|
|
Najwięksi dewianci i zbrodniarze średniowiecza,
|
|
|
Wlad_II
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 79 |
|
Nr użytkownika: 356 |
|
|
|
|
|
|
Mojim osobistym zdaniem najwiekszym zbrodniażem był Wlad II zwany też Smokiem , czy też palownikiem. Potrafił niedość , że przeciwstawić sie papiestwu i muzułumanom , ale także zjeść kolacje przy uwerturze konających ludzi na palach
|
|
|
|
|
|
|
|
A co powiesz o inkwizytorach (i nie chodzi mi tu tylko o Torquemadę), którzy pastwili się nad "sługami szatana" ? To byli słabi ludzi, którzy w ten sposób chcieli pokazać sobie i innym swą siłę. To byli najwięksi wykolejeńcy tamtych czasów!
|
|
|
|
|
|
|
Wlad_II
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 79 |
|
Nr użytkownika: 356 |
|
|
|
|
|
|
Nie mogę zgodzić się z tobą w 100%. Na pewno w jakimś stopniu można wyjaśnić ich czyny z psychologicznego punktu widzenia (np. mama ich biła czy coś w tym guście) Ale główna przyczyna tkwi gdzie indziej. Wydaje mi się ,że na ich postępowanie miał wpływ fundamentalizm chrześcijański oraz przeświadczenie, że jeżeli nie rozprawią się z owymi przeciwnikami kościoła w tak ostry sposób to nastąpi rozluźnienie obyczajów i powstaną herezje lub inne religie, które w końcu zniszczą chrześcijan. Dowodem na to mogą być porównanie dzisiejszych dwóch religii tzn. chrześcijaństwa i muzułmanizmu. Ale niezaprzeczalnym faktem jest, że ich techniki budziły nawet wśród średniowiecznych ludzi groze.
|
|
|
|
|
|
|
Hever
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Przyjaciel forum |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 428 |
|
|
|
|
|
|
Najstraszniejsi i najbrutalniejsi byli wikingowie. Napadali i palili nadbrzeżne klastory . Ale trzeba pamiętać, że sami stworzyli też swoją piekną kulture i to, że nie umieli pisać i nie pozostawili po sobie swojej wersji histori. Oszołomieni, zbulwerswoani zachodnioeuropejscy kronikarz często mogli powielać ich czyny.
|
|
|
|
|
|
|
|
Vitam
Wydaje mi się, że nie możemy mechanicznie przykładać naszych norm moralnych do uczynków ludzi żyjących ileśtam set lat temu. Czy chodzi więc o tych, których za zbrodniarzy uznalibyśmy dzisiaj (sporo, sporo, sporo...) czy wtedy (być może nikt).
|
|
|
|
|
|
|
ja12345
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 706 |
|
|
|
|
|
|
Witam
Uważam, że nie można powiedzieć jednoznacznie, kto był największym zbrodniarzem. Natomiast myślę, że niezależnie od okresu pewne normy etyczne obowiązują i NALEŻY oceniać postępowanie ludzi właśnie z uwzględnieniem tych norm. Coobeck napisał:
QUOTE Wydaje mi się, że nie możemy mechanicznie przykładać naszych norm moralnych do uczynków ludzi żyjących ileśtam set lat temu. Czy chodzi więc o tych, których za zbrodniarzy uznalibyśmy dzisiaj (sporo, sporo, sporo...) czy wtedy (być może nikt).
A trudno, jeśli popełniali zbrodnie, powinni przynajmniej ponieść karę symboliczną, tzn. powinno się o tym mówić i pisać. Notabene związana z tym zagadka : co wydarzyło się niewiele ponad 450 lat temu, 12 lutego 1554 r. w Anglii ?
Cześć
|
|
|
|
|
|
|
Parsefal
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 433 |
|
|
|
|
|
|
Zainteresowanym polecam ksiazke Mirandy Twiss "Najwięksi zbrodniarze w historii"
|
|
|
|
|
|
|
Boruta
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 90 |
|
Nr użytkownika: 970 |
|
|
|
|
|
|
Troche by sie tego uzbieralo, Timur, Lotario Conti, paru kaplanow z Ameryki...
|
|
|
|
|
|
|
|
Zapewne ludzie odpowiedzialni za eksterminację słowianskich plemion połabskich, jaćwięgów, prusów, galindów itp. To w europie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli chodzi o inkwizycję, to pragnę przypomnieć, że jej działalność z chrześcijańskiego punktu widzenia wychodziła jej ofiarom na dobre. Otóż taki grzesznik mógł dostąpić łaski boskiej i życia wiecznego jedynie wtedy, gdy uzyskał rozgzeszenie. Aby uzyskać rozgrzeszenia musiał z kolei wyznać swoje winy, a następnie okazać żal. Tortury służyły właśnie wymuszeniu wyznania win i zmuszeniu so okazania żalu. Przedłużanie się tortur było spowodowane brakiem innego sposobu sprawdzenia, czy dany grzesznik wyznał już wdzystkie swoje winy. Jedynie w takim przypadku inkwizytor miał pewność, że nie skazuje go na wieczne potępienie i męki piekielne.
|
|
|
|
|
|
|
Wiśnia
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 24 |
|
Nr użytkownika: 1.223 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Nie wiem czy będzie to postać najbardziej sadystyczna ale chciałem tu przytoczyć przykład Elżbiety Batorówny. Ta to miała naprawdę ciekawe zamiłowania. Zabijała młode kobiety, piła ich krew a także się w niej kąpała. Pochodziła zresztą z Transylwanii więc to wszystko powinoo tłumaczyć
Tak poza tym to mój pierwszy post u was na forum . Hejj !
|
|
|
|
|
|
|
|
Co do Elżbiety byłbym ostrożny, inkwizycja jako taka, pomimo ze kontrowersyjna, nie moze zostac nazwana calkowicie zla, po psotu fanatyzm sprzyja powstawaniu "wykolejencow", ale to tyczy sie i dzisiejszych czasów.
Ja nie lubie Filipa IV, a z okrutnikow na mysl przychodzi mi Saladyn...
|
|
|
|
|
|
|
|
Inwizycja pasuje do tematu jak piesc do nosa.
po pierwsze jej dzialalnosc raczej powinno sie podpiac pod nowozytnosc. Zreszta jak wiekszosc masakr i zbrodni.
po drugie inwizyzcja jest ofiara stalowego stereotypu. ciekawe spojrzenie na podstawie ujawnionych dokumentow: http://tygodnik.onet.pl/1546,1177731,dzial.html
nie sadze byinwizytorzy zrobiliby cos czego nie zrobilaby wladza swiecka (hiszpanska tzw. Swieta Inkwizycja, to wlaanie ramie wladzy swieckiej), lub sasiedzi... moglby zaryzykowac teze ze w wielu przypadkach Inkwizycja uratowala oskarzonych autorytetem swego uniewinniajacego wyroku.
przykladem jest ze stosy spokojnie przezyly Inkwizycje - vide ostatnie spalenie czarownicy w Europie w... praworzadnych Prusach w 1808 (patrz. "Polska Anarchia " Jasienicy).
|
|
|
|
|
|
|
|
Dla rownowagi do kandydatow na zbrodniarza sredniowiecza zglaszam Szymona de Monfort - kata katarow (i Langwedocji przy okazji).
Pewnie nie zasluzyl na zwyciestwo w tej dyscyplinie, ale na pewno na powazne wyroznienie.
|
|
|
|
|
|
|
czostek
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 36 |
|
Nr użytkownika: 702 |
|
|
|
|
|
|
Moi drodzy, a ja uwazam, ze krucjata tu jednak pasuje i nie tylko tu ale jeszcze do tematu największe świństwa średniowiecza. Dlaczego?? No to moze popatrzcie na to z aspektu misji kościoła?? Przeciez to była organizacja niosąca pokrzepienie, wiarę w boga, Jezusa w piękne wartości dla ludzkości. Szczerze mówiąc nie wiem jak sie ma ta religia do tego co głosi, bo w wierze chodzi o to aby naśladować Jezusa i jego przymiotya jakoś nie pamiętam zeby niszczył ludzi i palił na stosie, okaleczał ich itp. raczej leczył i wskrzeszał. Analogia do dzisiejszych czasów?? (dyrektor przedszkola - pedofil) (policjant- złodizej) chyba czujecie o co mi chodzi.Więc oprócz tego ze byli mordercami to jeszce strasznymi kłamcami. Problem w tym, ze mamili nas do 20 wieku swoimi sztuczkami a teraz przepraszają, bo tracą władzę - i kto chce porównać władze świecką d okościoła i krucjat?? Władza tylko upiekła przy tym paru swoich przeciwników ale wykonawcą pozostaje ta sama firma- KOŚCIÓŁ
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|