|
|
Ulubiony myśliwiec lat 70 - 80-tych
|
|
|
|
QUOTE(Wjtwat @ 11/06/2012, 11:24) Odnośnie wyboru F-16 C/D zamiast E/F - to bezapelacyjna porażka MON-u. Wybór gorszych samolotów usprawiedliwiano w sposób absurdalny "lepszą interoperacyjnością z USAF". Kupuję się mniej, ale najlepszych. Teraz anteny na AESA trzeba będzie wymieniać żeby dorównać poniekąd takim Eurofighterom i innym. Koszt modernizacji w połączeniu z ceną starszej wersji moim zdaniem przewyższy koszt zakupu C/D+modernizacja. Ale znając życie nasi decydenci odpuszczą sobie modernizację, jak to zrobili MiGi-29, których wartość bojowa bez modernizacji oscyluję się nieco powyżej poziomu wojny w Wietnamie. Kupiliśmy samoloty lepsze niż mieli Amerykanie(Block 52+). Teraz to oni dążą do interoperacyjności z nami bo w ichnich samolotach są radary AN/APG-68 V(5) czasem V(7) lub V(8) a my mamy V(9). Poza tym używamy zintegrowanych systemów identyfikacji swój-obcy i walki radioelektronicznej. W samolotach USAF są to osobne moduły, a system WRE to wręcz osobny zasobnik ALQ-131 lub ALQ-184 zajmujący centralny węzeł podwieszeń. Poza tym nie doczytałeś. O mały włos nie skończyło się na używanych F-16A/B i tyle byłoby Twojego dzisiejszego narzekania. Z resztą 10 lat temu przejęcie pewnej liczby A/B po MLU byłoby niegłupim pomysłem - do zastąpienia Suk jak znalazł. Oczywiście pod warunkiem równoległego zakupu floty wielozadaniowych C/D. Teraz jest za późno bo F-16 z MLU w dobrym stanie na rynku już nie ma i nie będzie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE I tak wersja E/F w każdym aspekcie była lepsza od C/D
Jak mogła być lepsza skoro gdy rozstrzygano przetarg to materialnie jeszcze nie istniała
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE("Wjtwat") Z 9.12 nie zrobi się samolotu wielozadaniowego...żart
Niegdyś w Rosji był cały wysyp tego typu projektów, mniej lub bardziej udanych. No bez przesady - "SMT" to zupełnie nowy samolot, a projekty modernizacji obejmowały w sumie montaż radaru Żuk i nowe rakiety - ale do dzisiaj to z takiej propozycji skorzystało Peru i Indie. Przy czym "samolot wielozadaniowy" z takiej modernizacji nie wyjdzie, bo i nie ma jak.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Wjtwat @ 11/06/2012, 13:42) Z 9.12 nie zrobi się samolotu wielozadaniowego...żart Niegdyś w Rosji był cały wysyp tego typu projektów, mniej lub bardziej udanych. I tak wersja E/F w każdym aspekcie była lepsza od C/D. Co z tego że radar dochodzi możliwościami do pierwszych wersji Eurofightera, skoro i tak daleko w tyle za E/F... No i co sie stało z tymi projektami ? Mig w "naszej wersji ma raptem 1500 kg udżwigu i takiż zasieg w km więc samolot wielozadanoiwy z niego będzie żaden bez względu na to co kolega w prospektach reklamowych biura MiG wyczyta...Mig 29 SMT to już inny samolot a itak możliwościami jakoś nie imponuje. Co do radaru z wersji E/F V9 tak bardzo nie odstaje,to nie jest czysto mechaniczna antena bo w elewacji ma już skanowanie elektroniczne,blok obróbki sygnału jest praktycznie ten sam a w/g Izraelczyków V 9 ma większą odporność na zakłoćenia i dlatego ma go F 16I Sufa.Arabowie z Zatoki mają tka dziwną maniere i mnóstwo kasy to sobie takie zabawki kupują,dla nas lepszy jest block 52+ z wielu powodów nie tylko finansowych
|
|
|
|
|
|
|
|
Z Mig-a-29 9.12 po przeróbce samolot wielozadaniowy będzie. SMT miał przenosić kierowane bomby i pociski, więc nie wiem o co wam chodzi. Owszem w uderzeniach na cele naziemne nie dorówna F-16C/D, ale z tego powodu odbieranie mu miana wielozadaniowości to przesada.Zaś MiG-29SMT to była modernizacja zaś nie nowy samolot, bzdury piszecie.
APG-80 to zupełnie inna, wyższa klasa niż ten radar w naszych 16stkach.
A jakie to "inne zalety" miał zakup F-16C/D zamiast E/F? Pewnie polityczne...Porównaj chociaż jak wyglądają kabiny obu wersji. W C/D bardziej się przypomina początek 90-tych niż czasy współczesne.
Ten post był edytowany przez Wjtwat: 11/06/2012, 16:02
|
|
|
|
|
|
|
|
Z Mig-a-29 9.12 po przeróbce samolot wielozadaniowy będzie...będzie ale kiepski.Nie dorówna nawet już F-16C/D block 25. Udźwigu i zasięgu nie przeskoczysz tak łatwo. Modernizacja naszych MiGów w tym kierunku jest bez sensu, bo relacja koszt - efekt nie jest warta gry.
QUOTE A jakie to "inne zalety" miał zakup F-16C/D zamiast E/F? Pewnie polityczne..
No przecież jak kupowaliśmy F-16 to wersja E/F nie istniała. więc jak jak mieli ja kupić.
QUOTE W C/D bardziej się przypomina początek 90-tych niż czasy współczesne.
My mamy blck 52+ i nie wiem co mu w tym kokpicie brakuje. Nasze f-16stki są obecne jednymi z najlepszych w regionie i przez lata będą w czołówce. nie wiem poco pakować kasę w E/F.
|
|
|
|
|
|
|
|
Z Miga 29 nawet kiepski wielozadanoiwy samolot nie będzie bo jeśli nawet przystosuje się go do przenoszenia większej ilości bomb(nawet kierowanych ale to już kosztuje...)to po podwieszeniu max ładunku bomb + 2 R 60/R73 zmombardować będzie mógł co najwyżej drugi koniec własnego pasa startowego...o ile nie urwą mu się skrzydła już przy próbie startu co nie jest żartem patrząc na wycofanie węgierskich 29'tek własnie z powodu pęknięć strukturalnych,były straty w maszynach i niestety w pilotach gdy w czasie manewrów zaczęły się urywać stery kierunku,pekały dżwigary skrzydeł . Wersja E/F jest moim zdaniem przekombinowana,sporo elementów(silnik,awionika)nie jest sprawdzona w długotrwałej eksploatacji a pod względem mozliwości bojowych jakoś Block 52+ nie przewyższa bo uzbrojenie ma to samo lub nawet czasami w starszych wersjach ,względnie zubożonych w porównaniu do natowskiego standartu i o tym tez należy pamiętać...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Wjtwat @ 11/06/2012, 16:01) A jakie to "inne zalety" miał zakup F-16C/D zamiast E/F? Pewnie polityczne...Porównaj chociaż jak wyglądają kabiny obu wersji. W C/D bardziej się przypomina początek 90-tych niż czasy współczesne. Tak bardzo przeszkadza Ci te kilka analogów w kabinie? Chyba wiesz, że te wskaźniki zostały zamontowane na nasze życzenie? Była możliwość zamontowania trzeciego wyświetlacza LCD, ale on by służył do tego samego - ciągle wyświetlałby wirtualny obraz przyrządów pilotażowych. Mimo wszystko analogi wciąż są pewniejsze i w razie awarii tablicy przyrządów nie grozi nagły blackout i lądowanie na czuja jak to się zdarza w Gripenie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam Jeszce dodam że trochę tu brakuje F-4. Tak wiem że ta maszyna sięga korzeniami lat 50-tych, ale tak naprawdę to w latach 70-80 tych była ona koniem roboczym większości flot powietrznych państw NATO.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja stawiam na F-14. Nawet piloci irańscy potrafili dobrać się do skóry pilotom radzieckim na ich super szybkich i wydawałoby nie do zestrzelenia MiG-25... A pewnie i tak byłoby z MiG-31...
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak? To ile Irańczycy zestrzelili MiG-25P/PD? Uważasz że sieciocentryczny MiG-31 przy wsparciu A-50 to to samo co MiG-25P/PD naprowadzany z węzła naprowadzania? Czy F-14 pozbawiony wsparcia E-2C w bardzo górzystym pograniczu ZSRR i Iranu nie wyglądał by blado wobec chmary sieciocentrycznych MiG-31 z ich potężnym radarem ze skanowaniem fazowym i 4 pociskami K-33 przy wsparciu A-50? Całe szczęście że Iran już nie był dla ZSRR nieprzyjaznym państwem po upadku Szacha i nie doszło do konfrontacji tych dwóch systemów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(orkan @ 24/07/2012, 20:14) Tak? To ile Irańczycy zestrzelili MiG-25P/PD? Uważasz że sieciocentryczny MiG-31 przy wsparciu A-50 to to samo co MiG-25P/PD naprowadzany z węzła naprowadzania? Czy F-14 pozbawiony wsparcia E-2C w bardzo górzystym pograniczu ZSRR i Iranu nie wyglądał by blado wobec chmary sieciocentrycznych MiG-31 z ich potężnym radarem ze skanowaniem fazowym i 4 pociskami K-33 przy wsparciu A-50? Całe szczęście że Iran już nie był dla ZSRR nieprzyjaznym państwem po upadku Szacha i nie doszło do konfrontacji tych dwóch systemów. Pozbawiasz wsparcia F-14, a dajesz go MiG-31??? I to ma być wg Ciebie dopiero wyrównana walka? Sam tym postem wykazałaeś, że F-14 był lepszy od MiG-31. A po drugie to jaką widzisz przewagę 4 R-33 nad 6 AIM-54??? R-33 był przykładowo naprowadzany tylko półaktywnie, zaś AIM-54 także aktywnie radarowo...
|
|
|
|
|
|
|
|
Wszytko ładnie pięknie tylko ze taki R-33 czy AIM-54 to nie były wymyślone po to aby zwalczać małe zwinne myśliwce a duże ociężałe bombowce. Oczywiście można nimi strzelać do myśliwców ale wówczas ich skuteczność spada.
QUOTE Czy F-14 pozbawiony wsparcia E-2C w bardzo górzystym pograniczu ZSRR i Iranu nie wyglądał by blado wobec chmary sieciocentrycznych MiG-31 z ich potężnym radarem ze skanowaniem fazowym i 4 pociskami K-33 przy wsparciu A-50?
Nie wyglądał by blado z prostego powodu. Rosjanie by tam nie wysłali MiG-31, bo ten samolot to myśliwiec przechwytujący którego zadaniem jest obrona kluczowych obszarów Rosji. Do ewentualnych walk na pograniczu to by wysłali Su-27.
|
|
|
|
|
|
|
Kiler1988
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 34 |
|
Nr użytkownika: 67.025 |
|
|
|
Piotr Jedrzejewski |
|
Zawód: technik budownictwa |
|
|
|
|
F14 był myśliwcem obrony floty,a MiG31 bronił by kluczowych punktów ZSRR.Jeśli już Rosjanie wysłali by tam SU27.Co do AIM54 Phoenix F14 zabierał z reguły 4 a nnie sześć z powodu zbytniego obciążenia.W miejsce tych AIM54 brano Sparrowy lub Sidewindery,później też bomby.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kiler1988 @ 25/07/2012, 10:45) Co do AIM54 Phoenix F14 zabierał z reguły 4 a nnie sześć z powodu zbytniego obciążenia.W miejsce tych AIM54 brano Sparrowy lub Sidewindery,później też bomby. Uwaga odnośnie zabierania 4 AIM-54 dotyczy samolotów operujących na lotniskowcach. Ograniczenie to nie dotyczyło operowania z lotnisk, choć oczywiście mogły zabierać różną konfigurację uzbrojenia.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|