|
|
Prawa pacjenta: jak kształtowały sie w dziejach,
|
|
|
|
Nigdy nie twierdziłem inaczej, jednak proszę pamiętać, że adwokat może podpisać tylko i wyłącznie umowę cywilnoprawną, tak więc zasadniczo może zawrzeć umowę zlecenia, umowę współpracy oraz świadczenia usług prawniczych. Kwestia doboru wynika z charakteru podmiotu zlecającego, aniżeli osoby adwokata.
Sądzę również, że zdanie dot. spadku reputacji jest nadmiernym wyolbrzymianiem...
Pozdrawiam R.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Coobeck @ 13/01/2011, 18:38) Vitam Miało byc o prawach pacjenta, a jest o błędach lekarskich. OK. To pomówmy o skutkach błędów w innych zawodach. Jak porównać bład lekarza doprowadzający do śmierci pacjenta, z błędem pilota samolotu pasażerskiego, w wyniku którego, w wypadku lotniczym ginie naraz 300 osób, (Byk)Poprzez statystykę. Ile razy trafia się to czy tamto. W dodatku w wielu wymienionych przez Ciebie przypadkach sprawca ginie wraz z ofiarami; jest to pewnego rodzaju sprawiedliwość. Zwróć też uwagę na to, jak często wśród wymienionych przez Ciebie zawodów występuje zjawisko "kruk krukowi kruka nie wykruka" - a jak często ma to miejsce u lekarzy. Przez statystykę? W Polsce jest ok 110 tysiecy lekarzy, natomiast udowodnionych błedów lekarskich, doprowadzających do śmierci pacjenta jest 2-3 rocznie. Daje to od 0,001818% do 0,002727%powaznych błędów/lekarza/rok. Nie mam danych dotyczących ilości pilotów samolotów przewożących pasażerów, ale nie wydaje mi się, aby było ich więcej niż 1 tysiąc, dodajmy do tego jeszcze zawyżony szacunek 1 tyś. kontrolerów lotniczych. A teraz skonfrontujmy to z liczbą ofiar choćby samolotu "Casa" z 2009 roku (katastrofe smoleńską celowo pomijam - bo rzeczywistej przyczyny jeszcze nie znamy). Tak czy inaczej, będą to procenty, a nie jak w przypadku lekarzy ułamki promila. Zapewne podobnie jest z liczba maszynistów kolejowych i liczbą ofar katastrof kolejowych.
QUOTE Rozumiem, że masz na mysli nieodwracalnośc skutków takiego błedu? No to powiedz, jak odwrócić 25 lat życia, spędzonych w więzieniu, przez niewinnie skazanego człowieka? (Byk) Jak wyżej. Jak często trafia się skazanie niewinnego na 25 lat - a jak często błąd w sztuce lekarskiej? Zależy jaki błąd, doprowadzający do śmierci, czy jakikolwiek? Tych pierwszych, udowodnionych, jest 2-3 rocznie, tych innych zapewne tysiące. Tylko porówaj to w stosunku do ilości lekarzy i liczby świadczeń medycznych (wizyt, porad, hospitalizacji, badań et cet.), których jest w Polsce kilkanaście milionów roczne. A ilu jest w Polsce sędziów i ile jest spraw sądowych zagrozonych karą 25 lat?
QUOTE Miało byc o prawach pacjenta, a jest o błędach lekarskich. (Byk) Widzisz w tym jakąś sprzeczność? Zasadniczą. Stosunek prawny lekarza i pacjenta, to umowa należytej staranności, a nie umowa rezultatu. Wśród praw pacjenta, nie ma prawa gwarantującego wyleczenie, jest tylko zobowiązanie lekarza, że będzie się (należycie) starał.
QUOTE(artie44 @ 14/01/2011, 16:14) Skazuje sąd, a nie adwokat. Pcjenta też nie zabija lekarz, tylko choroba. Nie mówimy tu o dr Mengele.
QUOTE(artie44 @ 14/01/2011, 16:26) Za umowę o dzieło w sprawie sądowej byłaby dyscyplinarka, ... . Podobnie jest z lekarzami.
Ten post był edytowany przez byk2009: 18/01/2011, 11:51
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|