posiadłości? A w jaki sposób i jak dałaby radę nimi zarządzać?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(WojtekVanHelsing @ 24/02/2015, 19:48) http://ciekawostkihistoryczne.pl/2014/05/2...iazdzyc-turkow/Co o tym myslicie? Ja osobiscie to sobie wyobrazam tak - Polska bierze czesc Europejska, Persja czesc Azjatycka a Etiopia czesc Afrykanska... Pozniej Jan Sobieski moglby odzyskac dawne ziemie któe Polska utracila w konflikcie ze Szwedami i Rosja. (Mapa Polski po takiej aneksji)Ogółem mozna by to wykorzystac i zajac Austrie, Wegry itd. ale pomijajac przyjazn z Wegrami to aneksja na zachod to głupota, o aneksje Turcji zachod by sie nie plul, po probie aneksji zachodnich panstw powstala by szeroka koalicja antypolska, a tak znowu odbudowalibysmy potege gospodarcza. Jak ogolnie zapatrujecie sie na taki scenariusz?
Persowie - OK, coś by mogli zdziałać. Natomiast Etiopowie byli za ciency. Sami ledwo się wybronili przed muzułmanami - i to dzięki wsparciu portugalskich muszkieterów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Z Persami fajnie się handlowało, ale wspólna wojaczka jakoś nigdy zbytnio nam nie szła... Zresztą, nawet jak zwiążą sporą część sił tureckich w Mezopotamii - to co? O "braniu europejskiej części Turcji" przez Polskę nawet mowy nie ma, wynikiem ponad stan byłoby już zdobycie przez Sobieskiego tronu dla Fanfanika w Mołdawii. A atakowanie Egiptu w inny sposób niż od morza (dla braku zboża ) już w ogóle mija się z celem, patrząc po sile władzy sułtana tamże... To jeszcze nie czasy, w których IO to chory człowiek Europy...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(WojtekVanHelsing @ 24/02/2015, 21:37) Mówilem powaznie, mój scenariusz pewnie by sie nie sprawdzil, aczkolwiek można pogdybać co by sie stało gdyby do takiej koalicji doszlo. Można pogdybać co by się stało, ale to, że nic by ona nie przyniosła to akurat wiemy bez gdybania. Normalnie Polsce praktycznie nic nie dał udział w Lidze Świętej, do fiaska planów podbicia choćby Mołdawii i odzyskania Kamieńca wystarczyli praktycznie Tatarzy z małym tureckim wsparciem.
QUOTE (Mapa Polski po takiej aneksji) Ta mapa to kompletne s-f, nie liczące się ani z możliwościami RON, ani jej sojusznikami... Uwaga co do nie oszczędzania się z wyobraźnią i podbijania od razu Księżyca - bardzo adekwatna.
Reasumując. Przeczytaj o przebiegu walk toczonych przez Ligę ze szczególnym uwzględnieniem polskich wypraw do Mołdawii. Co do podboju Chanatu przeczytaj o obu wyprawach moskiewskich na Krym. Potem zapoznaj się z szansami, że Persja wypowie Turcji wojnę i jaki to by mogło mieć wpływ na przebieg wojny. Potem można gdybać.
Adaho-siedem
QUOTE Persowie - OK, coś by mogli zdziałać. Natomiast Etiopowie byli za ciency. Sami ledwo się wybronili przed muzułmanami - i to dzięki wsparciu portugalskich muszkieterów. Jeśli mówimy tu o okresie, w którym żył Jan III Sobieski to Ty z kolei piszesz o zupełnie innym. Tu chodzi o czasy tego władcy: http://pl.wikipedia.org/wiki/Jozue_I_Wielki a nie Wojnę 30-letnią (czy też XXX-letnią): - http://en.wikipedia.org/wiki/Ottoman%E2%80...8%E2%80%9357%29 - http://en.wikipedia.org/wiki/Abyssinian%E2%80%93Adal_war
Ten post był edytowany przez wysoki: 25/02/2015, 10:05
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(elchullogrande @ 24/02/2015, 21:14) 1. Widzę z mapki, że odebralibyśmy przy okazji coś Szwedom i Rosjanom. 2. Nie, Polska nie zajęłaby Bałkanów, jak coś, to powstawałyby tam niepodległe państwa. 3. Etiopia miałaby zająć afrykańskie posiadłości? A w jaki sposób i jak dałaby radę nimi zarządzać?
1. Pozniej Jan Sobieski moglby odzyskac dawne ziemie któe Polska utracila w konflikcie ze Szwedami i Rosja.
2. Przez wiele lat Polska kontrolowala tereny pod sama Moskwe, niby czemu nie moglibysmy zajac balkanów?
3. Jesli strone Azjatycka tlukla by Persja a Europejska Polska to Afrykanska nawet dla etiopi nie powinna byc duzym problemem
QUOTE(adaho-siedem @ 24/02/2015, 23:31) QUOTE(WojtekVanHelsing @ 24/02/2015, 19:48) http://ciekawostkihistoryczne.pl/2014/05/2...iazdzyc-turkow/Co o tym myslicie? Ja osobiscie to sobie wyobrazam tak - Polska bierze czesc Europejska, Persja czesc Azjatycka a Etiopia czesc Afrykanska... Pozniej Jan Sobieski moglby odzyskac dawne ziemie któe Polska utracila w konflikcie ze Szwedami i Rosja. (Mapa Polski po takiej aneksji)Ogółem mozna by to wykorzystac i zajac Austrie, Wegry itd. ale pomijajac przyjazn z Wegrami to aneksja na zachod to głupota, o aneksje Turcji zachod by sie nie plul, po probie aneksji zachodnich panstw powstala by szeroka koalicja antypolska, a tak znowu odbudowalibysmy potege gospodarcza. Jak ogolnie zapatrujecie sie na taki scenariusz? Persowie - OK, coś by mogli zdziałać. Natomiast Etiopowie byli za ciency. Sami ledwo się wybronili przed muzułmanami - i to dzięki wsparciu portugalskich muszkieterów.
Jesli strone Azjatycka tlukla by Persja a Europejska Polska to Afrykanska nawet dla etiopi nie powinna byc duzym problemem
QUOTE(Lehrabia @ 25/02/2015, 8:43) Z Persami fajnie się handlowało, ale wspólna wojaczka jakoś nigdy zbytnio nam nie szła... Zresztą, nawet jak zwiążą sporą część sił tureckich w Mezopotamii - to co? O "braniu europejskiej części Turcji" przez Polskę nawet mowy nie ma, wynikiem ponad stan byłoby już zdobycie przez Sobieskiego tronu dla Fanfanika w Mołdawii. A atakowanie Egiptu w inny sposób niż od morza (dla braku zboża ) już w ogóle mija się z celem, patrząc po sile władzy sułtana tamże... To jeszcze nie czasy, w których IO to chory człowiek Europy...
Brak wiary w Polsce mozliwości, Polska miala prawie 1 mln. km, czemu nie mogla by miec 2 mln?
QUOTE(wysoki @ 25/02/2015, 9:41) QUOTE(WojtekVanHelsing @ 24/02/2015, 21:37) Mówilem powaznie, mój scenariusz pewnie by sie nie sprawdzil, aczkolwiek można pogdybać co by sie stało gdyby do takiej koalicji doszlo. 1. Można pogdybać co by się stało, ale to, że nic by ona nie przyniosła to akurat wiemy bez gdybania. Normalnie Polsce praktycznie nic nie dał udział w Lidze Świętej, do fiaska planów podbicia choćby Mołdawii i odzyskania Kamieńca wystarczyli praktycznie Tatarzy z małym tureckim wsparciem. QUOTE (Mapa Polski po takiej aneksji) 2. Ta mapa to kompletne s-f, nie liczące się ani z możliwościami RON, ani jej sojusznikami... Uwaga co do nie oszczędzania się z wyobraźnią i podbijania od razu Księżyca - bardzo adekwatna. Reasumując. 3. Przeczytaj o przebiegu walk toczonych przez Ligę ze szczególnym uwzględnieniem polskich wypraw do Mołdawii. Co do podboju Chanatu przeczytaj o obu wyprawach moskiewskich na Krym. Potem zapoznaj się z szansami, że Persja wypowie Turcji wojnę i jaki to by mogło mieć wpływ na przebieg wojny. Potem można gdybać.
1. Mielibysmy wsparcie ze wszystkich stron, Tucja by sobie nie poradzila, zresztą Jan Sobieski wiedzial co robi chcąc rozwiazac problem turecki.
2. Na tych terenach nie bylo by oporu, mielibysmy nawet poparcie ludności tych terenow, czego zdaje sie nikt nie rozwazyl... problem moglibysmy miec w konstantynopolu - przypominam, ze prymitywni kozacy ich łupili wiele lat.
3. Moskale mieli zawsze gorsze mozliwości od Polaków, nigdy nie odniesli zwyciestwa z wiekszym wrogiem.
Ten post był edytowany przez WojtekVanHelsing: 25/02/2015, 12:55
|
|
|
|
|
|
|
|
Najpierw pytanie: skąd król wziąłby pieniądze na wieloletnią kampanię daleko od granic kraju?
QUOTE 2. Przez wiele lat Polska kontrolowala tereny pod sama Moskwe, niby czemu nie moglibysmy zajac balkanów? No nie bardzo wychodziła ta kontrola. Nie dawaliśmy sobie rady z choćby z Kozakami, a sądzisz, że bezproblemowo panowalibyśmy nad kilkudziesięcioma ludami o odmiennych religiach, kulturach, tradycjach?
QUOTE 3. Jesli strone Azjatycka tlukla by Persja a Europejska Polska to Afrykanska nawet dla etiopi nie powinna byc duzym problemem Mówimy o czasach w których potrzebna była koalicja kilku państw europejskich, by odeprzeć armię turecką spod Wiednia, a nie o tych, w których państwa europejskie robią co chcą z Turcją i sztucznie utrzymują jej istnienie, by cieśniny nie wpadły w ręce któregoś mocarstwa.
QUOTE Brak wiary w Polsce mozliwości, Polska miala prawie 1 mln. km, czemu nie mogla by miec 2 mln? No tak, milion kilometrów w jedną czy w drugą nie robi różnicy.
QUOTE 1. Mielibysmy wsparcie ze wszystkich stron, Tucja by sobie nie poradzila, zresztą Jan Sobieski wiedzial co robi chcąc rozwiazac problem turecki. Jan Sobieski głównie kombinował nad znalezieniem dla syna kawałka ziemi, gdzie mógłby sobie władać. Zresztą, historia pokazuje, że Polska najlepiej wychodziła na życiu w zgodzie z Turcją i odwrotnie, co zauważono dopiero, gdy oba kraje zostały przyciśnięte przez tych lekceważonych przez ciebie Moskali.
QUOTE 2. Na tych terenach nie bylo by oporu, mielibysmy nawet poparcie ludności tych terenow, czego zdaje sie nikt nie rozwazyl... problem moglibysmy miec w konstantynopolu - przypominam, ze prymitywni kozacy ich łupili wiele lat. Jest różnica między wyprawą po łupy, a próbą trwałego wcielenia jakiegoś terytorium. Podsumowując, dawno dawno temu lubiłem sięgać po stary atlas, gdzie była jeszcze Czechosłowacja i ZSRR i palcem po mapie prowadzić podboje teoretycznie słabszych państw. Z tego się wyrasta.
Ten post był edytowany przez Szklarz: 25/02/2015, 13:37
|
|
|
|
|
|
|
|
Zauwąże najpierw ogólnie. Wojtku, jeżeli chcesz o czymś poważnie dyskutować, bez pisania spamu, to najpierw wypadało by mieć w tym temacie jakieś choćby podstawowe wiadomości. Stąd moje prośby, abyś najpierw coś poczytał, dowiedział się jak przebiegała wojna, a dopiero potem starał się wyciągać własne wnioski. Inaczej piszesz takie rzeczy jak poniżej:
QUOTE 1. Mielibysmy wsparcie ze wszystkich stron, Tucja by sobie nie poradzila, zresztą Jan Sobieski wiedzial co robi chcąc rozwiazac problem turecki. Mieliśmy wsparcie ze wszystkich stron. Wspomagała nas Austria, papież, Wenecja i Rosja. No i co? Nawet Mołdawii nie udało się opanować, na skutek błędnych założeń Jana III i przeciwdziałania Turków. Przy czym jeszcze raz podkreślę, przeciwdziałania mniejszymi siłami niż polskie.
QUOTE 2. Na tych terenach nie bylo by oporu, mielibysmy nawet poparcie ludności tych terenow, czego zdaje sie nikt nie rozwazyl... problem moglibysmy miec w konstantynopolu - przypominam, ze prymitywni kozacy ich łupili wiele lat. Tu najbardziej wychodzi problem, ze nie znasz zupełnie tematu a pomysły snujesz z głowy... Na tym terenie opór był na tyle wystarczający, aby Janowi nie udało się przeprowadzić udanych ofensyw.
Mieliśmy poparcie ludności (Jana III uroczyście w Jassach witano), mieliśmy poparcie hospodarów. No i co? No i nic, bo najpierw trzeba było zwyciężyć Turków, nikt nie był na tyle naiwny, aby opowiadać się zdecydowanie po stronie RON dla pięknych wizji wspólnego marszu na Stambuł.
A to właśnie się nie udawało - mimo przewagi liczebnej i jakościowej nie udało się pokonać Turków, ponieważ nie byli na tyle naiwni, aby stanąć do bitwy i dać się w niej pobić.
Wojtku, o jakim marszu na Stambuł piszesz, jeżeli RON Kamieniec odzyskała dopiero w 1699 roku?
QUOTE 3. Moskale mieli zawsze gorsze mozliwości od Polaków, nigdy nie odniesli zwyciestwa z wiekszym wrogiem. Ci słabi Moskale dwa razy stanęli w czasie tej wojny pod Perekopem, o czym wg Ciebie mająca iść na Stambuł RON mogła tylko pomarzyć.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Mieliśmy poparcie ludności (Jana III uroczyście w Jassach witano), mieliśmy poparcie hospodarów. No i co? No i nic, bo najpierw trzeba było zwyciężyć Turków, nikt nie był na tyle naiwny, aby opowiadać się zdecydowanie po stronie RON dla pięknych wizji wspólnego marszu na Stambuł. Przy czym, jeśli ludność poparłaby Sobieskiego, to nie po to by z jednego państwa przejść do drugiego, ale po to, by móc spróbować utworzyć swoje własne. Naprawdę, niepotrzebna nam ta ryzykowna i kosztowna awantura, napędzana prywatnym interesem króla, gdy na wschodzie i zachodzie rośnie realne niebezpieczeństwo.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|