|
|
Rodzaje broni ręcznej w średniowieczu
|
|
|
|
Co się tak "wozicie" po chłopaku? Ad. Lancelot; Weźże se wbij kołek na pół metra głęboko (nawet do czarnoziemu) i przypnij do niego sznurek, a następnie pociągnij. Nie zapomnij się jednak o niego zaprzeć nogą. Znaczy o kołek, a nie sznurek.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dajmy już spokój kołkom i sznurkom, tym bardziej, że nie wiemy ile to-to miało by mieć naciągu, zastanówmy się nad celowaniem ok? No i nad dowodami istnienia takowych.
Ten post był edytowany przez lancelot: 31/05/2013, 14:32
|
|
|
|
|
|
|
|
Odnośnie celowania - Sprawa jest prosta; Jeśli zaprzesz się prawą nogą, musisz być lewooczny. Jeśli celujesz prawym okiem, musisz być lewonożny.
Odnośnie materiałów źródłowych? Hmmmm... Może coś na stronach internetowych Chanatu Astrachańskiego by się znalazło?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jeśli zaprzesz się prawą nogą, musisz być lewooczny. Jeśli celujesz prawym okiem, musisz być lewonożny. A jak zmieniasz kąt nachylenia łuku?
|
|
|
|
|
|
|
|
Słabiej rączkami, a mocniej nóżką, bądź odwrotnie. W azymucie nie powinno być problemu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Przecież to było wkopane w ziemię (podobno). Mogło by służyć jedynie do strzelania na jeden, ustalony dystans.
|
|
|
|
|
|
|
|
Można dorzucić młoty bojowe do tego wątku.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lancelot @ 31/05/2013, 14:59) Przecież to było wkopane w ziemię (podobno). Mogło by służyć jedynie do strzelania na jeden, ustalony dystans.
A może był to łuk umocowany do jakiegoś drąga wbitego w ziemie ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale musiał by być na jakimś zawiasie czy co...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jeden koniec łuku był wbijany w ziemię i przytrzymywany nogą. Naciągnięcie odbywało się obydwoma rękami. Debata, aż iskry idą, a toż to ewidentnie opis zakładania cięciwy na łuk...
|
|
|
|
|
|
|
|
Racja ale kol. Elowrzud uważa chyba, że to sposób jego użycia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Walercia @ 31/05/2013, 17:27) QUOTE Jeden koniec łuku był wbijany w ziemię i przytrzymywany nogą. Naciągnięcie odbywało się obydwoma rękami. Debata, aż iskry idą, a toż to ewidentnie opis zakładania cięciwy na łuk... Brzmi sensownie tylko na czym w takim razie polega ta wyjątkowość łuku astrachańskiego? Na niego zakładano cięciwę a na inne ?
|
|
|
|
|
|
|
|
I dla czego Pasek miałby opisywać zakładanie cięciwy na łuk? Chyba w RON wszyscy wiedzieli, jak się to robi? Może on uznał to za jakiś szczególny sposób strzelania albo ktoś nadinterpretował Paska?
|
|
|
|
|
|
|
|
Prawdopodobnie dla Paska (gadamy o nim, a warto by sprawdzić u źródła... w Pamiętnikach) standardem był łuk sporo krótszy, nie wymagający tego "wbijania w ziemię" przy zakładaniu cięciwy. Bo raczej takie widzimy w RON.
Tyle, że cała "typologia" kolegi Elo wygląda jakby wyciągnięta żywcem z gry komputerowej, i stawiam na to, że chłopak ma lat naście. I to raczej mniejsze niż większe.
Ten post był edytowany przez Walercia: 31/05/2013, 16:50
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|