Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najwięksi dewianci i zbrodniarze średniowiecza,
     
czostek
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 36
Nr użytkownika: 702

 
 
post 6/09/2004, 19:43 Quote Post

Moi drodzy, a ja uwazam, ze krucjata tu jednak pasuje i nie tylko tu ale jeszcze do tematu największe świństwa średniowiecza. Dlaczego?? No to moze popatrzcie na to z aspektu misji kościoła?? Przeciez to była organizacja niosąca pokrzepienie, wiarę w boga, Jezusa w piękne wartości dla ludzkości. Szczerze mówiąc nie wiem jak sie ma ta religia do tego co głosi, bo w wierze chodzi o to aby naśladować Jezusa i jego przymiotya jakoś nie pamiętam zeby niszczył ludzi i palił na stosie, okaleczał ich itp. raczej leczył i wskrzeszał. Analogia do dzisiejszych czasów?? (dyrektor przedszkola - pedofil) (policjant- złodizej) chyba czujecie o co mi chodzi.Więc oprócz tego ze byli mordercami to jeszce strasznymi kłamcami. Problem w tym, ze mamili nas do 20 wieku swoimi sztuczkami a teraz przepraszają, bo tracą władzę - i kto chce porównać władze świecką d okościoła i krucjat?? Władza tylko upiekła przy tym paru swoich przeciwników ale wykonawcą pozostaje ta sama firma- KOŚCIÓŁ
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Gotfryd
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 1.451

 
 
post 10/09/2004, 22:31 Quote Post

Hola hola, przedewszystkim krucjaty nie były spowodowane tylko pobudkami religijnymi.
Na upartego można by powiedzieć,ze turcy sami zaczeli zabijając naszych pielgrzymów, a póxniej poszło z górki.
Poza tym pojmowanie chrzescijanizmu wtedy róznilo się do pojmowania dzisiejszego.

Poprostu "Deus le Volt"

a co do tematu to bez dwóch zdań największym historycznym zbrodniarzem, aczkolwiek nie średniowiecznym jest Józef Stalin, zaraz za nim Hitler.
Poza tym mozna by wymienić Kaligule, bo go jeszcze tu nie zauważyłem no i wielu innych, przypominać ich mi się nie chce.
a jeszcze osobiście potepiam Filipa IV Pięknego za to co zrobił Tempalriuszom.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Folkatka
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 529
Nr użytkownika: 1.647

Agata Witkowska
Stopień akademicki: magister :))
 
 
post 5/10/2004, 22:34 Quote Post

Ja jednak uważam, że powinnismy się trzymać ram Średniowiecza...Ja stawiam na Gillesa de Rais.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
ElizabethBathory
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 1.794

 
 
post 14/10/2004, 23:26 Quote Post

smile.gif Dracula też był "dobry", ale "najlepsza" moim zdaniem była Elizabeth Bathory - Bliska krewna Stefana Bathorego. Zapraszam do poczytania,(pewnie i tak już znacie jej historie lepiej, lub gorzej) Nie chciałabym tu wypisywać własnoręcznie takich historii... Może jak się rozkręcę cool.gif
link...
Elizabeth Bathory
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
P.A.Hadrianus
 

Princeps Senatus
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 572
Nr użytkownika: 1.385

Imperator Caesar Traianus Hadrianus Aug.
Stopień akademicki: Consul Triplex
Zawód: Pontifex Maximus
 
 
post 14/10/2004, 23:38 Quote Post

Po pierwsze to polskie forum więc wypada chyba napisać Elżbieta Batory, a zresztą temat dotyczy okresu średniowiecza więc chyba jest ona wogóle nie na miejscu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Necrotrup
 

oszołom przemawiający językiem nienawiści ;)
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.743
Nr użytkownika: 1.208

 
 
post 15/10/2004, 17:09 Quote Post

czostek napisał
QUOTE
Moi drodzy, a ja uwazam, ze krucjata tu jednak pasuje i nie tylko tu ale jeszcze do tematu największe świństwa średniowiecza. Dlaczego?? No to moze popatrzcie na to z aspektu misji kościoła??

Ależ krucjaty spełniały rolę bardzo pozytywną! Pomyśl, jakim trzeba by być okrutnikiem, bo pozwolić ludziom nieświadomym chrześcijaństwa umrzeć w błędach i skazać ich przez to na wieczyste męki piekielne. To już lepiej zmusić ich do nawrócenia, nawet, jeśli wiązałoby się to z wymordowaniem opornych. Czymże jest krótka chwila śmierci w porównaniu z żywotem wiecznym w chwale boga, który zyskali pomordowani... wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
ElizabethBathory
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 1.794

 
 
post 17/10/2004, 19:09 Quote Post

QUOTE(P.A.Hadrianus @ Oct 15 2004, 12:38 AM)
Po pierwsze to polskie forum więc wypada chyba napisać Elżbieta Batory, a zresztą temat dotyczy okresu średniowiecza więc chyba jest ona wogóle nie na miejscu.
*



No fakt, zagalopowałam się trochę z tym średniowieczem. Powinnam raczej zaliczyś ją do największych zbrodniarzy ogólnie. Natomiast nie ma przepisu, że na polskim forum piszemy jedynie polskie imiona i nazwyska, więc tej uwagi zupełnie nie rozumiem.

Skoro księżna Bathory odpada, więc zgodzę się z opinią, że największymi zbrodniarzami średniowiecza byli inkwizytorzy.
Krucjaty natomiast to w tamtych czasach był niezły biznes...
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
WracisławCzarny
 

Jednoosobowa Inwazja Barbarzyńców
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 733
Nr użytkownika: 5.644

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Technik obróbki wody
 
 
post 9/05/2005, 12:30 Quote Post

[quote=Hever,Dec 31 2003, 01:33 AM]
Najstraszniejsi i najbrutalniejsi byli wikingowie.

Hever, co za bzdury ty wypisujesz? Prawdą jest że najeżdżali kogo się dało, potem RPG, ale jeśli chodzi o poziom okrucieństwa to naprawdę jak na tamte czasy wogóle się nie wyróżniali!!! Okrucieństem nie odbiegali od ówczesnej "normy". Łupili co się da i chodu! Nie słyszałem żeby zostawali gdzieś trochę dłużej tylko po to żeby kogoś pomęczyć...

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Król Artur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 235
Nr użytkownika: 5.357

Zawód: Student
 
 
post 31/05/2005, 12:53 Quote Post

QUOTE
a z okrutnikow na mysl przychodzi mi

hmmm niech pomsyle czy Saladyn nie był wlasnie najbradziejtolerancyjnym i "rycerskim" wladca muzułmanów...nie swiadczy o tym chocby fakt, że zamiast dokonać rzeźi Jerozolimy (tak jak napewno zrobili by to Turcy czy wczesniej zrobili to krzyzowcy) pozwolił mieszkancom wkupic się...a czy o jego "rycerskosci" nie swiadczy fakt, że wypuscił wielu chrzescjianskich rycerzy kiedy inny muzułamnin pozwolił by im gnić w więźieniu..przykładem jego "łagodnosci" może być chocby fakt, że dogadał się z Ryszardem Lwie Serce, co do przydzielenia krzyżowcom waskiego pasa ziem choć gdyby chciał smialo mógł by wygonic krzyżowców raz na zawsze to wolał pozwolic im na pielgrzymki i handel z portami Lewantu...więc ja szczerze uważam, że :)Saladyn nie może byc zaliczany do zbrodniarzy bo był on o wiele lepszy od swoich muzułamńskich poprzedników jak i o od królów jerozolimskich
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Henricus cum Barba
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 44
Nr użytkownika: 4.867

 
 
post 1/06/2005, 22:28 Quote Post

Najokrutniejszy władca średniowiecza troche myślałem nad tym zagadnieniem, wiele postaci przewijało się przez moje myśli, lecz najczęściej pojawiał się Timur Leng. Postać tą można śmiało porównać ze zbrodniażami innych epok. Śądze również, iż niektórzy mogliby wypaść przy nim słabo. Stosy ludzkich głów to jeden z wielu przykładów działań Timura które zebrały olbrzymie ludzkie żniwo. Dodatkowo człowiek ten był równie okrutny jak i inteligentny, wręcz stwierdzić można iż był geniuszem. Świadczy o tym zwycięstwa jakie odnosił, decyzje zimno wykalkulowane i nadwyraz trafne, oraz bezgraniczne narzucenie swej woli Mongołom chociarz sam Mongołem nie był. A co do Batorówny to opowieść ta jest słabo potwierdzoną legendą narosłą wokół tej postaci. Można w nią wierzyć tak samo jak w późniejsze mity o wampirzych czynach wołoskich hospodarów. Jednym słowem bajka którą można straszyć dzieci a nie brać ją na poważnie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
adamos2006
 

Crusader
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.518
Nr użytkownika: 19.582

Zawód: technik
 
 
post 16/08/2006, 20:40 Quote Post

[/QUOTE]
hmmm niech pomyśle czy Saladyn nie był właśnie najbardziejtolerancyjnym i "rycerskim" władcą muzułmanów...
[QUOTE] Swoje "tolerancyjne" podejście do krzyżowców Saladyn pokazał pod Hattin. Wziąwszy ponad 200 joannitów i templariuszy do niewoli zażądał od nich przejścia na islam. Gdy wszyscy jak jeden mąż odmówili Saladyn skazał ich na śmierć w niesamowitych męczarniach. Ale nie złamał ani jednego. To jeden z przykładów rycerskości tego władcy... A co do największych zbrodniarzy to zdecydowanie Giles de Rais. Nie znam równie odrażających zbrodni w średniowieczu. Ofiarami było kilkaset bezbronnych dzieci. A to co z nimi robiono było tak odrażające, że biskup Nantes, który niejedno już w życiu widział w czasie przesłuchania Raisa zgorszony zakrył krucyfiks. Sam baron czul sie bezkarny. W końcu był marszałkiem Francji, bohaterem walk z Anglikami. I pewnie nigdy nie stanąłby przed sadem gdyby nie bezkompromisowość przedstawicieli Świętej Inkwizycji. Tak na marginesie umieszczenie tu przez niektórych właśnie Inkwizycji czy Krucjat to chyba żart. O rzekomych "zbrodniach" Inkwizycji w subforze "Papieże, święci i heretycy" temat: "Święta Inkwizycja".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Dziad wędrowny
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 496
Nr użytkownika: 20.408

Wojciech Socha
Zawód: (nie)rentowny
 
 
post 16/08/2006, 21:27 Quote Post

Dla mnie jednym z dewiantów był Ludwika II Wittelsbacha, król Bawarii,
twórca tego, moim zdaniem ochydnego zamku.
Takie zdanie jest me.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Złomiarz umysłów
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 199
Nr użytkownika: 17.630

 
 
post 19/08/2006, 0:06 Quote Post

QUOTE(Wlad_II @ 30/11/2003, 12:52)
Mojim osobistym zdaniem najwiekszym zbrodniażem był Wlad II zwany też Smokiem , czy też palownikiem. Potrafił niedość , że przeciwstawić sie papiestwu i muzułumanom , ale także zjeść kolacje przy uwerturze konających ludzi na palach smile.gif
*


Wład II nie był zwany smokiem. Popularna pomyłka bierze się od przezwiska jego ojca, Vlada Draco lub Dracul. Przydomek ten wziął sie z faktu, że Wład I został przyjęty przez Luksemburczyka do Związku Smoczego, stąd "draco" przemianowane przez jego rodaków na rumuńskie "dracul"-diabeł. Wład II był nazywany "Dracula" czyli syn Draca, dopóki nie zasłużył sobie na inne, równie pasujące przezwisko - Tepes, czyli palownik. Źródła opisujące jego zachowania pozwalają przypuszczać, że był chory psychicznie, cierpiał na światłowstręt i paraliż twarzy objawiający się ciągłym szczerzeniem zębów, co przyczyniło się do powstania strasznej legendy.

Btw. Ludwik Bawarski to też nie średnowiecze. Może po prostu przesuńmy temat do "historii ogólnej" będzie prościej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
Król Artur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 235
Nr użytkownika: 5.357

Zawód: Student
 
 
post 19/08/2006, 8:48 Quote Post

QUOTE
Swoje "tolerancyjne" podejscie do krzyzowcow Saladyn pokazal pod Hattin.Wziawszy ponad 200 joannitow i templariuszy do niewoli zazadal od nich przejscia na islam.Gdy wszyscy jak jeden maz odmowili Saladyn skazal ich na smierc w niesamowitych meczarniach.Ale nie zlamal ani jednego
To tylko jednen z nielicznych przykładów pokaz mi czlowieka bez skazy w tych czasach wink.gif a po drugie joannici i templariusze ślubowali walke z muzułmanami dla Saladyna byli to fanatycy religijni ktorzy za glowny cel mieli wlasnie konfrontacje z islamem co bylo sprzeczne z ich wypuszczeniem bo predzej czy poźniej spotkał by ich w polu a po trzecie ta liczba ktora podales to "NIC" w porównaniu z rzeziami jakich dokonali krzyżowcy w pierwszej krucjacie bądz tez masakr które były wizytówką mających na tym forum wielką sympatię Mongołów...pozdrawiam wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.499
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 26/08/2006, 5:41 Quote Post

Gilles de Rais bezsprzecznie.
"W zapisach zeznań, zawierających opowieści rodziców wielu zaginionych dzieci, jak również graficznych opisach morderstw dokonywanych przez Gille'a de Rais dostarczonych przez jego współtowarzyszy, znajdowały się rzeczy tak szokujące, że sędziowie zażądali, by najgorsze fragmenty zostały usunięte. Rais został posądzony o zwabianie młodych chłopców do swojego majątku, gdzie ich gwałcił, torturował i ranił, często masturbując się siedząc na umierającej ofierze. Dokładnie nie wiadomo ile osób zostało zamordowanych przez de Rais, ponieważ większość ciał została spalona lub zakopana. Przyjmuje się, że było od 80 do 200 ofiar. Sugestie o 600 ofiarach są prawdopodobnie przesadzone. Ofiary miały od 8 do 16 lat i były obu płci. Choć Rais wolał chłopców, to jeżeli jego słudzy nie byli w stanie ich zdobyć, zadowalał się młodymi dziewczętami" - podaję za wikipedią. Tutaj inkwizycja spełniła dobrą rolę prowadząc śledztwo i aresztując drania.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej