|
|
50 rocznica Marca 68
|
|
|
|
Są obawy, że rocznica ta będzie wykorzystywana jako argument w aktualnych sporach polsko-żydowskich i kampanii przedstawiającej Polaków jako czołowych antysemitów i współtwórców holocaustu. Już niedługo zobaczymy, czy obawy te są uzasadnione. W tym temacie będę wrzucał materiały monitorujące to, co się dzieje na świecie i u nas w związku z tą nadchodzącą rocznicą. Można będzie tu też podyskutować nad nimi.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wydaje mi się, że główna fala antysemityzmu to 1967 po wojnie sześciodniowej ale rzeczywiście w 68 dużo się działo. Wydarzenia marcowe a następnie w lecie będziemy mieli też 50 lat od interwencji w Czechosłowacji
|
|
|
|
|
|
|
|
JanKazimierzWaza:
QUOTE Wydaje mi się, że główna fala antysemityzmu to 1967 po wojnie sześciodniowej To przypuszczenie jest calkowicie bledne. Wojna szesciodniowa byla z zainteresowaniem obserwowana przez spoleczenstwo, blyskawiczne postepy wojsk izraelskich byly powodem postania popularnego powiedzenia, ze "nasi Zydzi tluka ruskich Arabow" - natomiast jest przesada uzycie okreslenia "fala antysemityzmu" odnosnie sytuacji wewnetrznej PRL w lecie 1967. Takie bylo nastawienie spoleczenstwa - natomiast oficjalna polityka owczesnych wladz ktore realizowaly dyrektowy Kremla byla diametralnie inna. 12 czerwca 1967 r. PRL zerwala stosunki dyplomatyczne z Izraelem. Siedem dni pozniej, towarzysz Gomulka na VI Kongresie Związków Zawodowych wyglosil przemowienie ktore bylo przyzwoleniem dla frakcji "partyzantow" zgrupowanych wokol ministra spraw wewnetrznych Mieczyslawa Moczara do zorganizowania szeroko zakrojonych czystek kadrowych w administracji, partii i w wojsku. Marzec 1968 roku stal sie pretekstem do ich pelnej realizacji.
N_S
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 27/02/2018, 19:16) Są obawy, że rocznica ta będzie wykorzystywana jako argument w aktualnych sporach polsko-żydowskich i kampanii przedstawiającej Polaków jako czołowych antysemitów i współtwórców holocaustu. Już niedługo zobaczymy, czy obawy te są uzasadnione. W tym temacie będę wrzucał materiały monitorujące to, co się dzieje na świecie i u nas w związku z tą nadchodzącą rocznicą. Można będzie tu też podyskutować nad nimi. trudno porównywać Holocaust do tego co dotknęło Żydów w Marcu, jak dzień do nocy. Natomiast jeśli chodzi o antysemityzm to zasadniczo była to walka o władzę - czystka sięgnęła głównie elity polityczne i inteligencję zaangażowaną. Ale jak wiadomo "kto chce psa uderzyć kij zawsze znajdzie"
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 8/03/2018, 1:30) Na razie to mamy przedstawione jedno zdanie osoby zainteresowanej (I. Lasoty) przy braku zamieszczonej korespondencji, więc idzie, albo wierzyć na słowo, albo nie. Tyle, że...
Info z 31 stycznia.
Irena Lasota nie jest jedyną pominiętą z zasłużonych osób, które odegrały istotną rolę w wydarzeniach w marcu 1968 r. Uniwersytet Warszawski zdecydował się także nie zapraszać redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Adama Michnika.
W ramach uroczystości na warszawskiej uczelni zostaną zorganizowane debaty, wystawy i konferencje. W jednej z nich mają wziąć udział prof. Włodzimierz Borodziej i prof. Karol Modzelewski. Pojawił się również pomysł, by dołączył do nich Michnik. Jednak swój sprzeciw wyraziła Komisja Zakładowa NSZZ Solidarność. W zamian zaproponowała Irenę Lasotę.
https://wiadomosci.wp.pl/irena-lasota-zosta...15263577364097a
Michnik, który został pominięty (według powyższej informacji) nie został uwzględniony w powyższych doniesieniach prasowych, a według doniesień (oczywiście są one nieoficjalne, źródła nieznane, albo rozmowa itd.), którym trzeba wierzyć(!) za wszystkim stała osoba, która wcześniej też została pominięta. Całość rozbija się także o debatę, która miałaby prowadzić do czego? Do wzajemnego obrzucania się błotem, bo rozmawiać miały dwie skonfliktowane ze sobą postacie? Pan premier oczywiście postanowił się wtrącić i wziąć w obronę I. Lasotę, bo ona z "naszej bajki", a A. Michnika nie. Kolejny przykład selektywnego podejścia do historii i wybierania z niej bohaterów, na których można zbić punkty w sondażach, albo też tych, którzy jeszcze żyją, ale zgadzają się z naszą linią. Jednych lansujemy, a drugich gnoimy. A ciągnie się to od 2008 roku.
Edit.
Artykuł Rzepy z 31 stycznia:
„A dlaczego do debaty miałaby zostać zaproszona Pani Irena Lasota?" – odpowiedział pytaniem dr hab. Błażej Brzostek, indagowany o Lasotę. „Była jedną z kluczowych postaci tych wydarzeń. Mamy rozumieć, że są wątpliwości, co do jej roli w trakcie Marca?" – dopytywaliśmy. „Jestem w stanie wymienić około 20 osób, które miały kluczowe znaczenie, i które nie wystąpią w panelu. Nie oznacza to, że istnieją jakieś wątpliwości co do ich roli w trakcie Marca" – odpowiedział. Dodał także, że dobierając uczestników debaty, zastosował „kryteria uznaniowe", bo debata ma być ciekawa. Zaznaczył przy tym, że konsultował się w tej sprawie z rektorem uczelni.
– Oficjalnych przyczyn odrzucenia naszej propozycji o udział w debacie Lasoty nie poznaliśmy – mówi nam jeden z uczelnianych związkowców. – Być może „środowisku pomarcowemu" nie podoba się to, o czym wielokrotnie pisała. Zwracała ona uwagę, że te wydarzenia są zawłaszczane przez środowisko związane z Adamem Michnikiem.
http://www.rp.pl/Historia/301309922-Roczni...konfliktow.html
Wtedy było być może, a jak przeczyta się teraźniejszą narrację to już jest pewność.
Ten post był edytowany przez ChochlikTW: 8/03/2018, 10:42
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(ChochlikTW @ 8/03/2018, 10:11) Wtedy było być może, a jak przeczyta się teraźniejszą narrację to już jest pewność. Ano, jest.
Oczywiście, dobrze byłoby aktualne stanowisko i Michnika w tej sprawie w formie publicznej wypowiedzi. Ale na to nie ma co liczyć. Zresztą Michnik znany jest z tego, że nie rozmawia publicznie już od lat z politycznymi przeciwnikami. Wielu nazywa to tchórzostwem. Nie będę się z nimi sprzeczał
Jak z Brzostkiem będzie, to nie wiem, ale coś mi ty zaświtało i musiałem sprawdzić-no jasne- to nazwisko wypłynęło podczas nagonki na Wieczorkiewicza i to wcale nie w chwale...
|
|
|
|
|
|
|
|
Na razie KPRM robi wszystko, żeby się było do czego przyczepić. Morawiecki w przemówieniu wspomniał coś nt. tego, że postawa obywateli w marcu '68 to powód do dumy, chodziło mu zdaje się o te ówczesne pierwociny opozycji antykomunistycznej. Co zrobił dział PR? Wypuścił tweeta, w którym Morawiecki "mówił", że marzec '68 to powód do dumy
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 8/03/2018, 22:47) QUOTE(ChochlikTW @ 8/03/2018, 10:11) Wtedy było być może, a jak przeczyta się teraźniejszą narrację to już jest pewność. Ano, jest. Na zasadzie - nie lubię/nie cierpię/nienawidzę, więc wierzę we wszystko, co źle świadczy o tej osobie? Bo dowodów po za rzekomym stwierdzeniem, które miało paść nie ma.
QUOTE(emigrant @ 8/03/2018, 22:47) Oczywiście, dobrze byłoby aktualne stanowisko i Michnika w tej sprawie w formie publicznej wypowiedzi. Ale na to nie ma co liczyć.
Pytany o zaplanowanie na początku organizacji wydarzenia wystąpienia Adama Michnika i brak zgody na debatę z Ireną Lasotą, odmawia komentarza. – Nie będę tego komentował, nie będę mówił o zaszłościach i osobach, które ostatecznie w panelu nie występują – mówi.
QUOTE(emigrant @ 8/03/2018, 22:47) Zresztą Michnik znany jest z tego, że nie rozmawia publicznie już od lat z politycznymi przeciwnikami. Wielu nazywa to tchórzostwem. Nie będę się z nimi sprzeczał Ja bym to nazwał mądrością doświadczeń. Większa cześć debat w Polsce kończy się wzajemnym obrzucaniem się błotem, krzykiem, gdzie prowadzącemu ciężko jest zapanować nad gośćmi. Sorki, ale standardy kultury w debacie polityczno-publicznej zrównały się kłótnią dwóch pijaczków spod sklepu o to komu należy się ostatni łyk.
Zresztą, jak według Ciebie miałaby przebiegać te debata, skoro pani Lasota ma takie zdanie o Michniku: Zarzucała mu m.in. „totalitarną mentalność”. „Z nim nie można prowadzić dialogu, tylko wysłuchiwać” – mówiła w jednym z wywiadów. Czyli startuje z pozycji na "nie".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Wydaje mi się, że główna fala antysemityzmu to 1967 po wojnie sześciodniowej ale rzeczywiście w 68 dużo się działo. Wydarzenia marcowe a następnie w lecie będziemy mieli też 50 lat od interwencji w Czechosłowacji
Wszystko na to wskazuje 67r. to przełom ,w dniach 9-10 czerwca odbyło się spotkanie w Moskwie i to tam podjęto decyzje o zerwaniu stosunków z Izraelem.PRL oficjalnie zerwał stosunki z Izraelem 12 czerwca 67r.19 czerwca Gomułka wygłosil przemówienie nadawane przez radio: "Stanowisko nasze, Związku Radzieckiego i innych państw socjalistycznych jest jasne. Dążymy do odprężenia, lecz nigdy nie pogodzimy się z tym, aby izraelski agresor otrzymał premię za agresję.(…) W związku z tym, że agresja Izraela na kraje arabskie spotkała się z aplauzem w syjonistycznych środowiskach Żydów – obywateli polskich, pragnę oświadczyć co następuje: nie czyniliśmy przeszkód obywatelom polskim narodowości żydowskiej w przeniesieniu się do Izraela, jeśli tego pragnęli. Stoimy na stanowisku, że każdy obywatel polski powinien mieć tylko jedną ojczyznę – Polskę Ludową”.
W 68r. Cenzura nakazala zdjecie Dziadow dopatrując się antyradzieckich podtekstów,8 marca na terenie Uniwersytetu Warszawskiego został zwołany wiec ,który mimo pokojowego przebiegu został zaatakowany przez ORMO a w ciągu kilku dni odbyly się stajki w ośrodkach akademickich w innych częściach kraju.Wiece były organizowane pod haslem: Nie ma chleba bez wolności.
Więc w 68r.chodzilo badziej o sprawy wolnościowe,gdyż władza uważała że reakcja jest przeciwko ZSRR.Drugim powodem były sprawy gospodarcze.Na wsi kólka rolnicze nie przynosily spodziewanych rezultatow ,gdyż chłopi widzieli w tym forme koloktywizacji ,w związku z tym produkcja rolna nie zaspakajala spożycia szczególnie w miastach ,z drugiej strony w miastach przemysl nie wykazywal stosownego wzrostu.
Ten post był edytowany przez Arheim: 9/03/2018, 8:55
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Zresztą, jak według Ciebie miałaby przebiegać te debata, skoro pani Lasota ma takie zdanie o Michniku: Zarzucała mu m.in. „totalitarną mentalność”. „Z nim nie można prowadzić dialogu, tylko wysłuchiwać” – mówiła w jednym z wywiadów. Czyli startuje z pozycji na "nie".
Szczerze mówiąc Michnik ma takie samo zdanie o oponentach.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Tromp @ 8/03/2018, 22:53) Na razie KPRM robi wszystko, żeby się było do czego przyczepić. Morawiecki w przemówieniu wspomniał coś nt. tego, że postawa obywateli w marcu '68 to powód do dumy, chodziło mu zdaje się o te ówczesne pierwociny opozycji antykomunistycznej. Co zrobił dział PR? Wypuścił tweeta, w którym Morawiecki "mówił", że marzec '68 to powód do dumy Cholewcia, ledwie parę miesięcy nowego premiera, a już zaczynam tęsknić za intelektualną głębią Beci Szydły. Morawiecki jest prawie jak Korwin, dajcie mu mikrofon, a będzie nieszczęście.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tylko to nie jest tak całkiem wina Mao - jeśli dobrze pamiętam (acz wypowiedź słyszałem raz), to nawet szyk zdania zacytowany na tt był troszkę inny PR bardzo, wow.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Tromp @ 9/03/2018, 11:19) Tylko to nie jest tak całkiem wina Mao - jeśli dobrze pamiętam (acz wypowiedź słyszałem raz), to nawet szyk zdania zacytowany na tt był troszkę inny PR bardzo, wow.
Tak to jest jak wszystko idzie z klucza partyjnego. Nawet dziennikarz do sklecenia paru zdań.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dochodzimy dosyć szybko do tego, co napisałem chwilę po rozpętaniu burzy wokół wiadomej ustawy: ci ludzie nawet racji mieć nie potrafią, o ile odbiorcą nie jest twardy elektorat zasilony beneficjentami programu 500+.
Mając na względzie długie rozhowory o szacunku, pogardzie i nienawiści pozwoliłem sobie wyedytować powyższy post licząc, że zachowałem przekaz Autora.
chassepot
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|