Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zjazd wszechsłowiański w Pradze, 2-12 czerwca 1848 r., Praga
     
werwer.pl
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 445
Nr użytkownika: 34.907

A co Cie to?
Stopień akademicki: Nikt
Zawód: Ogl¹danie telewizji
 
 
post 20/04/2008, 9:23 Quote Post

Co wiecie na temat zjazdu wszechsłowiańskiego w Pradze? Czy Austriackie władze dopuściły do zjazdu, czy był on organizowany w tajemnicy? Czy są jakieś wyraźne powiązania, między tym zjazdem, a powstaniem w Pradze? Kim byli uczestnicy zjazdu? Jak przebiegało to powstanie? Czy miało ono jakieś szersze znaczenie dla Europy, czy narodów Słowiańskich? Co się stało z uczestnikami zjazdu? Cy zostali obwinieni za powstanie? Jak wydlądała sytuacja w Czechach w 1848 roku. Jak w innych państwach Słowiańskich? Te pytania kieruję do wszystkich, którzy na temat zjazdu wszechsłowiańskiego w Pradze w 1848 roku wiedzą cokolwiek. Chcę wiedzieć więcej na ten temat!
Z góry dziękuję!
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.515
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 20/04/2008, 11:01 Quote Post

Zorganizowali go agenci carscy i tzw pożyteczni idioci słowianofilscy, którym marzyła się słowiańska unia pod butem cara. W myśl planowanych koncepcji Czechy i Polska miały być w unii z Rosją. Pozostałe państwa słowiańskie byłyby zależne politycznie od Rosji
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
werwer.pl
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 445
Nr użytkownika: 34.907

A co Cie to?
Stopień akademicki: Nikt
Zawód: Ogl¹danie telewizji
 
 
post 20/04/2008, 13:12 Quote Post

A jaką rolę w tym wszystkim miało odbrywać powstanie w Pradze?
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Azraelia
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 61.553

 
 
post 26/12/2009, 17:28 Quote Post

Postaram sie odpowiedzieć bardziej szczegółowo na cześć Twoich pytań.

Teoria panslawizmu głoszona w Rosji w pierwszej połowie XIX wieku jednoznacznie łączyła się z dążeniami tego państwa do hegemonii wśród Słowian. Inaczej przedstawiał się tzw. austroslawizm, który był tak naprawde pewnym programem współpracy Słowian w ramach Austrii. Chodziło głównie o to, by stłumić nieco przewagę Madziarów.

W zjeździe słowiańskim brali udział naprawdę różni przedstawiciele narodów słowiańskich, m.in. Aleksander Wielopolski i Michaił Bakunin.

Jeśli zaś chodzi o znaczenie dla narodów słowiańskich, to przede wszystkim zauważono wtedy wszystkie konflikty narodowościowe. Polacy nie uznawali dążeń Ukraińców jako narodu. Polacy spierali się również z Czechami, którzy byli zdecydowanie mniej antyrosyjscy.. Na dodatek okazało się, że Słowian Południowych bardziej obchodzi sprawa Madziarów niż carskiej Rosji. Krótko mówiąc - nikomu nie dało się dogodzić i poskutkowało to brakiem solidarności wśród narodów słowiańskich.

Działacze czescy w ideach panslawizmu i austroslawizmu widzieli szansę dla swoich aspiracji narodowych. Kiedy jednak kongres zakończył się fiaskiem, rozpoczeły się rozruchy, w których brali udział głównie studenci. Zjazd ostatecznie rozwiązano, a Pragę spacyfikowano.

Jesli chodzi o władze austriackie, to myślę, iż w tym czasie miały one wystarczająco dużo problemów i dlatego zjazd doszedł w ogóle do skutku wink.gif. Jednak być może władze czekały tylko na pretekst do stłumienia tych ruchów, a tego pretekstu dostarczyły jej demonstracje i rozruchy. Już kilka razy widzieliśmy, jak Austria wykorzystywała wewnętrzne konflikty do własnych celów (np. rabacja galicyjska).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 26/12/2009, 19:33 Quote Post

Nazywanie dzialaczy panslawitycznych "pozytecznymi idiotami" jest niesprawiedliwe w XIX w wiekszosc narodow slowianskich byla w niewoli pod butem , niemieckim ,wegierskim lub tureckim .
Duza czesc panslawistow z nadzieja spogladala na St. Petrsburg , a w Rosji carskiej widziala nadzieje na zmiane sytacji . To czego oczekiwal od panslawistow carat to inna sprawa .
Polacy mocno skonfliktowani z Rosja , nigdy nie odegrali znaczacej roli w ruchu panslawistycznym . Rola Rosji w wyzwoleniu slowianskich narodow balkanskich Bulgarii I Serbii byla duza i pozytywna .
 
Post #5

     
Stonewall
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.591
Nr użytkownika: 15.117

Marcin Suchacki
Stopień akademicki: magister
 
 
post 2/01/2010, 20:55 Quote Post

Jacku!
Sęk w tym, że Wojtek ma wiele racji w ferowaniu tak ostrego osądu panslawistów. „Pożyteczni idioci” XX wieku też wierzyli w zaciszu swych zachodnioeuropejskich domów, że ZSRR to przyjazny kraj mlekiem i miodem płynący. W dobie Wiosny Ludów jeden z koryfeuszów zjazdu praskiego, intelektualista František Palacky (porównanie z intelektualistami XX stulecia samo się nasuwa), wołał: „Duch świata, geniusz wolności, maszeruje obecnie wraz z Jellačiciem przez Węgry”! Chłopina chyba zgłupiał, skoro uwierzył, że zausznik cesarzowej Zofii, syn Niemki i generała austriackiego wywodzącego się z najwierniejszych szwarcgelberów, czyli południowosłowiańskich graniczarów, niesie komukolwiek jakąkolwiek wolność (chyba, że sankcjonowaną przez Cesarza Pana wolność osobistą chłopów, której zresztą nieść rewolucyjnie nastawionym Węgrom nie musiał). O co walczyła armia bana Chorwacji, Sławonii i Dalmacji? O niezależność Chorwacji od „uciskających” ją Madziarów? Wojsko syna zwycięzcy spod Feldkirch przekroczyło graniczną Drawę w dniu 11 września 1848 roku. Tymczasem już 27 sierpnia węgierska Rada Ministrów wyraziła zgodę na odejście owej Chorwacji z kręgu krajów Korony Świętego Stefana. O co zatem chodziło? Odpowie nam inny akt, dokonany przez władze w Wiedniu w dniu 31 sierpnia. Wezwano w nim Węgrów do wyrzeczenia się odrębnych od wiedeńskich ministerstw wojny i finansów. Co to znaczy? Znaczy to, że Węgry nie miały być „samodzielnym królestwem, w którym rządzi koronowany król zgodnie z tradycyjnymi i obowiązującymi go również węgierskimi prawami”. Słowa, jakie ująłem w cudzysłów, pochodzą z X artykułu ustawy z roku 1790, w której cesarz i król Leopold II wyznaczył kształt ustrojowy Węgier. Rewolucja marcowa szła w duchu owej ustawy i zmierzała do pełnej realizacji postulatów Leopolda. Peszteńskie ministerstwa wojny i finansów były wyraźnymi oznakami samodzielności Węgier, którą próbowano zniweczyć przy pomocy „pożytecznych idiotów” (vide Palacky) oraz rzekomych „buntowników” (vide wąsaty jegomość prowadzący Chorwatów na węgierską stolicę). Geniusz wolności? Czy o wolność Włochów też chodziło? Italskie pułki służące na Węgrzech nie chciały się bić ani przeciwko madziarskiej rewolucji, ani przeciwko innym pułkom cesarskim. Tymczasem jugosłowiańscy graniczarzy gorliwie tłamsili włoskie ruchy narodowe przy każdej nadarzającej się okazji. Czynili tak zarówno w roku 1848, jak też w roku 1859. Francuscy żołnierze na polach bitewnych Magenty i Solferino nie dawali Chorwatom pardonu jako zbrodniarzom wojennym. Ci prości ludzie z armii Jellačicia bili się w imię cesarza, swojego pułku i uwielbianego przez nich bana, który w odróżnieniu od wielu innych cesarskich oficerów widział w nich ludzi, a nie bydło. O żadnych panslawistach nic nie wiedzieli, świata i jego idei nie znali. Gdy wąsaty łysy jegomość przyprowadził ich pod mury zbuntowanego Wiednia, otwierali ze zdumienia oczy, widząc wspaniałość naddunajskiej metropolii. Patrzyli z oddali na katedrę św. Stefana i mówili: „To tam mieszko nasz cysorz”. Pokazywali sobie palcami wzbijającą się w niebo wieżę świątyni i dodawali, że na jej czubku znajduje się komnata ich dobrodzieja Ferdynanda. Potem z okrzykiem: „Živio gospodar!” szturmowali nieulękle barykady bronione przez ludzi rzeczywiście oddanych idei wolności.

Napisałeś Jacku o bucie węgierskim, niemieckim i tureckim. Zapomniałeś, że większość ówczesnych Słowian żyła jednak pod panowaniem carskim. To carat zamordował Rzeczpospolitą i to carat zgniótł Sicz Zaporoską. But węgierski? Słowacy w swej masie w latach 1848-49 walczyli pod sztandarami węgierskimi, podobnie jak czynili to w dobie powstania Rakoczego. Serbowie i Chorwaci żyli przede wszystkim na ziemiach Pogranicza Wojskowego, które podlegały bezpośrednio Wiedniowi. Żołnierze Jellačicia to ludzie wolni mieszkający w zarządzanych przez siebie wioskach, ich nie uciskał żaden Węgier. Dalmatyńczycy? Oni nie mieli nic wspólnego z Madziarami i nawet w czasach Austro-Węgier podlegali Wiedniowi, a nie Budapesztowi. Co z butem niemieckim? Ani jedno nie wybuchło przeciwko Austrii powstanie słoweńskie lub ukraińskie. Wręcz przeciwnie – Austria miała w Słoweńcach i Rusinach najdzielniejszych żołnierzy i to do samego końca istnienia monarchii habsburskiej. Nie było też antypruskich powstań na Pomorzu i Śląsku. Wróćmy jeszcze nad Dunaj. Co takiego zawinili niemieccy mieszczanie z Banatu, że ich mordowali serbscy powstańcy. Czy panslawizm polegał na mordowaniu nie-Słowian? Czym był ów zryw serbski jak nie koliszczyzną organizowaną przez popów? Przeciwko komu? Przeciwko ludziom niewinnym, których winą było to, że nie mówili po słowiańsku. Dzisiejsza Wojwodina to obszar multietniczny, ale Serbowie rościli sobie do niej wyłączne prawo. Tam wyrastał but serbski, który deptał wszystkich pozostałych. Wiesz skąd pochodził Jellačić? Z Petrovaradinu, nad którym powiewała węgierska flaga, a okoliczna ludność wspierała jej obrońców. Czemu Madziarów wiecznie przedstawia się jako żłopiących wino z czaszek Słowian? Czemu nie mówi się, że w parlamencie węgierskim doby Wiosny Ludów zasiadali przedstawiciele ludów niemadziarskich, a 4 Jugosłowian było generałami w armii Kossutha? W czasach Austro-Węgier w chorwackich jednostkach honvedu językiem komendy był chorwacki. W Austrii wyłącznie niemiecki.

Rosja wyzwolicielem Bułgarii i Serbii? Serbowie sami się uniezależnili od Osmanów, nie potrzebowali do tego Rosji. Podobnie Rosji nie potrzebowała Czarnogóra, by mogła ona utrzymywać swą niezależność. Wystarczyły same góry, których nie potrafiły zawojować nawet dużo lepiej uzbrojone formacje III Rzeszy. Z idei Wielkiej Bułgarii Petersburg szybko się wycofał, Rosję bardziej interesowało Zakaukazie niż ambicje pasterzy i winiarzy z Bałkanów. Tyle chłopa naginęło na Szypce i pod Plewną w imię wolności bułgarskiej, a tak mizerną okazała się owa wolność. Nie dziw, że Bułgaria w czasie I wojny światowej znalazła się w obozie Rosji przeciwnym. Wystarczyło rosyjskim politykom pomachać przed oczyma obrazem oblężenia Sewastopola, by cały panslawizm szlag trafił. Podobnie jak za życia łysego bana szlag trafił chorwackie wolności, których ten ponoć bronił. Na ulicach Mediolanu pod gradem kamieni i kul włoskich, pod Solferino w ogniu francuskim, pod Tápióbicske od szabel i pocisków madziarskich, na równinach Baczki i Banatu od zarazy gorszej niż ręka nieprzyjaciela marł żołnierz chorwacki. I co wywalczył? Represje dla narodowego ruchu iliryjskiego, który był zaczynem dzisiejszej Chorwacji, i rządy Bacha, trzymającego za mordę narody żyjące pod berłem Habsburgów. Kiedy Chorwacja się poddźwignęła? Wtedy, gdy podała rękę Ferencowi Deákowi, ministrowi dawnego rewolucyjnego rządu węgierskiego. Dziś już szabla Jellačicia na zagrzebskim pomniku nie kieruje się w stronę Węgier. Trzeba było 150 lat, by Chorwaci pojęli, że to nie Madziarzy byli ich wrogiem w roku 1848.

Wiele osób tutaj piszących wie o zjeździe wszechsłowiańskim z roku 1848, ale myślę, że niewielu z Was zdaje sobie sprawę, że podobny zjazd odbył się w Pradze dokładnie 50 lat później. W jaki sposób uczczono jubileusz zjazdu z czasów Wiosny Ludów? Przypomnę w miejscu tym jedno wystąpienie i jedną postać. Mam na myśli referat gen. Komarowa, redaktora wychodzącej w Rosji panslawistycznej gazety „Swiet”. Mówiąc o potrzebie jedności świata słowiańskiego, zagrożonego przez niemczyznę, redaktor ów wskazał na przykład sławnej bitwy grunwaldzkiej z 1410 r., w której ten świat jego zdaniem potrafił zespolić swoje siły i zniszczyć raz na zawsze potęgę Zakonu Krzyżackiego. W ujęciu generała był to wspólny tryumf „krwi polskiej, ruskiej i czeskiej”, która „zlała się w jeden promień, zbliżając nas na wieki, albowiem tam, gdzie ludy przelewają wspólnie krew, tam wyrasta bujny kwiat, będący znamieniem na cały żywot dozgonnej przyjaźni, a nigdy usposobienia wrogiego”. Zdaniem Komarowa wszyscy Słowianie winni ze względu na pamięć owego zwycięstwa zaprzestać jakichkolwiek sporów, które ten nazywa „drobnostkami”, i stanąć do wspólnej walki z „falą germańską”. Nie wiem, czy śmiać się mam, czy płakać. Co ten Komarow usiłował wmówić swoim słuchaczom? „Drobnostki”? Komarow był najzwyklejszym skurwysynem i to skurwysyństwo najlepiej widać właśnie w roku 1898. Wiecie już co robił wtedy w Pradze, ale warto zobaczyć go jeszcze w innym mieście. W tym samym roku redaktor „Swieta” odwiedził bowiem Wilno. Po co tam przybył? Po to, żeby wziąć udział w ceremonii odsłonięcia pomnika gen. Michaiła Murawiewa, sławnego Wieszatiela, kata polskiego powstania na Litwie. Co o Murawiewie pisali w owym czasie rosyjscy nacjonaliści? Przywołam ich słowa: „Zbawca Rosji, który dla niej ocalił gubernie zachodnie”. I Komarow czcił w Wilnie owego „zbawcę”, dla niego śmierć ofiar Wieszatiela była „drobnostką”. Tyle wzniosłych słów w Pradze, a za nimi... No właśnie, ocenę zostawiam Wam Drodzy Forumowicze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 2/01/2010, 21:52 Quote Post

QUOTE
Stonewall
Chyle czola przed Twoja znajomoscia tematu , i przeczytalem Twoj post z prawdziwa przyjemnoscia . Odnoszac sie do slow Carantuhilla „Pożyteczni idioci" mialem na mysli generalizowanie , czyli nadanie tego przezwiska panslawistom in gremio bez wnikania w przyczyny skutkujace powstaniem panslawizmu .
Co do stosunkow slowiansko - wegierskich , ktore poruszyles w swoim poscie
Czemu Madziarow wiecznie przedstawia sie jako zlopiacych wino z czaszek Slowian to jako znawca tematu wiesz zapewnie ze od chwili najazdu koczowniczych plemion madziarskich ,zniszczenia Ks. Blotenskiego , upadku Wielkiej Morawy , potomkowie Arpada zajmowali sie przez 900 lat raczej podbijaniem sasiednich narodow slowianskich i ich uzaleznianiem . Ustepstwa wobec narodow slowianskich na ziemiach krajow Korony Sw. Stefana , widza mi sie jako taktyczne i raczej nieszczere ( trudno by zniweczyly kilkusetletni ucisk i wyzysk z strony Wegierskiej )

Pozdrawiam
 
Post #7

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.515
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 12/01/2010, 19:12 Quote Post


QUOTE
zniszczenia Ks. Blotenskiego


A czy to nie Wielkie Morawy do spółki z Frankami zniszczyli księstwo? Kiedy plemiona madziarskie weszły do Panonii, po księstwie ślad nie został.

QUOTE
upadku Wielkiej Morawy


Do spółki ze słowiańskimi plemionami, podbitymi przez Morawy.

QUOTE
potomkowie Arpada zajmowali sie przez 900 lat raczej podbijaniem sasiednich narodow slowianskich i ich uzaleznianiem


Jakoś Chorwacja zgodziła się na unię personalna, Serbowie gremialnie uciekali na północ na ziemie węgierskie.

Panslawizm świetnie jest widoczny np w postępowaniu Masaryka wobec Słowaków, nazwał ich węgierskim spiskiem, forsował politykę ich czechizacji, zamykania kościołów, które były ośrodkiem słowackiego odrodzenia. Serbów wobec Chorwatów podczas powstania ich wspólnego państwa. Rosjan wobec Ukraińców. Czemu istnieją Słowacy? Bo okres wspólnego słowiańskiego państwa była krótki i czechizacja się nie udała - porównaj to z 900-letnią przynależnością do korony św. Stefana. A Ukraińcy? Niech wznoszą modły do hospodyna, że Austria zajęła Galicję Wschodnią, bo inaczej mowy nie ma o ukraińskim odrodzeniu narodowym.
Panslawizm był w XIX wieku wygodnym narzędziem carskiej polityki. Stroiła się w pióra obrońcy Słowian, mówiła wiele o jedności, a jak traktowała Polaków, Ukraińców? A tezy o ucisku i wyzysku to jakby wyjęte z minionej epoki, ot choćby Maciej Csák pan na Trenczynie, wielki magnat, a używając współczesnego nazewnictwa rodowity magnat słowacki, którym oni się szczycą. Acha i najlepsze stosunki w środkowej Europie Polska (non omen słowiańska) miała z Węgrami.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 12/01/2010, 20:05 Quote Post

[QUOTE]Carantuhill
Zgodzę się z Toba , co do oceny Masaryka i czechizacji prowadzonej w CSR wobec Słowaków i innych mniejszości ( CSR z lat 1919 - 38 ma niezasłużenie dobra opinie ).
Co do historii Ks Blatnenskiego to mylisz fakty ( racja pierwsze słowiańskie ks Panonii ( Blatnenskie ) upadło na skutek podboju przez Wielkie Morawy w roku 884 , ale już 10 lat później odbili je Frankowie , władca księstwa był lennikiem wschodniofrankijskim i nowym księciem dwa lata później został Ks Braslaw . Niestety koczownicze plemiona ugryjskie w 901 roku najechały te ziemie niszcząc słowiańską państwowość i samych Słowian panońskich .
Stosunki Polska - Węgry przeważnie bywały dobre i czasem nawet bardzo dobre i chwała Węgrom i nam samym za to , ale nie to jest chyba naszym tematem .
Panslawizm zas oceniam jako idee pozytwna i na czasie jak juz pisalem w XIX w wiekszosc Slowian byla pod butem niemieckim , ugryjskim , lub tureckim , i ich odwolwanie sie do Rosji mialo dla nich sens ( Nieznali R
 
Post #9

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.515
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 12/01/2010, 20:56 Quote Post

QUOTE
Panslawizm zas oceniam jako idee pozytwna i na czasie jak juz pisalem w XIX w wiekszosc Slowian byla pod butem niemieckim , ugryjskim , lub tureckim , i ich odwolwanie sie do Rosji mialo dla nich sens


A co ze Słowianami pod butem rosyjskim?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 12/01/2010, 21:58 Quote Post

[QUOTE]Carantuhill
Oczywiście byli Słowianie pod rosyjska władzą , ale tylko Polacy bo Ukraińcy i Białorusini jeszcze w epoce wiosny ludów praktycznie jako świadome narody nie istnieli .
My Polacy mieliśmy świadomość czym grozi pozostawanie pod władzą carska , i czym jest Rosja wobec mniejszych narodów ( choć były wyjątki np. WX Finlandii , autonomia Niemców Batyckich czy Królestwo Kongresowe do powstania listopadowego )
Czesi , Chorwaci , Serbowie , Bułgarzy i inni Słowianie tej świadomości nie mieli . Pamiętali gwałty , rabunki i upokorzenia doznane od Turków , Ugrów , i Austryjakow .
Pamiętaj ze rozmawiamy o ZWS z 1848 , spójrz na kontekst epoki .
Dlatego nadal uważam ze twoje odniesienie do uczestników Zjazdu Wszechsłowiańskiego jako " carskich agentów i pożytecznych idiotów " confused1.gif za krzywdzące i nieuzasadnione czyżby jakiś antyslowianski kompleks ?
 
Post #11

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 12/01/2010, 22:02 Quote Post

QUOTE
Ugrów

Konkrety jakieś można prosić?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 12/01/2010, 22:44 Quote Post

[QUOTE]Rycymer
Konkrety a z jakiego czasu ( moze konkretny wiek )
i wstosunku do jakiej narodowosci , moze na poczatek bratni S?
 
Post #13

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 12/01/2010, 22:48 Quote Post

QUOTE(lancaster @ 12/01/2010, 22:44)
Konkrety a z jakiego czasu ( moze konkretny wiek )
i wstosunku do jakiej narodowosci , moze na poczatek bratni S?
*


Wiek powinien być chyba adekwatny do tego okresu, o którym teraz mówimy (czyli XIX w. do 1848 roku), a naród? Może być ten "bratni" (jak dla kogo)...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 12/01/2010, 23:03 Quote Post

Slowacy wiek XIX , podczas wiosny ludow Slowacka swiadomosc narodowa zaczyna sie budzic a postacie takie jak Jan Kollar czy Pavel Safarik
zainspirowane ruchem panslawistycznym domagaja sie prawa Slowakow do oddzielenia od Krolestwa Wegier , w ktorym Slowacy poddawani sa brutalnej madziaryzacji i pozbawieni praw politycznych ,język słowacki wykluczony z życia publicznego i szkolnictwa( na wlasnej ziemi ) . 16 WRZESNIA 1848 powstaje Slowacka Rada Narodowa , ktora tworzy wlasne oddzialy zbrojne zwalczajace Powstanie wegierskie .
Po ugodzie miedzy dworem a Węgrami Madziaryzacja się nasiliła zmieniano nazwy miejscowe na węgierskie np 1899 kilkaset w samej Słowacji , ale przecież wynaradawianie dotyczyło nie tylko Słowaków ale Serbów , Rusinów , Chorwatów i niesłowiańskich Rumunów
 
Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej