|
|
Największe mocarstwo XVII wieku
|
|
|
|
Takie tematy nie mają właściwie uzasadnienia na płaszczyźnie historycznej. Nie biorą po prostu pod uwagę oczywistego fakty, że każde stulecie nie jest jednolite, charakteryzuje je zbyt wiele zmiennych politycznych, gospodarczych, społecznych, etc. Europa i świat inaczej wyglądały w roku 1601, a inaczej w 1700. Bardziej adekwatną do rzeczywistości byłaby dyskusja np. o największej potędze I poł. XVII wieku i największej potędze II poł. XVII stulecia. W tym drugim okresie Francja na pewno byłaby bardzo silnym kandydatem do zajęcia 1 miejsca. W tym pierwszym Hiszpania nie byłaby bez szans...
|
|
|
|
|
|
|
|
Zadziwiające jest to, że najpotężniejsze na papierze państwa w I poł. XVII wieku jak Hiszpania, Porta, Chiny czy Państwo Wielkich Mogołów nie osiągają żadnych militarnych rewelacyjnych sukcesów. Chińczycy do wojny domowej wprawdzie odpierają skutecznie Mandżurów, ale to przy dysproporcji możliwości żaden szał. Indie biją słabszych, ale z Safawidami im idzie nie najlepiej. Poza Indiami każdy z tych krajów ma jakieś kłopoty wewnętrzne. Ale i Indie nawiedzają epidemie i klęski głodu. Tylko rosnąca w siłę Francja unika wpadek. Sporą odporność posiada Państwo Habsburgów. Nie mniej w latach 1600-1640 i po 1680 roku przewaga Chin jest dla mnie tak bezdyskusyjna, że pierwsze miejsce im się należy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wygrali nawet z Rosjanami o kontrole Amuru.
|
|
|
|
|
|
|
|
Skoro autor tematu nie sprecyzował okresu do którego odnosi się wątek, uznałem, że należy wziąć pod uwagę całość dokonań najważniejszych mocarstw przez cały XVII w. Z tego punktu widzenia należało wziąć "ogólny wynik" z jakim dane mocarstwo wyszło z tego stulecia. Gdyby np. był to tylko okres I poł., początkowe jego dekady, to i Rzeczpospolita wyglądałaby zupełnie inaczej. Ale przy tak ogólnych założeniach trudno nie przyznać palmy pierwszeństwa Francji.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zatem skoro ucichła już dyskusja o pozycji Hiszpanii w wiekach od XVI do XIX oraz nie ma nowych propozycji pozwolę sobie odkurzając stary temat zrobić małe podsumowanie. Wyniki przedstawiają się w następujący sposób
1. Francja 77 2. Turcja 58 3. Austria 53 3. Holandia 53 5. Anglia 48 6. Chiny 38 7. Szwecja 27 8. Hiszpania 25 9. RON 21 10. Rosja 12 11. Persja 11 11. Indie 11 13. Wenecja 4 14. Dania 2 14. Japonia 2 16. Chanat Dżungarski 1
Jest to zestawienie subiektywne ale pozycja Francji wydaje się tu jak najbardziej obiektywna. Poza okresem 1610-1629 Francja była raczej najsilniejszym państwem kontynentu potrafiąc świetnie wykorzystać wojnę trzydziestoletnią i osłabienie Cesarstwa. Druga pozycja Turcji - z nią wielu by się tu nie zgodziło bo Turcja przeżywała w XVII wieku kilka kryzysów a końcówka stulecia zdecydowanie na minus (dobrym podsumowaniem słabnięcia Turcji są Karłowice). Cesarstwo i Holandia też na podium i tu trudno się przyczepić choć kilku kolegów wyżej stawia choćby Anglię czy Chiny. Dla tych ostatnich niesprzyjający jest fakt, że większość z nas (w tym także ja) wykazywała się sporym europocentryzmem (u mnie wynikało to z braku znajomości historii Dalekiego Wschodu i siły Chin). O pozycji Hiszpanii nie będę pisał bo znów mógłbym rozpocząć niepotrzebną (dla tego tematu) dyskusję.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|