Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Partyzanci w okolicach Częstochowy
     
Gamrat91
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 53.560

Zawód: Uczen
 
 
post 7/02/2009, 19:49 Quote Post

Witam. Szukam jakiś konkretnych informacji o partyzantach m.in. Kapitana Jerzego Kurpińskiego "Ponurego" oraz innych dzialajacych w okolicach Czestochowy. Informacje jakie znalazlem w internecie sa nikle. Czy mozecie cos o nich powiedziec lub znacie jakies ksiazki lub strony internetowe na ktorych moglbym uzyskac konkretniejsze informacje na ten temat ?

Jesli znacie tytuly jakis ciekawych ksiazek lub prac opowiadajacych o zyciu oraz walkach partyzantow na ziemiach Polski to chetnie skorzystam z waszych zrodel.

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 11/02/2009, 13:01 Quote Post

QUOTE(Gamrat91 @ 7/02/2009, 19:49)
Witam. Szukam jakiś konkretnych informacji o partyzantach m.in. Kapitana Jerzego Kurpińskiego "Ponurego" oraz innych dzialajacych w okolicach Czestochowy. Informacje jakie znalazlem w internecie sa nikle. Czy mozecie cos o nich powiedziec lub znacie jakies ksiazki lub strony internetowe na ktorych moglbym uzyskac konkretniejsze informacje na ten temat ?


Z pracy Wojciecha Borzobohatego, Okręg Radomsko – Kielecki Armii Krajowej „Jodła” możemy dowiedzieć się, że oddział ppor. „Ponurego” (Jerzy Kurpiński) działał od jesieni 1943 r., w składzie od 30 do 50 żołnierzy. Adiutantem oddziału był por. „Tadeusz”. Wiosną 1944 roku oddział przeprowadził akcję likwidacyjną niemieckiej szkoły przysposobienia wojskowego. W akcji tej miało zginąć 20 Niemców. Po stronie polskiej było 3 rannych. Więcej akcji można znaleźć na stronie 243 wymienionej pracy.
W połowie lipca 1944 roku utworzona na bazie oddziału „Ponurego” częstochowska kompania „Cedr”, na której czele stanął właśnie por. „Ponury” (Jerzy Kupriński), weszła w skład batalionu „Tygrys” (I batalion 74 pułku piechoty), który to 15 sierpnia 1944 roku otrzymał rozkaz do marszu na pomoc Warszawie. Zastępcą „Ponurego” był ppor. „Alm” (Józef Kasza Kowalski), który objął dowództwo kompanii po przejściu „Ponurego” do II batalionu 27 pułku piechoty (d-ca batalionu - kpt. / mjr. K. Dąbrowski - „Cichy”), gdzie „Ponury” stanął na czele 4 kompanii. Kompania składała się z trzech plutonów, którymi dowodzili ppor. „Ignar”, sierż. „Grot” i sierż. „Sowa”.

Z kolei w pracy Zygmunta Waltera – Janke, W Armii Krajowej na Śląsku znalazłem kilka wzmianek, przede wszystkim w kontekście polowania na niemieckiego żandarma z Żarek Juliana Schuberta. Oto stosowne fragmenty:

„Choć w Żarkach organizacja konspiracyjna była silna, zamachów na życie nie organizowała. Miejscowy komendant, ksiądz Opałko (ps. „Zygmunt”) napisał we wspomnieniach, że Schubert miał być schwytany żywcem. Patrole z oddziałów Bronisława Bartosika (ps. „Zygmuś”) i Jerzego Kupińskiego (ps. „Ponury”) polowały jednak na Schuberta bez zamiaru brania go żywcem. [...]
Oddział Bartosika liczył tylko 9 ludzi i należał do kompanii AK Smarzyńskiego ps. „Malinowski” z inspektoratu częstochowskiego. Jeśli było trzeba, to z kompanii szło uzupełnienie i zwiększało odpowiednio stan oddziału. Jeden z żołnierzy Bartośika, Więcek z Zawiercia, powiedział por. „Twardemu”, że Bartosik chciał sam zabić Schuberta. „Twardy” się temu nie dziwił - Bartosik miał po temu wystarczające powody.
Akcję przygotował dobrze. Nie powiedział o niej ani słowa. Dzień wcześniej, w nocy wkroczył do Janowa, rozbił urząd gminny, a wszystkie akta, spisy kontyngentowe, listy osób przeznaczonych na wywózkę do Niemiec spalił. Zarekwirował wszystko, co znalazł w restauracji miejscowego volksdeutscha, zbił mu gębę i odesłał go do Żarek, aby się pożalił na posterunku. Liczył na to, że żandarmi z Żarek przyjadą do Janowa.
Rano przygotował zasadzkę na szosie Żarki - Janów, na Ostrężniku. Plan był dobry. Ale w tym terenie o wszystkim wiedział „Ponury”. Kiedy Bartosik zajął stanowiska, nadszedł on ze swoimi ludźmi - Bartosik musiał przyjąć jego pomoc. Przed południem na szosie ukazał się samochód osobowy. Partyzanci poznali go z daleka, był to wóz żandarmerii. Nowa trudność: szoferem był Polak i to żołnierz konspiracji. „Strzelać po gumach” - padł rozkaz Bartosika.
Po pierwszej serii wóz się zakołysał, kierowca wskoczył do rowu, ale i Niemcy prędko zajęli stanowiska ogniowe. Co prawda druga seria zabiła oberleutnanta Schmita i raniła w rękę żandarma Merlisa, znanego w Żarkach jako „Maniuś”.
Broniło się jeszcze dwóch żandarmów i nie bez skutku, bo Bartosik znowu dostał trzy pociski w prawą rękę. Żandarmów ostatecznie zlikwidowano. Schuberta jednak między nimi nie było.”


Nieco dalej w cytowanej przed chwilą pracy Zygmunta Waltera – Jankego czytamy:

„Minęły dwa miesiące. Front stanął na Wiśle. Sytuacja się jakby ustabilizowała. Oddziały partyzanckie musiały się też przegrupować i przygotować na dłuższy pobyt. Batalion partyzancki por. Hardego” poszedł z Olkuskiego w góry, kompania por. „Twardego” została skierowana do częstochowskiej 7 DPAK. Poszedł on do lasów Złotego Potoku razem z oddziałem partyzanckim „Mietka”. Został włączony do batalionu częstochowskiego jako 3 kompania.
Po walce pod Konstantynowem, w pierwszych dniach września batalion przeszedł na koncentrację do lasów włoszczowskich. Po powrocie z tej koncentracji por. „Twardy” znowu zajął się sprawą Schuberta. Postanowił, że sam na niego zapoluje. Istniała bowiem obawa, że Schubert może być przeniesiony gdzie indziej i zniknie z horyzontu.
Komendantem posterunku w Żarkach po śmierci oberleutnanta Schmita był teraz oberleutnant Brzeźniok, przeniesiony do Żarek z Buska. Był to Austriak. Miał kontakty z AK już w Busku. Teraz nawiązał kontakt z AK w Żarkach. Czuwał nad tym, żeby Schuberta nie przeniesiono. Mimo tak idealnych warunków nikt Schubertem się nie zajął. Schubert żył i mordował dalej. Miał swoje wtyczki w konspiracji w Żarkach. Doniesiono mu o podwójnej roli Brzeźnioka.
Był to okres zdawania kontyngentów ziemniaczanych. Kompanie „Ponurego” i „Łosia” zostały na zimę zdemobilizowane. Pozostała tylko l kompania OP „Surowiec” ze Śląska i dwie drużyny z kompanii por. „Łosia” dowodzone przez ppor. „Basa”. Drużyny te były włączone do kompanii por. „Twardego”. Po rozwiązaniu kompanii miejscowych, przyjechał do por. „Twardego” dowódca batalionu kpt. „Cichy” z por. „Łosiem”. Polecił mu wziąć tylu ludzi, ile mu potrzeba i skończyć sprawę z Schubertem. Na miejsce zasadzki miał poprowadzić go sierż. „Feiek”, dowództwo miał objąć por. „Łoś”.


W zasadzce na Schuberta, która miała miejsce 9 listopada 1944 roku na szosie Żarki – Złoty Potok, brało udział trzech żołnierzy z kompanii „Ponurego” – Stefan Karoń, „Mesjasz” i „Juhas”.

Pozdrawiam
Wojciech Kempa
http://historyton.pl/catalog/product_info....roducts_id=7316

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
skrzypol1
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 192
Nr użytkownika: 43.431

Piotr Skrzypczyk
Zawód: ekonomista
 
 
post 11/02/2009, 21:15 Quote Post

1) Zbigniew Zieliński - "7 Dywizja Armii Krajowej", jest do kupienia w Bellonie,
2) Zbigniew Zieliński - "jedni z najdzielniejszych. Żołnierze 74 pułku Armii Krajowej", jest do kupienia w Bellonie,
3) Józef Lis, Włodzimierz Kapczyński, Jezry Niedbał - Cz. 1 "Konspiracja i partyzantka w obwodzie Armii Krajowej Włoszczowa"; Cz. 2 "74 PP AK w Obwodach Włoszczowa i Radomsko", czasami bywa na Allegro.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 12/02/2009, 11:56 Quote Post

QUOTE(skrzypol1 @ 11/02/2009, 21:15)
1) Zbigniew Zieliński - "7 Dywizja Armii Krajowej", jest do kupienia w Bellonie,
2) Zbigniew Zieliński - "jedni z najdzielniejszych. Żołnierze 74 pułku Armii Krajowej", jest do kupienia w Bellonie,
3) Józef Lis, Włodzimierz Kapczyński, Jezry Niedbał - Cz. 1 "Konspiracja i partyzantka w obwodzie Armii Krajowej Włoszczowa"; Cz. 2 "74 PP AK w Obwodach Włoszczowa i Radomsko", czasami bywa na Allegro.


Trzecia z wymienionych pozycji niczego do interesującego nas tu tematu nie wnosi, natomiast dwóch pierwszych jeszcze nie miałem w ręku. Dzięki Skrzypol za info wink.gif

Pozdrawiam
Wojciech Kempa
http://historyton.pl/catalog/product_info....roducts_id=7316

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Kuba007
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 46
Nr użytkownika: 2.890

 
 
post 12/02/2009, 18:58 Quote Post

Odnośnie książek p. Zbigniewa Zielińskiego, to szkoda wydawać pieniędzy na ``7 Dywizja Armii Krajowej``. Wydał też ``Cierniste drogi żołnierzy AK`` wyd. Apostolicum, Ząbki 2004. Znajduje się tu na str.181-188 życiorys kpt. Jerzego Kurpińskiego ``Ponurego``. Nie wiem na ile wiarogodny? Wcześniej pisze o por. Józefie Kasza-Kowalski ps. ``Alm``, można to określić jako ``radosna twórczość``- czyny innych przypisuje ``Almowi`` a przy okazji mylnie podaje dane tego zasłużonego żołnierza AK.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 13/02/2009, 10:25 Quote Post

QUOTE(Kuba007 @ 12/02/2009, 18:58)
Odnośnie książek p. Zbigniewa Zielińskiego, to szkoda wydawać pieniędzy na ``7 Dywizja Armii Krajowej``. Wydał też ``Cierniste drogi żołnierzy AK`` wyd. Apostolicum, Ząbki 2004. Znajduje się tu na str.181-188 życiorys kpt. Jerzego Kurpińskiego ``Ponurego``. Nie wiem na ile wiarogodny? Wcześniej pisze o por. Józefie Kasza-Kowalski ps. ``Alm``, można to określić jako ``radosna twórczość``- czyny innych przypisuje ``Almowi`` a przy okazji mylnie podaje dane tego zasłużonego żołnierza AK.


Czy mógłbyś tą kwestię rozwinąć... Rozumiem, że masz wiedzę w temacie i wyłapałeś konkretne potknięcia / przekłamania. Wdzięczny byłbym Ci, gdybyś nam wskazał, na co konkretnie mamy uważać podczas ewentualnej lektury wspomnianej książki.

Pozdrawiam
Wojciech Kempa
http://historyton.pl/catalog/product_info....roducts_id=7316


Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Kuba007
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 46
Nr użytkownika: 2.890

 
 
post 13/02/2009, 11:41 Quote Post

QUOTE(wojtek k. @ 13/02/2009, 10:25)

Czy mógłbyś tą kwestię rozwinąć... Rozumiem, że masz wiedzę w temacie i wyłapałeś konkretne potknięcia / przekłamania. Wdzięczny byłbym Ci, gdybyś nam wskazał, na co konkretnie mamy uważać podczas ewentualnej lektury wspomnianej książki.


Nie interesowałem się kpt. Józefem Kurpińskim ``Ponurym`` i nie wiem na ile jest wiarygodny opis jego życia i działalności w cytowanej książce p. Zielińskiego. Mam natomist uwagi dotyczące por. Alfonsa Józefa Kaszy ps. Alm, nie jak podaje autor Józef Kasza-Kowalski. Kowalski Leon to jeden z pseudonimów por. Kaszy i takim nazwiskiem posługiwał się w Anglii gdzie zmarł. Pan Zieliński podaje, że to por. Kasza przewiózł na Zachód pierwszą żonę gen. Andersa ( Irena zwana ``Reną``) z synem Jerzym (ur. 1927r.). Nie jest to prawdą, Jerzy Anders samodzielnie przedostał się do Czechosławacji ( przy drugiej próbie) i dotarł do gen. Pattona, a stamtąd samolotem do ojca stacjonującego we Włoszech. O przewiezieniu żony gen. Andersa można przeczytać w książce p. Marii Nurowskiej pt. ``Andres`` wyd. W.A.B. 2008 - tu fragment:
http://www.kolporter.pl/1600,0,Anders_Fragment.html
A co do por. Kaszy to są dokumenty, wystarczyło autorowi odwiedzić Studium Polski Podziemnej.
W innym miejscu ( autor) podaje, że popularna pieśń partyzancka ``Jędrusiowa dola`` powstała od pseudonimu ``Andrzej`` ( zdrobniale ``Jędruś``) por. Floriana Budniaka. Natomiast w książce Tadeusza Szewery pt.: "Niech wiatr ją poniesie. Antologia pieśni z lat 1939 - 1945", Łódź 1975, że nazwa pochodzi od "Jędrusia" - Władysława Jasińskiego, co moim zdaniem jest bardziej prawdopodobne.
Czytając książki p. Zielińskiego należy , moim zdaniem, porównywać opisy z innymi opracowaniami.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 13/02/2009, 13:04 Quote Post

QUOTE(Kuba007 @ 13/02/2009, 11:41)
Czytając książki p. Zielińskiego należy , moim zdaniem, porównywać opisy z innymi opracowaniami.


Sądzę, że powyższa uwaga odnosi się do wszelkich czytanych opracowań. Nie znam takiego, w którym nie dałoby się znaleźć jakiegokolwiek potknięcia (błędów nie popełnia jedynie ten, kto nic nie robi wink.gif ). Natomiast gorąco dziękuję Ci za szybką i rzeczową odpowiedź.

Pozdrawiam
Wojciech Kempa
http://historyton.pl/catalog/product_info....roducts_id=7316

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Kuba007
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 46
Nr użytkownika: 2.890

 
 
post 15/02/2009, 1:06 Quote Post

QUOTE(wojtek k. @ 13/02/2009, 13:04)

Sądzę, że powyższa uwaga odnosi się do wszelkich czytanych opracowań. Nie znam takiego, w którym nie dałoby się znaleźć jakiegokolwiek potknięcia (błędów nie popełnia jedynie ten, kto nic nie robi ]

Nie chcę drążyć tego tematu, ale autor podając nowe fakty, nie cytując innych autorów, powinien wiedzieć co pisze i nie wprowadzać nas czytelników w błąd. Co innego jak ktoś zacytuje w opracowaniu błędne informacje, powołując się na te wcześniej wydrukowane!!, i nie należy do jego obowowiązku sprawdzenie danych, gdyż uważa, że cytowany autor sprawdził wszystko!!

A wracając do Oddziału kpt. Kurpińskiego to prawdopodobnie służył tam por. Ociepa Bronisław ps. Orzeł. Został on w 1980 roku umieszczony na liście 109 żołnierzy AK zweryfikowanych Przez Komisję Weryfikacyjną AK odznaczonych Orderem VM, podany jest przydział ``Oddz. Part. ``Ponury``.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 16/02/2009, 10:37 Quote Post

QUOTE(Kuba007 @ 15/02/2009, 1:06)
QUOTE(wojtek k. @ 13/02/2009, 13:04)

Sądzę, że powyższa uwaga odnosi się do wszelkich czytanych opracowań. Nie znam takiego, w którym nie dałoby się znaleźć jakiegokolwiek potknięcia (błędów nie popełnia jedynie ten, kto nic nie robi ]

Nie chcę drążyć tego tematu, ale autor podając nowe fakty, nie cytując innych autorów, powinien wiedzieć co pisze i nie wprowadzać nas czytelników w błąd. Co innego jak ktoś zacytuje w opracowaniu błędne informacje, powołując się na te wcześniej wydrukowane!!, i nie należy do jego obowowiązku sprawdzenie danych, gdyż uważa, że cytowany autor sprawdził wszystko!!


Wbrew Twoim Ostrzeżeniom, przeczytałem przez weekend obie prace Zbigniewa Zielińskiego. Zasadniczo, są to zbiory panegiryków i epitafiów. Nie jest to więc ten rodzaj literatury historycznej, który szczególnie mi odpowiada. Sporo mamy tu odskoczni i odniesień do innych kwestii, które z tematem związane są bardzo luźno bądź nie są związane wcale. Oto przykład z życiorysu interesujacego nas tu najbardziej por. / kpt. „Ponurego” (Jerzego Kurpińskiemu), który to został zamordowany przez UB w maju 1955 roku:

W maju 2007 r. przypadnie 52 rocznica tej ohydnej zbrodni. Dokonano jej w okresie, kiedy już „po prostu” wrzało, kiedy wszyscy wierzyli w zmiany, które miała przynieść tak zwana odwilż: niestety, ten skrytobójczy system, jak się okazuje, trwał aż do 1984 r., kiedy w podstępny, skrytobójczy sposób zamordowano ks. Jerzego Popiełuszkę. Taka była nasza rzeczywistość - smutne, ale niestety prawdziwe.

Mimo wszystko, uważam, że kol. Gamrat, jako osoba zainteresowana postacią Jerzego Kurpińskiego, koniecznie powinien się z tymi pracami zapoznać; jako punktem wyjścia dla dalszych poszukiwań.

Pozdrawiam
Wojciech Kempa
http://historyton.pl/catalog/product_info....roducts_id=7316

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
London77
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 61.983

Marian
Zawód: student
 
 
post 20/03/2012, 14:19 Quote Post

Witam.
Kilka informacji na temat kpt. Kurpińskiego (zwłaszcza w okresie tzw. "drugiej konspiracji" - antysowieckiej) - podaje w swoich wspomnieniach pan Czesław Gurtman ps. "Mocny", żołnierz częstochowskiego Kedywu.

Jest tam też kilka słów na temat samego miasta pod okupacją i działań Kedywu, choć można zestawić to zapewne z innymi informacjami o podziemiu w tych okolicach.

Wracając do tematu całości literatury -
dość skromnie opisane jest zwłaszcza podziemie działające wokół Częstochowy, (poza okolicami Radomska) itp.
Mnie również interesują listy nazwisk i dokładne tereny działania oddziału por. J. Kurpińskiego "Ponurego", prawdopodobnie bowiem kilka osób z mojej rodziny oraz kilku jej sąsiadów - walczyło w tym oddziale oraz pełniło rolę łączników.

pozdrawiam.

Ten post był edytowany przez London77: 20/03/2012, 14:20
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Samuel Łaszcz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.202
Nr użytkownika: 57.477

 
 
post 20/03/2012, 20:13 Quote Post

Co do tematu: Ryszard Nazarewicz, "Nad górną Wartą i Pilicą" (o Armii Ludowej i PPR w okręgu częstochowsko-piotrkowskim);
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
London77
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 61.983

Marian
Zawód: student
 
 
post 21/03/2012, 2:03 Quote Post

Nazarewicza nie polecam...
Pisał nieobiektywnie, wiele przemilczał itp.
Temat do ponownego, krytycznego zbadania u źródła.

Mam za sobą sporo rozmów ze świadkami działań AL/GL oraz kilkoma weteranami brygady im. gen. Bema AL, niestety prawda jest często dużo bardziej gorzka niż literackie wywody..


ps. Na temat podziemia w okolicach Czestochowy także:
W. "Buńko" Rozmus - "W Oddziałach partyzanckich i Baonie "Skała"
C. Leżeński - "Czy Bóg był po stronie Niemców?"

1. - opisy z okolic akcji "Burza", bitwa pod Konstantynowem/Skrajniwą itp.

2. - Sporo na temat okolic Radomska, Częstochowy, opisana także pokrótce misja "Freston" i wiele innych ciekawych zagadnień.

pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
mapek1300
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 79.936

 
 
post 11/01/2013, 14:59 Quote Post

A czy ma ktoś z Państwa informacje na temat działalności Józefa Janika "Anioła"?
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 15/01/2013, 10:11 Quote Post

QUOTE(mapek1300 @ 11/01/2013, 14:59)
A czy ma ktoś z Państwa informacje na temat działalności Józefa Janika "Anioła"?


Zygmunt Walter - Janke w obu swych pracach (Śląsk jako teren partyzancki Armii Krajowej oraz W Armii Krajowej na Śląsku) zawarł nieco informacji na jego temat, ale z tego, co zauważyłem, z tymi informacjami zdążył się Pan już zapoznać. Gdyby miał Pan ochotę i czas pogrzebać nieco w archiwum, to w IPN na Józefowskiej w Katowicach jest nieco materiałów na jego temat.

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej