|
|
SPECNAZ
|
|
|
|
QUOTE Wiecie, że Specnaz działał przeciwko Polsce w okresie miedzywojennym? NIe dzialal, bo jeszcze nie istnial, sam Suworow pisze, ze wyodrebnil sie juz podczas wojny z odzialow powietrznbo-desantowych i minerskich.
|
|
|
|
|
|
|
Osja
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 25 |
|
Nr użytkownika: 40.768 |
|
|
|
Aralov |
|
Zawód: Student |
|
|
|
|
"Choć patrzeć na Biesłane i Teatr w Moskwkie" Co do teatru to ktorys z Panow opisal prawie caly problem. Natomiast co do Bieslanu to dwie sprawy popierwsze w napredce sciagniety oddzial z Moskwy jechal bez wlasnego rozpoznania, ponadto zdesperowani tatusiowe dzieci zamknietych w szkole postanowili podzialac na wlasna reke i rozpoczeli atak na szkole wlasnym przemyslem (inf. pochodzi z wywiadu z M. Kosskiem, ktos moze sobie w necie poszukac jak mu bardzo zalezy) "Pod nazwe specnaz wrzuca się najczęściej do jednego wora jednostki tak elitarne jak Alfa czy Wympieł po plutony specjalne OMONU lokalnych MSW," Przepraszam, ale Pan nie wie o czym Pan mowi Specnaz to wojska podlegajace GRU (wywiad wojskowy) czyli podlegaja co najwyzej Ministerstwu Obrony a nie MSW to raz. Dwa prosze nie mieszac Specnazu z Osnazem ktroy podlega strukturze FSB/MSW (i podlegal). Panowie tutaj bardzo szastaja terminami Alfa, Wymiel i Witiaz (choc tym w najmniejszym stopniu) Alfa i Witiaz to jednostki w naszym rozumieniu AT podlegle FSB, Wympiel poczatkowo to byli ludzie przenaczeni do ochrony i ewakuacji zagrozonych dzialaczy socjalistycznych lud urzednikow radzieckich, pozniej przeksztalceniu w AT. "4. puszki po konserwach byly metalicznego koloru przez co byly bardzo trudne do ukrycia w skalistym terenie." To wystepuja w jakims innym kolorze?? "5. rosjanie stosowali taktyke zmasowanego ognia(nie koniecznie celnego) przez co przecietny wojak musial dzwigac baaardzo duzo amunicji, mniej wiecej dwa razy tyle co jego NATOwski odpowiednik. ekwipunek takiego wojaka wazyl czasem nawet ponad 40 kilo." Pan ma slabe pojecie o wojsku. Po pierwsze niestwierdza Pan kiedy ten plecak wazyl 40 kg, czy wazyl tyle podczas krotkiego partolu czy podczas dalekiego zwiadu czy podczas transportu wojsk. Po za tym wiekszosc oprzadzenia zolnieze nosili juz wtedy na "szelkach" i pasach. Po za tym powiem wiecej sprzet jakim byl wojak obladowany mogl wazyc wiecej, bo mogl niesc naprzyklad lufe od mozdzierza, mogl miec rkm lub ckm, ew RPG-7. Co do ilosci amunicji Pan znowu pokusza o stwierdznie "duzej ilosci amunicji" tj jak wiele? 5 magazynkow do AK-47 + jedne w broni? Ile?? Po za tym kiedy nosili tak wiele amunicj na zwykly patrol na czy daleki rekonesans?? Po za tym prosba zeby Pan sprawdzil ile wazyl owczesny ekwipunek zolnieza innej armii i prosze to porownac, bo wydaje mi sie ze 30-40 kg sprzetu na daleki patrol srednio na oddzial (suma masy sprzetu jaki ma caly oddzial podzielona przez liczbe ludzi w oddziale) to jest do dzis calkiem waga calkiem srednia.
|
|
|
|
|
|
|
jarezz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 40 |
|
Nr użytkownika: 76.391 |
|
|
|
Stopień akademicki: magister politologii |
|
|
|
|
Spotkałem w Polsce Rosjanina, który służył w latach 80 - tych w specnazie na granicy sowiecko - chińskiej. Sam pochodzi z Wołgogradu. Wg niego w owych czasach specnazem nazywano również wojska powietrzno - desantowe ZSRS, w który on odbywał służbę, czyli słynne WDW o ile dobrze pamiętam.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale to akurat nieprawda; natomiast WDW mają własny oddział Specnazu - rozpoznawczo-dywersyjny 45. pułk powietrzno-desantowy (ostatnio odznaczył się w Gruzji).
|
|
|
|
|
|
|
jarezz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 40 |
|
Nr użytkownika: 76.391 |
|
|
|
Stopień akademicki: magister politologii |
|
|
|
|
Widać rosyjski spadochroniarz podkoloryzował ciut swoją opowieść
Istnieją jakieś polsko- bądź zngielskojęzyczne żródła o formacji, o której napisałeś? Niestety mój russkij jazyk mocno kuleje.
|
|
|
|
|
|
|
_Kameleon_
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 76.458 |
|
|
|
Micha³ |
|
Stopień akademicki: Studia |
|
|
|
|
macie jakieś ciekawe książki w języku polskim oczywiście lub eboki właśnie na temat specnazu? mój kolega zaraził mnie tym tematem kilka miesięcy temu, ale szukałem na różnych portalach/forach i niestety nic nie znalazłem
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie jest to stricte o Specnazie, ale go dotyczy.
http://www.polskapartianarodowa.org/files/zabijal.pdf
To wywiad z żołnierzem Specnazu który walczył w Afganistanie. Brzmi naprawdę niewiarygodnie... Jeśli o mnie chodzi muszę zdobyć większą wiedzę na temat tego konfliktu aby lepiej ocenić tą książkę.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Rommel 100 @ 26/01/2012, 16:43) Brzmi naprawdę niewiarygodnie...
No cóż, już Mickiewicz opisał, jak car potrafił wysadzić w powietrze własnych żołnierzy, kiedy to wygodne ale akurat opis mechanizmu przestępczego z tej książki mnie dziwi - cyklicznie mordować żołnierzy, którzy nieśli towar 100 metrów? To już ci przestępcy (nawet ten pedałek) mogli sami wytargać te pudła z jaskini. No i szokująca jest bida tej niby elitarnej jednostki - chodzenie po górach w tenisówkach, głodowy żołd, nawet niedoszkolenie (tylko przypadkiem jeden umiał wykręcić zapalnik z miny).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Osja @ 29/01/2008, 21:36) Przepraszam, ale Pan nie wie o czym Pan mowi Specnaz to wojska podlegajace GRU (wywiad wojskowy) czyli podlegaja co najwyzej Ministerstwu Obrony a nie MSW to raz. Dwa prosze nie mieszac Specnazu z Osnazem ktroy podlega strukturze FSB/MSW (i podlegal). Panowie tutaj bardzo szastaja terminami Alfa, Wymiel i Witiaz (choc tym w najmniejszym stopniu) Alfa i Witiaz to jednostki w naszym rozumieniu AT podlegle FSB, Wympiel poczatkowo to byli ludzie przenaczeni do ochrony i ewakuacji zagrozonych dzialaczy socjalistycznych lud urzednikow radzieckich, pozniej przeksztalceniu w AT.
Formalnie były odrębne, ale w warunkach sowieckich czy faktycznie oznaczało to ścisłe rozdzielenie kompetencji, różnice w szkoleniu, dowodzeniu, pragmatyce działania? O ile dobrze pamiętam typowo wojskową i zewnętrzną akcję zabicia Hafizullaha Amina inicjującą interwencję w Afganistanie przeprowadziła właśnie "Alfa".
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Jak juz wczesniej ktos napisal mianem specnazu okreslic mozna wiele formacji wojskowych podleglych GRU, MSW i rozne takie tam. zaliczyc do nich mozemy oddzialy takie jak np.: alfa(taki krasnaarmijskij SWAT), witiaź, wympeł jak i podległe MSW specjelne oddzialy milicyjne OMON czy tez WDW-Wazduszna Diesantnyje Wojska(grazdanskij Airborne, kto ogladal 9 rote ten wie:)).
Ty znasz rosyjski? Ty znasz historie formacji siłowych ZSRR i Rosji? Po pierwsze Specnaz to MON ZSRR i tylko MON ZSRR. Alfa nie mogła należeć do Armii Czerwonej bo ja rozwiązano w 1946 roku. Po za tym Alfa nigdy nie należała do Armii. Nie ma innych specjalnych oddziałów milicji bo milicje rozwiązano. Jest Policja. OMON to taki nasze stare ZOMO gdzie też były plutony AT. Jak się teraz to nazywa nie wiem. WDW ma tylko jeden pułk specnazu i on zabezpiecza całe WDW pod kątem działań specjalnych. Co to jest grazdanskij Airbone? Stopień profesjonalizacji WDW jest wysoki.
CODE Sowiecka doktryna wojenna zakladala masowy konflikt z krajami NATO, gdzie dzialania opierac sie mialy na bombardowaniu okreslonego terytorium ladunkami nuklearnymi poczym wprowadaniu tam wojsk pancernych i piechoty. R$nowoczesne zakladano szybkie "zuzycie" wlasnych zasobow zywych oraz jak najszybsza ich wymiane i uzupełnianie(gdyby przeciwnik uzyl broni masowego razenia przed nimi :) heh). Specnaz natomiast mial wykonywac dzialania dywersyjne na terenie wroga nie zajetym jeszcze przez milujacy pokoj narod sowiecki. Z zalozenia oczywiscie mialy byc to jednostki jednorazowego uzytku, nie zakladano nawet przywracania im zdolnosci bojowej.
Radziecka doktryna (nie wiem z skąd ten makaronizm sowiecki?) podobnie jak amerykańska była zmienna. Ty reprezentujesz wersje z lat 55/70 gdzie istotnie do przełamywania linii obronnych npla miano używać taktycznej broni jądrowej. NATO miało podobna doktryne to się nazywało "Tarcza i Miecz" W latach 70-tych planowanie przerzuciło ciężar walk na działania konwencjonalne co zrodziło wyścig zbrojeń konwencjonalnych pod względem ilości jak i jakości. Specnaz razem WDW miał niszczyć bazy jądrowe NATO, a po za tym dokonywać dywersji agenturalnej i zielonej na tyłach wroga, prowadzić rozpoznanie. W wojnie totalnej "wyjęcie" oddziału specjalnego z terytorium npla jest praktycznie niemożliwe, albo wysoce ryzykowne. Ryzykownym równiez było cofanie i przebijanie się do swoich. Pozostała więc partyzantka. Obie strony to rozumiały i przygotowywały swoich specjalsów do długotrwałego przebywania w odcięciu od sił własnych. Np nasi uczyli się co można jeść oprócz dziczyzny w lesie np białko.
CODE Punktem zwrotnym w sowieckiej doktrynie wojennej okazala sie wojna afganska gdzie specnaz obok piechty zmechanizowanej odgrywal glowna role.
Punktem zwrotnym okazała się wojna 6 dniowa oraz Yom Kipur. W tym okresie NATO i UW rozpoczeło unowocześnianie i rozwijanie wojsk konwencjonalnych.
CODE Po pierwsze: Najbardziej moglo by sie zdawac trywialna, lecz uciazliwa bolaczka armii radzieckiej bylo...umundurowanie i wyposarzenie: 1. brak kamizelek taktycznych, z ktory to gieroje radzili sobie zamawiajac takowe u krawcow w domu czy tez najprosciej wyjmujac piankowe wypelnienie z kamizelek ratunkowych bedacych na wyposarzeniu BDRM-ow i na to miejsce wkładając granaty czy magazynki do AK. W pozniejszym okresie zaczeto modernizowac i wprowadzac zmiany w tym kierunku. 2. wojskowe buty kiepsko spisywało sie na skalistych wzgorzach afgana, srednia to 1-2 wyjscia w teren. wiec poborowi slali do domu listy z prosba o przyslanie im obuwia sportowego. i tu ciekawostka: markowe obuwie importowane bylo tak samo trwale jak wojskowe i odziwo najlepsze okazywaly sie sowieckie i chinskie tenisowki(jezeli ktos kojarzy i pamieta np. orkany). 3. spiwory dawaly bardzo kiepska izolacje termiczna wiec zolnierze polowali na duszmenskie zdobyczne przysylane duchom przez wuja sama. 4. puszki po konserwach byly metalicznego koloru przez co byly bardzo trudne do ukrycia w skalistym terenie. 5. rosjanie stosowali taktyke zmasowanego ognia(nie koniecznie celnego) przez co przecietny wojak musial dzwigac baaardzo duzo amunicji, mniej wiecej dwa razy tyle co jego NATOwski odpowiednik. ekwipunek takiego wojaka wazyl czasem nawet ponad 40 kilo. 6. Maskowanie było przyznajmy conajmniej kiepskie (vide pkt.1)
Co? 1)Która armia używała w 1979 kamizelek taktycznych? Na razie w modzie były szelki i pasy. Kamizelki taktyczne i kamizelki taktyczne połączone z kamizelkami przeciw odłamkowymi w jedną kamizelkę to lata 80te.
2) tenisówki w górach? ty chodziłeś kiedykolwiek w górach? Tam się chodzi w wysokich butach i CA musiała temu zaradzić. Zresztą wymieniono umundurowanie od głowy do stopy.
3)tak jak w całym bloku radzieckim - wszystko od wuja sama musiało być lepsze!
4)a ktoś kolorował i koloruje konserwy na zielono? A amerykanie do dziś używają menażek o zgrozo aluminowych. Jesz z reguły w ukryciu a nie pod ogniem npla.
5) czy tylko Rosjanie? w skład ZSRR było więcej narodów. Zmasowany ogień to również ulubiona taktyka Yankees. Nie wiem czy wiesz ale żołnierze przeznaczeni do działań w trudnych, niedostępnych dla logistyki terenach ćwiczą przenoszenie właśnie dużych ciężarów. Masa amunicji była podobna tym bardziej że oddziały piechoty miały AK-74 - 5,45mm. Nawet dziś w Afganie żołnierze piechoty nie zabieraja 3 magazynków jak to w Europie bywało tylko po 8 czy nawet 10. Lekkość amunicji 5,45/5,56 na to pozwalała.
6)Żarty. Czy ty widziałeś kiedykolwiek kombinezony maskujące CA? Jak widzę ćiwczenia z przełomu 70/80 to nawet sztaby na poligonach w nich kicały nie mówiąc o wysiadającej z BWP i TO piechocie.
CODE Wiele zmian mialo miejsce na polu taktyki. wojna afganska nie byla konfliktem na ktory przygotowany byl ZSRR. przeciwnikiem, nie byla regularna armia. przeciwnik koncentrowal sie przedewszystkim na dzialaniach partyzanckich. doprowadzilo to w koncu do do tworzenia zwiazkow taktycznych glownie na szczeblu batalionu. podtawa byly tzw. broniegrupy, czyli druzyny piechty zmechaanizowanej w ktorych sklad wchodzily: piechota transportery opancerzone a nawet czołgi jako pojazdy wsparcia(w normalnych dzialaniach bbyly bezuzyteczne). Oddzial piechoty dzielacy sie na dwie sekcje opuszczal transporter i gdy jedna sekcja poruszala sie do przodu druga oslaniala ja z tylu, a gdy ta pierwsza znalazla dogodna oslone druga rusala do przodu pod oslona pierwszej. w praktyce ciezko bylo zmusic zolniezy do opuszczenia stosunkowo bezpiecznego transportera i broniegrupa przymowala forme mobilnego bunkra.
Wybacz taktyka miesza ci się z operacją czy strategią. Po za tym do działań kontrpartyzanckich zaczęto urzywać oddziałów GRU - razwiedki i specnazu wspieranych przez manewr batalionów desantowo szturmowych - czyli piechotę przewożoną śmigłowcami oraz pułki śmigłowców bojowych. Broniotechnike używano do osłony konwojów z zaopatrzeniem pomiędzy punktami umocnionymi.
CODE Jako ze obszar do kontrolowany byl ogromny, duzy nacisk kladziono na logistyke. do glownych zadan nalezalo wiec utrzymywanie punktow kontrolnych i posterunkow oraz ochrono zaopatrzajacych je konwojow. konwoje zaopatrzeniowe bardzo czesto wpadaly w zasadzki. obroncy zazwyczaj zeskakiwali z ostrzeliwanych pojazdow i bronili sie za ich oslona przed ostrzalem z AK,RPK,RPD,RPG i bóg wie czego jeszcze, a sprytni duszmeni odpalali wtedy wczesniej umieszczone miny kierunkowe.
RPD w latach 80tych? Chyba PK/PKM/PKT? Do tego NSW. Raczej walka była krótka. Opalali RPG i miny na drodze i spieprzali aby wyjść z pod uderzenia lotnictwa lub jednostek desantowo szturmowych.
CODE Z czasem zaczeto jednostki spadochroniarzy, razwiedcikow itp. szkolic do walki partyzanckiej.
Bo aktywność duszmenów też narastała stopniowo.
CODE Ogolnie rzecz biorac(odszedlem troszke od tematu ale juz koncze)specnaz jak i jednostki rozpoznania zwyklej armii ze wzgledu na niepomiernie lepsze wyszkolenie upychano do wszystkich zadan do jakich sie dalo, lecz mimo ich duzej skutecznosci ich liczba w stosunku do calych sil sowieckich w afganie byla zbyt mala by udzwignac caly ciezar dzialan.
Ale zadaniem razwiedki i specnazu było rozpoznawać. Specnaz dodatkowo niszczył logistykę duszmenów, składy zaopatrzenia lub małe pododdziały duszmenów. Jesli chodzi o likwidacje większych oddziałów partyzantów specnaz pełnił głównie rolę pomocniczą główny ciężar brały na siebie bataliony desantowo szturmowe lub zmechanizowane wezwane po wykryciu duszmenów. Oczywiscie ze względu na teren działania były nie łatwe i bardzo często duszmenom udawało się wyjść z pod takiego uderzenia. Dlatego wojna się przeciągała i trwał swoisty pat.
CODE calkiem zboczylem z tematu ale wybaczcie. jezeli ktos chce wiecej informacji na temat wojny afganskiej 1979-89 lub I wojny czeczenskiej to piszcie, jeszcze sie pomecze. mozna by zalozyc nowy temat... [right][snapback]345353[/snapback][/right]
Zalecam powiększenie zestawu lektur o rosyjsko języczne gdyż przedstawiasz stan wiedzy autorów zachodnich nierzadko naznaczonych błedami lub nawet stereotypami.
Ten post był edytowany przez orkan: 1/03/2012, 21:38
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(_Kameleon_ @ 26/01/2012, 15:37) macie jakieś ciekawe książki w języku polskim oczywiście lub eboki właśnie na temat specnazu? mój kolega zaraził mnie tym tematem kilka miesięcy temu, ale szukałem na różnych portalach/forach i niestety nic nie znalazłem
Pierwsza została wspomniana w poście rozpoczynającym wątek: - W. Suworow, Specnaz, - W.Markowski, W.Miliaczenko, Specnaz w Afganistanie,
|
|
|
|
|
|
|
|
Po polsku jeszcze dwie publikacje Bellona/Rytm: Carey Schofield "Komandosi rosyjscy" Steven Zaloga "Berety z gwiazdami".
Trochę jest w (auto)biografii Aleksandra Lebiedzia "Szkoda wielkiego kraju" (ale to tylko o WDW).
Ale generalnie to po polsku jest cienko - Suworow pisał bardzo ogólnie i o Afganistan w zasadzie nie zahaczył, ksiazka Markowskiego o Specnazie traktuje bardzo skąpo (tytuł oryginału to "Afganistan - wojna zwiadowców" i to głównie o tym jest). Proponowałbym też np. zakup i lekturę MMS "Komandos" - ostatnio rocznik i trochę z 2010 roku - było trochę wspomnień specnazowców i "desantników" z Afganistanu.
Dlatego polecam ksiązki rosyjskojęzyczne - przewertuj www.knigi.pl, bo jest np. seria "doświadczeń wojennych" - dwa tomy o Czeczenii, o "Afganie" chyba ze trzy, plus wspomnienia itp.
|
|
|
|
|
|
|
spinah
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 40.120 |
|
|
|
Pawel |
|
|
|
|
QUOTE(orkan @ 1/03/2012, 21:37) Ty znasz rosyjski? Ty znasz historie formacji siłowych ZSRR i Rosji? Po pierwsze Specnaz to MON ZSRR i tylko MON ZSRR. Alfa nie mogła należeć do Armii Czerwonej bo ja rozwiązano w 1946 roku. Po za tym Alfa nigdy nie należała do Armii. Nie ma innych specjalnych oddziałów milicji bo milicje rozwiązano. Jest Policja. OMON to taki nasze stare ZOMO gdzie też były plutony AT. Jak się teraz to nazywa nie wiem. WDW ma tylko jeden pułk specnazu i on zabezpiecza całe WDW pod kątem działań specjalnych.(...)
Znam rosyjski, ale nie wiem czy kolega zrozumiał o czym ja w ogóle w tamtym poście napisałem. Specnaz w przeciwieństwie do np. Navy SEALS i nie funkcjonuje jako odrębna jednostka jako taka, a jako wydzielone grupy operacyjne SPECjalnogo NAZnaczenia. Czy tym przeznaczeniem była dywersja, czy bicie ludzi podczas demonstracji jest nieistotne. Taka była i jest terminologia. Takie grupy powstawały w ramach MON, ale również w ramach MSW, GRU, czy nawet Milicji. Określenie Specnaz oznacza swego rodzaju TYP jednostek a nie konkretną jednostkę i tak zostało po dziś dzień! W Afganistanie kompanie Specnazu funkcjonowały przy każdej większej bazie radzieckiej i podlegały jej dowódcy.
QUOTE(orkan @ 1/03/2012, 21:37) Punktem zwrotnym okazała się wojna 6 dniowa oraz Yom Kipur. W tym okresie NATO i UW rozpoczeło unowocześnianie i rozwijanie wojsk konwencjonalnych.
Wojna afgańska wymusiła lekką zmianę w strategii i przesunięcie środka ciężkości zadań wykonywanych przez kompanie Specnazu, które przejęły część zadań zwykłej piechoty, jak np. ochrona szlaków przed zasadzkami duszmanów.
QUOTE(orkan @ 1/03/2012, 21:37) 1)Która armia używała w 1979 kamizelek taktycznych? Na razie w modzie były szelki i pasy. Kamizelki taktyczne i kamizelki taktyczne połączone z kamizelkami przeciw odłamkowymi w jedną kamizelkę to lata 80te. 2) tenisówki w górach? ty chodziłeś kiedykolwiek w górach? Tam się chodzi w wysokich butach i CA musiała temu zaradzić. Zresztą wymieniono umundurowanie od głowy do stopy. 3)tak jak w całym bloku radzieckim - wszystko od wuja sama musiało być lepsze! 4)a ktoś kolorował i koloruje konserwy na zielono? A amerykanie do dziś używają menażek o zgrozo aluminowych. Jesz z reguły w ukryciu a nie pod ogniem npla. 5) czy tylko Rosjanie? w skład ZSRR było więcej narodów. Zmasowany ogień to również ulubiona taktyka Yankees. Nie wiem czy wiesz ale żołnierze przeznaczeni do działań w trudnych, niedostępnych dla logistyki terenach ćwiczą przenoszenie właśnie dużych ciężarów. Masa amunicji była podobna tym bardziej że oddziały piechoty miały AK-74 - 5,45mm. Nawet dziś w Afganie żołnierze piechoty nie zabieraja 3 magazynków jak to w Europie bywało tylko po 8 czy nawet 10. Lekkość amunicji 5,45/5,56 na to pozwalała. 6)Żarty. Czy ty widziałeś kiedykolwiek kombinezony maskujące CA? Jak widzę ćiwczenia z przełomu 70/80 to nawet sztaby na poligonach w nich kicały nie mówiąc o wysiadającej z BWP i TO piechocie.
1) Żadna. Co nie oznacza że nie były potrzebne i użyteczne i że ruscy nie doposażali się w nie na własną rękę. Czytaj ze zrozumieniem.
2)Tenisówek używano na potęgę. Nie znaczy to że nadawaly się do chodzenia po górach, ale że stanowiły tanią, lekką i wygodną alternatywę dla kiepskiej jakości obuwia wojskowego i drogich i niedostępnych butów trekingowych. A tu masz foteczki bojców w trampkach http://i20.photobucket.com/albums/b204/jak...nkpunk/1705.jpg http://i20.photobucket.com/albums/b204/jak...nkpunk/1705.jpg http://ic.pics.livejournal.com/zavrik12/19...62_original.jpg
3)Nie musiało, ale nie od dziś wiadomo że wolny rynek pozytywnie wpływa na jakość i zadowolenie potencjalnego klienta.
4)Napisałem "puszki po konserwach byly metalicznego koloru przez co byly bardzo trudne do ukrycia w skalistym terenie.". Ze względu na specyfikę działań specnazu, czyli działania rozpoznawcze i dywersyjne, które prowadzone są za liniami wroga(bo nie koło latryny za namiotem dowódcy w bazie), konieczne jest aby pozostawiać po sobie jak najmniej śladów które pozwoliły by duchom na określenie miejsca obozowania i wielkości oddziału po miejscu składowania i ilości puszek po konserwach których nie dało zakopać się w kamienistym podłożu. trochę maskowania by nie zaszkodziło.
5)Z tym że bojcy GENERALNIE dźwigali więcej niż ich NATOwski odpowiednik. Widocznie ktoś w sztabie generalnym SA założyl sobie że jeśli piechur weźmie na plecy więcej amunicji, granatów i paszy, zmniejszy to problemy z logistyką.
6)Wystarczy odpalić wujka google i pooglądać zdjęcia których jest mnóstwo. A co się będe produkował. Masz linka:
https://www.google.pl/search?q=%D1%81%D0%BF...fe=off&tbm=isch Radzieckie mundury maskujące widziałem, co nie znaczy że wzory z kamuflażem były powszechne.
QUOTE(orkan @ 1/03/2012, 21:37) Wybacz taktyka miesza ci się z operacją czy strategią.
Oj chyba nie...
QUOTE(orkan @ 1/03/2012, 21:37) Po za tym do działań kontrpartyzanckich zaczęto urzywać oddziałów GRU - razwiedki i specnazu wspieranych przez manewr batalionów desantowo szturmowych - czyli piechotę przewożoną śmigłowcami oraz pułki śmigłowców bojowych. Broniotechnike używano do osłony konwojów z zaopatrzeniem pomiędzy punktami umocnionymi.
QUOTE(orkan @ 1/03/2012, 21:37) RPD w latach 80tych? Chyba PK/PKM/PKT? Do tego NSW. Raczej walka była krótka. Opalali RPG i miny na drodze i spieprzali aby wyjść z pod uderzenia lotnictwa lub jednostek desantowo szturmowych.
Dżizas! Naucz się czytać ze zrozumieniem! Napisałem "obroncy zazwyczaj zeskakiwali z ostrzeliwanych pojazdow i bronili sie za ich oslona PRZED ostrzalem z AK,RPK,RPD,RPG". Pisałem o duchach a nie bojcach, ergo - skoro mieli uzbrojenie częściowo wycofane przez SA w postaci AK/AKM/AKMS, to równie dobrze mogli mieć RPD, które były często wysyłane w ramach bratniej pomocy do krajów socjalistycznych.
QUOTE(orkan @ 1/03/2012, 21:37) Raczej walka była krótka. Opalali RPG i miny na drodze i spieprzali aby wyjść z pod uderzenia lotnictwa lub jednostek desantowo szturmowych.
A słyszał kolega o ogniu zaporowym, tak ważnym podczas wycofywania się z obszaru zasadzki? Co to za zasadzka bez ognia UKM-ów?!
QUOTE(orkan @ 1/03/2012, 21:37) Zalecam powiększenie zestawu lektur o rosyjsko języczne gdyż przedstawiasz stan wiedzy autorów zachodnich nierzadko naznaczonych błędami lub nawet stereotypami.
Warto też poza tą rosyjską propagandówką poczytać wspomnienia zwykłych żołnierzy i nie dziwić się potem że ciężko ukryć w skałach puszki, czy że chodzili w tenisówkach. I zalecam też czytać ze zrozumieniem. Z wszystkimi niezacytowanymi wypowiedziami całkowicie się zgadzam.
Pozdrawiam!
Ten post był edytowany przez spinah: 8/08/2014, 15:58
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|