Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Siły zbrojne Francji Vichy
     
Hieronim Lubomirski
 

Hetman Wielki Koronny
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.581
Nr użytkownika: 1.410

Zawód: Kawaler Maltanski
 
 
post 15/10/2005, 19:04 Quote Post

Witam chciałbym się dowiedziec czegoś więcej na temat armii Vichy. Jej liczebości, struktury ( piechota, kawaleria, broń pancerna ) oraz udziału w akcjach wojennych. Za wszystkie informacje z góry dziękuje.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 15/10/2005, 23:26 Quote Post

Chyba nie bylo czegos takiego jak "armia Vichy".
Zarowno rzad jak i armia byly legalna kontynuacja Francji przedwojennej.Z dzialan wojennych to na pewno zwyciestwo pod Ko Chang,
odparcie inwazji Dakaru,bombardowanie Gibraltaru.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 16/10/2005, 10:09 Quote Post

Przejeła średnio 1/3 sprzętu Armii III Republiki. Miała chyba 3 Dywizje Pancerne, ale dość przestarzałe. Do tego przejeła pełnię oddziałów kolonialnych z Legią Cudzoziemską oraz Kawalerię. Jednak bardzo szybko okazało się, że żołnierze pozbawieni są jakiejkolwiek wartości bojowej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 16/10/2005, 18:59 Quote Post

Sily zbrojne Panstwa Francuskiego (Vichy) powstalego po upadku III Republiki dzielily sie na:
- Armee Nouvelle bazujace w nieokupowanej czesci Francji
- Armia Kolonialna, glownie w Afryce Polnocnej.
Armee Nouvelle miala byc formacja ochotnicza, ale z braku kandydatow Niemcy wyrazili zgode na wlaczenie w jej szeregi zolnierzy z poboru 1940 roku. Kiedy w listopadzie 1942 roku Niemcy rozwiazali Armee Nouvelle, jej liczebnosc wynosila ok. 70 tysiecy zolnierzy. W wyposazeniu tej armii nie bylo czolgow, dzial przeciwpancernych a najciezsza artyleria byly dziala kal. 75 mm. Armia posiadala takze minimalny park transportowy, masowe bylo uzywanie rowerow. Jedynymi posiadanymi srodkami pancernymi bylo 50-60 lekkich samochdow pancernych Panhard. Armee Nouvelle miala dostep do kilku tajnych arsenalow, ale byla tam wylacznie bron piechoty. Reasumujac, armia Vichy we Francji nie byla liczna, miala slabe wyposazenie i reprezentowala mierna sile w porownaniu do Armii Kolonialnej.
Armia Kolonialna Vichy w Polnocnej Afryce liczyla ok. 120 tys. zolnierzy i posiadala znacznie lepsze wyposazenie, lacznie z artyleria wiekszych kalibrow, artyleria przecipancerna i czolgami. Niemcy akceptowali te sytuacje, poniewaz rzad Vichy twierdzil, ze silna Armia Kolonialna jest potrzebna do odzyskania francuskich posiadlosci kolonialnych zajetych przez sily Wolnych Francuzow de Gaulle'a, oraz do odpierania atakow Aliantow.

(Z technicznego punktu widzenia, watek "Armia Vichy" nie powinien znajdowac sie w dziale "III Rzesza i panstwa Osi", bo Francja Vichy nie nalezala do Osi. Byla neutralna.)

N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Mastah Historicus
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 92
Nr użytkownika: 16.672

Zawód: uczen
 
 
post 2/06/2006, 14:30 Quote Post

Jako pewnego rodzaju ciekawostkę dodam że w Syrii i na Madagaskarze doszło do dość krwawych walk między Francuzami Vichy a Brytyjczykami
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
iglak
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 469
Nr użytkownika: 6.782

Stopień akademicki: GENERAl
 
 
post 2/06/2006, 16:09 Quote Post

QUOTE(Mastah Historicus @ 2/06/2006, 16:30)
Jako pewnego rodzaju ciekawostkę dodam że w Syrii i na Madagaskarze doszło do dość krwawych walk między Francuzami Vichy a Brytyjczykami
*



Słyszałem o walkach brytyjskiej kawalerii z wojskami Vichy - ale na Madagaskarze ? Pierwsze słyszę, mógłbyś to trochę rozbudować ?

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 8/10/2008, 23:56
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Dardedevil
 

Książe Zjednoczonego Śląska/Prezydent Rep.Śląskiej
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.224
Nr użytkownika: 11.085

Karol Kutrzeba
Stopień akademicki: Student
 
 
post 2/06/2006, 16:51 Quote Post

A inwazja Włochów na Tunezje i Algierie to niby nic ?? Francuzi ładnie skopali im tyłki tak samo w Galii Zaalejskiej.
Ale ulegli w Somalii Francuskiej.
Krwawe starcia lotnictwa Vichy z RAFem nad brzegami Afryki Pn.
No i wyżej wymienione krwawe starcia w Syrii z Anglikami i Wolnymi Francuzami.

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 3/06/2006, 1:24
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Sabratha
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 18
Nr użytkownika: 19.572

 
 
post 4/07/2006, 15:06 Quote Post

QUOTE
Jednak bardzo szybko okazało się, że żołnierze pozbawieni są jakiejkolwiek wartości bojowej.


Polemizowałbym. Pozbawieni motywacji do walki - najczęściej tak.
Pozbawieni wartości bojowej - zdecydowanie nie. Walki w syrii i w afryce północnej pokazały że jeśli już Francuzi zdecydowali się stawić czoło aliantom to nie okazywali się gorszymi żołnierzami od innych narodowości.

Nad Afryką północną lotnictwo Vichy pomimo przestarzałego sprzętu (głównie Hawk 75) okazało się równorzędnym przeciwnikiem dla amerykańskich sił powietrznych (używających zdecydowanie lepszych maszyn typu 4F4). Amerykanie w 1942 nie byli może najlepszymi lotnikami świata, ale na pewno nie zasługją na miano "pozbawionych jakiejkolwiek wartości bojowej", a tym mniej zasługują na takie określenie lotnicy francuscy którzy dotrzymali kroku amerykanom mimo gorszego sprzętu.
Tym którzy chcieliby nieco więcej poczytać polecam:
W.Pajdosz, K. Zalewski "Amerykańskie lotnictwo pokładowe 1941-1942" Warszawa 1996.

Marynarka Vichy także nie okazała się gorsza od aliantów - przypomnę Ko Chang, Dakar czy wycznyn pancernika "Strassbourg" który w tragicznej sytuacji zdoałał przełamać się z otoczonego przez flotę Brytyjską portu Mers el Kebir i dopłynąć do Francji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 10/07/2006, 14:09 Quote Post

QUOTE
A inwazja Włochów na Tunezje i Algierie to niby nic ?? Francuzi ładnie skopali im tyłki tak samo w Galii Zaalejskiej.
Ale ulegli w Somalii Francuskiej.

Galia Zaalpejska jak również walki o Tunezję oraz Somali Francuskie w 1940 roku - to jeszcze nie Vichy, lecz część kampanii francuskiej z maja-czerwca 1940. O Algierii pierwsze słyszę - nie było włoskiego ataku na Algierię.
Natomiast zajęcie Tunezji przez wojska niemiecko włoskie w listopadzie 1942 - odbyło się bez większych przeszkód ze strony Francuzów (na pewno nie "skopali Włochom tyłków"). Ponieważ nie było przeszkód ze strony wojsk Vichy - Niemcy wygrali wyścig do Tunisu i zajęli go przed Aliantami.
Inna rzecz to walki w trakcie alianckiego desantu a Afryce Północnej w listopadzie 1942. Doszło do krwawych walk wojsk vichystowskich z oddziałami anglo-amerykańskimi (Oran, Algier, Casablanca), w tym do bitwy morskiej pod Casablancą (Francuzi zostali zmasakrowani przez Amerykanów).
Jeszcze inaczej wygląda sprawa walk wojsk Vichy z wojskami alianckimi (w tym "Wolnych Francuzów") w koloniach - Walki toczyły się m.in. we Francuskiej Afryce Równikowej czy Madagaskarze. Lądowaniu brytyjskiemu na Madagaskarze 5 maja 1942 przeciwstawiło się ok. 1500-3000 żołnierzy Vichy i 8 baterii artylerii nadbrzeżnej (cały kontyngent był kilkakrotnie większy, ale był on rozrzucony po całej ogromnej przecież wyspie). Kapitulacja nastąpiła 7 maja. Straty brytyjskie: 105 KIA, 283 WIA, Vichy: ok. 150 KIA, ok. 500 WIA.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Polak
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 3.593

Tomek
Zawód: Uczen
 
 
post 1/08/2006, 10:37 Quote Post

QUOTE(iglak @ 2/06/2006, 18:09)
Słyszałem o walkach Brytyjskiej kawalerii z wojskami Vichi ale na madagaskarze pierwsze słyszę, mógłbyś to trochę rozbudować.
*



Oto fragment książki J. Piekałkiewicza "Wojna na morzu 1939-1945":

W poniedziałek, 4 maja, transportowce wojskowe ze szkockiego Clyde docierają po sześciotygodniowym rejsie do północnych wybrzeży Madagaskaru, a wraz z nimi silna eskadra bojowa złożona z krążownika, czterech niszczycieli, sześciu korwet, sześciu trałowców, dziewięciu transportowców, tankowca i siedmiu okrętów desantowych. Pancernik "Ramillies" (d-ca:kontradm. E.N. Syfret), lotniskowce "Illustrious" i "Indomitable", krążownik "Hermione" i siedem niszczycieli stanowią grupę ubezpieczającą. Naczelne dowództwo operacji <<Ironclad>> spoczywa w rękach kontradmirała Syfreta, podczas gdy podlegający mu generał RObert Sturges dowodzi siłami desantu. Większość żołnierzy nie jest przeszkolona w działaniach desantowych. Mają oni zdobyć francuską bazę marynarki Diego Suares - naturalny port położony idyllicznie nad zatoką, do której prowadzi tylko jedno wąskie wejście - oraz twierzę Antsirane

To fragment o początku inwazji.

5 maja, godzina 4:30 Anglicy lądują w zatoce Courrier, żeby zaatakowaćpostr Diego Suarez od strony stałego lądu. Dalej Anglicy posuwają się nie napotykając większego opor. 7 maja walki zostają przerwane.

Walki zostają wznownione 10 września po przybyciu 2 świerzych brygad.Zacięte walki toczą sięna bezdrożach Madagaskaru. Walki toczą się do 6 listopada.

6 listopada 1942r., Vichy
Agencja Havas komunikuje:
Za całkowitą zgodą francuskiego rządu oraz wobec niemożności kontynuowania walki 5 listopada gubernator Madagaskaru zdecydował się na rozpoczęcie z przeciwnikiem negocjacji w sprawie zawieszenia broni
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 24/08/2006, 22:39 Quote Post

Fakt - zapomniałem o 2 fazie kampanii na Madagaskarze - bo to nie tylko bitwa o Dirgo Suarez. Jednakże to bitwa o Diego Suarez była najważniejszym wydarzeniem kampanii na wyspie. Walki w II fazie - od 10 IX do 6 XI - pociągnęły już znacznie niższe straty (mimo, że o wiele dłuższymi były).
Dodać jeszcze można walki we Francuskiej Afryce Równikowej i Francuskiej Afryce Zachodniej - jednak niewiele o nich wiem...
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
njczyziu
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 246
Nr użytkownika: 57.886

 
 
post 9/05/2010, 21:36 Quote Post

Witam,
czytałem, że po zajęciu Francji przez III Rzeszę w 1940r, Francja mogła tworzyć armię nawet kilkuset tysięczną, co prawda słabo wyposażoną ale zawsze. Czy istniała możliwość przeciwstawienia się okupantowi przez te wszystkie oddziały Vichy?
Trochę nurtuje mnie też to, że Alianci (wojska USA i UK) walczyli z Francuzami podczas wojny na północy Afryki. Czy w momencie gdy alianci byli już na miejscu (w Afryce), Francuzi nie mogli przejść na ich stronę, zostawiając Niemców samych sobie, a później walczyć z nimi?
Jak wielu było na tej wojnie Francuzów a ilu było żołnierzy III Rzeszy?
Francuzi, którzy jeszcze te kilkanaście m-cy wcześniej stali ramię w ramię z wojskami UK przeciwko Niemcom, podczas tej Kampanii afrykańskiej strzelali do siebie nawzajem. Czy Vichy mogło zmienić postawę i przyłączyć się znów do aliantów?

Czy podczas Kampanii europejskiej, USA, UK i sprzymierzeni także walczyli z wojskami francuskimi (vichy)?

Ilu ludzi łącznie liczyły wojska francuskie na swoich koloniach w latach 1940-44?

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Beukot
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.470
Nr użytkownika: 16.122

Stopień akademicki: dla przyjaciol: megi
 
 
post 9/05/2010, 21:55 Quote Post

QUOTE(njczyziu @ 9/05/2010, 21:36)
Czy istniała możliwość przeciwstawienia się okupantowi przez te wszystkie oddziały Vichy?

Nie. Regularne oddziały Vichy na kontynencie to były jakieś drobne (nie pamiętam, 100 tys. żołnierzy czy jakoś tak). Pozbawione znaczących ilości broni ciężkiej, czołgów czy lotnictwa.
Ich szanse na podjęcie walki przeciw choć drobnej części niemieckich dywizji z okupowanej Francji == 0.
QUOTE(njczyziu @ 9/05/2010, 21:36)
Trochę nurtuje mnie też to, że Alianci (wojska USA i UK) walczyli z Francuzami podczas wojny na północy Afryki. Czy w momencie gdy alianci byli już na miejscu (w Afryce), Francuzi nie mogli przejść na ich stronę, zostawiając Niemców samych sobie, a później walczyć z nimi?

To była kwestia polityczna. Przejście bez walki na stronę aliantów afrykańskich kolonii Francji, oznaczało natychmiastową inwazję Niemców na samo Vichy. Próbowano tego uniknąć.
QUOTE(njczyziu @ 9/05/2010, 21:36)
Jak wielu było na tej wojnie Francuzów a ilu było żołnierzy III Rzeszy?

Nie rozumiem pytania.
QUOTE(njczyziu @ 9/05/2010, 21:36)
Czy podczas Kampanii europejskiej, USA, UK i sprzymierzeni także walczyli z wojskami francuskimi (vichy)?

Nie. Vichy został zlikwidowane przez Niemców po sukcesie operacji Torch.
QUOTE(njczyziu @ 9/05/2010, 21:36)
Ilu ludzi łącznie liczyły wojska francuskie na swoich koloniach w latach 1940-44?

Cyfry nie mogę wyguglać. Starczyło na ca. sześć dywizji.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
njczyziu
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 246
Nr użytkownika: 57.886

 
 
post 10/05/2010, 13:23 Quote Post

QUOTE(Bełkot @ 9/05/2010, 22:55)
QUOTE(njczyziu @ 9/05/2010, 21:36)
Trochę nurtuje mnie też to, że Alianci (wojska USA i UK) walczyli z Francuzami podczas wojny na północy Afryki. Czy w momencie gdy alianci byli już na miejscu (w Afryce), Francuzi nie mogli przejść na ich stronę, zostawiając Niemców samych sobie, a później walczyć z nimi?

To była kwestia polityczna. Przejście bez walki na stronę aliantów afrykańskich kolonii Francji, oznaczało natychmiastową inwazję Niemców na samo Vichy. Próbowano tego uniknąć.


A co by mogli zrobić Niemcy w Vichy, skoro i tak okupowali oni te terytorium Francji? Mogliby zacząć zabijać cywilów?

QUOTE(Bełkot @ 9/05/2010, 22:55)
QUOTE(njczyziu @ 9/05/2010, 21:36)
Jak wielu było na tej wojnie Francuzów a ilu było żołnierzy III Rzeszy?

Nie rozumiem pytania.


Chodzi mi o siły Niemciec i Francji podczas Kampanii Afrykańskiej, tylko oddzielnie, ilu tam było łącznie Niemców i ilu Francuzów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Greg6
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 256
Nr użytkownika: 47.233

Grzegorz Dziadek
 
 
post 11/05/2010, 8:03 Quote Post

Trzeba pamiętać, że żołnierze Vichy często widzieli w Aliantach wrogów, a nie sprzymierzeńców w walce z Niemcami. Z ich perspektywy Amerykanie i Anglicy zajmowali posiadłości francuskie. Żywe było też wspomnienie zniszczenia części francuskiej floty przez Brytyjczyków w czasie operacji Catapult.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej